Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Mam akwarium 200l, filtr dostosowany do tej pojemności - 3 komorowy(gąbka, ceramika). i szlag mnie już trafia z wodą. Woda była odstana przy założeniu akwarium i filtorwana 3 tygodnie. włożyłem też kamienie z rzeki i 2 korzenie - oczywiście czyste i odpowiednio przygotowane. i do tego rośilnki ładne, zdrowe. i zaraz zaczęły pieknie  rosnąc po dodaniu preparatu z żelazem. Potem wpusciłem rybki (6 skalarów, 15 neonek, 2 glonojady, 2 sumiki, 6 ramirezek, 6 gupików, 6 barwniaków). i wszystko było pięknie. Gdzieś po miesiącu woda zrobiła się najpierw  mętno-biała, a potem doszły do tego chyba glony. Woda stał sie mętno-biała i zielona. zacząłem uzdrawiać sytuacje. podmieniłem 20% wody. nic. potem podmieniłe 20% wody i dodałem sól akwarystyczną, dodatkowy filtr (przelewowy) i czekałem 3 dni i nic. dodałem wybielacz potyczny - Cristal z tetry i znowu nic. zdenewrowny wyłowiłem rybki. wylałem cała wodę z awkarium, wyczściłem żwir, kamienie i korzeń - miały jakiś taki osad - jakby glony i taki ciemny brud. napuściłem nową wodę z kranu, dodałem uzdatniacz do wody z terty - 2 dni woda się filtrowała. i znowu wpuściłem ryby - które cały czas jakby nic sie nie działo - zdrowe, żeruja wszystko ok. karmie raz, dwa razy dziennie, co 2-3 dni mięsny pokarm. po wpuszczeniu rybek po kilku dniach historia sie powtórzyła - woda jest znów mętno - biała i zielona. znowu zastosowałem sól, potem cristal (po 3 dniach), nawet na 4 dni węgiel aktywny w filtrze, podmiana wody i nadal nic. hurtownik ryb doradził mi zastosować odrobine chloraminy - dodałem i nic. rybny nadal zdrowe, a woda szkoda mówić. do tego okazało się że jej TwO=5 stopni niemieckich , a TwW=9 stopni niemieckich (test zooleka), więc też nie za bardzo, ph raczej w normie 6,6-7,2. nie wiem już co robić. w wodzie unosi się też pełno pęcherzyków powietrza, które po uzdatnieniu (Esklarin czy jakoś tak) są brdzo malutkie po wyjściu z filtra - wcześniej były to zwykłe bańki powietrza. do tego na powierzchni mam pełno białej piany. juz mam mysli by na nowo założyć akwarium. POMÓŻCIE!!! nie wiem czy wyczerpałem temat swoich problemów z wodą bo tyle tego.

Jeżeli moge sie tak fachowo wypowiedzieć to zasrałeś sobie niepotrzebnie wode tą chemią.
Czy akwarium stoi w miejscu w którym może na nie padać słońce? (wystarczy odbicie w lustrze)
Metna, biaława woda to rozwój pierwotniaków, ja żeby szybciej sie ich pozbyć wlałam odrobinke discus sept do wody. Zielony kolor to zakwit glonów.
To wszystko powinno sie unormować. Jak korzenie? są czyste?

No właśnie jak tylko cos się dzieje to preparat na to , preparat na tamto, a to niestety nie jest obojetne, narusza flore bakteryjną w tym baktrie nitro, a wtedy o problemy nie trudno.Zakwitu glonów czy pierwotniaków nie zwalczysz podmianami, trudno też stosując preparaty.Najlepszym i najbezpieczniejszym sposobem jest filtr uv.W 24 godz bedziesz miał czystą wode a po 48 kryształ (w zależności od mocy krócej lub dłużej).Inwestycja nie jest już taka droga 180-240zł, skuteczność 100%.

No tak ale lampa UV wybija wszystko od A do Z, ryba pływa w jałowej wodzie przez co staje sie mniej odporna na infekcje i choroby.

Od A do Z tzn co? Jeśli wybije wszystko to skąd te infekcje  :wink: ?
Woda jałowa to taka która nie zawiera żadnych składników mineralnych,gazów,itp.Choćbyś zastosowała setki lamp uv nie uzyskasz tym sposobem takiej.
Lampa niszczy tylko glony i bakterie znajdujące się w wodzie, nie ma to jednak wiekszego znaczenia gdyż ich  najwieksze ilości ( pożytecznych bakterii) znajdują się w filtrze i podłożu a także na innych powierzchniach stałych. Mam filtr uv od 6 m-cy, żadnych zakwitów glonów, pierwotniaków i ryby zdrowe.

