Witamy, Gość. Zaloguj się lub zarejestruj. Czy otrzymałeś swój email z kodem aktywacyjnym ?
Strony: [1]
  Drukuj  
Autor Wątek: Artemia mrożona - czy to normalne?  (Przeczytany 6599 razy)
Trybex
Zainteresowany
**
Wiadomości: 94


« : Czerwiec 25, 2009, 16:33:47 »

Witam, dawałem kilka razy mrożonki Artemii, ale żadna rybka ich nie je.
obsada
skalar, molinezje, gupiki, węgorek, bocje siatkowane, kosiarki, kakadu.

czy te rybki powinny zjadać artemię?
Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #1 : Czerwiec 25, 2009, 17:08:25 »

Ryby się przyzwyczajają do pokarmu. Można przegłodzić i wtedy dać trochę.
Zapisane
ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #2 : Czerwiec 25, 2009, 19:10:28 »

hym ? mi to się wydaje dziwne... jeszcze nie widziałam ryby która by nie lubiła artemiii - to chyba najbardziej lubiany żywy pokarm.Wydaje mi się że mrożonka może być zepsuta . Jak rozmrozisz kostke to powąchaj czy nie śmierdzi.
Zapisane

shogun4
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 508



« Odpowiedz #3 : Czerwiec 25, 2009, 22:36:57 »

To i lepiej, że nie chcą. Z żywym pokarmem łatwo wpuścić jakieś pasożyty itp. Jeśli lubią wieloskładnikowy suchy pokarm z witaminami to im w zupełności wystarczy.
Zapisane

Trybex
Zainteresowany
**
Wiadomości: 94


« Odpowiedz #4 : Czerwiec 25, 2009, 23:11:52 »

Artemia śmierdzi "lekko" nawet nie rozmrożona.
czyli popsuta mrożonka?

mrożoną ochotke wcinają aż miło.

kurczę, zaczynał łączyć fakty, ostatni wrzuciłem jakieś 10 dni temu całą kostke, nie widziałem żeby ktoś zjad, w ciągu tych kilku dni zdechły 3 ryby które nie miały żadnych problemów -
Skalar, bocja siatkwoana i Kakadu, kakadu i skalar praktycznie tego samego dnia. bocja bardzo szybko oddychała przez kolejne 4 dni, aż zdechła Sad

to był mój pierwszy kontakt z tym pokarmem, myślałem że tak ma być :/
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 25, 2009, 23:19:57 wysłane przez Trybex » Zapisane
Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #5 : Czerwiec 25, 2009, 23:47:53 »

Może była rozmnażana i ponownie mrożona? Niekoniecznie u Ciebie, może w sklepie, hurtowni... to by wystarczyło.
Nie wiem, jak to jest pakowane, ale z reguły gdyby było mrożone jeszcze raz, to będzie zbrylone i zlane w jedną masę, a mrożone tylko raz powinno być w miarę sypkie.
Zapisane
ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #6 : Czerwiec 26, 2009, 04:31:24 »

Nie wiem, jak to jest pakowane, ale z reguły gdyby było mrożone jeszcze raz, to będzie zbrylone i zlane w jedną masę, a mrożone tylko raz powinno być w miarę sypkie.
nie nie to nigdy nie będzie sypki - to jest mrożone na mokro nie da rady aby było sypkie ma formę zbitej kostki .
Ale jeśli śmierdzi nawet bez rozmnażania to musi być z nią coś nie tak.
Zapisane

Muchomorek
Super aktywny
*****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 2698


...a cыновья уходят в бой!


« Odpowiedz #7 : Czerwiec 26, 2009, 06:46:42 »

Jeśli śmierdzi, to faktycznie do wyrzucenia, nie ma o czym dyskutować. Tak samo np. robaczki wędkarskie też nie mogą śmierdzieć, chociaż większość osób myśli, że śmierdzą.
Warto się nauczyć rozpoznawać towar odmrażany, bo to jest potencjalne zagrożenie, nawet gdy jeszcze nie śmierdzi. Również kupując towar ze sklepu, warto go odizolować, żeby podczas transportu się nie rozmroził, bo efekt będzie taki sam, jakbyśmy kupili niedobry.
Zapisane
Female_Raziel
Super aktywny
*****
Płeć: Kobieta
Wiadomości: 1025



« Odpowiedz #8 : Czerwiec 26, 2009, 13:44:22 »

hym ? mi to się wydaje dziwne... jeszcze nie widziałam ryby która by nie lubiła artemiii - to chyba najbardziej lubiany żywy pokarm.

Chcesz zobaczyc mojego Czesia? Smiley
Zapisane

Moje 53l: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=24019.0

Przed przeczytaniem moich postów przeczytaj regulamin bądź skonsultuj się z lekarzem lub farmaceutą, gdyż każdy post, niewłaściwie zrozumiany, zagraża Twemu życiu lub zdrowiu.
ala
Super aktywny
*****
Wiadomości: 3230


ala


« Odpowiedz #9 : Czerwiec 26, 2009, 13:53:26 »


Chcesz zobaczyc mojego Czesia? Smiley
Shocked  nie dzięki Undecided Undecided Undecided Undecided
Zapisane

shogun4
Bywalec
****
Płeć: Mężczyzna
Wiadomości: 508



« Odpowiedz #10 : Czerwiec 27, 2009, 16:02:29 »

Artemia śmierdzi "lekko" nawet nie rozmrożona.
czyli popsuta mrożonka?

Zależy co rozumiesz przez 'śmierdzi'. Normalnie powinna 'śmierdzieć' rybą. Skoro ryby nie chcą jej jeść to faktycznie może być trefna.

Zapisane

Strony: [1]
  Drukuj  
 
Skocz do: