Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Akwarystyczne pogaduszki => Wątek zaczęty przez: sticz11 Marzec 31, 2008, 19:29:45



Tytuł: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Marzec 31, 2008, 19:29:45
Nie miałem gdzie dac więc daje tu.

No właśnie czy jesteśmy? Proszę o kompetentne odpowiedzi gdyż będzie to po części materiał na konkurs ogólno polski. Co prawda nie dosłowny ale będę z tego wyciągął wnioski. Napisz :
Czy uważasz Polskę za Naród tolerancyjny?
O swojej tolrancji w stosunki do eteiki i innych kultur
Co myślisz o skinach , Ku-Klux-Klan i innych tego typu społecznościach

Bardzo Was Proszę Jak Dam D**y To Mnie Nauczycielka Ukatrupi (BWPJDDTMNU :) ). Więc jeszcze raz proszę o kompetente wypowiedzi !!


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 19:46:57
Polacy w swoim kraju to jedno wielkie zakłamanie .Ludzie udających świętych w kościele a już po nim wbijających nóż w plecy . Wielu nie wiem co to kultura bo są zadumani w swoim ego otwartość na innych nie jest pokierowana naszą własną otwartością lecz zazwyczaj koniecznością .
Często wielu z nich nie wie o danych kulturach nic po czym pada określenie że są inni.
Polacy w naszym kraju nie są nauczeni żyć wśród innych kultur .
Jednak drastycznie ich postawa zmienia sie poza naszym kraju , czy to metamorfoza ? .
Nie to po prostu nasz otwartość i możliwość akceptacji w nowych środowiskach ale to jest konieczne aby zapuścić korzenie w nowym miejscu .
Wniosek nie mamy własnego zdania bo wielu patrzy co powie sąsiad widzimy swój nos i swój świat i nie mamy własnego zdania .Polacy mają problem ze swoim samo wypowiedzeniu sie i zarazem korzystania z dóbr demokracji .
Czy to jest faktem oczywiście widać to na co dzień Polskie stadiony Polskie ulice no i wybory
W jednej opcji to totalne chamstwo a w drugiej myśl że ktoś zrobi coś za nas czy tak powinno być .
Nie ma rzeczy nie możliwych wystarczy ze 100 lat aby i nasz kraj się zmienił .i ze smutnego szarego narodu zrobiło sie otwarte społeczeństwo ale to już w rękach młodych i powracających emigrantów
którzy będą mieli niebagatelny wpływ na przyszła tolerancje naszego społeczeństwa .

To moje prywatne zdanie


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: 5blue5 Marzec 31, 2008, 19:52:24
 i ciągle sie spieszą  :D
Cytuj
Czy uważasz Polskę za Naród tolerancyjny?
Odp: Nie
PS zegar na forum nie przestawiliście jest o godzinę spóźniony.


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 20:07:33

Polacy w naszym kraju nie są nauczeni żyć wśród innych kultur .


Bo nigdy Polska nie miała własnych kolonii i nie wiedziała, jak to jest współistnieć z innymi ;) Nie mieliśmy z kim "się mieszać" i przejmować zwyczajów, sposobu myślenia itd.
Jedyne inne narodowości a właściwie narodowość sprowadził sobie Król Kazimierz - hmmmm.... niejaką Esterkę ;D
No i się zaczęło....

A rozbiory Polski umocniły nas na wieki w niechęci do innych nacji.

Ja osobiście jestem przeciwna:
- adopcji dzieci przez małżeństwa homoseksualne
- wiecznemu przepraszaniu Narodu Wybranego
- traktowaniu każdego muzułmanina jako potencjalnego terrorysty (subiektywne bardzo bo moja rodzina pochodzi z Syrii i Jordanii - z czego jestem b. dumna)

i to tyle tak na szybko


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Marzec 31, 2008, 20:37:05
To ja powiem to jako cały mój dom (czyli mama tata babcia dziadek ;] )
Połowa z tych 4 osób uważa że Polacy są tolerancyni i po jednej osobie że raczej nie i zdecydowane NIE. Podobnie jak Aniape Są przeciwni adopcji dzieci przez maużeństwa homo a nawet wogóle ich istnieniu ponieweż (jak to dziadek powiedział cytuje:) "Jak już żyć, to żyć po Bożemu". Absolutny prak poparcia dla Nasistów Szobinistów Skinów i Ku-Klux'ów oraz innych tego typu subkultur. A co do religji nie przeszkadzają im inne. ponoc każda religja jest dobra i skoro został już wychowany w takiej religji i wierzy w to co wierzy niech tak zostanie. Nikt nie wie jak jest naprawdę.

Co do mnie tyczy się to tak: Myślę że Polska nie jest Tolerancyjna. Wszystkie bójki , zbiorowości Skinowskie i inne subkultury rasistowskie. Typowym przykładem jest chodźby Polski "kibol" jadący na mecz tylko po to żeby wtłuc komuś kto kibicuje innej dróżynie (oczywiście są też zwykli kibice którzy idą pooglądać mecz i pokibicować ulubionej dróżynie) Także nie popieram Rasistów. uważam także że Polacy są zapatrzeni w siebie i popieram TURYSTE w 100% .
Nie przeszkadzają mi też inne wyznania. niec hwierzy w to co wierzy. Także popieram moich poprzedników w 100%

P.S. Dziękuje. Takich odpowiedzi oczekuję (w szczególności u Turysty i Anipe). blue mógłbyś się troche rozpisać bardziej :P Ale takie odpowiedzi takze mi się przydadzą ...


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Gordon Shumway Marzec 31, 2008, 20:44:09
Witam, kłania się Wojtek z Krakowa.
To moj pierwszy post tutaj, ale sledze od dawna :)

Rozumiem że według Pana Turysty, Polska to dno i 5 metrów mułu, tak?
Jedyną szansą jest oświecona przez postępowy zachód polska diaspora, której dane było wyrwac się z duchoty nieszczęsnej RP.

Nie znam Pana, ale znakomicie wpisuje mi sie to w zakompleksioną postawę Polaka jako obywatela państwa postkolonialnego, które jeszcze wiele musi sie nauczyc, wiele zrozumiec, i najlepiej niech jego przedstawiciele siedzą cicho, poki stracą te szansę (jak pouczał nas jeden francuski Mąż Stanu).  Najlepiej wejdzmy pod skrzydlo Europy, lub USA, sami nie damy rady! A gdzie u Pana sarmacki wąs i duma? :)


Polacy w naszym kraju żyją w kręgu kultury rzymskokatolickiej, europejskiej, ewentualnie na styku z grekokatolickim wschodem, który niewiele sie rózni od nas (ewentualnie jeszcze inaczej patrząc to duza role odgrywa kultura słowianska). Tak czy siak,  w naszym kraju występuje mogośc rożnych kultur, o czym świadczyc mogą choćby słowa Piłsudskiego, który mówiąc o Polsce rzekł: "Jest jak obwarzanek - to co najlepsze znajduje się na obrzeżach" - miał tu na myśli kresy, pogranicza, punkty styku z innymi kulturami. Smiem powiedzieć ze nauczylismy sie zyc w kregu innych kultur lepiej  niz niejeden naród Europy zach.

Panu zapewne chodziło o co innego -Polska nie dorosła do miana państwa postepowego, które z otwartymi ramionami przyjmuje Reya geja i Traktat Lizbonski. "Polska śmierdzi kiszoną kapustą" (Czesław Miłosz), i trzeba ją cywilizować. Nie zgadzam się  z takim zdaniem. Pomyślał Pan że pogranicze (Polska) nie zawsze chce, by centrum (UE) je na siłe cywilizowało z całym dobrodziejstwem inwentarza, i ze nie zawsze centrum ma racje (exemplum: Chiny/Tybet)?

Naród Polski nie jest ani smutny, ani szary chyba oglada Pan za duzo telewizji, proponuje wyjsc na spacer :) Problemem ludzi jest to ze sa uzaleznieni od mediów, i to jak media pokazują swiat wpływa na ich postrzeganie go. Ludzie chcą miec spokoj w telewizorze, bo wtedy czyja sie bezpiecznie, i ich nie denerwuje codziennosc. 

Prosze zauwazyc reakcje ludzi po ostatnich wyborach: "może nie jest od razu cudownie, ale przynajmniej znikneły afery" - skad znikneły? Chyba tylko z telewizora i radia, zareczam :)

"myśl że ktoś zrobi coś za nas czy tak powinno być ."


Ludzie czesto dalej myślą socjalistycznymi schematami ala "wszystko samo za mnie sie dzieje", ale zareczam po raz kolejny, ze zmodyfikowana Unia Europejska moze stac sie takim własnie biurokratycznym molochem, starczy spojrzec na socjalna Hiszpanie, tudziez południowe Włochy,
ludzie mając zapisane prawa socjalne w KPP przestają sie starać, to coś jak 1500 za stanie i lezenie w PRLu, wg starego przysłowia. Do tego wszelakie koncesyje i pozwolenia, normy ograniczajace dojnośc krów etc, etc..

Skoncze na tym, od czego Pan zaczał, a mianowicie na kosciele: Prosze nie wymagac od ludzi, by wychodzili z koscioła świeci, bo wtedy wszyscy musieliby isc do niego tylko sie ochrzcic :) i w przyszłym roku Wielki Post bylby niepotrzebny. Grzeszyc jest rzeczą ludzką :)

Pozdrawiam.


1) Czy uważasz Polskę za Naród tolerancyjny
?

Mowi sie, że "tolerancja jest cnotą ludzi bez przekonan". Osobiscie po glebszym przemysleniu nie zgadzam sie z tym. Kazdy człowiek ma swoj system wartosci, i jesli  cos stoi w razacej sprzecznosci z jego wartoscimi, to nie mozna zmuszac go, by to tolerował, i w konsekwencji akceptował. Niestety zyjemy w czasch, gdy szeroko pojeta "poprawnosc polityczna" zakłada nam na usta kaganiec tolerancji. Okazuje sie momentami, ze "nie ma tolerancji dla przeciwnikow tolerancji".

Zauwazmy ze to działa tylko na wybranych płaszczyznach, tzn feministki walczą o swoje, ale nie zdazyło sie, by bronily wysmiewaną minister Fotygę.
Przykłady mozna mnożyc. Dziś okazało sie ze stacja TVN zaprosiła na swoj koszt parę gejów, tylko po to by dowalic prezydentowi. Wszystko oczywiscie w imie tolerancji i szerzenia jasnogrodu w naszym prywiślinskim kraju.

2) O swojej tolrancji w stosunki do eteiki i innych kultur


Co to eteika? :) Na inne kultury jestem z zasady otwarty, pod warunkiem ze nie niszczą mojej :)

3) Co myślisz o skinach , Ku-Klux-Klan i innych tego typu społecznościach

Nie nazwałby tego społecznosciami. To raczej grupy radykalne, wypwiadajace sie w imieniu jakiejś części społeczeństwa. Co z nimi zrobic, to złożony problem. Np dzis czytałem ze chce sie zlikwidować legalnie działającą w Niemczech neonazistowska partię NPD, która jest w prostej lini spadkobierczynią hitlerowskiej NSDAP.

Trwa dyskusja, czy lepiej by dzialała legalnie, i miec ją od kontrolą, czy zdelegalizować, ale za cenę braku kontroli gdy zejdzie do podziemia.
Na pewno trzeba sie liczyć, i miec na nich baczenie. Marksisci tez zaczynali od jednej ksiazki :)

ufff...


Pozdrawiam i licze na rzeczową dyskusyję  <papa>



Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 20:50:33
Ależ się ALF rozpisał.....nieźle.....oj, rozwinie się temat....


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Gordon Shumway Marzec 31, 2008, 20:53:01

Polacy w naszym kraju nie są nauczeni żyć wśród innych kultur .


Bo nigdy Polska nie miała własnych kolonii i nie wiedziała, jak to jest współistnieć z innymi ;) Nie mieliśmy z kim "się mieszać" i przejmować zwyczajów, sposobu myślenia itd.
Jedyne inne narodowości a właściwie narodowość sprowadził sobie Król Kazimierz - hmmmm.... niejaką Esterkę ;D
No i się zaczęło....


A co sie zaczeło? Kilka wiekow wspolnej egzystencji na ziemiach polskich :) nie było źle. to dopiero pseudohisteryk J.T. Gross napisał ze "Żydzi byli ofiarami Polakow przez setki lat". A to przeciez do Polski uciekali Żydzi z całej nieomal Europy.. Wiec jaka nietolerancja?


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: przyjaciolka Zenona :) Marzec 31, 2008, 20:58:19
Witaj Gordonie tutaj mowimy sobie na Ty  :) nie myslalam ze kiedys tu zagoscisz, ciekawe czy w tematach rybkowych tez sie tak rozwiniesz  ::)
"Żydzi byli ofiarami Polakow przez setki lat". A to przeciez do Polski uciekali Żydzi z całej nieomal Europy.. Wiec jaka nietolerancja?

no nie gadaj bo nietolerancja byla obecna tylko w owiele mni8ejszym stopniu niz w innych panstwach


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Marzec 31, 2008, 21:01:15
Eteika jest to różnorodność Religijna. Czyli różne wyznania religji. A przynajmniej tak zostało mi to przedstawione. Gordon piękna wypowiedź  <good> Czyżbym trafił w Twój punkt zawodowy ??  ;) W wielu rzeczach masz racje. Nieukrywam ze nie "nie można ludzi do niczego zmuszać" można tylko uświadomić komuś że robi źle krzywdząc innych swoimi przekonaniami. Wiesz takze nie nazwał bym sknów czy ku-klux'ów społecznością , może raczej subkulturą. Ale niestety są nimi.

