Tytuł: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Aniape Grudzień 20, 2007, 21:28:50 Moi Drodzy,
niby tak tu długo jestem ale mam wątpliwości, czy nie przedobrzyłam >:D W moim 180-litrowym akwarium obecnie mam taką oto załogę: 5 gupików samców parka pielęgniczek Ramireza parka mieczyków welonowych 5 kirysków pand 6 kirysków sterbai 10 razbor Hengla 5 zwinników jarzeńców i powiedzcie mi proszę, że to jest max. Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Grudzień 20, 2007, 21:31:46 ramirezka to stadna rybka:)
czy to jest max :)TYSKIE mówi tak :) te mieczyki mi tam nie pasują ni w zab Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Seboos Grudzień 20, 2007, 21:35:15 Cytuj ramirezka to stadna rybka:) Oj turysta ;D Wstyd :-[ Może i żyją w stadach ale ogólnie to trzymają się w parach :)Obsada jest ok ... Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Grudzień 20, 2007, 21:36:56 żyją w parach fakt ale w malych społecznościach tak zwane rewiry :)
ze strony http://info.biotopy.pl/artyku%C5%82y/Piel%C4%99gniczka_Ramireza Akwarium dla pielęgniczek Ramireza Jak wszystkie pielęgnice, M. ramirezi wyznaczają sobie własne terytoria i bronią ich przed intruzami. Z tego powodu przy wybieraniu akwarium dla tych ryb należy kierować się przede wszystkim długością zbiornika niż jego wysokością czy faktycznym litrażem. Każda pielęgniczka Ramireza zajmie obszar o średnicy około trzydziestu centymetrów, z czego łatwo obliczyć, że para będzie czuła się swobodnie w standardowym 54-litrowym akwarium o rozmiarach 60x30x30 cm. Przy przemyślanej aranżacji wnętrza akwarium i zapewnieniu licznych kryjówek i stref z których ryby nie będą się nawzajem widziały, niezbędną wielkość można zmniejszyć do 40 litrów, ale wiąże się to z ryzykiem. Pielęgniczki Ramireza nie tworzą par na całe życie i w razie poważniejszej sprzeczki samica musi mieć możliwość ucieczki z terytorium samca, czyli poza wspomniane 30 cm. W małym akwarium często nie będzie miała takiej możliwości i może się to skończyć dla niej tragiczni Jak widać trzymanie jednej pary nikomu na dobre nie wyjdzie :) Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Aniape Grudzień 20, 2007, 21:47:01 Turysta,
Tyskie przemówi 12 stycznia...kurde, zapomniałam napisać do Numiko... Wiesz, co, te mieczyki to dostałam w prezencie, no i są... nie chcę z nich robić pucharu przechodniego...chociaż nie lubię tej samicy, bo szturcha kiryski >:D Co do Ramirezek to do wtorku były dwie parki ale jedna parka miała ADHD do potęgi n'tej i straszliwie tłukła drugą parkę. Samica z tej pokrzywdzonej parki w ogóle nie wypływała bo się bała, przez 4 dni. myślałam, że umarła :( A samiec pływał bezbarwny.... no normalnie, tak mi było ich żal, że nie masz pojęcia. Oddałam znajomemu parkę z ADHD i dopiero dzisiaj ta pokrzywdzona wypłynęła.... Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Grudzień 20, 2007, 21:49:48 jak ramirezki nie chcesz chętnie je zagarnę :)))
Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Aniape Grudzień 20, 2007, 21:52:44 teraz to już po ptakach :)
ADHD zamieszkały w Rybniku i wszystko jest ok :) Ale jak kiedyś coś podobnego mi się przytrafi to dam Ci znaka ;D za dwa lata przeprowadzam się do nowego mieszkania i już mi się marzy takie akwa ok. 350 litrów... ech.... Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Grudzień 20, 2007, 21:54:24 echh Rybnik :)) całkiem niedaleko ....... rodzinne strony :) ale woda do d...y
Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Aniape Grudzień 20, 2007, 22:06:25 Nie wiem, czy woda do d...y czy do akwarium. Grunt, że Ramirezki mają teraz git, bo pływają sobie w 350 litrach z dwoma gupikami i z 5 bocjami. I mogą prezentować swoje ADHD jak tylko chcą. Cieszę się, że tak się to skończyło :D
Turysta, Rybnik to Twoje rodzinne strony? stamtąd pochodzisz? Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: artpol Grudzień 20, 2007, 22:08:44 Rybnik......... fajne miasto, tylko ta elektrownia i nigdy nie zamarzajacy zalew....... O0
Ale fakt....... wody trzeba pilnowac (jestem "z okolic Rybnika" ) ;D Pozdrawiam PS. Przepraszam za tekst w niewlasciwym dziale, ale nie moglem sie powstrzymac.... <papa> Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Grudzień 21, 2007, 08:53:13 a no pewnie przeca jo Hanys:)
Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Seboos Grudzień 21, 2007, 09:54:22 Cytuj żyją w parach fakt ale w malych społecznościach tak zwane rewiry Tak i z tym się zgadzam. Ale w akwarium nalezy je trzymać w parach (parka przy małym akwarium)Cytuj Jak widać trzymanie jednej pary nikomu na dobre nie wyjdzie Jak widać trzymanie 2 parek też nie ;)Tak naprawdę to wszystko zależy od charakteru ryby/pary Cytuj Co do Ramirezek to do wtorku były dwie parki ale jedna parka miała ADHD do potęgi n'tej i straszliwie tłukła drugą parkę(...)Oddałam znajomemu parkę z ADHD i dopiero dzisiaj ta pokrzywdzona wypłynęła.... IMHO tutaj zrobiłaś błąd. Ich zachowanie wskazywało na to, że była to dobrana parka, więc broniła swojego terytorium.Słabsza parka nie koniecznie musi być dobrana... więc pozbyłaś sie dobranej parki i szansy na tarło. A dobrać parkę pielęgniczek nie jest łatwo ... Mój samiec ramireza przeżył dwie samiczki i z żadną nie chciał się skolegować ... IMHO w tej sytuacji zawsze zostawia sie silniejszą parkę ... Cytuj para będzie czuła się swobodnie w standardowym 54-litrowym akwarium o rozmiarach 60x30x30 cm No i wracamy do sedna ... Ania ma 180 litrów a jednak jedna parka (aż szkoda oddawać takowych :() była na tyle terytorialna, że nie potrafiła dogadać się z innymi.Idąc tym tokiem rozumowania, trzymanie np haremu kakadu też nie ma sensu .... kakadu również żyją w społecznościach, z tym że każdy samiec ma pod opieką kilka samic. Innym przykładem moga być muszlowce. Brnąć dalej w tym rozumowaniu... akwa dla pielęgniczek musiałoby się zaczynac od 300 litrów (duza powierzchnia dna, wysokość niekoniecznie), aby można było stworzyć warunki do trzymania społeczności pielegniczek. Także trzymanie pary jak najbardziej ma sens, przy większych zbiornikach można pokusić się o trzymanie kilku (ale dobranych), uwzględniając ich zachowania społeczne (ramirezy - pary, kakadu - haremy) Ostatni przykład - paletki - trzymanie ich 5-6 w sumie też mija się z celem, skoro w naturze żyją w stadach po kilkadziesiąt, kilkaset osobników Oddać dobraną parę pielegniczek ... ehhh straszne :P Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Grudzień 21, 2007, 11:48:44 no to ja mam wyjątkowe szczęście mam kilka par ramirez i jest ok każda ma swój rewir i żyją dośc zgodnie jedynie co to szaleją jak któraś złoży ikre ale to nie są jakieś szaleńcze walki tylko tak zwane ostrzeżenie :)
Ja jednak zalecam kilka par ale w w dobrze zrobionym zbiorniku podzielonym na kilka części Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Seboos Grudzień 21, 2007, 11:53:11 Ja jednak zalecam kilka par ale w w dobrze zrobionym zbiorniku podzielonym na kilka części Oczywiście ... o ile są ku temu warunki ;)A dobieranie się to już zupełnie inna bajka ... wpuszczasz ile się da i zostawiasz parki (ale tu znowu kwestia wielkości zbiornika) Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Aniape Grudzień 21, 2007, 18:36:30 IMHO tutaj zrobiłaś błąd. Ich zachowanie wskazywało na to, że była to dobrana parka, więc broniła swojego terytorium. Słabsza parka nie koniecznie musi być dobrana... więc pozbyłaś sie dobranej parki i szansy na tarło. A dobrać parkę pielęgniczek nie jest łatwo ... Mój samiec ramireza przeżył dwie samiczki i z żadną nie chciał się skolegować ... IMHO w tej sytuacji zawsze zostawia sie silniejszą parkę ... Oddać dobraną parę pielegniczek ... ehhh straszne :P No bo było mi żal tych słabszych...po prostu i nie zastanawiałam się długo. Poza tym wydawało mi się naturalne, że są dwie parki. Dwie dobrane. Jak dobrze pójdzie i ani samiec ani samica nie będą strzelały focha, to też się zakolegują. Póki co zerkają na siebie, stroszą się tak trochę i nie pływają po dwóch stronach akwarium. Są cały czas niedaleko od siebie. Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Rybcia:) Grudzień 31, 2007, 12:13:38 Akwium jest <good> niedodawaj już żadnych ryb ponieważ muszą mieć mieć gdzie pływać. ;)
Tytuł: Odp: czy mam przerybienie czy jest ok - 180l Wiadomość wysłana przez: Aniape Grudzień 31, 2007, 13:05:43 IMHO tutaj zrobiłaś błąd. Ich zachowanie wskazywało na to, że była to dobrana parka, więc broniła swojego terytorium. Słabsza parka nie koniecznie musi być dobrana... więc pozbyłaś sie dobranej parki i szansy na tarło. A dobrać parkę pielęgniczek nie jest łatwo ... Mój samiec ramireza przeżył dwie samiczki i z żadną nie chciał się skolegować ... IMHO w tej sytuacji zawsze zostawia sie silniejszą parkę ... Oddać dobraną parę pielegniczek ... ehhh straszne :P Seboos, Twoje obawy były przedwczesne ;D Parka od kilku dni się nie rozstaje a dziś rano na korzeniu samica złożyła ikrę :D Przykro mi, że Twój samiec Ramireza był taki wybredny.....ech..... :P |