Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

będę tutaj kryptoreklamę robić ;)
produkt firmy Sera: Snail Collect. cena ok. 40zł
a tutaj, proszę, firmowy ;) rysunek:
http://www.akvashop.sk/images/snail-colect-sera.jpg (http://www.akvashop.sk/images/snail-colect-sera.jpg)

pułapka jest prosta jak konstrukcja cepa, ale DZIAŁA!!
jest to plastikowe pudełko, ze specjalnymi "palikami", żeby nic większego niż nielubiane ślimaki nie weszło do środka (dobry pomysł, bo na pewno np. ampulariom też by pachniało ;) ). paliki można ustawić na 3, 9 lub 50mm.
w środku są "klapki", które nie pozwalają ślimakom się wydostać, gdy już wlezą. jako wabika używa się tabletki pokarmowej (najlepiej działa dodawana w opakowaniu tabletka wybarwiająca).



a teraz kilka uwag natury technicznej:
1. pułapkę należy wkładać pod małym kątem, żeby nagromadzone powietrze uciekało. w innym przypadku "klapki" mogą przykleić się do górnej powierzchni pułapki, umożliwiając ślimakom ucieczkę.
2. wyjmując pułapkę należy także uważać (najlepiej zasłonić wejścia dłońmi), bo klapeczki mogą się przesunąć i uwolnić ślimaki.
3. najlepiej docisnąć pułapkę kamieniem (na pudełku napisano, że max obciążenie to 100g)
4. całą operację "odślimaczania" proponuję powtórzyć po 2-3 dniach. można też przez dzień przed wstawieniem pułapki troszkę przegłodzić rybki, żeby ślimaki na pewno były głodne - jak wiadomo, opadający pokarm jest chętnie przez te paskudy zjadany
5. uwaga na narybek! sama pewnego razu znalazłam połowę mojego narybku neonka w pułapce! nie były co prawda w stanie przesunąć klapek, ale wpłynęły za paliczki i nie mogły wypłynąć, biedactwa...


cóż, to by było na tyle :)
polecam wszystkim, którzy nie lubią wlewać chemii do akwarium :)
powodzenia w walce ze ślimakami! :D

Dziekuje bardzo,poszukam tego w sklepie zoologicznym.Wczesniej proponowano mi tylko w sklepie chemie,ale mam duzo narybku i nie chcialam go stracic.

Bardzo fajna i prosta pułapka. Tylko trzeba uważać na narybek. A nie wiecie ,że na <zwykłe> ślimaki są najlepsze Bocje Wspaniałe ? O0 O0 <good>

Pozdrawiam  <good> <papa> <good> <papa>

Jak masz ogrom zatoczków w akwarium (a rozmnażają sie one jak głupie) to nawet bocje nie pomogą!!!

Bocja jak ma dostep do innego pokarmu to jej zwisa, że jest pełno ślimaków ;) w ogóle żadko je jada.

wcale nie moje bocje lubia bawic sie slimakami, hehe graja nimi jak w pilke, nawet specjalnie lapie im slimaki wodne, uwielbiaja zatoczki, rozdetki, musze dostac cos duzego szkoda ze nie ma tu ampulari

Tak, tylko że bocje wymagają dużego akwarium, a ślimaki niestety nie są takie wybredne  :P

A sa jeszcze jakies inne ryby,ktore eliminuja slimaki?Z jakimi rybami nie powinno sie miec bocji?

miałam taki problem i znalazłam jego rozwiazanie nie musze kupować bocji które robią dziury w roślinkach,nie wydaje kasy na pułapki tylko wystarczy-sprawdzone- GOTOWANA MARCHEWKA
NA NOC I POWTÓRZYĆTO KILKA RAZY działa naprawde ::) :D
naprawde spróbójcie

Próbowałam marchewki, sałaty, kapusty... u mnie to nie działa.

Najlepszym sposobem na ślimaki jest oszczędne karmienie ryb. Jeśli ślimak nie ma co jeść to się nie pojawia.

A tak na marginesie to po co walczycie ze ślimaczkami?

Też tak słyszałam. Ale wiesz, ja mam malutki zbiorniczek, w którym trzymam neritinę i w ogóle jej nie dokarmiam, a zatoczki są i tam

<myśli intensywnie>
Nie wiem ??? Jak się nad tym zastanowiłam, to nie wiem. Najpierw chciałam napisać, że to obrzydliwe, jak rośliny albo szyby są oblezione przez ślimaki, ale przecież mam świderki i one mi jakoś nie przeszkadzają.

A masz tam jakieś zgniłe, osłabione albo mocno sfatygowane rośliny? Na tym też zatoczki chętnie żerują.

