Tytuł: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: piotrekf Sierpień 12, 2008, 09:10:24 Mam takie spostrzeżenie... a mianowicie moja para skalarow, dobrana juz, systematycznie składające ikre itd itp od pewnego czasu zaczęła ze sobą walczyc. Są własnie w trakcie tarła i samica jest wiadomo bardziej agresywna, ale wobec samca juz zupelnie az kipi agresją, choc przy ikrze go nie atakuje i pozwala mu byc blisko siebie. Nigdy wczesniej cos takiego sie nie zdarzało.. były wręcz idealną parą. Nie mam pomysłu na to jak temu zaradzić. Teraz juz i tak wyglada to lepiej, bo jeszcze 3-4 dni temu to walka wyglądała naprawde powaznie z łapaniem za pyski i generalnie wojną podjazdową;) Nie wiem co z tym zrobic... ::)
Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: sebox188 Sierpień 12, 2008, 09:41:50 no moja para skalarow juz trzy dni walczy nie wiem co jest tego przyczyna mysle ze sie nie zagryza, bo yło by szkoda
Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: bojowniczka2102 Sierpień 12, 2008, 13:13:04 musisz wylowicz samiczke poniewaz samiec sie opiekuje ikra <papa>
Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: piotrekf Sierpień 12, 2008, 18:06:44 No takiej odpowiedzi to sie nie spodziewałem ... hahaha ;) A jakies bardziej realne?
Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: bojowniczka2102 Sierpień 12, 2008, 19:06:59 nieno zarty poprostu nic nierob pobija sie kilka dni ale sie im nic nie stanie:) <good>
Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: Atria_C Sierpień 13, 2008, 20:48:29 nieno zarty poprostu nic nierob pobija sie kilka dni ale sie im nic nie stanie:) <good> Zastanawiam się czy to żart czy spam... Nie ma to jak merytoryczne wypowiedzi ;)A swoją drogą Piotrekf jak teraz wygląda sytuacja? Sama jestem ciekawa jak to jest z tymi dobranymi parkami.. Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: piotrekf Sierpień 13, 2008, 22:17:16 Sytuacja wygląda tak ze ikry juz nie ma, agresja spadła i niby wszystko byłoby ok, ale jednak miedzy sobą małzenstwo ma spięcia cały czas, wydaje sie ze plywają sobie razem itd, ale atmosfera jest napięta i zdarzają sie scysje:) Sam juz głupi jestem co z tym robic, szkoda tylko ze albo wszyscy najbardziej doswiadczeni akwarysci są na wakacjach... lub przeniesli sie na inne forum... To tez jest sprawa która troche mnie martwi.
Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: Toxic Sierpień 14, 2008, 11:42:56 Piotrek - wielkościowo masz akwarium poniżej wymagań tych ryb i to może być przyczyną agresji. Takie doraźne rozwiązanie - możesz wpuscić podrośniętego zbrojnika, on zaraz w pierwszą noc tarła żeżre ikrę i w ten sposób przynajmniej skrócisz trochę te utarczki.
EDIT: Możesz spróbować też obniżyć temp. do dolnej granicy ryb, być może wtedy nie będą pochodzić do tarła. Tytuł: Odp: Kryzys małżenski skalarów? Wiadomość wysłana przez: piotrekf Sierpień 14, 2008, 23:00:36 Nie wydaje mi sie zeby to byla wina za małego akwarium. W 2 tyg im sie zrobiło za małe?:) Agresja spada spada wciąz ale jednak czasem sobie skoczą "do oczu" ;) Oczywiscie wiem ze akwa jest za małe, ale bedą przenosiny do wiekszego w niedalekiej przyszlosci. Mimo wszystko sprawa z ta agresja jest dziwna...
|