Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Czym najlepiej karmić dorosłe skalary jakie mieszanki i jakie dania można stosować dla prawidłwego rozwoju, a czym z kolei karmić ewentualny narybek?

Czy ty zamierzasz wcisnąć parę skalarów do kuli 35l.?? czy mi się zdaje?

a co dwa male skalarki sie nie zmieszcza w takie duzej kuli?

Skalary w kuli?? w 35l? Dla nich min to cos powmiedzy 100l a 200l i do tego akwa musi byc dosyc wysokie!

A jeśli ci się czytać nie chciało to informuję uprzejmie, że skalary dorastają do 25 cm wysokości. I nie ma czegoś takiego jak "mały skalar". Owszem na początku skalar jest mały ale po jakimś czasie z "małego skalara" robi się "wielki skalar" (o ile przeżyje).
Generalnie to powinieneś zrezygnować z kuli bo to nie jest zbiornik dla ryb.

moje skalary jak je kupiłem miały jakieś 3-4cm wysokosci
teraz mają 15-17
urosły tak w ciągu 3 miesięcy
ŻADNA RYBA NIE NADAJE SIE DO KULI !!!!
jak jesteś na tyle tępy, że tego nie rozumiesz to poproś, żeby ci ktos to sensownie wytłumaczyl, najlepiej silna perswazją

czy tu jest zwyczaj obrażania ludzi??
z tego co czytalem w tym dziwnym regulaminie z tej strony to bylo napisane tak:
1. Dbaj o  kulturę wypowiedzi na Forum, twój post świadczy o Tobie
    Dotyczy to także dbania o poprawną pisownię.

6. Zabrania się zamieszczania na Forum:
    - treści rasistowskich, pornograficznych, nawołujących do nienawiści, czy przemocy,
    - promujących opcje polityczne lub ideowo-społeczne,
    - wulgaryzmów,
    - obraźliwych zwrotów w stosunku do innych osób,
    - spamu.

myslałem że tego trzeba przestrzegac

greorgij..
Trochę zrozumienia,Misq poniosło troszkę . Ale wcale się mu nie dziwię. Wyobraź sobie że jesteś osobą która dużo wie o rybach a co drugi dzień musi tłumaczyć że ryb nie trzyma się w kuli.
I to każdemu z osobna bo oczywiście wszyscy początkujący wiedzą lepiej ("bo przecież pływa!")
I na dodatek chcą w takich warunkac rybę rozmnażac. Postaw się w takiej sytuacji.  Ja też już powoli mam dość scenariusza:
Ktoś pyta - dostaję odpowiedź (" bardzo źle robisz) - mówi że i tak wie lepiej.
Tak naprawdę wszyscy chcą Ci doradzić dobrze a nie źle. :)


A co? To akwarium jet za małe? Przecież się mieści wszystko!;)
http://www.ownerslocker.com/blog/aquarium%20blog.jpg

ps. skoro jesteś na tym forum to już plusik dla Ciebie bo to znaczy że chcesz się czegoś dowiedzieć.
Ale jeśli naprawdę zależy Ci na warunkach ryb to czytaj i dostosuj się do tego co inni mówią. To są wartościowe rady.
A kto wie?Może kiedyś Ty też będziesz doradzał początkującym? ;)
 

i to wszystko przez to ze poczatkowicze sa tak leniwi ze nie chce sie im czytac... heh ::)

po to jest forum zeby sie pytac chyba nie?, nie rozumiem tego waszego podniecania się...