P.S. To jak na Ty to ja się przedstawię. Kuba jestem pseudo $ticz (sam ni wiem dlaczego dawne dzieje ;] ) miło mi


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Jarecki Marzec 31, 2008, 21:05:32
Od czasu rozbiorów polacy nie ufają innym narodom. To w pewnym sensie zrozumiałe.
O ile jednak wystepuje parwdziwy fizyczny wróg każdy uważajający się za polaka w taki czy inny sposób walczy lub popiera rodaków. Kiedy następuje wyczekiwany spokój zaczynamy wrogów szukać wśród siebie.
Od państwa przechodzimy do naszego województwa,miasta, osiedla, sąsiada.
Taki murzynek czy żółtek jest z początku ciekawostką ale jeśli za dużo ich przybedzie zaczynają byc podejrzani. Coś pewnie kombinują.A być może zwykła możliwość chęci polepszenia swego życia tak, jak wielu polaków robi dokładnie to samo emigrując, nie jest raczej szeroko rozumiana.
Nie jesteśmy też chyba jeszcze gotowi na inne kolory skóry mówiące po polsku że też jest już polak. :)

Te całe "kluby" skinów, facetów w kapturach i innych podobnych formacji zawsze znajdą jakieś środowisko które chętnie przytaknie ich nacjonalnym poglądom.
W ogóle tak mi się zdaje że dalej jesteśmy dość tolerancyjni dla innych religii lecz narodowości,
 nie. A inny kolor to wciąż dla nas nie sam indywidualny człowiek tylko inny naród.
Potencjalny wróg naszego istnienia.

PS: W takim temacie argumenty można wywlekać prawie w nieskończoność.


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Gordon Shumway Marzec 31, 2008, 21:07:00
Witaj Gordonie tutaj mowimy sobie na Ty  :) nie myslalam ze kiedys tu zagoscisz, ciekawe czy w tematach rybkowych tez sie tak rozwiniesz  ::)
"Żydzi byli ofiarami Polakow przez setki lat". A to przeciez do Polski uciekali Żydzi z całej nieomal Europy.. Wiec jaka nietolerancja?


Dzien dobry. Jak tam Zenon stary drab?


no nie gadaj bo nietolerancja byla obecna tylko w owiele mni8ejszym stopniu niz w innych panstwach

Czyli ten słynny "polski antysemityzm wyssany z mlekiem" był mniejszy niż gdzie indziej? Toż prof. Gross by sie zapłakał. To obala jego teoryję o zagłebiu antysemitów miedzy Odrą a Bugiem.  :o


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 21:12:21
Hej Gordon,
a to, co się dzieje na Zachodnim Brzegu też nazwiesz wspólną egzystencją?????? I też powiesz, że nie jest źle????
Tak, nie jest do końca źle z jednego powodu. Że w wielu  krajach na mapie świata nadal istnieje Palestyna.


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: bartekw Marzec 31, 2008, 21:12:25
do czasu kiedy polak trzezwy to pelna kultura , a jak wypije to ; asfalt na drodze , polska dla poakow ziemia dla ziemniakow a zydzi na ksiezyc ,   taka oto jest prawda <papa>


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Marzec 31, 2008, 21:17:12
Tak Jarecki zgadzam się że Polacy także są nie ufni. A co do innych narodów to wywleke przykład. W Polsce innym człowiekiem jest chodźby nawet Cygan. Zobaczcie ilu ludzi ich prześladuje wyśmiewa plugawi. Kiedyś włączyłem YV na 2 i akurat leciała "Europa da się lubić" i w tym odcinku Słowak opowiadał że podjechał na osiedle samochodem do sklepu a gdy wyszedł na tylnej szybie w miejscu gdzie było oznaczenie samochody Słoweńskieko była dzióra a w środku kamień. Takie zachowania potwierdzają że polacy nie są tolerancyjni dla innych narodowości. Nawet wspomne że są grupy oraz ludzie którzy tępią inne religje , o i zawsze tacy się znajdą.

Odp. P.S. No cóż ja sobie takiego tematu nie obrałem. mam zrobić na ten temat gazetkę która pójdzie gdzieś do oceny. Pomyślałem że sprawdze jakie zdanie maja inni Polacy bo jak widzicie każdy ma odmienne poglądy , pomimo tego że sami tworzymy subkulturę akwarystów, bo to właśnie ona nas łączy. A więc podjąłem się wyzwania. Później wyciągne z wszystkiego wnioski i będę pisał aż nie skończę. Bardzo mi w tym pomagacie Pozdrawiam !!

P.S. 2 Takie tematy w I gim klasa Europejsko Informatyczna ... cóż mój wybór wiedziałem że tak będzie. Jednak człowiek ciągle podejmuje różne wyzwania a przy tym durzo się uczy a "Nauka to potęgi klucz"


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 21:18:13
Widzisz Gordon wyciągasz pochopne wnioski
Polska nie śmierdzi to zadumany kraj
Polak nie święty ale takiego udaje
A teraz najważniejsze jak dla mnie jestem obywatelem świata .Patriotą zdecydowanie nie bo nie mam zamiaru ginąc za polityczne fajerwerki .
A teraz popatrz na tego samego Polaka poza polska :)
Nie będę snuł przykładów itd każdy z nas wie jak jest widać to gołym okiem tam ktoś a tu .....

Przytoczę Ci pewno historię z mojego życia .
Idąc pewnego dnia jeszcze nie wyspany oko na pól ale chciałem zobaczyć wschód słońca nad oceanem .
FOTKI PSTRYK .
Tego samego dnia kilkanaście godzin później wyszedłem na plaże napotykając czarnych ludzi .Chcieli mi sprzedać swoje wyroby obdarte ciuchy itd ale ludzie . Więc sobie z nimi pogadałem chwil parę .
No i stwierdzili że jestem bogaty człowiek zapytałem dlaczego bo jestem biały i z Europy .
Na co ja odpowiedziałem popatrz jaką mam buzie w środku patrzą i stwierdzili że taką samą jak oni .
Więc im odpowiedziałem że jesteśmy tacy sami . Na co byli bardzo zdziwieni a co ich jednak nie rozbawiło

Więc powiem Ci tak czytaj dokładnie i odróżniaj kolory ale pamiętaj że jesteś taki sam .
Na pana trzeba mieć pieniądze i wygląd a ja nie ma ani jednego ani drugiego :)
ps mam nadzieję że ten wypowiedź zrozumiałeś w sensie otwartym ale nie pod kątem pis czy radia maryja :)


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Gordon Shumway Marzec 31, 2008, 21:25:39
Hej Gordon,
a to, co się dzieje na Zachodnim Brzegu też nazwiesz wspólną egzystencją?????? I też powiesz, że nie jest źle????
Tak, nie jest do końca źle z jednego powodu. Że w wielu  krajach na mapie świata nadal istnieje Palestyna.

