Nie wiem co to jest, wczesniej nigdy sie z tym nie spotkalam.
Plama u samicy gupika miedzy podbrzuszem a kregoslupem po prawej stronie dodatkowo dopiero teraz zauwazylam ze ryba nie ma prawie calej prawej pletwy <albo jest tak przyklejona ze jej nie widac> zauwazylam to dopiero dzisiaj rano takze nie ma tego dluzej niz od kilku dni. Jest niemal niemozliwe zebym tego nie zauwayla gdyby miala to juz duzo wczesniej (w akwa sa tylko 4ryby).
Ryba zachowuje sie normalnie- ciagle plywa jest nawet bardziej aktywna od innych podczas karmienia, watpie aby ja jakas inna podgryzala <1welonka, 1pretnica, 1samica gupika- obsada od prawie roku sie nie zmienila>.
Ta plama moze ma cos wspolnego z tym ze zmienilam pokarm......przedwczoraj kupilam SUPER WAVIL TROPICALA wczesniej jadlY przewaznie ICHTIO.
Reszta pletw, luski, oczy - w porzadku. Teraz jeszcze wydaje mi sie ze ma troche nastroszone skrzela ale to pewnie z nerwow bo ja wrzucilam do 2litrowego"akwarium" przyswiecilam lampka i sie bacznie przygladam- kazdy by sie denerwowal

.
Postaram sie wkrotce umiescic tutaj jej zdjecie. Jezeli ktos przypuszcza co to za choroba to prosze o pomoc!!