biale plamki juz prawie zniknely, przeprowadzilem ja do wiekszego akwa(nie ma tam innych rybek) ale zastanawia mnie jeszcze jedna rzecz:
juz wczesniej pod pyszczkiem pojawil sie taki bialawy kolor lekko pokrywajacy skore (zaczyna sie mniej wiecej od skrzeli), teraz zauwazylem ze kolor rybki wzdluz tulowia stracil nieco barwy,
czy to moze byc plesniawka? a moze cos innego? rybka nie chce jesc lub robi to kiedy ja nie widze (karmie ja suszonym pokarmem a czytalem ze nie bardzo lubi taki), czesto plywa po dnie (moze szuka kryjowki?),
podobno kiedy ryba potrafi sie utrzymac w pewnym miejscu w wodzie przez jakis czas w bezruchu to jest to oznaka zdrowia, zauwazylem ze moja to potrafi

ichtiosan podaje regularnie ale z umiarem, moze na plesniawke bylaby dobra kapiel w nadmanganianie potasu, czyli AQUA-KALI? mam jeszcze pytanie czym sie mierzy twardosc wody i czym sprawdzic czy woda jest kwasna czy obojetna? a moze to przez samotnosc i bede musial dokupic inne bojowniki? nie wiem pomozcie