Właśnie - forum jest po to żeby pytać i dobrze, że pytasz. Ale chodzi też o to, żeby wziąć sobie do serca to co radzą bardziej doświadczeni.
Nikt się tu nie podnieca. Po prostu próbujemy oszczędzić Ci rozczarowań i problemów i wytłumaczyć Ci, że pewnych rzeczy robić nie powinieneś, bo skończy się to niepowodzeniem a Ty przez to szybko zakończysz przygodę z akwarystyką a chyba nie o to tu chodzi.

przecież rozumiem po co pisac duzymi czerwonymi literami <- to nie jest podnieta???, ten koleś Misquamacus chyba je za dużo ostrych rzeczy :) i obrażać ?
nie wszystko sie da znależć na tym forum poprzez opcje szukaj, wiec zadalem pytanie moze i laickie ale takie tez są.. moze jakis inny laik bedzie mial pytac o to samo to by sobie przeczytal a tak, to sie dowie ze jak zada jakies laickie pytanie to zaraz "Misquamacus" profesorek 1-sz klasa go zacznie wyzywać od tępaków, dziwne to troche..

Nie unoś się i nie obrażaj. Niektórym (czasami także i mi) puszczają nerwy kiedy czytają po raz 40-ty o tym samym i po raz 40-ty udzielają tej samej odpowiedzi. Mimo, że nie pochwalam języka wulgarnego i obraźliwego to jednak zgadzam się ze zdaniem Misqa, że żadna ryba nie nadaje się do trzymania w kuli - a może inaczej - kula nie jest odpowiednim zbiornikiem dla ryb z wielu różnych powodów.
Przyjmij to jako dobrą radę - nie będziesz musiał chodzić co tydzień do sklepu i kupować nowej ryby. Naprawdę lepiej zainwestować więcej pieniędzy w normalny zbiornik i osprzęt i spać spokojnie.

ja sie nie unosze i rade przyjalem, ale po co nazywa mnie tepakiem, nie musze sie na wszystkim znac, bo nikt nie jest omnibusem i o to mi chodzilo

1. http://pl.wikipedia.org/wiki/Podniecenie
2. widzisz, czerwone litery zwróciły twoją uwagę, a to juz cos, w końcu o to chodziło
3. dla chcącego nic trudnego, jakbyś odrobinę poszukał o kuli i wyciągnął sensowne wnioski to byś się nie upierał !
4. a powiedz mi, kim jest osoba, do której się klepie, klepie, gada, gada a ona swoje ? bo wg mnie właśnie taką osoba jest dość tępa skoro nie może pojąć
5. nikt nie będzie szedł ciebie pobić bo nie o to chodzi, ale skoro chcesz co tydzień biegać do zoologika po nowe ryby i przy tym zabić kilkanaście niewinnych zwierząt, to sorry, nie masz czego tu szukać ....
co innego gdybyś wyciągnął wnioski i zamienił kule na akwarium wtedy możesz liczyć na naszą pomoc i radę
nikt tu nie popiera kulorystów i dzieci neostrady
pozdrawiam

nie wiem o co ci czlowieku chodzi, kto sie upieral ja tylko pytalem ludzi bardziej doswiadczonych, a ty masz chyba jakies problemy z soba, nie chciales mi odpowiadac to nie musiales, ktos cie przykul do tego forum, GARDZĘ takimi kolesiami którzy udają że wszystko wiedzą, a ty jestes takim typem, który myśli że wszystko wie, wiec mam prosbe odwal sie od tego tematu wole posluchac ludzi ktorzy maja cos do powiedzenia a nie tylko wymadrzanie sie

Prywatne awersje  załatwiajcie na pw. Temat nie dotyczy kuli tylko karmienia skalarów i proszę się tego trzymać. Każde posty nie na temat będą usuwane.

ja tylko pytalem, sorry i jeszcze nikt nie udzielil mi odpowiedzi na temat, chodzi mi o odkarmianie juz takich 2 tygodniowych, bo z tego co czytałem to w pierwszysch paru dniach to rodzice zapewniaja pożywienie poprzez jaką wydzielinę a co potem? może ktoś napisać cykl od momentu wyklucia z ikry az do 2 -3 tygodni, moze ktos pasjonuje sie hodowla chetnie bym skorzystal z doswiadczen - ale bez wyzwisk proszę :(