Co do Izraela - panstwo Izrael było i jest rekompensatą za Holokaust, tak prawda niestety. Palestynczykami mało kto sie przejmował, to zaczeli sie wysadzać.

A co do wspolnych losów Żydow i Polakow, to ciekawa systuacja była w Polsce w 1918, kiedy Zydzi domagali sie autonomii, w zamian za poparcie roszczen niepodleglosciowych Polski po I w.s.

Dmowski, ktory był delegatem odmowil im, wiec glosowali przeciw(!) stąd min. napięcia w 20leciu miedzywojennym, ale tez z wielu innych powodów. Żydów było 3 mln, pamietajmy o tym!


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Marzec 31, 2008, 21:27:11
No wypowiedź bardzo czysta i zrozumiała. Bardzo dobry tekst. W końcu wszyscy ludzie są tacy sami. Wyglądają inachej mają różne charaktery ale cały czas to tylko ludzie. Lecz niektórzy uważajas się za innych od siebie, za gorszych, lub lepszych i bogatszych jak przed chwilą powiedział Turysta.

P.S. Niech dyskusja się toczy ja ide sie drzemnąć. MAm jutro wcześnie do szkoły. Wróce wcześnie odczytam i znowu coś napisze. później mam nadzieje będziemy kontynuować naszą dyskusję.

Pozdrawaim !!


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 21:31:25
A ja powiem tak. Nie ma to za wiele wspólnego z tolerancją ale z patriotyzmem tak.
Bo to jedno z drugim jest u mnie powiązane.
Moje korzenie są poplątane, spędziłam dzieciństwo w Syrii, ale generalnie z przerwami wychowałam się w Polsce. Ale zawsze tradycje syryjskie w ten czy w inny sposób były mi przekazywane i są do tej pory. Część z mojej rodziny z Palestyny uciekła do Jordanii. Po wojnie sześciodniowej.
Ale wiecie, kiedy poczułam nierozerwalną więź z Polską? Jak w mojej rodzinnej Syrii spotkałam polskich żołnierzy stacjonujących na Wzgórzach Golan. I będąc na wakacjach u rodziny, ubrana z lekka po arabsku spotkałam polskich żołnierzy na przepustce w Damaszku.

Dlatego też dla mnie osobiście tak zwany "Naród Wybrany" jest niczym innym jak największym zaraz po Stanach terrorystą na świecie.
Sorki a OT'a ale nie mogłam się powstrzymać.





Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: King Marzec 31, 2008, 21:34:42
A to przeciez do Polski uciekali Żydzi z całej nieomal Europy.. Wiec jaka nietolerancja?

A także Tatarzy, Kalvini, Chusyci, Angielscy i Szkoccy Katolicy i przykłady te można mnożyć. Jesteśmy narodem głęboko tolerancyjnym, to dopiero dziś prawicowi konserwatyści każą nam patrzeć na naszą historię przez pryzmat Jedwabnego i Akcji Wisła, przez co zapominamy, że nasza historia nie rozpoczęła się przed 70 laty. Nasi dziadowie mieli szczęście żyć w Rzeczypospolitej Obojga Narodów, w której granicach narodów żyło kilkadziesiąt.

Myślę, że Wasz osąd o braku tolerancji w całym narodzie bierze się z błędnego przekonania, iż pełno wśród nas ekstermistów w rodzaju Skinhedów czy innych cudaków, z których połowa nie wie nawet co popiera (tu przykład z ziemią dla ziemniaków i księżami na księżyc jest jak najbardziej trafiony). My poprostu ich krzyki słyszymy głośniej, powielone i wzmocnione przez przekaz medialny. Nik z nas nie chodzi i nie wrzeszczy na całe gardło: jestem tolerancyjny, a nawet gdyby wrzeszczał, to dla mediów temat faszystowskiego ogniska ciekawszym będzie, niż taki pojedyńczy krzyk.

Padło tu wcześniej gdzieś pytanie jak długo mamy jeszcze przepraszać Naród Wybrany. Myślę, że odpowiedź jest jedna: ten czy inny przepraszać powinniśmy tak długo, aż poczyniona krzywda nie zostanie wybaczona...
Jeżeli jesteśmy winni, to choćby i do końca świata....

Marek


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 21:43:06
Gordon
Szlachta nas pod zabory sprzedała
powiedzenie Polak mądry po szkodzie
Wielu z nas się z tym zgadzało
Polacy nie gęsi swój język mają

I tak samo było po każdej katastrofie Polski

Co do kwestii Izrael
Hitler się ich obawiał ich bogactwa otwartości jedności a sam chciał stworzyć to samo
Po porostu bał sie konkurencji
Nie mów o gratyfikacji . Bo jeśli świat reagował by wcześniej wielu rzeczy można było uniknąć ale biznes był ważniejszy .
Więc czego Ty oczekujesz każdy naród dąży do wolności świat pokazał jak to się robi oni z tego skorzystali więc do kogo pretensje ?

I jeszcze jedno sytuacji było wiele zarówno po naszej stronie jak rzydowkiej .Tylko o tej drugiej mówi się na źle a o tej pierwszej dobre . Ale co dla kogo jest dobre .
I historia sama napisała swe kart obydwie nacje żyły wokół siebie i pewnie by było tak nadal gdyby ....... kolejny temat rzeka

I teraz kto tu jest winny albo kto tu jest otwarty .
Sami sobie tworzymy historie aby mieć usprawiedliwienie ?
Coś mam wrażenie że winni sie tylko tłumaczą

Przykład zrób mecz w Krakowie o jednej godzinie Wisły i Krakowi a później popatrz co będzie sie działo po i sam sobie odpowiesz na wiele pytań .

A w Krakowie historia pisała najlepsze karty historii Polskie i życie wielokulturowe a kto to zniszczył ?
No pewnie my sami Polacy
Wyznaję trzy proste zasady

Bądź zawsze sobą
Miej swoje zdanie
A czego nie rozumiesz zapytaj tak długo aż zrozumiesz 





Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 21:47:03
masz rację, Mariusz....
biznes jest ważniejszy....

i od takiej tezy powinien wyjść Stich w swojej rozprawce....

cała dyskusja na nic.....

Izrael rekompensatą za Holokaust....co Ty człowieku opowiadasz...... wszystko mi opadło do samej ziemi
dobranoc


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: King Marzec 31, 2008, 21:50:41


Dlatego też dla mnie osobiście tak zwany "Naród Wybrany" jest niczym innym jak największym zaraz po Stanach terrorystą na świecie.



