Kardynałek Tanichtys albonubes (LIN SHU-YEN, 1932)
(Przedruk elektroniczny za zgodą PZA z czasopisma "Akwarium" nr.
2/89)
Tomasz Wilanowski
Kardynałek jest jedną z najczęściej hodowanych i lepiej znanych ryb akwariowych. Pochodzi z Chin. Dorasta do 4 cm długości. Lubi wodę miękką i raczej chłodną - optymalna temperatura dla niego to 18 - 22'C, przy czym może wytrzymać nawet 5'C, źle natomiast znosi przegrzanie. Jest to ryba stadna dlatego nie należy umieszczać w akwarium tylko jednej sztuki. Zauważyłem to po wpuszczeniu do stulitrowego zbiornika sześciu kardynałków; wszystkie one zawsze trzymały się razem. Dorosły kardynałek, chociaż nie jest rybą brzydką, nie ma jakiegoś oszałamiającego ubarwienia, natomiast stadko młodych osobników tego gatunku wygląda prześlicznie, gdyż młode kardynałki są bardzo ruchliwe i przyozdobione świecącym, niebieskawym lub zielono-złotym paskiem, ciągnącym się na wysokości oka wzdłuż całego ciała. Dojrzałe ryby są pozbawione tej ozdoby. U nich pasek ten ma barwę żółtoczerwoną, nie świeci się i dlatego dorosłe kardynałki nie przypominają już neonów Innesa. Kardynałki choć lubią wodę miękką zupełnie dobrze czują się i rozmnażają także w wodzie twardszej do 15'n, a ponieważ są rybami pochodzącymi z wód płynących, prąd wody ma dla nich niebagatelne znaczenie. Od osoby godnej zaufania zdarzyło mi się usłyszeć o przypadku gdy kardynałki, chociaż nie najlepiej karmione i hodowane w nie najlepszej wodzie, dzięki zapewnionemu sztucznemu, intensywnemu ruchowi wody dorastały do 7 - 8 cm. Nie były wprawdzie ładnie ubarwione, ale ich rozmiary mówiły same za siebie.
Kardynałki można karmić rozmaitymi pokarmami: rozwielitkami,
oczlikami, larwami komarów i ochotek, doniczkowcami oraz rozmaitymi pokarmami suchymi.
Karma musi być urozmaicona przy czym należy pamiętać o tym, aby nie przekarmiać ryb.
U kardynałka dymorfizm płciowy jest słabo zaznaczony - samiec jest smuklejszy i
barwniejszy os samicy. Rozmnażanie nie jest trudne, najlepiej na ten cel przeznaczyć
osobny, niewielki basen (50 - 60l), umiarkowanie gęsto obsadzony roślinnością z wolnym
miejscem do pływania. Z zasady stosuje się nadmiar samców, aby więcej ikry uległo
zapłodnieniu. Najczęściej stosowany przeze mnie zestaw to 3 samice + 5 samców w
akwarium 50-litrowym. Tarło nie jest zbyt widowiskowe - podczas zalotów samce
naprężają płetwy, następnie samiec przyciska samicę do wybranej rośliny i
następuje złożenie ikry. Narybek wylęga się po 5 - 7 dniach, a po dalszych kilku
dniach zaczyna poszukiwać pokarmu. Dorosłe ryby zazwyczaj nie zjadają narybku,
natomiast wśród młodzieży, na skutek nierównomiernego wzrostu często zdarza się
kanibalizm. Z zasady jednak usuwam tarlaki z akwarium z narybkiem i innym radzę to samo.
Literatura zaleca karmienie narybku wrotkami. Osobiście stosuję larwy oczlików i
węgorki, z czasem przechodząc na pokarmy suche. Świadom jestem wszystkich wad takiego
karmienia, jednak jest to jedyny możliwy sposób, gdyż nie jestem w stanie zapewnić
narybkowi wystarczającej ilości pyłu. Powyższa metoda pozwala na odchowanie
kilkudziesięciu sztuk narybku z jednego tarła co dla hodowcy - amatora jest ilością
wystarczającą.
Dobrze karmiony narybek, przy zapewnieniu ciągłego przewietrzania wody szybko rośnie,
ciesząc oczy akwarysty swoim widokiem.
Znana jest również długopłetwa forma kardynałka, opisana przez H. Stallknetcha w czasopiśmie Aquariem Terrarien (nr 5/83, str.160-162).
Kardynałek jest rybą niewielką, łatwą w hodowli, mało wymagającą i dlatego godną polecenia początkującym i nie tylko początkującym akwarystom.
Od recenzenta:
Kardynałki są mało odporne na choroby , szczególnie na ospę rybią i dlatego narybek
wymaga stałej obserwacji.
Recenzował: dr Henryk Jakubowski
"Akwarium" 2/89