A ja bym jeszcze zwrócił uwagę na jakość wody wodociągowej. Czasem filtr tylko w akwarium nie wystarczy.

jakoś mało pożyteczne są te wasze rady.
ja czekam na prostą receptę a nie na lampy uv i dyskusje o nich.
konkrety panowie.
ile kosztuje ten discus do wody? nie widziałem takiego w sklepach akwarystycznych.

ja bym dokładnie zastanowił sie nad wszystkimi faktami...
Po pierwsze discus sept to silny środek i tak samo jak lampa uv morduje wszystkie bakterie (nie zmienia minerałów  w wodzie) ale ludzie bez równowagi biolobgicznej nie ma mowy o końcu ataku pirwotniaków. Jak będzie woda jałowa (sarmik ma racje taka bez bakterii lub jak kto woli mozna powiedzieć aseptyczna) to po niedługim czasie dostarczone poprzez wkładanie rąk do akwa przetrwalniki pierwotniaków po podmianie wody itp. natychmiast mamy kolejny atak. i co znowu jałowić wode??? a Ryby UV jest szkodliwe dla wszystkich organizmów... mniejsza o.
ja na twoim miejsu rozwazył bym karmienie tympokarmem mięsnym jeśli ryby nie jesdza go do końca lub podajesz go z niewypłukaną wodą to dajesz pierwotniakom i bakteria rozkładowym (piana) doskonałą pożywkę. Tak samo trzeba uważać by dawać jak najmniejsze ilości pokarmu. Parametry wody masz fajne , przy zasoleniu wody (1łyżeczka soli ni jedowanej na 10l ) nie powinieneś mieć problemu, teraz kontrola ph gdyby było takie lekkko poniżej 7 tez utrudnisz pierwotniakom życie. I przestań lać tyle chemi do wody bo rybkom czarnobyl urządzisz . najlepszym polepszaczem wody jest natura nie człowiek,. Pozdrawiam

dzięki za tę ostatnia podpowiedź jest dośc konkretna. czy mogę obniżyć ph preparatem z tropicala? gdzie mozna kupić sól kuchenną niejodowana bo innej za nic w sklepie nie mogę znaleź.

Ja na Twoim miejscu ponownie zrobiłabym restart zbiornika. Wygotuj kamienie i żwir, roślinki wypłukaj w roztworze nadmanganianu potasu. Skoro zrobiłeś to już raz, to chyba masz gdzie trzymać rybki? A chemii masz tyle, że lepiej wylać wszystko, niż się bawić z podmianami.
Radziłabym Ci do nowej wody dolać wody ze starego akwarium od zaprzyjaźnionego akwarysty; to lepiej zaszczepi akwa, niż jakieś startery. Jeżeli znowu się pojawią pierwotniaki , nic nie wlweaj i czekaj, powinny zniknąć po kilku dniach. Podobno nawet rybki to jedzą. Na zakwit wody podobno dobre jest zaciemnienie akwarium, a na pewno skuteczna lampa UV. Może masz skąd ją pożyczyć?
To są rozważania czysto teoretyczne, z tego, co czytałam w necie i literaturze, bo u mnie woda od początku kryształ.

A swoją drogą skąd masz taką miękką wodę w Rybniku?? I Gh jest mniejsze od Kh? nie dodawałeś czegoś do niej? Ph masz dobre, co chcesz zmieniać? Jak dodasz CO2 to samo spadnie.

Wystarczy że pójdziesz do sklepu akwarystycznego i powiesz że chcesz sól akwarystyczną i kłopot z głowy  :)

Jak krzysiekch pisze w pierwszym poście, dodawał sól akwarystyczną i nie pomogła.

