Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

niby dużo o tym czytalam ale wolę się upewnić na 100%. mam pare pytań odnosnie nowego akwarium (dojżewa dokładnie od 8 dni):
1) czy na pewno 3 tygodnie dojżewania wystarczą (nie dodawałam zadnych biostarterów)?
2) czy mam napowietrzać wodę (obecnie nie napowietrzam. oczywiście filtr pracuje 24 h/ dobę)?
3) czy przełożenie grzałki do nowego zbiornika na chwilkę przed rybami nie zaburzy rownowagi w akwa? ma być temperatura 26*C
4) jak pozbyć się plagi glonów nitkowatych na korzeniu??? obecnie codziennie wyjmuje korzeń i szoruję go z glonow pod bierzaca woda w kranie. co moglo spowodowac pojawienie się glonów? moze wsypanie odrobiny pokarmu dla rybek pare dni po zalaniu?(tak pisalo w ksiazce. wsypalam "kiryska" tropicala) i na drogi dzien rano -glony! czy te paskudne nitki w końcu znikną???
5) kiedy podmienic wodę i w jakiej ilosci? jak pojawily sie glony to najpierw siagnelam je odmulaczem, wiec byla to mala podmianka (odmulacz to za malo na glony >:D)

1. Wystarcza. U mnie wystarczyly 2, ale im wiecej tym lepiej.
2. Mozesz ale nie musisz. Wazne, zeby filtr poruszal powierzchnia wody.
3. Lepiej podgrzac wode tak jeden dzien przed wpuszczeniem rybek.
4. To moze byc przez pokarm. Zawiera fosforany, pozywke dla glonow. Nigdy nie przesadzaj z suchym pokarmem... W nowych akwariach czesto pojawiaja sie glony.
5. Co tydzien 20% powinno wystarczyc.

 <papa>

ok. dzieki. to rozumiem ze tego pokarmu nie sypac? niestety mam 1 grzałke narazie i nie wiem czy da sie podgrzewac ta wode dzien wczesniej juz. :'(

Nie do końca. Wydaje mi się, że dobre, markowe pokarmy nie zawierają dużej ilości fosforanów, więc glony mogły pojawić się z zupełnie innej przyczyny. W poprzednim zbiorniku (heh to był baniaczek :'( ) miałem nitki przy niewykrywalnym fosforze, za to przy dość sporej ilości żelaza i mocnym oświetleniu (blisko 1W/litr) - tak więc fosfor to nie wszystko, jest jeszcze NO3, które w pewnych sytuacjach też może być przyczyną pojawienia się różnego rodzaju glonów. No i oświetlenie też ma jakieś znaczenie.

Ja tak w kwestii formalnej - popraw chociaz tytul tego postu. Ten wielblad ortograficzny az wali po oczach.

ja mam żarówke 25 W

Zwykla zarowke? ::) Ja oswietlam male akwarium zarowka energooszczedna i tez mam troche nitek. Powinnas byc moze wymienic oswietlenie na swietlowke...

odnośnie punktu 1. u każdego zbiornik może dojrzewać inaczej (ma prawo do 3 miesięcy). pytanie brzmi czy była już mętna woda (jak nie to jeszcze nie dojrzał).

odnośnie oświetlenia - przy żarówce o niebo lepiej rosną wszelakie gatunki roślin (szczególnie lotosy polecam), energooszczędna wypada tu najgorzej.

tak glony najczęściej rosną z niezjedzonych resztek pokarmowych (szczególnie suchych - fosforany), a sama tu to zauważyłaś. oczywiście azotyny, azotany to też pożywka glonów. nie ma też takich pokarmów, które ich nie zawierają, nawet jak na paczce pisze - "nie mąci wody", a szczególnie pokarmy wybarwiające (najczystsze ponoć są hikari, ale jak się przesypie to nie ma zmiłuj). po prostu karm rybki oszczędnie.

Nie zgadzam sie. Ja nie narzekam. Pozatym oszczedza energie i nie nagrzewa tak wody.