Witam

Też jestem zdania że nie ma co z nimi walczyć  ;D- przecież to część ekosystemu  ;)
Ja w akwa 240L -jak widzę 2,3 to sukces, a w małym jak były same rośliny to trochę tego przywlokłem ze sklepu - po wprowadzeniu  ryb problemu nie ma. (ryby-początek 1szt miedzik i 1szt zbrojnik 3cm + krwetka -wszystkie na ochotnika  ;D )
Teraz jest 6 otosków i 1 krewetka- i to krewetkę bym podejrzewał o to że ogranicza populację  <good>.

pozdr.Torro

Kiedy jest 1-2 to spoko, ale ja miałam plagę, wieczorami wszystkie wpełzały na szybę i NIC nie było przez nie widać! Na początku zebrałam je, szkoda mi je było zabijać, więc oddałam je do sklepu zoo mówiąc, że dostałam je razem z roślinami ( co było prawdą, ale 'trochę' się rozmnożyły  >:( ) i patrzyłam, żeby wrzucił je do akwa, a nie do kibla  8) , zostało mi chyba z 5 i za kilka dni znowu było to samo! Musiałam wyrzucać je do strumieni, bo nie mogłam ich u mnie zostawić :( . Problem trwał jeszcze z pół roku i dopiero w zeszłym tygodniu, kiedy wymieniałam górną część żwirku na gładko zakończone kamyki pozbyłam się ich  O0 .
Pozdr.  <papa>

u mnie ślimaki zżerają liście rośliny, lub je uszkadzają po czym listek robi się zółty i obumiera.
Czy można z nimi jeszcze jakoś inaczej walczyć niż pułapka i chemia?? mam w akwa narybek mieczyka, nie chce go stracić. Ręczne wybieranie też chyba odpada bo one są wszedzie. prosze o pomoc

sa take rybki(nie pamietam nazwy)moze ktos z forum wie,które wreczopychaja sie małymi slimaczkami ;D wygladaja jak zielona kulka

kolcobrzuch ....
to samotnik, agresywny w stosunku do inncyh ryb
są tez małe gatunki bocji nadające się do ~100l np. lohochata, siatkowana, karłowata ....

ryba agresywna w moim akwa jest niewskazana, nie orientuje sie ktoś w jakiej cenie mozna dostać te bocje?? Bo ostatnio widziałem bocje małe ok 3 cm za 12zł. wydaje mi sie ze to trochę duzo.
 

karłowate nawet 20/szt, ale można taniej
lochohaty widziałem nawet po 4,5
wystarczy poszukac dobrze ;)
te po 12 to pewnie wspaniałe, one oscylują w takich cenach :)

to które bedą najlepsze w stosunku ceny do "jakości"??

A ja tam nigdy nie miałem problemu z zatoczkami... a jak coś tam było to zaraz zdechło, przyczyna? Z głodu. Całe dno jest naszpikowane świderkami a te są dużo szybsze i wlezą dosłownie wszędzie po jakiś kąsek.
Jeśli na dnie umieszczę jakieś warzywko dla zbrojników to za godzine żadna ryba nie ma po co podpływać bo całe owe warzywko jest oblepione dookoła świderkami  ;D hehe
jak odmulam dno to wraz z mułem unoszą się skorupki zatoczków  ;D

Możecie mi powiedzieć dlaczego chcecie pozbyć się ślimaków? Ja na przykład trzymam w akwarium żeby zjadał glony. Wytłumaczcie proszę...

zależy jakie ślimaki
są pożyteczne i te mniej ....
tzn. obgryzają delikatniejsze rośliny, łażą po szybach watachami .....

i jeśli jest to spora inwazja to podwyższają poziom azotanów w wodzie przez odchody

u mnie(niestety) szpecą roślinki. :-( a nie wie ktoś gdzie można kupić taką pułapkę bo szukałem ale nie mogę znaleźć.

nie można kupić czegoś takiego

można, chociażby w kakadu, czy na allegro ;)

jak nie można, jak można? mam w szafie, czyli można ;P
a tak serio, to podejrzewam, że w zoologach w centrach handlowych to na pewno będzie!

Ja szukałem w zoologiku w opolu i nie było. moze ktos wie czy to da sie kupić gdzieś indziej??

http://allegro.pl/item338669088_jbl_limcollect_pulapka_na_slimaki_sklep_warszaw.html

IMHO zbędny wydatek - mniej karmienia - mniej ślimaków

dzieki Seboos, ale gdy masz plagę ok. 200 malutkich slimaków to trudno to wytępić poprzez mniejsze karmienie, bo przerzucają się na roślinki. i roślinki obgryzają. jak bedzie kaska to napewno kupię

Ślimaki nie mają możliwości obgryzania zdrowych roślin - ich aparat gębowy im tego po prostu nie umożliwia. Jedynie chore (miękkie) rośliny ... Więc zastanowiłbym się nad poprawą kondycji roślin  ;)

jeśli chodzi o zatoczki to one są do wszystkiego zdolne ::)

O w końcu jakiś głos poparcia dla mnie, możliwe ze są to zatoczki, dziś byłem w dwóch zoologikach, i w ani jednym nie mieli tych pułapek, chyba bede jednak musiał na allegro zamówić. P.S Osobiście uważam ze nie mam roślin w złej kondycji, niedawno zrobiłem nawet zestaw CO2,(bimbrownię) i liście roślin stały się nagle piękne ciemnozielone, poprawa niesamowita.