Typowy głos Ammańskiej, Damasceńskiej, Bejruckiej, Gazeńskiej i Bagdadzkiej ulicy, no może jeszcze Kairskej, tym bardziej przerażający w Tel Awiwie bo wypowiadany już nie szeptem, lecz głośno, coraz głośniej i co najważniejsze: W JEDNYM JĘZYKU!!!

Historia mojej rodziny też jest dość skomplkikowana  ;)

Słuchałaś dokładnie wszystkich głosów na ulicy? Ja tak. Pamiętasz, że znaczna część głoszących  wcale nie chce i nie potrzebuje by oni sami i ich rodziny ginęli w ogniu wybuchów i od kul karabinów maszynowych, ta część choć z tródem, to jednak dopuszcza współistnienie...

Marek



Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 21:55:44
Szkoda że my to rozumiemy ale inni już nie
Inaczej nie chcą zrozumieć bo się nie opłaca


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 22:00:52
Tak Marek, słucham tych głosów co najmniej 2 razy w roku codziennie przez 2 miesiące.
Jedno nie przeczy drugiemu.
Byłeś kiedyś w osiedlu uchodżców Palestyńskich w Jordanii, na pograniczu z Eliatem? Widziałeś, jakie warunki zgotował im do życia Naród Wybrany. Co zrobiłbyś mając wokół siebie drut kolczasty, brak dostępu do bieżącej wody, poniżające traktowanie aby przejść na drugą stronę do pracy, upokarzające kontrole osobiste?

Głosy, o których mówisz, to głosy kobiet, matek, babć, żon, kochanek. My zawsze stawiamy emocje na pierwszym miejscu. I oby to zwyciężyło! Wierz mi, też bym tego chciała. Chciałabym aby dzieci Palestyńczyków chodziły do szkoły bez strachu i mijały się z uśmiechem z dziećmi żydowskimi. Ale niestety tak nie będzie nigdy. Chciałabym z moim dzieckiem pojechać w tamte rejony i spokojnie bez wiz i kontroli granicznych zwiedzić Jerozolimę, Jerycho, miejsce Chrztu Chrystusa nad Jordanem (z obu stron rzeki) i nie martwić się o kulkę z karabinu.
Ale tak się nie stanie. Pewne rzeczy są nie do przeskoczenia.




Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Raffy Marzec 31, 2008, 22:03:21
Jesteśmy tolerancyjni? To zależy od indywidualnego człowieka.

Kiedyś jakiś ważniak w TV powiedział " Nie toleruję nietolerancji"  :D No... dno  ::)


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 22:06:12
Ania nie do przeskoczenia ale do zrobienia
Kwestia czasu aż zrozumieją że to bez sensu .
Na razie się jednostki buntują ale kiedyś pójdzie to falowo




Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 22:07:03
Dodam jeszcze jedno, Marek.
Ciesz się, że nie jesteś kobietą z podwójnym obywatelstwem i nie stawisz się na granicy izraelskiej.... z syryjskim paszportem.... wierz mi, to jest takie upokorzenie, o którym nie masz pojęcia.....


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 22:08:55
Pokaż im Polski paszport :)
Coś czuje po kościach a Fastum brak że Gordon przewali textem :)


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Gordon Shumway Marzec 31, 2008, 22:11:42
Widzisz Gordon wyciągasz pochopne wnioski
(...)
ps mam nadzieję że ten wypowiedź zrozumiałeś w sensie otwartym ale nie pod kątem pis czy radia maryja :)

Kazdy ma prawo do włąsnego zdania, ale po protu takie uwagi mi sie rzuciły pod paluchy jak czytałem.

Ps. 1 Prosze mnie nie dyskerdytowac przy uzyciu znanych trików radiomaryjnych :)
Ps. 2 I prosze miec os sobie lepsze mniemanie. Taki dajmy na to Anglik, nawet czyszczac buty nie przestaje być dzentelmenem :)

A to przeciez do Polski uciekali Żydzi z całej nieomal Europy.. Wiec jaka nietolerancja?

A także Tatarzy, Kalvini, Chusyci, Angielscy i Szkoccy Katolicy i przykłady te można mnożyć. Jesteśmy narodem głęboko tolerancyjnym, to dopiero dziś prawicowi konserwatyści każą nam patrzeć na naszą historię przez pryzmat Jedwabnego i Akcji Wisła,

(...)

Marek

Przez pryzmat Jedwabnego kaza nam patrzec liberalno lewicowe srodowiska.
Prawicowych konserwatystów niestety u nas na lekarstwo (bo chyba PiSu do nich nie zaliczamy :P).

Dobrej nocy  <papa>





Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 22:15:57
No i znowu wykonaliśmy pracę komuś na wypracowanie
Echh ale nas tu wykorzystują kto na piwo a kto do poduszki ?
Ania Ty w domu zostajesz wiesz dlaczego !


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 22:16:46
Pokaż im Polski paszport :)


Taaaak? To jak w Krakowie. Pokaż, że jesteś trzpiotką-idiotką a unikniesz mandatu......


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 22:18:46
No widzisz rozwiązanie było banalne :)


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 22:21:02

a moja arabska dusza....?????????????????????????????????????
jutro wyjeżdżam do Wałbrzycha i okolic i wracam w pt. Chyba, że nie wytrzymam i będę zaglądać tu na forum... ;D


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 22:22:29
Dusza powiadasz hmmm
A jej nikt Ci nie zabierze ale troszkę musisz ja z Liberalizować  <good>


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 22:25:41
ja mam wybitnie zliberalizowaną ;D Jedna z moich najbliższych koleżanek wygląda tak, że nie przeżyłaby tygodnia w czasie II wojny światowej.....wierz mi, nikt nawet nie próbowałby jej ukryć aby dostać order 'sprawiedliwy wśród narodów świata".....


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Marzec 31, 2008, 22:27:00
Ale mandat i tak sie należał !!!!!!!


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: King Marzec 31, 2008, 22:27:39
Dodam jeszcze jedno, Marek.
Ciesz się, że nie jesteś kobietą z podwójnym obywatelstwem i nie stawisz się na granicy izraelskiej.... z syryjskim paszportem.... wierz mi, to jest takie upokorzenie, o którym nie masz pojęcia.....

Przepraszam, pewnie masz rację, mnie stać dziś na zdecydowanie większy dynstans, bo moja rodzina przesidleńczy Beduiński Namiot opuściła na tyle dawno, by wtopić się w Jordański krajobraz z Jordańskimi Paszportami i wtedy obozu nie otaczały druty. Pewnie dlatego z większym spokojem podchodzimy do oglądania Miejsca Chrztu Chrystusa tylko po Jordańskiej stronie rzeki. Już nawet łez nie oglądam w ich oczach, gdy spoglądają w stronę Gazy.
I choć jak wszyscy, wierzą że Bóg odbierze i zwróci im Palestynę, to wiem, że w skrytości ducha modlą się by nie było to za życia ich i ich dzieci. Zbyt boją się Armagedonu.... I uwierz mi: nie tylko kobiety... Twardzi mężczyźni również.

