Tytuł: Mrożonki Wiadomość wysłana przez: Kielu2002 Lipiec 01, 2004, 23:00:56 Mam taki może dość banalne pytanie, ale może nie do końca...
Codzi mi o mrożonki, a dokładniej w jaki sposób powinny być podawane... Zawsze wrzucałem zamrożone kostki, ale ostatnio gdzieś na forum wyczytałem że powinno się Go rozmrażać i płukać przed podaniem rybkom... Dlaczego miało by być szkodliwe wrzucanie zamrożonych kostek??? a Może chodzi o jakieś bakterie??? Jestem ciekawy jak wy podajecie mrożonki... Tytuł: Mrożonki Wiadomość wysłana przez: Sebastian Lipiec 02, 2004, 02:20:36 Mi są znane trzy metody podawania mrożonek
1.Rozmrozić, przepłukać i podać 2.Rozmrozić i podać 3.Wrzucić zamrożone. IMO dwie pierwsze można stosować w zależności od pokarmu, jeśli robisz sam to nie musisz płukać, jeśli kupujesz to trzeba, czasami rózne rzeczy znajdują się w pokarmie.Trzecią odradzam, zimny pokarm może żle wpływać na trawienie i zanieczyszczać wode. Tytuł: Mrożonki Wiadomość wysłana przez: Tomlsv Lipiec 02, 2004, 09:20:42 Tak jak Sebastian pisze nie powinno sie wrzucać zamrożonego pokarmu do wody, niedość że ma w sobie pełno rużnych wynalazków to może powodować przeziębienie przewodu pokarmowego.
W mrożonkach jest sporo zanieczyszczeń - jakieś paprochy, szczątki innych owadów lub owady z mrożonki które nie nadają sie do jedzenia gdyż są zepsute (np sam pancerzyk), rzeczy te nie zostaną zjedzone i "wzbogacą" nasz zbiornik o dodatkowe azotany. Podczas płukania mrożonej ochotki pozbywamy się dużych ilości krwi tego owada, która w przypadku dostania się do akwarium byłaby pożywką dla pierwotniaków i bakterii a rybkom i tak nic po niej. Ja robie to tak: wkładam "kostke lodu" do małego sitka ( oczka musza być na tyle duże aby przepuszczały zanieczyszzcenia a nie przepuszczały owadów), pod ciepła wodę w kranie i wsio sie ąłdnie rozpuszcza, troche pogmerać palcem, przepłukać, wybrać ewentualne duże paprochy i papu gotowe. Może to niemile wygląda, ale mrożonki są najbezpieczniejszym pokarmem . Można samemu robić mrożonki np z posiekanego serca wołowego, jesteśmy wówczas pewni czystości a i papu jest bardzo wartościowe. Tytuł: Mrożonki Wiadomość wysłana przez: Kielu2002 Lipiec 02, 2004, 09:58:39 Wielkie dzięki za ospowiedź tym bardziej że ostatnio wrzuciłem kostkę nowej mrożonki, a po 2 godzinach woda stała się mętna, lekko biała, i w dodatku bomble na powierzchni wody, myślałem że to może pierwotniak, ale na drugi dzień zniknęło... Widocznie to przez tą kostke... Od dziś moje rybki będą miały płukane mrożonki :)))
Tytuł: Mrożonki Wiadomość wysłana przez: Oggy Lipiec 04, 2004, 11:51:11 Choc mrozonki ze sklepu akwarystycznego mogą byc równiez bardzo niebezpieczne dla naszych podopiecznych gdyz jezeli są one przeterminowane, stare to mogą bardzo zaszkodzic rybkom, ale mrozonki własnej roboty są pewniejsze i bardzo je polecam :)
Tytuł: Odp: Mrożonki Wiadomość wysłana przez: BartolomeoPlvsIT Październik 22, 2008, 11:19:46 A ja dla odmiany podaje mrożone serce jelenia, które dostaje od wuja z polowań. Przygotowuje je w nastepujacy sposób:
Najpierw mocze w wodzie, wycinam wszystkie żyły (hehe drastyczne co?) dziele na kilka mniejszych kawałków, dwa razy przemiele w maszynce. Następnie łacze to co wyszło z maszynki w całosć i zamrazam. Podaje to bez rozmnażania, jest to twarda zbita masa, kroje z tego cieniutkie skrawki miesa i podaje rybkom. Skalary jak i reszta ryb wprost za tym przepadaja. Ktoś napisze że dużo roboty, ale wystarcza mi to na 2 lata |