Zatoczki to też ślimaki ... nie ma takiej opcji. Jeden jedyny ślimak jakiego znam który zestrzyże nawet zdrowe rośliny to Marisa cornualietis

Powiem Wam,że z tym karmieniem faktycznie tak jest.Ja przyniosłam ślimaki do domu oczywiście jak to zazwyczaj bywa z roślinkami.Miałam ich mnóstwo. Najpierw zaczęłam je wybierać ręcznie, codziennie po pare ślimaków,jak jakieś widziałam.Później zmniejszyłam ilości karmienia-naprawdę skąpo je teraz karmie.Ślimaków prawie w ogóle już nie ma.Czasami pojawią się jakieś jednostki,ale to nie to co na początku.Także z tym karmieniem to racja.

Seboos  ;)
przyrzekam jak zlapie go to nakrece film jak wcina np. zdrowy lisc ammani  ;)

u mnie jest tak samo te żarłoczne ślimaczyska zjadaja zdrowe liście roślinki, a gdy liść roślinki jest już podgryziony przez ślimaka, wtedy liść zólknie i czeba go usuwać

to ja powiem tak jeśli masz bardzo duzo małych ślimaków to kup sobie bocje wspaniałą jak bedzie dosyć duza to zje ci wszystkie ślimaki ja . można terz sprubowac w sposub taki ze do akwarium wkładasz ugotowaną marchewkę i pochwili ją wyciągasz a na niej pełon ślimaków mozesz i tego sprubowac ??? ;)

wy mówicie o zabijaniu ślimaków a czy są odmiany ślimaków które choduje sie w akw i ładnie wyglondajom??

Zabijać należy zatoczki,gdyż są bardzo szkodliwe dla roślin i mnożą się na potęgę. Ale są też pożyteczne ślimaki,takie jak np ampularia, która zjada glony oraz obumarłe liście roślin a przy tym bardzo ładnie wygląda.Ładnie w akwa wyglądają również neritiny-te z kolei wcinają same glony-posiadam i bardzo polecam.Pozyteczne i ładne są również świderki-przekopują żwirek w poszukiwaniu pokarmu,który nie zjadły ryby i również zjadają glonki.

ampularie odradzam przy delikatnych roślinach
bez skrupułów potrafi zeżreć glosie, czy henia ....

Mam 8 ampularii, i nie zjadają mi roślin >:D

Niestety, karmię mniej, i nic to nie daje :( ,kupiłem nawet pułapkę JBL LIM COLLECT(36zł w plecy) :( też nie pomogła, ponieważ zatoczki to małe ślimaki, a te kraty które są zamontowane w pułapce są za szeroko rozstawione i zatoczki sobie wędrują w jedna i w drugą stronę :( . Jestem bardzo zdeterminowany, i gotów użyć jakiegoś środka chemicznego na ślimaki, np. LIMNA-TOX (tropical'a), co wy na to??

Można by, ale sprawdź, czy nie zniszczy Ci roślin! ;)

Myśle ze nie powinno, szybciej chyba zrobią to ślimaki, jak im w tym nie przeszkodzę. :(

A może zacznij 'polować' na Anentome Helena-to jest ślimak co zjada inne ;) Poszukaj sobie w necie inf. Mam film http://www.myvideo.de/watch/3906209/Raubschnecke_saugt_PHS_aus

Mi pomógł w walce ze ślimakami Piskorek... tak Piskorek. Dostałem go od znajomego na parę dni.
Nigdzie nie znalazłem informacji by ta rybko jadła ślimaki a tu w ciągu dwóch dni wybił wszystkie zatoczki (a wybierałem je po 10 dziennie wcześniej). Zeskrobał ikrę ślimaków z liści. Nie wyjąłem go wystarczająco szybko i wykończył mi także 4 ampularie. Istny morderca.

Może pomyśl o jakiejś rybce na ślimaki.

Do wędkarzy: Nie walczcie z tymi ślimakami,ja mam ich dużo w akwarium i jak idę na ryby to ładne płotki na nie wyciągam pozdro :D

a może krewetki? jakieś większe odmiany mogły by pomóc.Ale co z ikrą i narybkiem ???

potwierdzam skuteczność, w zależności od wielkości akwarium trzeba kupić z 4 -5 szt i poradzą sobie z każdą plagą. Ważne aby przez ten czas minimalnie karmić ryby, albo wręcz na kilka dni zrobić głodówkę, ponieważ najedzone Helenka nie będzie zainteresowana zatoczkami :-)

Ja w sumie mam podobny problem z zatoczkami w krewetkarium. Niestety zgniatanie ich na szybie nie pomaga w związku z czym zastanawiam się nad helenkami, tylko pytanie czy nie zeżrą mi Clinthonów, no i oczywiście krewetek. Gdzieś czytałem lub widziałem jak helenka opracowuje krewetkę ;]
Ma ktoś doświadczenie z helenkami w połączeniu z clinthonami oraz krewetkami ? :)