Nie zgadzam sie. Ja nie narzekam. Pozatym oszczedza energie i nie nagrzewa tak wody.
[/quote]

a jakie masz porównanie? jakie masz gatunki czerwonych roślin? jak długo miałeś zwykłą żarówkę? i najważniejsze to jak głębokie jest akwarium i jaka moc żarówki energooszczędnej?
poczytaj archiwalne numery magazynu akwarium np. z lat 80 - do dwóch świetlówek zawsze dorzucano dwie duże żarówki w celu urozmaicenia spectrum.
przyjrzyj się też współczesnym żarnikom hqi i hql - gdzie tu oszczędność.

Zarowka energooszczedna ma podobna temperature barw do zwyklej ale jest o wiele bardziej wytrzymala i efektywna. Jak dla mnie roznica jest duza.

podobe nie znaczy to samo. przy płytkim zbiorniku zdecydowanie polecam zwykłą żarówkę. rośliny rosną jak szalone nawet bez specjalnych nawozów. sprawdź sobie na jakimś małym zbiorniku (do 30l).

Osobiscie sprawdzilem na 15l. Nagrzewala wode do 30 stopni (miala 25W). Nie zaprzecze, ze rosliny moga dobrze rosnac, ale wiem, ze taki sam efekt uzyskuje teraz przy energooszczednej, wiec po co sobie robic problemy? ::)

Kiedys stosowalo sie zwykle zarowki do ogrzewania wody. Zimna zarowke sie lekko zanurzalo i po wlaczeniu grzala jak glupia. A jakie piekne glony rosly... ;D

mętnej wody nie bylo nawet zaraz po zalaniu. ale obecnie w wodzie plywa pelno czegos co wyglanda jak kurz. (chyba za slaby filtr  :'( ). no2 caly czas 0 (znaczy sie mierzę co kilka dni... tak co 3-4)

a co do waszej dyskusji o żarówce... mam ja bo nie moge dostac energooszczednej ktoraby pasowala do pokrywy za rozsadna cene (bo 40 zl to chyba lekka przesada... przynajmniej wg mnie) a fotke tych glonow ja musze chyba wstawic na forum bo to takie nitkowate jest ale nie zielone tylko biale i lepkie jak wyjmne z wody...


EDIT: to jest to coś:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a4824ad65e4ae291.html

jeżeli jest mgiełka to znaczy, że zbiornik zaczyna dojrzewać. znajdź sobie gdzieś tu na forum krzywą dojrzewania zbiornika (jest na pewno). wszystko jest w porządku, ważne aby silnie napowietrzać wodę. woda czasami zaczyna śmierdzieć. możesz poczekać (do 2 tyg.) lub użyć sera filter biostarter (ok. 2 dni i po wszystkim).

ten korzeń na zdjęciu po prostu gnije (to pleśń nie glon) - wyjmij go i umyj szczoteczką, możesz też wygotować.

z racji żarówki nagrzewającej wodę weź pod uwagę wymogi temperaturowe gatunków ryb jakie chcesz trzymać. pamiętaj też, że większość gatunków roślin nie lubi wysokich temperatur. dowiedz się zanim coś kupisz.

Słuchajcie, u mnie w akwa korzeń też tak zaczyna wyglądać.  :o Wyszorowałam i czekam co będze dalej. Co może być? Korzeń mam zbyt duży żeby do gara i gotować. Może do piekarnika go?  8) Najgorzej że to draństwo kosztowało ponad 40 zeta więc nie mówcie zeby wyrzucić. A taki mały za 6,50 jest OK!!!

A jakie masz oswietlenie i czym karmisz ryby? Czy akwarium nie stoi blisko okna? ::)

Te korzenie, z którymi macie problemy (pleśnieją) można albo wygotować z wodzie z solą albo porządnie wygrzać w piekarniku, ale ostrożnie żeby się nie daj Boże nie zapalił. I będzie po problemie.

Akwa ma 160 litrów, oświetlenie 2 x 39 watt, rybek nie karmię bo ich jeszcze nie ma. Odległość od okna OK. Coś mi się wydaje, że andrzej72 już rozwiązał mój problem.Tylko jak długo w tym piekarniku go trzymać?

