Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Czyli tak mam akwa 112 litrów filtr chodzi 24/h na maksa a woda jest non stop mętna wyniki testów to : NO3 - 30, NO2 - 0, gH - 8,0, kH - 7,0, i pH 7.8 co dla mnie jest szokiem, bo mam akwa od ponad roku i w życiu nie miałam takiego pH. Czym to może być spowodowane? CZy może coś z wodą jest nie tak? Robie co tydzień podmiany 25% a i zaczęłam używać Tropical AquaPlant B + Ferro, może od tego jest to pH, a od czego ta mętna woda?

A nie dałeś czegoś nowego do akwa przypadkiem?

Być może jest to sprawa nawozów. Spróbuj odstawić na jakiś czas, wtedy zobaczysz.

dziwisz się?

A co ma piernik do wiatraka ?
Fakt NO3 jest troszkę za wysokie ale jak to sie ma mieć do pH ?
Jak wyżej proponuję odstawienie nawozów i sprawdzenie wyników + większe podmiany wody. Sprawdz przy okazji czy woda którą lejesz nie ma wyzszego pH (moze cos sie zmienilo). Czy rośliny bąblują ? Jeśli tak - też potrafią podnieść pH.

NO3 Jest troszke za duże.Może czestrze i większe podmianki + odmulanie dna załatwi sprawę?

PS.Widzę że na forum mamy nowego moderatora  :D  :D  :)

Gratuluje Seboos zasłużony "Awans" :P tzn też myślałam, żę to nawozy, ale stosuje je od ponad miesiąca a mętna woda jest do niecałych dwóch tygodni, ale zrobie tak ja polecałeś, odstawie nawóz. Nie wiem co to znaczy czy rośliny bąbelkują, ale wiem, że nic nowego nie robią... tzn zachowują się normalnie. Właśnie z tym NO3 wlacze sporo, robiłam już nawet podmiany 50%, a odmulam co tydzień :P więc nie wiem o co chodzi :(

NO3 = 30 to absolutnie akceptowalny poziom. Rybki wytrzymuja i do 200 (ale to juz max). NO3 dopiero od 40 ma korzystny wplyw na rozwoj glonow (pomijajac stosunek redfielda).
NO3 w takich ilosciach jest absolutnie nieszkodliwe. A juz napewno nie powoduje zmetnienia wody. Tak samo nawozy Tropicala.

Dla mnie to wyglada na jakis problem z filtracja biologiczna albo jakas zmiana wody, ktora jest uzywana do podmian.

Mihco, postaraj sie przypomniec, co ostatnio zrobilas inaczej niz zwykle. Moze to wlasnie w ostatnich dniach zrobilas kilka duzych podmian po 50% i wyciagnelas z akwa zbyt duzo "mikrobiologii" z akwa i nalalas zbyt duzo wody biologicznie nieaktywnej....

Możliwe też, że to. Ja jestem alergikiem skórnym i właśnie ostatnio wyczuwam coś, że z wodą z kranu jest coś nie tak. Możę to to

ja bym ten poziom no3 obniżył destylowaną - bo zapewne w kranówie masz tego NO3 trochę (na to wychodzi) czy dawałas ostatnio glonojadom ogórka? po nim też może woda mętniec.

Nie żadnych warzyw nie dawałam, ale raz mi się za dużo jedzenia sypnęło :(  :-[

no to teraz jest tego efekt - proponuję filtr przeczyscic i dobrze dno odmulic - nawet jak nie widzisz odchodów.

Poza tym w przyszłości ogranicz karmienie - woda powinna się szybciutko wyklarować. Dodawanie nawozów do akwarium w którym rybki dostają sporo jedzonka mogło spowodować zmętnienie wody. Poza tym wiedzmin22 dobrze napisał: odmul dno i wyczyść filtr.

Tzn nie, że ja za dużo daje raz ze dwa dni temu przewrócił mi się pojemnik z jedzeniem, częśc odłowiłam, ale niestety dużo wleciało. No wiem muszę porządek zrobić, ale niestety czas nie pozwala ;(

A czy przez ten niefortunny wypadek mogło sie pH podnieść?

Hehe mam takie luźne powiązanie ale to takie tylko rozważania: wzrost NO3 i nawozów mógł spowodować wzmożony wzrost roślin i pobieranie większej ilości CO2 i jego deficyt w wodzie a co za tym idzie podniesienie się ph  ;D

No właśnie zaczęły ronąć jak szalone, czyli co bimbrownie proponujesz?

Woda dzisiaj jest zbacznie mniej mętna, ale nie wiem czemu na roślinach osadził się brązowy nalot i jak podkręce filtr to zaraz ten syf pływa

Jak pływa to jest dobrze, przynajmniej wiadomo, ze to syfek a nie okrzemki. Musisz wyczyścić filtr i najlepiej jak najszybciej.

Możesz zamontować bimbrownię -  czemu nie. Albo doraźnie zastosować CO2 z spraya choć to jest nieekonomiczne i mało wydajne rozwiązanie. Chyba lepsza i tańsza jest bimbrownia.

Już teraz woda jest czyściusieńka nie wiem czemu, w ogóle nie jest mętna, nie wiem o co chodzi, nic nie zrobiłam :/