Tytuł: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: AGA29 Wrzesień 29, 2007, 13:41:29 witam wszystkich mam klopot i wydaje mi sie ze wielki
moj 4 letni synek dostal 4 dni temu prezent od znajomych hmmm.. akwarium 60 l (filtr i grzalka byla juz w komplecie) z rybkami 3 danio 2 molinezja roslinki sa niestety sztuczne pomozcie mi w wybraniu jakis roslinek bo wiem ze powinny byc zywe a ja nie mam zielonego pojecia o rybkach jak mozecie przyslijcie mi jakies zdjecia jak one wygladaja w moim miasteczku(poza granicami kraju) jest jedynie maly sklep zologiczny a sprzedawca nie ma zielonego pojecia o rybkach na 1000% z gory dziekuje Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: bakuMGK Wrzesień 29, 2007, 15:24:18 a znasz moze mniej wiecej chociaz parametry wody ??? to musisz popatrzec np. w galerii na forum tego litrazu akwaria i popatrzec w internecie jakie rybki ci sie podobaja :) wtedy sprobujemy cos pomyslec :) a co do roslin to jakie masz oswietlenie (ile Wat ? )
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: AGA29 Wrzesień 29, 2007, 16:46:13 Dziekuje za oferowana pomoc bo naprawde nie wiem od czego zaczac a moich znajomych to poprostu bym zabila za taki nie przemyslany prezent a zwlaszcza ze maly sie cieszy z rybek
dokladnie zmierzylam swoje akwarium ma 50 l oswietlenie 15 W w obudowie filtr i grzalka(bylo juz w wyposazeniu) temp wody26 nie nie znam parametrow wody w poniedzialek pojde to kupie wskazniki obsada rybek : 3Xdanio 2Xmolinezja Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 16:54:48 Uhm znaczy sie te ryby zostaly tam wpuszczone zaraz po napelnieniu zbiornika ? To nie byl najlepszy pomysl.
Tu jest napisane czemu : http://www.artnet.com.pl/lkozicki/thekrib/begin-cycling.html A w skrocie, to w swiezym zbiorniku nie ma bakterii rozkladajacych ich odchody na niegrozne zwiazki i dlatego rybki beda sie truly i moze spasc im odpornosc i na cos zachoruja :/ Jak ci fajni znajomi maja swoje akwarium, to troche pomoc moze jesli przywioza ci czesc wkladu ze swojego filtra - tam beda pewnie dojrzale bakterie ktore troche pomoga. W dobrym zoologiku czasem tez moga ci udostepnic troche "syfu" ze swojego filtra ;] Jak rybki beda wygladaly, jakby za szybko oddychaly albo beda siedzialy non stop pod powierzchnia wody, to znaczy ze sie podtruwaja i nalezy podmienic wode. Temperatura jest ok ;] Oswietlenie wlaczyc na 10-12h dziennie Filtr powinien pracowac 24h na dobe Na poczatku karmic rybki max 2 razy na dobe tak by wszystko zostalo zjedzone w 2 minuty. Co do roslin do takich warunkow to na przykladzie tego zdjecia : (http://images23.fotosik.pl/90/3e42584a3e08f4cdm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=3e42584a3e08f4cd) Polecam : galezatke - ta zielona kulka anubias niski - ta roslinka z duzymi liscmi na srodku moczarka kanadyjska - to wysokie wodorostowate Wszystko to powinno rosnac ladnie przy takim oswietleniu ktore masz. Oczywiscie sa jeszcze setki innych fajnych niewymagajacych roslinek ale tylko te przetestowalem ;] Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: AGA29 Wrzesień 29, 2007, 17:43:10 na poczatku dziekuje za wyrozumialosc raz juz tutaj bylam i zostalam niezle wyzwana ze jestem nie odpowiedzialna!!!!!! nie bylo to mile :(
co do akwarium hmmm..... widze ze wiele roboty przede mna i wkladu pienieznego ^-^ ale dzieki tej stronie i oczywiscie wam dam rady (chyba ) ::)utrzymac rybki przy zyciu a moze i za jakis czas bede czerpala z tego przyjemnosc ;) jakbys mogl podac nazwy lacinskie tych roslin to bym byla wdzieczna bo nie mieszkam w Polsce a jedyny sklep zologiczny znajduje sie na stacji benzynowej--a normalny sklep zologiczny znajduje sie jakies 50 km ode mnie wiec musze byc pewna co mam kupic Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 17:50:25 No glupio wyszlo ale to w sumie nie twoja wina, jesli kupili akwarium z rybkami od razu.