Marek


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Marzec 31, 2008, 22:33:31
Dodam jeszcze jedno, Marek.
Ciesz się, że nie jesteś kobietą z podwójnym obywatelstwem i nie stawisz się na granicy izraelskiej.... z syryjskim paszportem.... wierz mi, to jest takie upokorzenie, o którym nie masz pojęcia.....

Przepraszam, pewnie masz rację, mnie stać dziś na zdecydowanie większy dynstans, bo moja rodzina przesidleńczy Beduiński Namiot opuściła na tyle dawno, by wtopić się w Jordański krajobraz z Jordańskimi Paszportami i wtedy obozu nie otaczały druty. Pewnie dlatego z większym spokojem podchodzimy do oglądania Miejsca Chrztu Chrystusa tylko po Jordańskiej stronie rzeki. Już nawet łez nie oglądam w ich oczach, gdy spoglądają w stronę Gazy.
I choć jak wszyscy, wierzą że Bóg odbierze i zwróci im Palestynę, to wiem, że w skrytości ducha modlą się by nie było to za życia ich i ich dzieci. Zbyt boją się Armagedonu.... I uwierz mi: nie tylko kobiety... Twardzi mężczyźni również.

Marek

Dziękuję :) To dla mnie ważne, co napisałeś..... :)
Będę o tym pamiętać przechodząc po raz kolejny obok św. Jana....


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Seboos Marzec 31, 2008, 23:09:53
Tak czytałem te wasze wypowiedzi ... i w sumie to zgadzam się z wypowiedziami każdego z was po trochu

Osobiście uważam że Polakom daleko do zrozumienia samej idei tolerancji. Nie twierdzę, że trzeba tolerować to co jest ogólnie moralnie naganne lub co jest niezgodne z naszym sumieniem. Ale do ogólnej tolerancji dużo nam brakuje, co nie raz było mi w życiu dane odczuć (powód zostawię dla siebie).
Polaka natura jest taka, że jeśli ktoś jest odmienny pod jakimkolwiek kątem - jest inny i od razu jest wytykany palcami mniej lub bardziej jawnie. Na szczeście zauważyłem, że u części młodych ludzi nastawienie się zmienia i poziom zrozumienia na czym polega tolerancja rośnie.

Wracając do głównego pytania - z przykrością muszę powiedzieć - NIE. Niestety nie jesteśmy otwarci na różnorodność etniczną i kulturową.

Mówiliście tutaj o patriotyzmie ... Często zadaję sobie pytanie czy jestem patriotą. Hmm chyba tak, bo wbrew wszystkiemu lubię swój kraj, ale nie lubie ... Polaków. Sorry, ale drażni mnie obłuda, zakłamanie i podstawowa zasada życia Polaka: To nic, że jest mi cieżko, ale mojemu sąsiadowi też jest tak samo. A jak sąsiadowi jest gorzej to już super fajnie. To się sprowadza do jednego zdania ... "Spuść Panie wszystkie plagi egipskie na to Kargulowe plemie (...) ale nas Pawlaków niedoświadczaj". Ot cała filozofia życia Polaka. I jak tu lubić taki naród i jak tu mówić o tolerancji i otwartości.

Kolejny nasz narodowy minus - nasz martyrologizm. Jacy to my jestesmy biedni, doświadczeni przez los, historię, carów, rozbiory, wojny światowe, holocaust, komunizm, stan wojenny, strajki i w ogóle to biedniejszego narodu od nas nie ma ... Wszystko nam się powinno za to należeć, a ta UE i inni to czego ona(oni) od nas chce... powinna nam dac bo nam sie należy ...

Niestety dopóki to myślenie się nie zmieni to o tolerancji w jakichkolwiek dziedzinach życia społecznego w tym kraju nie ma mowy

Na szczęście jest jeszcze nadzieja - co widać choćby na tym forum  ;)


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Jarecki Marzec 31, 2008, 23:52:43
Był sobie kiedyś król Karzimierz, wielkim pózniej nazwany.
Facet z biedy zrobił prawdziwy cud gospodarczy. Przypilnował by każdy ówczesny z trzech stanów: Chłopi,rycerstwo i mieszczanie mieli swoje prawa i obowiązki i nie wchodzili w zawias drugemu stanowi. Zeby jednak rozruszać handel sciągnał żydów. Ponoć żyd był własnoscią króla. Rycerz a pózniej szlachcic chandel uważał dla niego za zajęcie nieprzyzwoite.
Więc ktoś się tym musiał zająć.Kiedy po rozbiorach szlachta procentowo najliczniejsza w porównaniu do innych państw europy zajęła się czymkolwiek by egzystować, szybko rozwinał się powiew antysemityzmu.
 Moim zdaniem wiele polega na równowadze. Szlachta nas sprzedała gdyż z biegiem czasu zdobyła przewagę i zwyczajnie zachwiała poprzednią równowagę nie mogąc sobie poradzić.
Jeżeli pojawi się w kraju jakaś inna narodowość to nie należy zabraniać im ich języka, obyczajów i religii. Jeżeli jednak staną sie oni dość liczebni mogą domagać się większych praw jak autonomi do niepodległości w skrajnych przypadkach.
To jest już "przegięcie". Tym razem z ich strony.
Najlepiej wspólna egzystencja wychodzi w stanach choć także boleśnie przez dziesiątki lat.(pewno dlatego że za dużo ich się tam pojawiło)
Tam zamiast narodowych fobii polaków do niemców, rosjan i żydów przewodził Związek Radziecki skrojony jako odpowiednie zagrożenie na miarę wielkiego mocarstwa.
Na szczęście po nich "znaleziono" terrorystów.
Nie dziwę się Aniape bo moja babcia ze lwowa mówi że nie ma durniejszego człeka od ruskiego i w jej mniemaniu był gorszy od niemca.Dziadek jako dziesięcioletni chłopiec w ciągu jednej nocy z całą rodziną uciekli na zachód przed ukraińcami. Dziadek w lesie znalazł z kolegami tunele i pokazali je rosyjskim żołnierzom. Że przyjdą ich za to zabić powiedziała mu jego koleżanka zabaw, ukrainka...