Ja dalej bym wolał jednak wodę utrzymac i doprowadzić do równowagi. Jeśli chcesz bawić się w chemiczne obniżanie Ph to zacznij od zakupu testów na Ph. Korygowanie wody preparatami tropicala trzeba ciągle sprawdzać testem. Ph obniża także stosowanie nawożenia Co2 dla roślin. Jak zrobić bimbrownie jest w dziale "zrób to sam". Spoko pierwotniaki można pokonać to częste zjawisko przy zakładaniu akwaium. Jeak nie będzie równowagi biologiczno-chemicznej to plagi będą powracać. Duże znaczenie ma taż to jakiego filtra używasz ale podane przez Ciebie są ok. Na każde akwa, na każdą wodę trzeba czasu - nie ma reguły ile dokładnie na niektóre mniej na niektóre więcej zaczynanie od początku moim zdaniem jest troszkę bez sensu tym bardziej że jak narazie nie skarżysz się że jakieś rybki spowodu pirwotniaków Ci padły ... Pozdrawiam

skąd ma taką wode w rybniku? z kranu. też zastanawiam sie czy nie zrobic restartu - ale takiego dokładnego. rybniki wywiozę do pracy, a w domu to samo od początku: gotownanie, czyszczenie, woda odstana długo itp. zdaje mi sie że za dużo tej chemi mam. a jeśli wode doprowaedzić do równowagi to jak? nawet jakaś tam chloramina nie pomaga. po zaciemnieniu akwarium glony jakby ustąpiły ale biało  i mętnie dalej. czy ktoś mógby mi podać wszystkie możliwe przyczyny zmętnienia wody - bo może zrobiłem jaiś błąd o kótrym nie napisałem... po za tym zacząłem podejrzewać filr - mój 3 komorowy dmuchając powietrzem rozbijał je na mnóstwo małych bąbli powietrza, które też dodawłąy swoje do efektu nieprzeźroczystości. pożyczyłem narazie przelewowy na 400l akwa - zobaczę co z tego wyjdzie. ratujcie mnie dalej

Jeżeli mogę wtrącić to poniosło cię za mocno. Ja zrobiłem podobnie w nerwach i podmieniałem wodę raz na drugi dzień znowu i w koło macieju....... Zmieniałem oświetlenie, dodawałem filtry jedne, drugie, gąbkowe. Czyli z dnia na dzień robiłem większe zamieszanie.
Na moje oko trzeba poszukać powodu zakwitu glonów - być może wina leży w świetle - może jest za silne. Pierwotniaki to nie tragedia z tym się uporasz.

Ciągłe zmiany są niedopuszczalne przy starcie, każda interwencja narusza dojrzewanie
Zatem polecam start od nowa, ale
- woda + kamienie+ filtr + oświetlenie
- rośliny(sporo) + CO2
- ryby (lecz nie wszystkie jednym szupem od razu powoli)
Sądzę że bakterie w filtrach powiększają swoje kolonie w miarę potrzeb. Więc jeśli wprowadzimy do pustego zbiornika full obsadę od razu to czy jest tych bakterii na tyle żeby temu sprostać ?? nie sądzę.

Co do aktualnego stanu rzeczy jeśli jest dobre oświetlenie, w akwa nie zalegają resztki pokarmu i zgniłe rośliny to można z tego wyjść, wprowadź CO2 jak już wspomniano. Ustal pracę filtrów i czas światła na stałe( choć na początku krótszy czas świecenia i stopniowo dojdziesz do wymaganych 10-12h). Nie zmieniaj nic, czekaj. Jest biało to lepiej niź zielono. Dodatkowo silne napowietrzanie zwalcza podobno pierwotniaki.

Dlaczego??? Może za mało roślin może za dużo ryb wrzuciłeś jednego dnia? Może przekarmiłeś? Poszperaj troszku na forum na temat glonów i pierwotniaków. Ja wiem że rośliny dużo pomagają ale muszą być "silne" żeby wygrać rywalizację z glonami.

Jeśli chodzi o ryby - ani pierwotniaki ani glony nie stanowią zagrożenia(wyjątek sinice).
Powodzenia!

Krzyśku akwarium to nie łopata, w której jak sie trzonek ułamie to wystarczy wymienić go na nowy. Cała ta chemia to tylko pogarszanie sytuacji. Pierwotniaki (mleczna, mętna woda) są bardzo częstym elementem startującego akwarium a to co najlepiej na nie działa to... czas, tydzień może dwa i spokój. Skoro wyczekałeś 3 tygodnie przed wpuszczeniem rybek to mógłbyś przeczekać 2 tygodnie na wyklarowanie się wody. W akwarystyce konieczna jest cierpliwość, mamy tu przecież doczynienia z samą przyrodą, naturą. A to brązowe na korzenaich to poprostu glony, wszędzie tam gdzie jest woda są i glony, a w tym przypadku wystarczy wpuscic glonojada a ten będzie wniebowziety z takich korzonków :).
Soli od biedy możesz użyć jodowanej. Dziwię się że po tych gwałtownych podmianach rybki pzostały przy zdrowiu, miałeś szczęście. Aha, gotowanie przedmiotów z awkarium nie uchroni Cię przed "atakiem" pierwotniaczków, czy glonów  wprzyszłosci, mozesz jedynie przepłukać ze srodków chemicznych.

