Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam, to mój debiut na forum
Mam akwarium 240l i miesiąc temu zainstalowałem filtr zewnętrzny Tetratec EX700, woda w akwarium jest super ale mój niepokój budzą rurki, niestety są przezroczyste i widać co tam się dzieje w środku. Na całej długości upstrzone są brązowo-czarnymi kropkami i białymi nitkami, jeśli nie warkoczykami. Rozumiem że to glony ale w samym akwarium kompletnie nic nie mam, wszystkie parametry ok. Martwić się tym i jakoś z tym walczyć, no właśnie jak mam czyścić metrowe rurki, czy walczyć dopiero jak ta „ miażdżyca ” nie pozwoli na przepływ wody ;)

rk

Witam .Rurki wyczyść jak będzie już przypchany filtr i będziesz musiał go przepłukać.Ja swoje czyściłem przetykając dość sztywny drut i jak wyszedł z drugiej strony to zakręciłem na nim kawałek szmatki i przeciągłem to przez wąż.Po 1,2 razach wąż jest czysty.To samo z kolankami i zaworkami.SA też dostępne szczotki do czyszczenia węży od filtrów
http://www.allegro.pl/item350540809_jbl_szczotka_wycior_do_czysz_wezy_wawa_tanio_.html  za 20zł.

Wiem że temat już stary ale mam pytanie - mianowicie czy rzeczywiście macie taki problem z tymi rurkami od filtrów? Moim zdaniem to siencefiction że zatykają się albo tak drastycznie spada przepływ wody bo powstał osad. U mnie też osad występuje jednak nie jest to taka warstwa która by tamowała przepływ poza tym nie widzę żadnego sensu w czyszczeniu tych rurek czy rzeczywiście to tak przeszkadza? proszę podajcie modele filtrów w których występuje taki problem i oczywiście ile macie ryb i jaka temperatura w akwarium.

ja używam unimaxa 250, filtr pracuje non stop  w 170 litrowym zbiorniku od 5 lat, i przyznam się szczerze że nigry nie ruszałem rurek od filtra ani tego co w nich żyje nie zauważyłem też żeby jakoś specjalnie przez ten czas spadła wydajność mojego filtra  ???, wydaje mi się że problem może być z fluvalami bo chyba mają one w komplecie karbowane rury