Nie wnikam w jaki sposób to się dzieje ale przez media świadomie czy nie, podsyca się dalej stereotypy nienawiści między narodami na dalsze pokolenia. Jakby się  przyjrzeć to każdy naród uważa się za dobry a inni dookoła byli dla nas niedobrzy.Oczywiście dochodzi do samouwielbienia z czasem i mnie osobiście denerwuje jak Izrael zasłania się że "im sie należy" bo ich tak mordowano kiedyś.
Tragedia tego narodu wyniesiona do immunitetu na wszystko, dla celów politycznych.

My sami nie jesteśmy lepsi bo na ukrainie dobroczyńcami nie byliśmy i nawzajem.
Jak wspomniał turysta o dwóch nacjach które mogłyby pewnie dalej koegzystować ze sobą.
Wiadomo że grecy nienawidzą wręcz turków za lata niewoli. Jednak na morzu śródziemnym jest sobie wyspa gdzie żyli jedni i drudzy razem. Jak jedni obchodzili święto islamskie to chrześcijanie nie tylko nie przeszkadzali ale nawet się odwiedzali nawzajem w rytm własnych świąt z normalnym zrozumieniem i szacunkiem dla drugich. W końcu grecja i turcja w powadze rządu podzieliły wyspę i ich mieszkańców.
Na nieufność między obywatelami również.
Ciągle, mam nadzieję że nienaiwnie, wierzę iz ludzie moga się ze sobą dogadać i żyć mimo dzielących ich różnic. Tragiczne często dzieje naszych rodzin zaczęły się gdzieś od góry a cięgi i baty zbiera człowiek na dole.

A teraz pięć godzin snu i pretensje z rana do całego świata i forum.Bo przecież nie do siebie. ;)

Pozdrawiam   

  


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: seba75 Kwiecień 01, 2008, 01:11:37
no to jedziemy po kolei -

nie uwazam sie za total tolerancyjnego czlowieka z prostych przyczyn - rozne kultury ktore sa w naszym kraju jak i wszedzie na swiecie, nie osadzam czlowieka z gory ze jest zly lub dobry, lecz rozne kultury niosa ze soba rozne zwyczaje- wystarczy sie znalezc w odpowidnim kraju afrykanskim i powiedziec ze jest sie katolikiem i na odwrot, noz w plecy.
wiec rozne kultury niosa ze soba swoiste zachowanie, mozna przytoczyc tu motyw z cyganami a nawet zydami.
pierwsi posuwajacy sie do skrajnego wykorzystywania kobiet do podnoszenia statusu majatkowego tworzacego sie w grupy, czesto zorganizowane - i teraz pojawia sie pytanie - jestesmy temu obojetni w naszym kraju ? - oczywiscie bo nas to nie dotyczy siedzac sobie w zaciszu domowego ogniska a grupka sobie robi rozboje grozi broną i wszystko jest spoko - uwarzam ze jestesmy w tym zaklamani.
druga obcja to zydzi - nie mialbym do nich nic gdybym nie rozmawial z ludzmi ktorzy chodzby mieli stycznosc z nimi pod czas II wojny swiatowej. a jeszcze bardziej gdyz moja bliska osoba podobnie jak Ania jest z rodziny Palestynskiej - Zydzi dostali kawalek ziemi ktory tak naprawde prze setki lat byl miejscem wszytki kultywujacych i z pomoca stanow zjednoczonych gdzie korzenie zydowskie siegaly juz znacznie wczesniej uzurpuja sobie prawo do ziem i powiekszania ich.

wystarczy sobie przypomniec z jakiego powodu przelano najwiecej krwi - a z powody religijnego,chrzescijanie klasuja sie na pierwszym miejscu, i tu kazdy katolik powinien bic sie w piers.

co do Polski - uwazam ze jest to narod wielkich mozliwosci ale jako zwarty i gotowy - w szczegolnosci chodzi o bitke - dawno temu gdy angelscy ksieza glosili slowa - boze chron nas od gniewu ludzi z polnocy - my bylismy tymi ktorych ludzie polnocy uznawali za godnych przeciwnikow i sprzymiezencow.
Zawsze uciskani w zalosnym polozeniu miedzy rosja a niemcami jak nie z jednej to z drugiej - podejzliwosc i nieufnosc jest we krwi - swiete slowa bismarka - zostawcie ich samych a sami sie pozamiataja - opowiada o polskiej naturze - bedziemy zazdroscic sasiadowi samochodu, nowego domu itd. a jak mu sie co przytrafi to powod do radosci i niestety taki obraz jest wiekszosci polakow.
A w bitce jestesmy wielcy - Napoleon czy Hitler nie doswiadczyl tego co Polacy jako jedyni,

Gadka o skinhead'ach czy innych subkulturach w tym momencie jest smieszna, bo mozna gadac nie znajac idei opisywanych ludzi, jedne sa skrajne drugie zbyt skomplikowane na chwilowa rozmwe.
Ja sam wygladam jak Skinhead - bo lubie lotnicze kurtke angielske i spodnie bojowki a do tego jestem łysy, to z czym sie spotykam na ulicy jest smiechem na sali - stety lub niestety Polskie spoleczenstwo nie doroslo, widzicie to co checie zobaczyc. powiem tylko jedna prawde
- obojetnie czy jest sie w gronie zydow, skinhead'ow, muzulmanow, katolikow, czy innych znajdziesz wpoazdku ludzi i znajdziesz swinie - umiejestnosci jest tylko rozroznianie albo wiekszego dobra albo wiekszego chlewu.


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: TURYSTA Kwiecień 01, 2008, 07:16:18
A mnie osobiście zaskoczyła jedna sprawa
Czy młody czy starszy wypowiedzieli sie pełnymi zdaniami Ba nawet referaty napisali . I nikt nikogo nie obraził każdy wyraził swą opinię
No to wnioskuje że jesteśmy otwarci i wielo kulturowi wręcz bardzo tolerancyjni
Sukces tego forum oby tak dalej .
I zaczniemy pisać nowe karty historii
Oby tak dalej
Pozdrawiam
Salemu malejkum


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Tomacha Kwiecień 01, 2008, 09:35:42
cytat:"Sorry, ale drażni mnie obłuda, zakłamanie i podstawowa zasada życia Polaka: To nic, że jest mi cieżko, ale mojemu sąsiadowi też jest tak samo. A jak sąsiadowi jest gorzej to już super fajnie. To się sprowadza do jednego zdania ... "Spuść Panie wszystkie plagi egipskie na to Kargulowe plemie (...) ale nas Pawlaków niedoświadczaj". Ot cała filozofia życia Polaka."

Czytalem takie badania socjologiczne ktore byly robione w USA. Byly 2 opcje do wyboru:
1. Czy wolalbys zyc w 1000 metrowym luksusowym apartamencie, jezdzic wypasionym samochodem - ALE: twoi sasiedzi mieszkaliby w palacach i jezdzili jeszcze lepszymi autami.
Czy:
2. Wolalbys zyc w zwyklym mieszkaniu i jezdzic zwyklym autem - ALE: twoi sasiedzi mieszkaliby w takich samych mieszkaniach i jezdzili takimi samymi autami.