Swoją opinie na temat filtra uv potwierdzasz doświadczeniami czy to tylko teoria?
Nie mogę  sobie wyobrazić jak bezpośrednio filtr uv może zaszkodzić rybą i w jaki sposób miałaby się do niego dostać  :wink: .


Nie bardzo wiem co rozumiecie pod pojeciem "jałowa" czy brak tylko bakterii czy po prostu czyste H2O bez zadnych związków.Ale jakby tego nie rozumieć, weźcie pod uwagę to że jeśli filtr uv jest założony przed filtrem to woda wracjąca do akwarium nie bedzie jałowa.


Filtr uv można używać na kilka sposobów, tylko w przypadkach doraźnych (np zakwit glonów), profilaktycznie (przez określoną ilość godz. np 6 na dobe lub tydzień) lub non stop.Tylko w przypadku 1 mógłby wystąpić kolejny zakwit a w 2 i 3 nie ma takiej możliwości.Od pół roku stosuje 2 sposób i od tego czasu nie miałem zadnych zakwitów i glonów.

Tu należałoby dodać że preparaty tego typu zawierają kwas ortofosforowy, co oznacza że w swoim składzie maja fosfor,którego poziom nie tak łatwo utrzymać w akwarium w optymalnych granicach.Dolewając preparat zwiększysz jego poziom i masz glony na 100%.

Proponuje restart zbiornika na takiej zasadzie:
1. żwirek,kamienie,korzenie-wyczyścić wygotować
2.zalać akwa-podłączyć filtr,grzałkę (można dodać Nitrivec Sery,ale nie trzeba-przyspiesza wytwarzanie bakterii )
3.minimum trzy dni niech wszystko pracuje bez oświetlenia i bez roślin
4.posadzić roślinki, pod korzonki nawóz (np.AquaPlant Tropicala)
5.od momentu posadzenia roślin akwarium już oświetlać (logiczne,nie?? :P )
6. po kolejnych kilku dniach można zacząć wpuszczać obsadę (partiami)

Powinno być ok-ten sposób wypróbowałem i okazał sie w 100 % skuteczny-nie mam pierwotników,okrzemków ani innych glonów,które były moim utrapieniem  :evil: ,a woda jest "kryształ".
Pozdrawiam

spróbuje się jakoś zastosować do tych wszystkich wskazówek. jakby ktoś mógł coś jeszcze podpowiedzieć będę zobowiązany. dzięki za dotychczasowe rady

Pisząc woda jałowa mam na mysli pozbawiona przydatnych jej mikroorganizmów żywych (bakterii). Przecież latarką składu chemicznego wody nie da się zmienić ;) . To jest to co buduje moją nieufność do filtra UV. Oczywiście mogę się mylić :) Zastanawiam się jak się ma stosowanie takiego filtra na zanieczyszczenia pochodzenia odzwierzęcego np. związki azotu (wszystko jest jasne jak się stosuje dodatkowy filtr biologiczny lub często podniemia wodę). Pozdrawiam

a moze to powod czyszczenia filtra.czysc go w wodzie z akwarim a nie pod kranem
i nie daj boze w cieplej na dodatek

zakładając swoje (100 l) specjalnie się z tym niepatyczkowałem.gdy woda zrobiła się biało-metna (były już rybki) dodałem w/g przepisu AlguMin-TetraAqua,oraz FMC-ZOOLEK.Woda zrobiła sie oczywiście-wszystkie kolory tęczy ale po 2;3 dniach-kryształłłłłł!!!!!!!!!!,i tak jest do tej pory(3 miechy),wodę stosuje z kranu-odstaną a w warszawie najlepsza ona raczej nie jest.pływa sobie w niej 20 sztuk i nic nie pada i roślinki ładnie rosną.jeden welon tylko coś sie wygłupia ale on od początku był jakiś taki dziwny,pewnie takiego go kupiłem.Żadnych soli nigdy nie stosowałem.kumpel który to robił to z regóły niedługo kiał dosyc akwarystyki i likwidował ( a potem znów zakładał i tak ze 20 razy i teraz dał sobie spokój a ja się od niego uczyłem-ciekawe nie?).powodzeniaaaa.

