Pyszczak lombardzki Pseudotropheus lombardoi
(Burgess, 1977)
(Przedruk elektroniczny za zgodą PZA z czasopisma "Akwarium" nr.
3/84)
Synonim: Pseudotropheus "lilancinius"
Aleksy Moj
Pyszczak ten, w obrocie handlowym
sprzedawany jest wciąż jako Pseudotropheus "lilancinius" i pochodzi z
jeziora Malawi, gdzie żyje w przybrzeżnej strefie skalistej. Występuje tam endemicznie,
tak zresztą, jak i pozostałe, znane gatunki rodzaju Pseudotropheus.
Pseudotropheus lombardoi dorasta do 12 cm. Należy
do tych ryb, które są bardzo chętnie nabywane przez miłośników akwariów, bowiem
narybek, w odróżnieniu od innych gatunków, które są niepozornie ubarwione, ma piękny
liliowoniebieski kolor. W tym stadium wzrostu narybku jeszcze nie można odróżnić
samców od samic. Samce, dopiero gdy podrosną, wybarwiają się na kolor
cytrynowożółty, a na końcu płetwy odbytowej pojawia się złotożółta plama. Samice
natomiast pozostają niebieskie. Jest to ubarwienie odwrotne, niż u innych gatunków
pyszczaków. Niektóre samice, w miarę starzenia się, przebarwiają się na kolor
brudnoszarożółty.
Na ciele tak samca jak i samicy występuje 7 pionowych,
ciemnych pasów, które u samca mają kolor zbliżony do brązowego, zaś u samicy
liliowoniebieski, ciemny - w grzbietowej części ciała najciemniejszy, jakby
przybrudzony. Pasy te okresowo mogą znikać. Z siedmiu pasów dwa: przy głowie oraz
ogonie ryby, bywają niekiedy niewidoczne. Pasy te w partii brzusznej zwężają się i
zanikają.
Do hodowli P. lombardoi przygotowujemy akwarium o
wymiarach od 80x50x50 cm. Im akwarium większe, tym lepsze stwarza warunki hodowlane.
Budujemy w nim groty i kryjówki. Samce zajmują rewiry, a ponieważ wobec samic są
brutalne, więc żeby załagodzić sytuację, do jednego samca dodajemy dwie i więcej
samic. Sadzimy rośliny o twardych liściach. Akwarium powinno posiadać wydajny filtr i
przewietrzacz. Woda o temperaturze 24 do 27oC, średnio twarda, zaś odczyn pH nie
powinien spadać poniżej 7. Pożądana częściowa wymiana wody - co najmniej co 14 dni.
Wymiana wody i podwyższenie temperatury o 1-2oC wpływa pobudzająco do odbycia tarła.
Samica składa od kilku do 50 ziaren ikry, które inkubuje w jamie gębowej. Ilość ikry
jest zależna od wieku samicy. Bardzo młode samice składają zaledwie po kilka jaj.
Narybek, z chwilą wypłynięcia z jamy gębowej samicy,
karmimy wrotkami, pływikami oczlików, także świeżo wylęgniętymi solowcami.
Karmieniu ryb należy poświęcić wiele uwagi. Podajemy
pokarm żywy, jak: larwy komarów, rozwielitki, oczliki. Pokarm suchy, pochodzenia
zwierzęcego, należy mieszać z pokarmami roślinnymi, w proporcjach 1:1. Przydatne też
mogą być pokarmy zamrożone, np. posiekane serce cielęce, z tym, że pokarm taki przed
podaniem trzeba rozmrozić i ogrzać do temperatury wody w akwarium.
P. lombardoi (P. lilancinius) pojawiły się
w sprzedaży w 1974 r.
Literatura:
A. Brühlmeyer - Buntbarsche aus dem Malawi See - 1980
A. Szulc - Jezioro Malawi i jego mieszkańcy - 1984
W. Buchholz - Pseudotropheus lilancinius ein entgegentgesetzt gefärbter Malawi-Cichlide -
DATZ 1976 nr 3
J. Krüger - Pseudotropheus spec. "lilancinius" AT 1977 nr 4
"Akwarium" 3/84