Wiekszosc wybrala opcje numer 2 !!!

Wiesz Sebastian...to jest po prostu LUDZKIE a nie tylko POLSKIE...


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: seba75 Kwiecień 01, 2008, 11:57:26
A mnie osobiście zaskoczyła jedna sprawa
Czy młody czy starszy wypowiedzieli sie pełnymi zdaniami Ba nawet referaty napisali . I nikt nikogo nie obraził każdy wyraził swą opinię

dobrze zauwazyles, zamiast - " twoje akwa mi sie podoba  :D  :D  :D " - jest referat

zaczniemy pisać nowe karty historii

pojdzmy dalej, nasza spolecznosc powinna trafic do parlamentu  :) rodakom sie poprawi a wypasiony zbiornik dla kazdego za free to gwarancja sukcesu  :D


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Doktorek Kwiecień 01, 2008, 13:25:31
Sorry, ale drażni mnie obłuda, zakłamanie i podstawowa zasada życia Polaka: To nic, że jest mi cieżko, ale mojemu sąsiadowi też jest tak samo. A jak sąsiadowi jest gorzej to już super fajnie. To się sprowadza do jednego zdania ... "Spuść Panie wszystkie plagi egipskie na to Kargulowe plemie (...) ale nas Pawlaków niedoświadczaj". Ot cała filozofia życia Polaka.

Czytalem takie badania socjologiczne ktore byly robione w USA. ...
Czy Ty się identyfikujesz z "podstawową zasadą życia Polaka"? Z filozofią życiową Polaka?
Kto z Was negatywnie wypowiadający się tutaj o Polakach identyfikuje się z tym obrazem Polaka???

Pani z socjologii opowiadała o badaniach prowadzonych przez siebie wśród dużej grupy studentów, ludzi młodych.
Zadaniem uczniów było przedstawienie wizerunku przeciętnego Polaka. Ponad 80% określiło Polaka mianem alkoholika, krętacza, złodzieja, kombinatora.
Po czym pani zapytała kto z nich uważa się za takiego. Nikt nie uważa się za takiego.

Ta sama pani przedstawiła jakieś opracowanie, już nie jej autorstwa: Siedem nacji, Amerykanie i 6 narodów europejskich opiniowali siebie i inne narody (chodziło o te 7 nacji badanych). Jedną z badanych grup byli Polacy. Nikt tak negatywnie nie wypowiadał sie o Polakach jak sami Polacy. Nikt!
 
Czujecie gdzie pies pogrzebany???


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Tomacha Kwiecień 01, 2008, 13:51:11
Ja cytowalem Seboosa - to bylo wklejone z jego wypowiedzi - moj tekst jest o badaniach w USA.  Moj blad - poniewaz nie skorzystalem z opcji CYTUJ forum...


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Doktorek Kwiecień 01, 2008, 13:55:27
Ok, ok. Nie spostrzegłem, ale to Twoja wina. W każdym bądź razie:

Czujecie to co wypisałem???


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Seboos Kwiecień 01, 2008, 13:59:08

Czy Ty się identyfikujesz z "podstawową zasadą życia Polaka"? Z filozofią życiową Polaka?
Kto z Was negatywnie wypowiadający się tutaj o Polakach identyfikuje się z tym obrazem Polaka???
Czy się identyfikuję ??? Niestety często łapię się na takim myśleniu.
Ale ogólnie mam gdzieś co ma ktoś inny - mam to co mam i jestem szcześliwy i nic od nikogo nie chcę, ani niczego nikomu nie zazdroszczę ...
Cytuj
Nikt tak negatywnie nie wypowiadał sie o Polakach jak sami Polacy. Nikt!
 
Czujecie gdzie pies pogrzebany???
Aha czyli wbrew temu co mówimy jesteśmy najlepszym i najbardziej tolerancyjnym narodem świata ???
To że Polacy mają niskie mniemanie o sobie to już osobny problem ...


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Kwiecień 01, 2008, 14:02:16
Ale też dotyczy samych polaków ...


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Doktorek Kwiecień 01, 2008, 14:10:23
Aha czyli wbrew temu co mówimy jesteśmy najlepszym i najbardziej tolerancyjnym narodem świata ???
To że Polacy mają niskie mniemanie o sobie to już osobny problem ...
Nie no. Sam wiesz, bardziej to drugie.
Ale to jest psychiczne, co autosugestia potrafi zrobić z człowiekiem. To już kwestia mentalności, niskie mniemanie - osobny problem, ale jakże wpływa na otwartość kulturową itd. to o czym rozmawiamy.


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Seboos Kwiecień 01, 2008, 14:20:44
To już kwestia mentalności, niskie mniemanie - osobny problem, ale jakże wpływa na otwartość kulturową itd. to o czym rozmawiamy.
Dokładnie  ;)


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Tomacha Kwiecień 01, 2008, 14:22:19
Troche ta rozmowa odplywa od glownego nurtu - ale wbrew pozorom, nieznacznie.
Jest tak, ze osoba, ktora ma niskie poczucie wlasnej wartosci boi sie i zle ocenia pozostalych - najgorzej tych "innych".


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: seba75 Kwiecień 01, 2008, 14:41:20
.   


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Kwiecień 01, 2008, 14:48:32
Serdecznie wam wszystkim dziękuję. Artykół napisany. Bardzo liczyła się dla mnie wasza opinia. W szczególności brałem pod uwagę wypowiedzi : Gordona , Ani, Turysty ,Seby i wieluu innych ogólnie z każdego po trochu. Nie wiem co bym bez was zrobił. Jeszcze raz dziękuje koledzy i koleżanki !! Mam nadzieję że temat pociągnie się dalej bo w niewielkim czasie stął się "bardzo gorący" a jeszcze zawsze mogę coś dodać , bo oddajemy w przyszłym tygodniu. Pozdrawiam  i dziękuję

$ticz (Aniu nie Stih :P zreszta jak wolisz ... :) )


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: Aniape Kwiecień 03, 2008, 21:46:13
Cieszę się, że pomogliśmy Ci w rozprawce.... ;D

Rzuć ją tu na forum....przeczytamy z ciekawością.... ;D
Co Ty na to?


Tytuł: Odp: Czy jesteśmy otwarci na różnorodność eteiczną i kulturową?
Wiadomość wysłana przez: sticz11 Kwiecień 04, 2008, 14:17:29
No ok. Nieługo wrzuce ale musze poprawić błedy stylistyczne ;) dla zainteresowanych mogę nawet przesłać całą gazetke na mail ;) jutro powinna byc cała ewentualnie z drobnymi błedami. A więc jutro wieczorem lub w niedziele po południu wrzuce "artykuł" :)