Jakby nie bylo, rybki w najblizszym czasie beda musialy wykazac sie niezla wytrzymaloscia, by to przezyc ale czesto sie udaje. Oby bylo jak najlepiej. Molinezje sa twarde w sumie.. zobaczymy.. Roslinki to : 1. Gałęzatka - Cladophora aegagrophila 2. Anubias niski - Anubias barteri var. nana 3. Moczarka kanadyjska- Elodea canadensis Z testow starczy ci w poczatkowej fazie test na No2 i amoniak. Najpierw skoczy amoniak i spadnie.. potem skoczy i spadnie No2. Jesli oba te skoki rybki przezyja to najgorsze bedzie za nimi. Przy kazdym skoku obowiazkowa bedzie spora podmiana wody. Obie wartosci rosna, gdy ryby produkuja duzo odchodow, badz zaczyna rozkladac sie niedojedzona karma. Tak wiec karmic malo i z glowa. Ryby wytrzymuja glodowki powyzej dwoch tygodni, wiec troche mniej jedzenia ich nie zabije. Roslinki najlatwiej i najtaniej kupuje sie w jakims serwisie aukcyjnym z odbiorem osobistym. Nie wiem gdzie jestes wiec i ciezko powiedziec gdzie dokladnie. Czasem sa tez strony z drobnymi ogloszeniami w danej okolicy. Ludzie czesto oddaja roslinki do akwarium za grosze bo inaczej musieliby je wywalic. Ja sam niepotrzebnie w sklepach na roslinki wydalem ponad 80zl a moglbym je spokojnie dostac za 10-15 gdybym poszukal. Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: lukas Wrzesień 29, 2007, 17:59:10 Uhm znaczy sie te ryby zostaly tam wpuszczone zaraz po napelnieniu zbiornika ? To nie byl najlepszy pomysl. pani jest totalnie zielona w tej materii więc ni emozna mieć do niej pretensji.Cytuj W dobrym zoologiku czasem tez moga ci udostepnic troche "syfu" ze swojego filtra ;] podziwiam za odwagę. ja nie włożyłbym do swojego akwarium "syfu" z niczyjego filtra,a co dopiero z filtra sklepowego. Teoretycznie pomysł nie jest zły, choc treba by dawcę darzyć naprawdę wielkim zaufaniem.PS: Mówiąc "syf" masz chyba na myśli wkład biologiczny, bo w odfiltrowanym szlamie raczej bakterie nie czują się zbyt dobrze ;) Cytuj Jak rybki beda wygladaly, jakby za szybko oddychaly albo beda siedzialy non stop pod powierzchnia wody, to znaczy ze sie podtruwaja i nalezy podmienic wode. wodę należy podmieniac co tydzień - 20-50% objętości zbiornikaTytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 18:05:40 Oczywiscie, ze nie mam zadnych pretensji a nawet wspolczuje, bo sytuacja glupia.