Jak wsadzisz go do piekarnika, to woda z niego wyparuje i musisz go potem znow namaczac zeby opadl na dno... ::)

Dobra, mogę go zamaczać, nie mam jeszcze ryb, wiec to nie problem,.  :D Jak długo w piekarniku ma siedzieć?

a to zależy, czy mopani, mahoń, cy może opuva - te po wyschnięciu dalej toną bez problemu.
jeżeli krajowy gałęziak to wyschnie i po nim (trzeba topić)

W tej chwili nie pamiętam dokładnie ale to jakiś afrykańczyk. Może nie będzie problemu z ponownym zatopieniem.  :-\

to nie będzie problemu.

ten korzeń na pewno nie gnije. nie ma prawa to po pierwsze (gotowalam go w soli aż 3 doby!) po drugie taki nalot jest tez na przyssawkach od filtra- one tez gniją???  ;) i na szybie w starym akwa tez mialam kiedys takie cos ale po pewnym czasie samo przestalo sie pojawiac. (szyba na pewno nie gniła). poza tym to nie jest pleśń tylko taka "pajęszyna". śliskie po wyjęciu z wody. moze to byc spowodowane swiatlem slonecznym poniewaz przez pare godzin w ciagu dnia pada na akwa troche swiatla slonecznego. na szybach sa juz te glony co zawsze sa na szybach akwa  ;) :P (zapomnialam nazwy). woda wyglanda jakby bylo w niej pelno kurzu. taki sam kuz unosi sie z dna jak cos w nim majstruje (np. dosadzam roslinke). no2 wciaz w granicach tolerancji ryb. drogi jest ten biostarter???

do tej pory nie napowietrzalam akwa. tylko prąd wody z filtra byl widoczny. czy to byl bląd?

Radze zaslaniac okno. Jesli tego nie zrobisz, to niebawem twoje akwa zamieni sie w glonarium... :-\

Nierozumiem tej paniki związenej z oknem ?
a niby co świeci w naturze ?
chińczycy biegają i jarzeniówki nad rzekami włączają i wyłączają ?
kurde, bez przesady
miałem swojego czasu akwarium na samym świetle słonecznym i rośliny rosły przepięknie, nie sądzę, żeby mogły się tak wybarwić na świetlówkach, a glony jak w każdym dobrze funkcjonującym akwarium - na normalnym poziomie ......
to zwykły stereotyp, bo ktoś wymyślił że sprzeda więcej świetlówek, gdy powie że od normalnego światła rosną glony !

jest szkoła, która mówi o stawianiu akwarium na parapecie okiennym, ale głównie dla roślin i kilku gatunków ryb głównie z azji, australii i oceanii. te ryby np. tęczanki, dania wyglądają najładniej właśnie w świetle słonecznym. akwarium takie stworzone jest głównie do uprawy roślin (często oparte jest o filtr hydroponiczny). pic polega na tym, aby nie dopuścić do stęzenia związków, które mogłyby wykorzystać glony.
stawianie akwarium w cieniu sugeruje się dla ryb amerykańskich, głównie z ciemnych wód - takie neonki, czy jarzeńce w świetle dziennym wyglądają tragicznie.

Sam sprawdzilem, ze po zaslonieciu okna glony zielone nie pojawiaja sie na szybach i podlozu, i nikt mi nie wmowi, ze swiatlo sloneczne nie przyczynialo sie do ich wzrostu... :-X

ależ nikt ci tego nie wmawia, bo to prawda jest. glony rosną od słońca ale rośliny też. tylko rośliny mogą być szybsze w spożytkowaniu zw. pokarmowych.
chyba tu się pokłonić trzeba znowu dla diane walstad.
trzeba też pamiętać, że wody naturalne mogą filtrować światło (garbniki, humus) i do roślin dociera zubożone spectrum.
najkorzystniejsze jest oświetlenie ze wschodu. niedobre z południa, a najgorsze z północy.

