Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

          Przeczytałam ostatnio na forum, że żwirek może kaleczyć delikatne wąsiki kirysków. Faktycznie, moje kiryski mają znacznie krótsze wąsiki niż na początku... Aż mi wstyd... :-\
          W związku z tym chciałam zapytać czy jeśli zmienię podłoże w moim akwarium to czy to im jakoś pomoże?

          I teraz co chcę zrobić - przełożyć wszystkie rybki do innego akwarium, wodę spuścić do butelek i wyjąć wszystko z akwa (żwirek, kamienie, kokosy, roślinki, itp.). Następnie, zrobić dno od nowa - na przynajmniej połowie tzw. plażę i na reszcie zostawić żwirek. Potem powkładać resztę (kamienie, rośliny, kokosy) i zalać tą wodą, która była wcześniej w akwarium. Nie wiem tylko czy to dobry pomysł i czy nie będzie potrzebne dłuższe odstanie tej wody w akwarium zanim wpuszczę znowu rybki. Zależy mi na tym aby odbyło się to w krótkim czasie bo to drugie akwarium jest mniejsze, a nie chcę męczyć rybek.

          Proszę o pomoc.....

O kurcze jeśli masz takie ryby jak w opisie to i tak je męczysz ::)
Bocje w 55l??? Jakiego masz tego glonojada, jeśłi zbrojnik niebieski to też go odaj bo to za małe aqw. dla niego. Zreszto jest sam, smutno mu.

Bocje mam tylko tymczasowo ze względu na ślimaki i w tym albo przyszłym tygodniu oddaje do akwarystycznego, a zbrojnik jest na razie mały, jak podrośnie to też oddam.

żeby bocje wywalić to dawno już mówiłem ;)

Dobra dobra ale koleżanka pyta się co zrobić, żeby kiryskom pomoc. Napisz jaki masz ten żwirek ??? Czy przypadkiem nie jest to GRYS ??? Jeśli tak to dlatego twoje kiryski mają teraz krótsze wąsiki. Ja mam u siebie żwirek i kiryskom nic się nie dzieje

Żwirek kupiłam w akwarystycznym, nie jest to grys i nie ma ostrych krawędzi, a przynajmniej tak mi się wydaje...  :-\



Już po zmianach w akwarium, kiryski szaleją w piasku, chyba im sie podoba ;D

Teraz kiryski będą miały milusiooo... Ale jeżeli ten stary żwir nie był ostry to sprawdz czy nie ma czegoś w akwa ostrego (kamienie itp, itd. )

jedno wiadomo napewno waski im nie odrosna z piaskiem dobry poysł sama nad tym pomysle gratulacje

W akwarium było szkło wulkaniczne (jako ozdoba) a mnie głupiej nie przyszło do głowy, że ma przecież gdzieniegdzie ostre krawędzie....  :-[
Wyjęłam wszystkie te szkiełka, co do jednego... ale mi teraz głupio... taka głupotę zrobić...

nie przejmuj sie kazdy uczy sie na bledach

Ręki bym nie dał, że odrosną, ale rybki mają fantastyczne zdolności regeneracyjne...

Miło by było... :D Bo w sumie to mimo, że nieświadomie to jednak je skrzywdziłam... :-\ Ale ważne, że teraz są radosne i aż miło na nie popatrzeć jak buszują sobie po piasku ;)

jesli możesz wyslij mi zdjecie akwa z plażą na email

dzięki za foto bardzo ładnie to wygląda super  <good>
tylko zastanawiam się  jak bedziesz oczyszczała piasek żeby nie ściemniał czy  jest na to jakaś rada

KREWETKI  <good>

cieszę się, że się pooba :D


będę odmulać tak jak żwirek tylko zatkam trochę wylot wężyka żeby mi piasku nie zassało ;) mam nadzieję, że to wystarczy

nie nie wystarczy i tak i tak bedzie ci sie robil coraz bardziej ciemny i bedzie bardzo smierdział (ja tak mialem kiedys :) ) a przy odmulaniu wessiesz caly piasek z dna. i tak to bedzie mniej wiecej wygladalo, ewentualnie mozesz przy odmulaniu załozyc na odmulacz kawalek ponczochy i nałozyc na to gumkę recepturkę oczywiscie  ;)

Jest na to rada żeby nie ciemniał i nie śmierdział. Pod piasek daje się inne przepuszczalne, porowate, biologicznie aktywne podłoże, na to siatkę (plastikowa moskitiera do kupienia w ogrodniczym) i na to dopiero piasek. Siatka zapobiegnie wydostawaniu się podłoża na powierzchnię a nieczystości będę przechodzić i tak przez piasek i zbierać się właśnie w tym podłożu lecz nie tworząc mułu jak przy połączeniu z piachem.

Wtedy także można spokojnie rośliny sadzić bez strachy, ze będą gniły, że się nie ukorzenią czy będą wypływać.

Aby komfortowo odmulać potrzebujesz taki odmulacz zakończony jakby "dzwonem" czyli taką dosyć szeroką i długą rurą. Wielkość tej rury jest decydująca. Przy odpowiednio dobranym "dzwonie" piasek powinien się unosić i opadać spowrotem na dno, a jedynie "syf" powinien być zasysany przez wąż na zewnątrz.

Najlepiej ustawić wiadro tak, aby jedną ręką prowadzić odmulacz po akwa a drugą trzymać koniec węża tak, aby kciukiem zatykać i otwierać wylot do wiadra. Wtedy można wszystko b. komfortowo sterować. Tzn jak zobaczysz, że piasek jest zasysany zbyt wysoko, zatykasz wylot kciukiem i czekasz troche, aż opadnie.

Zakładanie pończochy na odmulacz mija się niestety z celem. Drobny piasek jest często drobniejszy, niż "syfki", króre chce się wyssać.

Niema nic lepszego niż odpowiednio wykorzystać siłę grawitacji do rozdzielania syfu od piachu.
 <papa>