Tytuł: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: krzychu_m-ce Sierpień 16, 2007, 13:10:52 WItam. zmieniłem z 2 tyg. temu wode w akwarium tzn. było to ogólne całe czyszczenie jak co rok w wakacje... posiadam glonojada złotego. przed zmianą wody glonojad zawsze buszował po akwarium i zjadał wszystkie glony tak że nigdy nie miałem z nimi problemu. Po zmianie wody glonojad siedzi tylko w jednym miejscu- a mianowicie pod taką płytką z zameczka... nie jest ona schowana ani nic- wiec nie ukrywa się bo ta płytka jest na wierzchu. gdy go poruszę idzie w inne miejsce a potem znowy wraca... czasami jest też za wężykami z powietrza które idą na zewnątrz akwarium po bocznej szybie... Nie wiem co mu dolega... ??? a zaczęły mi się pojawiać glony i czuje że zaczynam mieć z nimi problem.. :-\. Proszę o wypowiedzi... ^-^
Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: Magdallenah Sierpień 16, 2007, 13:14:44 A ile wymieniłeś wody? I jakie masz paranetry?
Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: krzychu_m-ce Sierpień 16, 2007, 13:18:51 czyściłem całe akwarium... tzn można powiedzieć że zakładałem na nowo... bo dopiero zaczynam "na poważnie" z tym hobby:) a testy zamierzam dopiero kupić ale nikt narazie nie zamierza sie wypowiedzieć: 4 od góry w roślinach...:) zobacz:)
Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: Magdallenah Sierpień 16, 2007, 13:22:46 no dobra ale wymieniłeś całą wode na nową, i wpóściłeś od razu ryby?
A ta woda była odstana? Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: krzychu_m-ce Sierpień 16, 2007, 13:25:25 tak wszystko wymieniłem wyczyściłem żwir dokładnie i wszystkie elementy dekoracyjne, umyłem akwarium i nalałem wody nowej i wpuściłem ryby po 24 h
Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: Magdallenah Sierpień 16, 2007, 13:32:17 takie akwa powinno odstać 2tygodnie ;D poprostu wzucileś ryby za wcześnie.
Takie rzeczy są zabroione w akwalogu ;D Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: krzychu_m-ce Sierpień 16, 2007, 13:39:54 ale zawsze tak robiłem od kilku lat- wiem to źle nawet bardzo.. ale takie coś mogło spowodować że siedzi w jednym miejscu?>?> dla mnie dziwne... ???
Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: paupuk2 Sierpień 16, 2007, 15:07:28 A dla mnie nie dziwne :-\ wymieniajac cala wode i czyszczac zwirek wywrociles rownowage biologiczna do gory nogami do tego wpusciles ryby za wczesnie do nie ustabilizowanego zbiornika co powoduje takie zachowanie :-\ soro zaczynasz z akwarystyka na "powaznie" to nie popelniaj podstawowych bledow ktorych jestes zekomo swiadomy :-\
Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: Alekolo Sierpień 16, 2007, 16:08:46 krzychu wybacz ale coś kręcisz, tutaj piszesz że robisz tak od kilku lat, a w innym wątku prosisz o pomoc w urządzaniu 100 -ki ??? Tak sobie myślę że dopiero zaczynasz swoją przygodę, a początkowe niepowodzenia które zdarzały się każdemu z nas próbujesz sprytnie kamuflować w tych dwóch wątkach....trochę cierpliwości i lektury życzę Ci i pozdrawiam <papa>
Tytuł: Odp: Glonojad siedzi w jednym miejscu- co nie tak?? Wiadomość wysłana przez: krzychu_m-ce Sierpień 16, 2007, 21:36:31 hehe wytłumaczę dokładnie :) wśród moich kumpli i mnie panowała kiedysmoda na akwarium :) ja też założyłem... najpierw małe potem większe 100 litrowe- jakieś 3 lata temu. mówiąc szczerze myślałem że się znam troche na tym ale moja wiedza polegała na tym iż wiedziałem ze mam zmieniać wode jak jest brudna i kupować nowe rybki gdy zdechna poprzednie... potem kupiłem filtr bardzo wydajny i woda nie brudziła mi sie... wiec wymieniałem raz w roku bo myślałem że tak trzeba... nie było mowy o jakiś równowagach biologicznych czy twardościach wody, nawożeniu itd. zmieniłem kolejny raz wode wraz z całym corocznym czyszczeniem z jakieś 3 tyg. temu.. za 2 dni moje ryby dostały pleśniawki wiec zacząłem czytać na forach jak i co pomóc itd... i trafiłem na to własnie forum... poczytałem duzo i zostałem zafascynowany tym hobby :) dowiedziałem się wiele rzeczy i dopiero teraz zrozumiałem co i jak... zacząłem już na poważnie brać się za akwarium planuje kupić nawozy, testy nowa pokrywa z dobrym oświetleniem jak w innym wątku wspomniałem ;) chce się na dobre wziąć za to hobby i uważam że zaczyna mi nieźle iść... a błędy które popełniłem to już nie wrócą:) (tak myśle) Rozumię Alekolo Twoje niezrozumienie :) ale mam nadzieje że wytłumaczyłem :) Pozdrawiam i proszę o wypowiedzi w innych wątkach :)
|