A ja swojego wypiekłam w piekarniku. Był na tyle duży że o garnku i gotowaniu musiałam zapomnieć.   ;D  Za kilka dni kliknę czy pomogło. Godzina prażenia w tym pół godziny temp. 200'C.   :P  Super, bo nie było kłopotu z zatopieniem!!!   :D Teraz trzeba trochę poczekać. No to czekam  ;)

RATUNKU!!! W AKWA POJAWILO SIE PELNO MALYCH BIALYCH ROBACZKOW~!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! CO TO JEST???????? MAJA PO 1-3 MM DLUGOSCI, SA BIALE, CIENKIE!!!! PEŁZAJĄ PO SZYBACH ALBO UNOSZA SIE W WODZIE!!!!!!!!!!! TEGO JEST PEŁNO!!!!!!!! NIE WIEM CO JEST GRANE!!!!!!!!!!! DODAM ZE POJAWILY SIE ONE WCZORAJ W NOCY (A WIECZOREM TEGO DNIA WLANCZYLAM NAPOWIETRZANIE)! ZBIEG OKOLICZNOŚCI???!!! ???
NA DODATEK NIEMA WCIAZ WZROSTU NO2. A NA DRZEWIE OBOK DOMU POJAWILO SIE OGLOSZENIE Z ELEKTROWNII ZE " 09.09.BR.  W GODZINACH OD 60.30 DO 16.00' NIE BĘDZIE PRĄDU!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
WSZYSTKO TRZEBA BEDZIE ZACZYNAC OD POCZATKU!!!!!!!!!!! NA DODATEK MOJ BOJEK PRZY NAJMNIEJSZYM WAHANIU SIE TEMPERATURY DOSTAJE MARTWICY PŁETW!!!!!!!!!! A JUZ MU PIĘKNIE ODRASTAŁY!!!!!!! :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'(
CO MAM ROBIĆ?!

Wypławki, nie martw się, bojownik je zje
no cóż, awarie prądu są dość kłopotliwe, postaraj się obłożyć akwa steropianem lub/i kocem (temperatura) i wyjmij filtr, umyj pod bierzącą wodą bardzo dokładnie (i tak bakterie by umarły) i załącz po włączeniu prądu

ok. dzieki. sproboje do tego czasu obnizyc troche temperature w akwa z bojkiem (oczywiscie stopniowo).
co do tego "czegos" w akwa - dobrze ze to nic takiego

Myślisz, że taka przerwa spowoduje wyginięcie wszystkich bakterii?

W takim razie po jakim czasie bakterie umierają?

Kilka dni później:
Moje wypiekanie nie dało żadnego skutku.  >:( Trzy dni po 'pieczeniu' całe mieszkanie śmierdzi, a na korzeniach nowe 'żelki'.  >:D  >:D  >:D Jutro muszę iść z nim do sklepu - może uda mi się go oddać  ???

na jednym z FAQ akwarystycznych znalazłam coś takiego:

"Czy akwarium dojrzeje w ciągu 24 godzin po dodaniu biostartera?

Nie. Pomimo zapewnień producentów tych produktów, bakterie nitryfikacyjne rozwijają się bardzo wolno i dojrzewanie akwarium po dodaniu biostartera może skrócić się z 3 do 2 tygodni. Przyjmuje się, że akwarium jest dojrzałe wtedy, kiedy zaczynają rosnąć rośliny. "

czy to prawda??? bo jakoś mi się nie wydaje :-\. u mnie np rosliny łodygowe zaczely rosnac juz po 3-4 dniach a rozetowe po ok tygodniu. wydaje mi sie ze to kolejny mit...

Prawda to. Akwarium w 24h nie dojrzeje ...
Co ma rośnięcie roślin do dojrzewania akwarium ???
Rośliny rosną tak czy siak. Akwarium ma dojrzeć pod kątem biologicznym, czyli ma się wytworzyć flora bakteryjna która będzie w stanie przerabiać amoniak na NO2 i NO3.