Krzysiu, jeżeli mógłbym Ci pomóc, to odrzuć te wszystkie "DOBRE" rady. Nie chcę wyjść na BUFONA, ale sam miałem takie problemy jak Ty. Cierpliwość, cierpliwość, i jeszcze raz cierpliwość!!! Nic nie ruszaj, jak ktoś już napisał - NATURA!!! Żadnej podmiany, wyrzuć węgiel z filtra, żadnej CHEMII!!! Daj sobie , no myślę, że przynajmnie 10 dni na wstrzymanie, a później bedziesz już się cieszyć - z wody kryształ, pieknych roślinek i wszyscy będą Ci zazdrościć, ha ha ha. Powodzenia i naprawdę cierpliwości. Pozdrawiam.

Żeby to  było takie proste na jakie wygląda... :wink:

Sebastian, trochę optymizmu. Trzeba podnosić na duchu młodych akwarystów, by nie tracili nadzieji i trwali w " NAŁOGU". Pozdrawiam. Paweł.

sytuacja poprawiła się w 90%. dzięki za rady. a teraz napisze co zrobiłem: dodałem 2 razy na te 200l 4 łyżeczki soli (na dodatek jodowanej) co drugi dzień. zaciemniłem kompletnie akwarium na 2 doby, potem wymieniłem 30% wody, znowu dodając 4 łyżeczki soli jodowanej, założyłem drugi filtr. dalej zaciemniłem wodę na 2 doby. jutro ściągnę koc z akwarium i zobaczymy co się będzie dziać - narazie przyświetle dziennym - bez dodatkowego oświetlenia. woda prawie kryształ, ale jeszcze trochę jej brakuje. dzięki

No i widzisz? Dobrze było posłuchać starszych akwarystów! 8)

Na przyszłość jednak staraj sie używać soli kamiennej (Kłodawskiej), jest dużo lepsza i bezpieczniejsza od zwykłej.

a problem zaczyna się na nowo. woda jest trochę mętno-biała oraz lekko zielona. i co teraz?

Radziłbym Ci poczekać. Nie wlewaj żadnej chemii do aqwa!

Trwaj. Żadnej CHEMII!!! Nie rób nic! Niech natura sama zadba o twoje akwa. Miałem podobną sytuację i tylko czekanie doprowadziło moje akwa do porządku. Moi znajomi nie mogli uwierzyć, ze z takiego " bajora", zrobił się wspaniały zbiornik. Cierpliwości. Pozdrawiam.

a moze filtr z lampą UV ? :)

jak długo mam jeszcze czekać???!!! :!:  :?:

Witam. Czy chcesz powiedzieć, że od 15.06 nic się w twoim akwa nie zmieniło???????? Robiłeś testy? Jeżeli tak, to podaj wartości.

A stosowałeś sól na mleczne pierwotniaki ?

TwO=9stopni N
TwW=5stopni N
ph=7,2
NO3- =10mg/l
temperatura stała 26stopniC

zastosowałem sól i to podówjną dawkę i nic

no i co teraz?
do tego ma zakwit glonów - zielona woda

Gdybyś skorzystał z mojej rady, twoje problemy byłyby już tylko wspomnieniem.Rozważ to jeszcze raz, nie musisz kupować, może ktoś mógłby ci pożyczyć,albo zrób samemu  http://www.akwarium.org.pl/sprzet/sprzet/zrobtosam/uv.html  , koszt nie powinien przekroczyć 100zł.

co zrobiłem
1 dzień - sól akwarystyczna - dawka na 150l wody
2 dzień - to samo
3 dzień - Błękit z Zooleka (choć już teraz wiem że wystarczy zwykły nadmanganian potasu sprzedawany w aptekach)
4-8 dzień - dodatkowy filtr wewnętrzny - zamiast gąbki - węgiel aktywny umieszczony w pończosze.

woda kryształ.
pierwszy raz od ponad 2 miesięcy.

Tak to jest z tą chemią, oczywiscie przydaje się czasem ale nalezy jej uzywac rozsądnie i z umiarem. Nic na siłę ! Pozdrawiam