Tytuł: Jaki żywy pokarm? Wiadomość wysłana przez: Honey Listopad 08, 2007, 22:43:56 Jaki zywy pokarm jest najlepszy dla karlików i rybek? Ochotka, wodzień, czy rozwielitka? A może jeszcze coś innego?
Tytuł: Odp: Jaki żywy pokarm? Wiadomość wysłana przez: PGR Listopad 08, 2007, 22:55:34 zywy zywy czy zywy mrozony?:> jak masz dostep do zywego papu z czystego zrodla to zazdroszcze :) chyba najbardziej ptymalne sa dafnie... pod warunkiem ze ma sie ich odpowiednia ilosc moga stanowic swietne uzupelnienie diety :) ochotka jest dobra, bardzo kaloryczna i wielkszosc ryb ja lubi, ale czesc nie jest w stanie jej polknac ;)
z zywego jedzenia chyba najlatwiej o larwy komara... wystarczy beczka do ktorej na wosne nalewas wody, jak ciep[lo sie zrobi to po prostu siatka z ponczochy odlawiasz ile potrzebujesz ;) mozna lowic z jeziora, stawu czy rzeki po prostu w nurcie zyjatka ale zawsze jest ryzyko przyniesienia jakiegos chorobska do baniaka, niestety nasze rybki w akwariach sa o wiele mniej odporne nawet przy zapewnieniu opowiednich parametrow... mozesz sprobowac wylegu artemii ;) jajeczka mozna kupic na allegro ;) sklep malawi proponuje duze ilosci :) Tytuł: Odp: Jaki żywy pokarm? Wiadomość wysłana przez: Honey Listopad 10, 2007, 09:09:07 w moim slkepie akwarystycznym jest żywy pokarm trzymany w lodówce, w takich woreczkach z wodą, ale jest zywy, rusza się itp :) Zobaczę tą aukcję, bo chcę im urozmaicać dietę. Moje wszystkie ryby radzą sobie ochotką :)
Tytuł: Odp: Jaki żywy pokarm? Wiadomość wysłana przez: Misquamacus Listopad 10, 2007, 09:51:21 polecam wodzień :) jest lżejszy od ochotki i czystszy, dodatkowo rybcie musza się ruszać żeby go złapac :) poszukaj też żywej artemii, czasem da radę ją dostać a rybcie szaleją 8)
pozdrawiam <papa> Tytuł: Odp: Jaki żywy pokarm? Wiadomość wysłana przez: Błazenek Listopad 18, 2007, 18:48:17 Ja również polecam artemię a z mrożonych to oczywiście cyklopa na kolorki ;)
Tytuł: Odp: Jaki żywy pokarm? Wiadomość wysłana przez: Honey Listopad 27, 2007, 16:21:20 Wodzień mi się nie podoba. Bo zywy pokarm to dla mnie nie tylko urozmaicenie dla rybek ale też główny pokarm karlików, a wodzień utrzymuje mi sie na powierzchni, a moje żabki polują przy dnie,wiec zbytnio sie nie najadały jak kupiłam wodzienie. A ta artemia jak pływa? Acha, i ochotka jest czerwona, wiec lepiej ją widać, wodzienia prawie wcale... Acha... i ochotka tez przeciez sie rusza...
|