|
Tytuł: Molinezje + harem bojownika - można ? a może mieczyki ? Wiadomość wysłana przez: Piterix Czerwiec 26, 2008, 21:08:55 Mam molinezje ok 15 sztuk + narybek (w wieku od 3 dni do 2 miesięcy) i chciałbym trochę innego koloru - czerwonego (w postaci rybek) wprowadzić. Podobają mi się czerwone bojowniki. Czy molinezje z bojownikami będą się dogadywać ? Czy lepiej nie ryzykować i nie kupować bojowników ? Myślę też o mieczykach - czerwonych... ale nigdzie nie mogę znaleść takich ładnych - wszystkie są jakieś takie jakby mieszne...
Tu ktoś pisze, że trzyma bojowniki z molinezjami... http://zetbe.pl/hodowla.htm ale nie wiem czy narybek przeżywa. Może więc lepiej kupić mieczyki ? Proszę o pomoc. A może są jakieś inne czerwone rybki ? (razbory i platki odpadają - nigdy nie widziałem czerwonej platki... a razbory już mam w innym zbiorniku) Akwarium ma 112l. Ph ok. 7, Gh i Kh ok. 10 Tytuł: Odp: Molinezje + harem bojownika - można ? a może mieczyki ? Wiadomość wysłana przez: Toxic Czerwiec 26, 2008, 22:09:48 Naprawdę czerwonych mieczyków nie możesz nigdzie znaleźć? Przecież to najpopularniejsza odmiana...
Molinezje z bojownikami dogadaja się bez problemu, chyba, że trafi Ci się strasznie agresywny samiec który będzie atakował wszystko co się rusza, ewentualnie bojowniki mogą trochę mały narybek podjadać ale to chyba będzie nawet zaleta. Inne czerwone rybki to np. bystrzyki barwne, taki zbliżony kolor mają prętniki miodowe ,a do większego akwa tęczanka czerwona Tytuł: Odp: Molinezje + harem bojownika - można ? a może mieczyki ? Wiadomość wysłana przez: Piterix Czerwiec 26, 2008, 22:16:32 Czyli, że harem bojownika czy 4 mieczyki (1 samiec + 3 samice) to będzie ok ? (na jedno wychodzi ?)
No właśnie kiedyś - 15 lat temu miałem fajne czerwone miecze... a teraz ładnie czerwone są czarno czerwone, a te czerwone są blado czerwone z białymi lub białawymi brzuszkami. W każdym razie wolałbym bojownika - a czy on może podjadać krewetki - tzn wyciąć je w pień - bo mam trochę red cherry i kilka amano - z molinezjami żyją super (mnożą się na potęgę, mają fajny korzeń porośnięty mchem). Chodzi o to, że jak bojownik skubnie krewetkę - to spoko, gorzej jeśli będzie na nie regularnie polował i zje wszystkie... Tytuł: Odp: Molinezje + harem bojownika - można ? a może mieczyki ? Wiadomość wysłana przez: Toxic Czerwiec 26, 2008, 22:47:19 Bojownik może mieć na krewetki - głównie redki, wątpię żeby amano atakował - chęci, ale to raczej powolny i nieporadny łowca :) Może też się zdarzyć, że w ogóle nie będzie krewetkami zainteresowany. W gęsto zarośniętym akwarium takiej wielkości wątpię czy dorosłą krewetkę da radę złapać, co najwyżej część młodych sobie podje.
harem 1+3 bojownika/ mieczyka będzie jak najbardziej ok. Tytuł: Odp: Molinezje + harem bojownika - można ? a może mieczyki ? Wiadomość wysłana przez: Piterix Czerwiec 27, 2008, 07:09:38 No to dzisiaj o 15:30 idę po ryby ;) Gdyby ktoś chciał jeszcze coś dodać - to niech szybko pisze - zanim zrobię zakupy (kupię na 99% bojowniki)
EDIT: na 90% będą to jednak mieczyki... PISZCIE - termin odroczony do jutra... a może jeszcze dłużej - dam znać jak kupię. |