Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam. Czy może ktoś mi podać jakieś łatwo dostępne roślinki które są mało wymagające jak np. Moczarka ?

Mchy, nurzance ;)
Co rozumiesz przez mało wymagajace?

Odporne na wszelkiego typu zmiany, nie wymagające silnego oświetlenia czy też gruntu szczególnie bogatego w składniki coś jak Moczarka  :D Ostatnio miałem inwazję glonów w akwarium gdzie ludwigi repens bardzo ucierpiały( glony je obrosły) natomiast Moczarki dzielnie się trzymały. Zmniejszyłem moc oświetlenia mając nadzieję że spowolni to rozrost glonów i szukam roślinek które są równie odporne jak w/w Moczarki.

Z pewnoscia rogatek, zabienica blehera i moze zabienica lamliwa... Ale jak masz malo swiatla to mech bedzie jak znalazl. <good>

Tylko jak w mech wlezą nitki to klapa...  :-\

Może nadwódki, nurzańce, rogatek, zwartki, żabienice, mikrozoria, strzałka skrzydlasta, limnofila sessiliflora, heterantera paskowana, rotala okrągłolistna, najas guadalupensis.

Unikaj roślin o czerwonym zabarwieniu liści.

Według mnie musisz oddzielić problem glonów od roślin mało wymagających. Rośliny mogą Ci faktycznie pomóc w ustabilizowaniu zbiornika ale nie są główną receptą na pozbycie się glonów. Jeżeli miałeś atak glonów bo może za dużo/mało nawozisz, za długo świecisz albo za słabo - bardziej skupił bym się na takich aspektach.
Mysisz tez mieć na uwadze, że co innego to też rośliny szybkorosnące - np. nadwódki, moczarki, które mogą absorbować dużo 'zbędnego' nawozu, będącego pożywką dla glonów i raczej nie zostaną obrośnięte prze glony. A co innego taki mech, żabienice, czy anubias, które mają nazwijmy to mniejsze wymagania ale mogą zostać obrośnięte glonami (oczywiście nie mech). Na sam koniec warto chyba wspomnieć, że rośliny szybko rosnące mimo że są niewymagające co do ogólnych warunków, mają tendencję do zachwaszczania akwarium, więc wymagają większych nakładów pracy :) przy porządkach (częstszych).

Po swoim zbiorniku widzę, że anubiasy nie są zbyt wymagające, również kryptokoryny.
Z nadwódkami jest różnie. Od odmiany chyba zależy.
Emi wspomniała aby unikać czerwonych liści.
Pewnie ma racje, ale u siebie zauważyłem, że lotos czerwony pięknie mi buja w doniczce z ziemią torfową.
Żadnych nawozów nie stosuję, nawet CO2. Oświetlenia też nie mam optymalnego, bo 2x20W na 112l.
Jak na razie to jeszcze nawet parametrów wody nie sprawdzam. Różnie jest z tymi roślinami, ale mówię; anubiasy i kryptokoryn są ok.
Lotos pięknie się rozwija podczas gdy nadwódki tak średnio. Żabienica prawie padła.
Niedługo chyba wezmę się za parametry, nawozu itd. Bez tego to tylko te 3 wyżej wymienione rośliny mają jakąś rację bytu.

Jeśli zaczniesz kombinować z nawozami lanymi do wody dorobisz się znów glonów. Jak zauważyłeś bardzo dużym czynnikiem wpływającym na rośliny jest podłoże więc idź w tym kierunku. Zaopatrz się na początku w kulki gliniane lub gliniano-torfowe, wkładane pod korzenie i nimi wzmocnij rośliny. Anubiasy są ok, są bardzo wytrzymałe ale przeciwko glonom niewiele zdziałają ponieważ nie są zaliczane do roślin szybkorosnących więc ilość składników odżywczych wyciąganych przez nie z wody jest minimalna.

Jakie masz nadwódki? Jeśli masz polyspermę to powinna rosnąć dobrze gdyż to jedna z najmniej wymagających roślin akwariowych.

Jeśli nie chcesz wydawać kasy na testy możesz zadzwonić do wodociągów i wypytać się jaką masz wodę w kranie. Zapytaj o twardość ogólną, zawartość azotanów i pH. To muszą Ci podać.

Potwierdzam. Uzywalem Sera Florena i juz wiecej nie bede. To po prostu swietny pokarm dla glonow nitkowatych. :-\

Właśnie kupiłem kilka sztuk na spróbowanie w pobliskim zoologiku. 50gr sztuka. Coś dużo mi się wydaje.
Samemu nie można by było ulepić tych kulek? Oprócz gliny i torfu (te sklepowe kuleczki) mają jakieś dodatki?

Tak, często są wzbogacone dodatkowymi pierwiastkami i nie rozpadają się po włożeniu ich do wody jak część samoróbek.