Co do syfu, to ponoc duzo daje wycisniecie na swoja gabke/wklad , gabki z uzywanego filtra - wtedy wylatuje z niej tak zwany syf z bakteriami ;] Mozna tez podebrac troche ceramiki o ile mamy ja gdzie u siebie wsadzic. Wode oczywiscie nalezy podmieniac okresowo ale by w niedojrzalym zbiorniku zapobiec zatruciu, trzeba to przy wysokich wartosciach zwiekszyc do 80% dziennie. Co do zaufania do sklepu to coz - wybor dla mnie jest prosty - albo po ogledzinach zbiornikow w sklepie zaryzykujemy albo wystawiamy rybki na >1mg azotynow. Oczywiscie nie decydujemy sie na to wtedy kiedy w zbiornikach w sklepie leza martwe albo chore ryby. Mimo wszystko wolalbym jednak filtr znajomych ze zdrowym zbiornikiem ;] Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: AGA29 Wrzesień 29, 2007, 18:32:52 i tu mam kolejny problem
1 znajomi nie maja akwarium i na rybkach sie nie znaja 2w owym sklepie zologicznym caly czas ryby padaja!!!!!!!! 3 co do roslin moge jedynie kupic rosliny ktore umieszczone sa w akwariach razem z rybami !!!!!!! wiec kupno roslin narazie odpada 4 co do rybek chyba czuja sie dobrze 3xdanio caly czas sie ganiaja jak glupie a molinezje sa mniej ruchliwe i penetruja dno w poszukiwaniu pokarmu 5jutro podmienie wode dla wiekszego spokoju MAM JESZCZE JEDNO PYTANKO wraz z akwarium dostalam mala buteleczke w plynie stress zyme -biologiczny oczyszczacz(filtr )wody stosowanie: nowe akwarium 2 lyzeczki w 1 ,7 14 dniu a w istniejacym akwarium 1 lyzeczke na 38l CZY MOGE DODAC JUTRO TO DO WODY CZY LEPIEJ NIE????? Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 18:39:17 http://www.fishandfins.co.uk/stress-zyme.htm
To bio-starter. Wedlug opisu robi od cholery rzeczy. Ale niestety go nie znam. Popularne sa podobne specyfiki tetry i sery. Czysto teoretycznie - wedlug producenta, sa to szczepy bakterii ktore powinny przyspieszyc caly proces dojrzewania i rozlozyc trucizny powstajace w poczatkowym stadium zarybienia. Praktycznie prawie nikt z doswiadczonych akwarystow w to nie wierzy. Niektorzy ludzie mimo wszystko dodaja ale zdania sa podzielone czy dziala to czy nie. Z drugiej strony jak juz mowilem.. nie znam firmy, wiec ciezko stwierdzic czy to dobre. Moze pomoc troche, moze tez zaszkodzic. Jak bym tego w Twojej sytuacji uzyl ale inni bardziej odpowiedzialni ludzie by tego pewnie nie wlali :D Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Misquamacus Wrzesień 29, 2007, 18:42:08 ja bym raczej wlał i kupił coś bardziej znanego np. sera nitrivec :) na pewno pomoże, nie zaszkodzi, zzoologika nie bierz gąbki ! tyko problemow mozna nalapac
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 18:53:01 Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Misquamacus Wrzesień 29, 2007, 18:55:32 wlał
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 18:56:51 Bo reszta Twojego zdania brzmiala, tak jakby lepiej bylo tego nie wlewac, bo to moze zaszkodzic.
To jakbym juz mial i tak kupowac i wlewac lepsze, to wtedy ja osobisice bym z tym nie ryzykowal ;] Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Misquamacus Wrzesień 29, 2007, 19:00:20 jakie ryzyko :-\ zwykła firma tylko zagraniczna
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: AGA29 Wrzesień 29, 2007, 19:01:21 czy to normalne ze molinezje siedza bez ruchu na dnie jak zgasi sie swiatlo??? danio tak nie robia -plywaja bez przerwy
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 19:04:15 Moim zdaniem jeszcze za wczesnie na stwierdzenie czy zachowania rybek sa normalne. Nowy zbiornik to duzo stresu i niektore rybki szybciej zaczynaja sie zachowywac normalnie a inne nadal sa zestresowane. Generalnie w nocy po zgaszeniu swiatla rybki staja sie bladsze i sie prawie nie ruszaja. Niektore siedza przy dnie, inne w roslinach a jeszcze inne unosza sie w wodze z pyszczkami do dolu. Moze po prostu molinezje juz sie przyzwyczaily i "spia" a danio nadal sa czujne.
