Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Mam 1 pytanie......chodzi o Gurami Mozaikowe i jego hodowle w akwarium....
Jaka jest minimalna ilośc tych rybek, ktora mozna hodowac w akwarium (zakladajac, ze rozmiar akwarium nie ma znaczenia)  O0
I oczywiscie, by bylo to "humanitarne" dla tych rybek  ;)

Czy to ma byc np: 1 samiec + 1 samica lub wiecej samic ?  ???
(wiem, ze samce czesto ze soba walcza na smierc i zycie)

W literaturze podaja, ze to jest ryba stadna (i takie wieksze stadko nalezy trzymac w duzym akwa), ale mi chodzi tutaj o "minimum".

PS. Prosze nie krzyczec, ze nie podaje rozmiarow posiadanego akwa i obsady (towarzyskie 160L), ale chodzi tutaj o to wlasnie minimum dla tych ryb (mysle o drugom zbiorniku (60-80L), ale jeszcze do konca nie wiem co w nim bedzie  :) )

Z góry przepraszam jesli to juz bylo poruszane na tym forum (a nie moge takiej odpowiedzi znalezc), to prosze o podanie linka "do wlasciwego miejsca"  ;D

Dzieki

80 l  dla pary to wspaniały dom.Do tego kilku czyścicieli + dużo, dużo roślin i może będą małe guramiki. Pozdro   <papa>        poczytaj sobie:                 http://www.akwa.aip.pl/gurmoz.html <good>     

biorąc pod uwagę zachowania charakterystyczne dla gatunku i optymalne "samopoczucie" minimum to harem (1 + 2) para to za mało. a min. litraż to około 100L

 para to za mało-na pewno masz rację, tak piszą. Moja para mozaikowych ma 8 lat i ma się bardzo dobrze jak Stare dobre małżeństwo. Czasem w 60l jest lepiej niż w 100l-ciasne ale własne.Labiryntowce wolą spokój niz przestrzeń-oczywiste jest, że z rozsądkiem.  <papa>

no masz już parę staruszków. a co do konfiguracji para/harem. rzecz w tym że mówimy o optymalnym zestawieniu płci. gurami podchodzą do tarła bardzo często. przy sprzyjających warunkach w baniaku z częstotliwością nawet 2 tygodniową ( w pewnych okresach życia oczywiście). dla jednej samiczki taka ciągła "eksploatacja" może się skończyć osłabieniem organizmu kończącym się nawet śmiercią. dlatego też powinno sie rozładowywać zapędy/agresję samca na większą ilość samic. dlatego twierdzę że przynajmniej 2 samiczki na samca. oczywiście aranżacja baniaka też ma duże znaczenie.   

A gdyby tak "dorzucic" 1+2 gurami mozaikowe do akwa towarzyskiego - 160L dosyc gesto zarosnietego + rosliny plywajace - (kosiarki, neonki, kiryski, otoski , wasacz niebieski, molinezje ostrouste, tetry zalobniczki)..... czy nie zrobi sie "młyn w akwa" ? Czy nie wystapi agresja u rybek ?
(Prosze - nie piszcie o "zuopie rybnej", ze juz jest, bo to wiem sam)  O0

żaden z gatunków które jużmasz nie jest agresywny i podejrzewam że gurami też olałyby to całe towarzystwo. ewentualnie neony mogłyby się zainteresować wąsami gurami. ale i tak masz już mix więc po co?

 ewentualnie neony mogłyby się zainteresować wąsami gurami.  chyba za dużo drinków wypiłeś. Jeszcze tego nie widziałem i chyba wielu przyzna mi rację. BEZ URAZY!

ewentualnie neony mogłyby się zainteresować wąsami gurami.  zapomniałem zacytować

nie testowałem nigdy takiego połączenia więc nie jest to info poparte badaniami empirycznymi. bardziej oparte na lekturze info o wszędobylskim charakterze neonów i jego konsekwencjach i stąd to "ewentualnie" ale może i masz rację. a co do drugiej części twojej wypowiedzi. nie potwierdzam choć to w końcu weekend a amiszem nie jestem. zatem urazy nie żywię ;)

Ja miałem kiedyś taki zestawa gurami mozajkowe , neony czerwone , kosiarki w akwa 240l. i żyły ze soba w zgodzie :)

pozdrawiam kozak-93

Dzieki za rozwianie "pewnych" watpliwosci.....  ;D

To byly pytania osoby zainteresowanej hodowla gurami.
A wiec moje "przyszle mozaiki" beda plywaly w 80L (drugi baniak) w zestawie 1+2  :D

Dzieki

Powiem Wam szczerze,
że jak wpuściłem chyba ze dwie pary molinezji (a to są wariatki, mające niesamowity temperament), to gurami trochę je ganiały. Szczególnie samce były ganiane. Tak jakby zakłóciły im błogi spokój w akwarium.
Byłem pod wrażeniem ich spokoju.
No a najlepiej to gurami dogadują się z bojownikami. Bo dla mnie bojownik to jedna ze spokojniejszych rybek.

Pozdrawiam

Mój bojek jak widzi inną rybę to traktuje ją jako przekąskę  >:D.

Ja mam 54l i w nim neonki, czasami trafia się młodzież górami i bardzo często mają podgryzione wąski. Jak dla mnie to minimum 150l i bardzo urozmaicone roślinami przy powierzchni wody (na za mało, ale z umiarem), 100l może być ale przy częstych zmianach roślinności, moje gurami często zmieniają miejsce pływania, a mam 250l i też często zmieniam rośliny.

Gurami mozaikowe jest bardzo spokojne i nie wymaga dużego zbiornika (50-60L wody starczy na grupkę 1 samiec i 2 samice) razem z grupą czyścicieli (np. cierniooczki), lepiej jednak ich nie trzymać razem z agresywnymi i bardzo ruchliwymi rybami(np. Glonojad syjamski, miałem i ten diabeł mi żywcem zeżarł ładną parkę po czym trafił do sklepu).

nie zgadzam się z kolegą. Górami te są w części terytorialne, a 60l nie wystarcza. Rosną też dość duże bo 12cm. Nie powiedziałbym też, że są bardzo spokojne. Wystarczy, że jedna rybka zaczepi członka grupy to będzie goniona przez całą grupę. W moim 250l tak jest.

Mam je i w 55L właśnie dorastają do 12cm, a terytorialne są tylko samce, ale moi rodzice w zbiorniku około chyba 80L hodowali razem różne odmiany gurami i wszystkie się godziły razem.

heh można je włożyć nawet i do 25l ale czy będą szczęśliwe?
to tak samo jak szczęśliwy bojek w 5l kuli...