Edit: może ktoś ma jkaieś mądre ksiązki lub linki w necie o hodowli, bo mnie sie nie udalo znależć szczegolow

chyba pomyliłeś z paletkami ...
młode skalary najpierw zjadają woreczek żółciowy potem karmimy ugotowanym żółtkiem, po kilku dniach są w stanie przyjmować świerzo wylęgniętą artemię

Niekoniecznie ... niektóre źródła donoszą (w każdym bądź razie gdzieś o tym słyszałem), że właśnie u skalarów jest podobnie jak u paletek ... z tym że jest to krócej niż u dyskowców i nie tak intensywnie

Z żółtkiem należy bardzo ostrożnie - bardzo brudzi wodę, moje kiryski jadły ze smakiem, niestety chyba im jednak zaszkodziło i niestety ...
Możesz spróbować jeszcze np mikrovit itp drobniutkie pokarmy dla narybku

człowiek całe życie się uczy :)
co do mikrovitu, hmmm ... nie wiem czy nie za'gruby' ja robie zawiesine dla mlodych gupoli to trafiają się dość spore gruki a tego pyłku to jak kot napłakał, zwykle takie kawałeczki dla 2-3 tyg narybku

żal.pl
możesz np drobno zmieloną spirulina wymieszaną z wodą (akwariową) i poprzez strzykawkę podawać, napewno nie dawaj im żadnych mrożonek
to jest na styl paletek że młode skalary żywią się skubiąc rodziców ale o ile duże Ci ich pilnują a nie zjedzą bo ja jak chowam to w osobnym zbiorniku

a konkretnie co chcesz wiedzieć na temat tego? Jak się rozwijają czy co im podawać?
no ja się pasjonuje skalarami a mądra książka jest jedna (nie pamietam teraz autora) poszukaj w artykułach ale przeważnie to jeden do drugiego podobny
raczej nie choć jak dla tych maluchów po woreczku to i tak artemia najlepsza

Dokładnie. Taka informacja jest np. w książce J. Dawesa "Ryby akwariowe"

nietykalnx :

cyt"
może ktoś napisać cykl od momentu wyklucia z ikry az do 2 -3 tygodni

a konkretnie co chcesz wiedzieć na temat tego? Jak się rozwijają czy co im podawać?
cyt"

napisz ile moge kupic mlodziutkich takich 2 cm skalarow do akwa 126l tak aby potem trafic parke a reszte oddac, czy moge wziac np 10 szt?? zanim podrosna i osiagna dojrzalosc plciowa bedzie pieknie wygladalo a potem zostawie parke gora 2 parki
opisz tarło oraz 2 warianty po zlozeniu ikry krok po kroku 1 przypadek opieki nad ikra i mlodymi 2 przypadek kiedy skalary porzucaja ikre lub zaczynaja zjadac, wtedy odlawiam i co dalej
następnie wyklucie sie malych warunki jakie trzeba spelnic na co zwrocic uwage?
pierwsze kilka dni po wykluciu co im grozi, temp, warunki karmienie, natlenianie itp
po tygodniu zmiana karmienia czy nie?
po 2 tyg co dawac aby rosły
za ile mozna ich wrzucic do duzego akwa - kiedy stare juz im nie zagrazają - lub jakie musza urosnac
czy podrastaki moga jesc to samo co duze od kiedy?
najlepszy pokarm dla skalarów duzych to? czym Ty karmisz

w necie tego nie ma dokladnie opisanego, na tym forum tez jest narazie niewiele, a jesli ktos chce cos robic lepiej zeby wiedzial na ten temat nawet wiecej niz trzeba

i proszę o jedno czytających jesli nie macie nic konkretnego do powiedzenia nie piszcie! szczegolnie mowie to do tych co nie maja pojecia tak jak ja a bedza chcieli cos mi doradzic :)