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: bakuMGK Wrzesień 29, 2007, 21:18:06 co do roslin to ja bym ci polecil jakies mchy na korzenie, anubiasy i microsoria ;D nie dawalbym do takiego oswietlenia moczarki poniewaz mimo wszystko nawet dla niej jest to zbyt mala ilosc swiatla i jak zaczna jej odpadac liscie to bedziesz miala tylko syf w akwa a nie roslinki.. a co do ryb to nadal czekam na jakies twoje propozycje :)
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: AGA29 Wrzesień 29, 2007, 21:33:23 latwo ci powiedziec jakies mchy ale jakie?
w tym cholernym sklepie nic nie ma bylam dzis i zaproponowano mi jakies gnijace roslinki ktore sa w akwa z rybami mieszkam w irlandii a tu (przynajmniej w tym sklepie)roslinki sa opisane jedynie jako rosliny ozdobne do akwarium nic wiecej bez nazwy dlatego potrzebuje nazwy najlepiej lacinskiej lub zdjecie zebym wiedziala czego szukac co do rybek ? modle sie zeby te co mam przetrwaly bo nidy niemialam reki ani do zwierzat czy roslin a teraz czuje sie jakbym zostala ponownie mama Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 29, 2007, 21:39:56 Co do tej moczarki, to rosla pare centymetrow na 3 dni. Czytalem sobie troche o niej. W polnocnej ameryce jest "chwastem" zarastajacym kanaly zeglugowe i nijak sie nie da jej wyplenic - twarde diablestow jak nic ;] No ale jesli sa jakies negatywne doswiadczenia z ta roslinka to moze faktycznie lepiej zrezygnowac.
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: malzonka Wrzesień 30, 2007, 06:36:20 O przepraszam bardzo, ja w biostartery wierzę. Zdecydowanie przyspieszają i łagodzą dojrzewanie zbiornika. Nie oznacza to oczywiście, że można od razu wpuszczać ryby. Jednak proces dojrzewania jest usprawniony zdecydowanie. Przecież o to samo chodzi wkładając stary filtr czy zalewając woda z dojrzałego zbiornika.
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: AGA29 Wrzesień 30, 2007, 06:51:08 a czy cos xsie stanie jak wleje do zbiornika z woda gdzie sa juz ryby?
a moze doleje do wody odstanej i niech polezy sobie z tydzien hmmm... to cos da czy ta woda musi byc filtrowana? Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: malzonka Wrzesień 30, 2007, 07:21:12 Wlewaj do zbiornika z rybami. Płyn ten zawiera bakterie, które osiądą w podłożu i filtrze. Te bakterie są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania zbiornika. Absolutnie nie są zagrożeniem dla ryb, wręcz przeciwnie :) To są bakterie uczestniczące w przemianach związków azotu.
Tytuł: Odp: klopotliwy prezent Wiadomość wysłana przez: Tadeus Wrzesień 30, 2007, 18:42:44 Dla mnie roznica jest taka, ze przekladajac z filtra masz zyjace, swieze bakterie, ktore faktycznie przez ostatni czas namnazaly sie zrac amoniak i azotyny.
Jednak w butelce masz jakies uspione kultury bakterii na jakiejs chemicznej pozywce i nie masz pojecia jak to bylo skladowane. Tylko to ze widze roznice, to nie znaczy ze bym nie uzyl. W moim zbiorniku juz drugiego dnia wyladowala zawartosc flaszki Safe Start'a ;] |