Mitem jest to, że jak rosliny rosną to akwarium jest dojrzałe ...

chodzilo mi o tylko o to rośniecie roslin;) ale dzieki

Nie. Filtr można wyłączyć już wcześniej i wsadzić do wiadra z wodą spuszczoną z akwarium. Nie karmić w dzień wyłączenia prądu. Można po takiej przerwie zrobić normalną podmiankę wody ale należy pamiętać o temperaturze. Zamontować filtr, którego nie czyścimy pod kranem (!) tylko w tej wodzie z akwarium w którym leżał w wiadrze i przez 2 tygodnie sypiemy mniej pokarmu. Najważniejsze to żeby jak najmniej ingerować w to akwarium po wyłączeniu prądu. Nie zapomnijcie, ze bakterie znajdują się nie tylko na filtrze ale także w podłożu, na roślinach, w wodzie i bardzo szybko ponownie skolonizują wkłady filtracyjne o ile znajdą tam pożywienie więc dokładne płukanie wkładów pod kranem albo w gorącej wodzie jest najgorszą rzeczą jaką można im zrobić. To taka moja mała teoria ale przeważnie się sprawdzała.


No to jest trochę naciągane. Resztę uznałabym za powiedzmy "częściowo prawdziwe" a przynajmniej bezpieczne.

dzieki emi;) ale najbardziej sie boje o nowe akwa;/ ciagle nie bylo wzrostu no2 a stoi juz 2 tygodnie (jutro bedzie dokladnie 2) chcialam za tydzień wpuscic bojka i kiryska (bo w tym staryma akwa to ani zwirku nie ma ani roslin tylko sprzet) a poza tym nie wiem co z kiryskiem bo ma ok roku i ma 5 cm (udalo sie zmierzyc)  a to jest samiczka (z tego co mi w sklepie powiedziano -kiryska pstrego- to albinos) wiec powinna byc chyba wieksza... no chyba ze tak wolno rosna... ale chyba nie... i nie wiem czy to nie jest wina malego akwa :/ a to nowe tez nie jest az tak duzo wieksze... ale nie mam jej gdzie oddac a do sklepu to nie bo moze trafic jeszcze gorzej...

P.S. "to coś" co plywalo w nowym akwa (te robaczki) zaczynają znikać ale nie wem czy to dobrze czy zle... bo co sie z nimi stalo?

sytuacja na dzień dzisiejszy wyglada tak:
1) to "coś" (robaczki) zniknelo.
2) woda jest krystalicznie czysta
3) nie bylo pradu przez ok 9 godzin. przeczyscilam filtr. byl troche zapchany.
4) to białe coś na korzeniu jest nadal. nawet fajnie wyglada jak tak faluje w wodzie. jakby taki dywan. to chyba nie pleśń- za duze i z cieńkie kłaczki na pleśń (poza tym takie bialo-szaro- przezroczyste) 
5) we wtorek 09.09. 08 bedzie 3 tygodnie od zalania akwarium. starteba bakteryjnego nie bylo. roslinki rosna jak głupie. cabomba dostala takie dziwne liście na czubku (gdyby to nire byla roslinka akwariowa to powiedzialabym ze chce kwitnac) juz prawie wystaje z wody (a z 1 mam teraz 3  nie liczac takich malych odgalenzien z ktorych najdluzsze ma ok 6 cm)

fotki:
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/90c638bfbe7c979c.html  -akwarium
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2746886456795358.html  -czy ktoś wie co to za roślinka???
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/a8dca1067de40bfb.html  - a ta? (chodzi o tą malutką przed kabombą)

Nie moge odpowiedziec, bo linki do zdjec mi ie dzialaja. :( Wszystko z nimi ok?

Tak. U mnie bez problemu.

mi tez linki dzialaja. zapomnialam dodac ze woda śmierdzi jak popsuta (nie robiłaam podmian. na poszatku moze z 1 litr ale to tylko raz.) nie wiem czy moge wpuscic juz rybki czy jeszcze poczekac (byla awaria prądu a teraz jest w wodociagacha-ale woda poza tematem) filtr mi sie zapycha- po awarii prady czyscilam w wodzie z akwa a teraz zapchamy. wczesniej nie czyscilam- nie zapychal sie. wiecie co to za roslinki???

