Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam.
Dzis rano padl mi gupik (wieczorm jeszcze byl). Szukam go i szukam ale nie moge znalesc ciala. Pytania brzmia:
1.Czy jego zwloki lezce gdzies w akwa mocno wplyna na jakosc wody?
2.Czy mam go szukac za wszelka cene czy moze kiryski zajma sie padlinka?
3.Długo bedzie trwal procs jego rozkladu az do momentu gdy juz nie bedzie po nim sladu?
Akwa 60l
10x neon innesa
4x gupik
2x bojownik wspaniały (parka)
4x kirysek

Jak nie ten dział to prosze moderatorów o przenisienie ;)

nie masz sie czym martwic ;P

Rybka zajma sie bojki :P a kiryski to juz nie mowie :D
Nie wplynie to w zaden sposub na jakosc wody

PS: Chyba nie ten dzial "Ryby"

Bojki jedza padlinke?

no a co ty myslales ze co ?

Ze nie? ;)

Lepiej go usun bo ci wode zgnoi. Powaga. Rozwina sie niebezpieczne bakterie gnilne. :-\

Kiedy Grajewiak nie może znaleść denata..  ;)

Moze kiryski sie nim zajeły?
Jak by to powiedziala Blondyneczkaa: Giną ? :(
;)

Ja bym się raczej zaczął martwić.
1. Bzdury kolego napisałeś.
2. Zadbaj o ortografię.

Tyle mam do powiedzenia na ten temat.

1.Nie bo zanim zacznie gnić to go ryby już inne zjedzą ;)
2.Każda rybka zajmie się padliną ;p ale jak go znajdziesz to możesz wyjąć ;)
3.Nie zdąży się rozłożyć bo go inne rybki zjedzą ;p

Myśle że skoro go nie możesz znaleźć to jest całkiem pradopodobne że rybki już go zjadły.

Ale powinieneś i tak go szukać. Całkiem mozliwe jest też że leży gdzieś w 'krzakach' i gnije w najlepsze paskudząc wodę.

 Gorzej jeśli denat się gdzieś wsunął tak, że inna ryba go nie dostanie , np. pod korzeń albo za filtr. I masz zmianę składu wody murowaną, wiem z własnego doświadczenia bo kiedyś miałam  2 gupiki padły , miałam małe akwa a one się szybko zrobiły takie srebrzystawe i ich  nie mogłam wypatrzeć mimo , że miałam je pod " nosem". Pewnie masz jeszcze inne gupiki a one są na takie zmiany wrażliwe.

Problem w tym ze przeszukalem cale dno. Pod korzeniem, pod kamieniem, miedzy rozlinkami, pod filtrem obok grzali, no doslownie wszedzie! i ani widu ani slychu  :(
Czy czestsze podmiany pomoga w poprawie jakosci wody?

Skoro go nie możesz go odnaleść to już pewnie jest zjedzony i po sprawie.Mi też padła pielęgniczka kakadu(samiec),jak byłem na wczasach i specjalnie jej nieszukam,bo pewnie już niema czego szukać :)

mario...co 240l to nie 60l  ;D

Moim zdaniem nie ma co panikować - w końcu w naturze też padają ryby i nikt ich nie wyciąga.
Oczywiście w akwarium, zwłaszcza małym o ile się zdąży należy taką rybę usunąć aby nie była wielkim siedliskiem bakterii, piewotniaków, itp.
Ale chyba najważniejsze, że mogła paść z powodu jakiejś choroby i wtedy szczególnie ważne jest jej usunięcie.

Bardzo wiele gatunków ryb nie pogardzi padliną, więc pewnie już ją zjadły - mówi się trudno. A samych parametrów fizyko-chemicznych taka rybka w wodzie za bardzo nie zmieni, jedynie może być małą "bombą" biologiczną.

A może masz szparkę w pokrywie i wyskoczyła? ryby często skaczą przy za ciepłej wodzie... A może ona żyje w najlepsze tylko się gdzieś skitrała?

Czasem ryby padają po prostu ze starości a wtedy są dwa wyjścia: albo usuwasz zwłoki - jeśli je szybko zauważysz (żeby nie zrobił się syfek), albo jeśli nic nie widzisz dajesz sobie z tym spokój - najpewniej któraś ryba ją pożarła i tyle.

Szparejk nie mam, pozatym gdyby wyskoczyla to bym ja znalazl raczej. Okolice akwarium tez przeszukalem i lipa...  :( No nic, mam nadzieje ze tak jak piszecie az tak bardzo to nie zaszkodzi ;)

Hehe, no przeciez pokarm ryb musi byc urozmaicony... ;D

Z tym ze lepiej o zywy niż zdechniety  ;D
EDIT: Nie zauwazyłem by cialo tej rybki mialo jakis wpływ na samopoczucie reszty obsady ;)