za rzeczowe odpowiedzi z gory dziekuje

Dojrzałość płciowa skalarów tak jak i innych ryb nie zależy od wielkości tylko od wieku ryby.
Skalary dobierają się w pary. Może być tak, że kupisz 20 skalarów i para się nie dobierze, a może być też tak, że kupisz 4  i 2 z nich staną się parą. Na to niestety recepty chyba nie ma.
Skalary po udanym tarle opiekują się zarówno ikrą jak i wyklutym narybkiem, choć niestety nie zawsze - bywają przypadki kiedy rodzice zupełnie nie interesują się ikrą, a wręcz ją zjadają - wtedy ikrę należy przenieść do innego zbiornika, zapewniając dobre natlenienie i lekki ruch wody. Opieka nad narybkiem trwa około 2-3 tygodnie (wg różnych źródeł).
Narybek skalarów podobnie jak i ikra jest niestety bardzo wrażliwy na jakość wody. Jeśli woda jest złej jakości ikra po prostu pleśnieje, a narybek ginie. Pamiętaj, że woda musi być miękka i lekko kwaśna (ph w okolicach 6,6-6,8, kh w okolicach 5-6)
Narybek karmić należy drobnym (pylistym) pokarmem dla narybku (dobry jest np. pokarm firmy Sera; nazwy niestety nie pamiętam - u mnie chętnie zjadały go malutkie pielęgniczki kakadu i dość szybko na tym rosły). Po około 2 tygodniach można podawać młodym drobniutki pokarm żywy. Należy jednak pamiętać aby podawać na przemian pokarm mięsny i roślinny, z przewagą tego drugiego.
Dorosłe skalary zjadają mrożonki, i pokarm suchy. Młodym można podawać to samo co dorosłym tylko wtedy kiedy będą na tyle duże aby poradzić sobie z pokarmem. Można ewentualnie mocno pokarm rozdrabniać.

O karmieniu młodych skalarów (i rozmnażaniu) : http://www.akwarium.desktop.com.pl/faq.html.

Ostatnio swoim rybom (w tym skalarom) przygotowałem serca wołowe... ale jedzą niechętnie.
Wcześniej karmiłem mrożoną ochotką - ale pani w sklepie zoologicznym mówiła że ochotka strasznie zarobacza skalary i guraminy - czy to prawda ? Mrożonki mogą zarobaczać ?

pitrex: ten link jest super :)

o zarobaczaniu ja nie wiem nic ale poczytam

No napewno nic nie wyjdzie jak czarny z czarnym się dobierze. Jedyna informacja przy ich dobieraniu
Nie "nie zawsze" tylko "zadko" bo mało kto ma skalary które opiekują sie od początku do końca ikrą, a natlenianie musi być MOCNE wręcz a nie dobre
Ikra pleśnieje bardziej z powodu nie zapłodnionych jajeczek a pH lepsze od 6,2
No właśnie że nie powinny odrazu dostawać tyle tłuszczy
Serca wołowe są dla nich ciężko strawne więc musisz wymieszać je z czymś najlepiej. A co do ochotki hmm jeżeli masz je dobrze wypłukane to nic się im nie stanie cały czas karmie ochotką dobrze wypłukaną i nic sie nie dzieje ;)

Mrożonki mogą zarobaczać a pasożytów może nie być widać.

ja moj narybek skalarów odchowuje na nicieniach mikro jak podrosna zamierzam zaczac je karmic doniczkowcami i rowielitkam ( uwaga na oczliki bo są drapiezne i mogą zjesc drobny narybek)
dorosłym rybom podaje mrozonki, b.dobra jest mrozona artemia jak i inne skorupiaki morskie poniewaz jest pewnosc ze nie zawlecze sie z nimi chorob do akwarium. Z larwami ochotki jest ryzyko jesli pochadza z niewiadomgo zródła ze sa zanieczyszczone toksynami lub moga byc nosicielami patogenow podobnie z larwami wodzieni i rozwielitkami.
Nie polecam produktów pochodzacyc z zwierzat stałocieplnych poniewaz moga zawierac zwiazki w swoim składzie nie trawione przez organizm ryby np niektóre tłuszcze. Można za to z powodzeniem uzyc podzielonych na odpowiednie porcje kawałków ryb morskich.