Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: -Bartek- Lipiec 06, 2004, 22:40:09 No właśnie. Kosiarka jest praktycznie niedostępna w sklepach (przynajmniej ja się nie spotkałem z PRAWDZIWĄ w Krakowie) pewnie ze względu na seazonowe rozmnażanie podobne do bocji wspaniałej i wrażliwość na niedobór tlenu. Z kolei z Otoskiem spotkałem się już parę razy a potrzebuje któregoś bo z glonami mam kłopoty. Który z nich lepiej radzi sobie z tym paskudztwem? Warto czekać na kosiarki czy może spróbować otoski?
Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: mdramski Lipiec 06, 2004, 22:58:14 Radzą sobie raczej tak samo, ale otoski są bardziej wrażliwe na parametry wody (głównie zanieczyszczenia) i potrafią czasem paść zupełnie bez powodu. Dziwię się, że nie możesz teraz dostać kosiarek - w Szczecinie jest ich pełno, tylko trzeba je umieć odróżnić od fałszywych, bo w sklepach mają z tym problem. Jest jeszcze inna sprawa - gdy skończą się glony, to ciężko jest wykarmić otoski, ale tu opinie są raczej podzielone. Decyzja należy do Ciebie :)
Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: tomeek7 Lipiec 07, 2004, 08:43:50 a gdyby dorzucic do tego porownania jeszcze zbrojnika niebieskiego, to ktory z tych trzech glonojadow bylby najlepszy
Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: mdramski Lipiec 07, 2004, 09:28:42 Zbrojnik niebieski zająłby w tej klasyfikacji zaszczytne trzecie miejsce :)
Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: tomeek7 Lipiec 07, 2004, 13:59:10 a dlaczego tak uwazasz?
Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: -Bartek- Lipiec 07, 2004, 17:06:52 Z rozróżnieniem kosiarek raczej nie miałbym problemów. Naprawde szukam kosiarek już od bardzo dawna i jak już znajdę to pare fałszywych. Sam mam jedego ancistrusa, ale glonów nic nie ubywa... Czyli otosek z kosiarką pomimo różnicy wielkości radzą sobie tak samo?
Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: mdramski Lipiec 07, 2004, 17:58:49 Cytat: tomeek7 a dlaczego tak uwazasz? Bo hoduję wszystkie te gatunki i widzę co robią :) Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: Duch Lipiec 07, 2004, 18:35:12 Cytat: -Bartek- Czyli otosek z kosiarką pomimo różnicy wielkości radzą sobie tak samo? Niezupełnie. Ci glonożercy jedzą inne typy glonów. Kosiary jedzą głównie krótkie nitki i młode krasnorosty. Otoski natomiast gustują w okrzemkach, zielenicach i młodych krasnorostach. Gdy kosiary urosną (powiedzmy 7-8cm) to właściwie jedzą głównie pokarm który fundujesz innym rybom oraz mogą podskubywać delikatne rośliny. Zbrojniki takie jak ancistrus jedzą zielenice ale tylko jak są młode....jak podrosną potrzebują bardziej konkretnego pokarmu (wolą głodować niż jeść glony). IMO najlepszy zestaw to Amano+Otocinklus+Kosiarki(ale do pewnej wielkości). Do tego można dorzucić molinezje aby zjadały warstwę bakteryjną z powierzchni. Aha...aby glonożercy byli naprawde skuteczni to wypadałoby mieć ich odpowiednią ilość tj.: Amano 1szt/10l (nawet do 1szt/2-5l) Otosek 1szt/10-20l kosiarka 1szt/30-50l Oczywiście nie twierdzę że trzeba się sztywno trzymać tych zaleceń. Ja na 150l wody ze służb pożądkowych trzymam: 15amano, 12otosków,2kosiary i 2molinezje. Właściwa obsada to 31neonów i samiec A.Agassizzi. Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: Oggy Lipiec 08, 2004, 10:22:20 A to mi tam nie potrzeba ani kosiarki ani otoska :lol: Wystarczy ze mam 9 zbrojników 8)
Tytuł: Kosiarka czy Otosek? O to jest pytanie Wiadomość wysłana przez: -Bartek- Lipiec 08, 2004, 15:36:37 Dobrze wiedzieć czym oba te gatunki się żywią, w moim wypadku zdecyduje się na otoski...
|