Mysle, ze przyczyna tego wszystkiego jest to drewno, ktore masz w akwa. Zapewne gnije i dlatego woda smierdzi, cos sie z niego wydobywa i zapycha ci filtr. Mysle, ze powinnas to czym predzej wywalic. :-\

Zbiornik nadaje sie do zalozenia od nowa. :(

to w filtrze wyglanda jak glony brunatne. czy korzeń moze gnic juz teraz? przecez tyle czasu go gotowalam w tej soli ze chyba obilam rekord guinessa w gotowaniu drewna! zalamalam sie! tyle czekania i wszystko na nic !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'(

W okresie dojrzewania moje akwa też mocno śmierdziało. Smród najpierw amoniaku a potem NO2 (chociaż trochę inaczej śmierdziało). Po dojrzeniu akwarium mimo nie wymienianej wody przestało śmierdzieć. Zbadaj NH4, NO2 oraz NO3.
Moje akwarium (54l) dojrzewało od 21 lipca do 5 września a faktyczny okres dojrzewania (od czasu rozpoczęcia przemiany amoniaku) to 3 tygodnie. W tym czasie próbowałem różne filtry oraz różne szczepy bakterii - polecam Nitrivec oraz filter biostarter (SERY).

no wlasnie no2 i no3 wynoszą 0!!! juz od dawna. nie wiem nawet czy byl wzrost no2!na pewno bylo wyzsze no3. przez jakis czas bylo ponad 10. nie robilam podmian. samo zniklo. (nie robilam testow codziennie- najpierw po zalaniu, potem tydzień pozniej potem po pol tygodnia i na poczatku trzeciego tygodnia co 2 dni. testy paskowe;/ jbl "5 in 1")
a może duza podmiana wystarczy?! co ja znów zrobiłam źle?!  :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'( :'(

"Duża podmiana" nie zabiła zapachu, który mnie również bardzo denerwował (a jeszcze bardziej żonę).
Smród na całe mieszkanie. Proponuję sprawdzić NH4 jeśli NO2 jest równe 0.
Wyższy poziom NO3 mógł być z wody a nie z przetwarzania NO2.
NO3 wchłaniany jest przez roślinki więc nie dziwi jego zniknięcie.
Okres dojrzewania (początku) charakteryzuje się mętną wodą.

metna woda byla. przez kilka dni. taki jakby "kurz w wodzie" a potem te wyplawki. ale to juz poza tematem. ehhh... a tak sie cieszylam ze wreszie stworz moim tybkom w miare dobre warunki... :'(

Wymień połowę wody i przestań panikować. Zostaw to akwarium w spokoju na najbliższe 2-3 tygodnie a samo się wszystko unormuje.

dobra. juz nie panikuje. filtr jest chyba za słaby. jest atman At-f300 (akwaria do 30 l.)

Hmmm... Osobiscie odradzam te koreanskie wynalazki. Jesli drewno bedzie pochodzic z nieodpowiedniego drzewa to nawet gotowanie mu niewiele pomoze... ::) Wiesz skad pochodzi to drewno?

z zoologa...? ??? ;D- żart. oczywiscie chodzilo ci o gatunek. otóż gatunku nie znam. filtr znów zapchany (wczoraj czyściłam >:D) ten zapach nie jest moze tak uciążliwy jak w akwa u grzenia, ale wyczuwalny jak otworzę klapkę do wsypywania pokarmu i nachyle sie nad akwa. woda juz stoi w wiadrach.

WIECIE W CZYM BYŁ PROBLEM??? W FILTRZE!!! WYLANCZA SIE! JUTRO IDE ZLOZYC REKLAMACJE. tylko szkoda ze mysze robic restart... a korzeń tez wywalilam. tak dla pewnosci. a mażyły mi się mchy... :'(

filtr na reklamacji. za 2 dni mam przyjsc sie spytac, ale raczej dostane nowy. a korzeń dostanie ptasznik kolezanki ;) ja osobiscie pająkow nie toleruję ale wole go komus dac niz wywalic do kosza.
bardzo dziekuje wszystkim za pomoc