Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Ryby akwariowe => Wątek zaczęty przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 08:41:47



Tytuł: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 08:41:47
...wiec co moge mu dac zeby cos zaczal jesc - drugi bojownik je wszystko bez problemu - chociaz ostatnio jedyne u mnie kupiona daphnia- rozwielitka - suszona - juz mu mniej smakuje bo calosci nie zjada - a porcje sa male raz dziennie:/

Tego osobnika kupilem 3 dni temu:

(http://img222.imageshack.us/img222/3913/zdjcie0451au0.jpg)
(http://img98.imageshack.us/img98/7656/zdjcie0450du0.jpg)


i od tamtej pory chce by jadl rozwielitke (suszoną ze sklepu normalnie zapakowane hehe) - a on od tych 3 dni nic nie zjadl - co moge mu podac co kazdy ma w domu :D zeby cos zjadl???? Albo jak zmusic go do rozwielitki?


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: lauri24 Sierpień 31, 2008, 08:45:50
ryby nie zmusisz niestety ale mój bojek też przez pierwsze dni nic nie jadł ale później się przyzwyczaił i zaczął jeść pokarm dla bojowników...moje bojki za suszoną dafnią nie przepadają więc daje im inny pokarm ;)


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Misquamacus Sierpień 31, 2008, 08:46:17
Rozwielitka to nic nie warty pokarm
kup mu normalne płatki podstawowe, wybarwiające, dla bojowników i witaminowe


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 08:54:06
Ta bestia siedzi u nas juz ponad miesiac, prezentuje sie calkiem ladnie, dostala nawet najmniejszego 1cm-owego zbrojnika nieb. zeby cos niecos poczyscil glony - i widze ze mu sie tu podoba:)
(http://img80.imageshack.us/img80/5272/zdjcie0440lg3.jpg)

Ten bojek je mi rozwielitke caly miesiac - ale chyba rzeczywiscie kupie cos innego dla obu - ale ciagle pytam - co mu dac by cos zjadl bo chudnie w oczach?
Makaron? - niektore ryby jedzą



Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: papio Sierpień 31, 2008, 08:56:48
Człowieku !!! Wywal tą kulę, nie męcz ryby ! Kup normalne aqwa albo oddaj bojka do sklepu !!!


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: lauri24 Sierpień 31, 2008, 08:58:43
nie można ryb w kuli trzymać!!!!a zbrojnik w takim małym akwa to normalnie przestępstwo!! wiesz że one rosną do 15cm??!!


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: MarteQ15 Sierpień 31, 2008, 09:14:31
 :o BOŻE ZNOWU KULA!!!!!! 
A propos- Moje Bojki Uwielbiają zywą ochotkę i Larwy komara  ^-^
Suszoną rozwielitkę jedzą sporadycznie!   ;)
Pozdro.
Wywal kule!~ :-X


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 09:16:18
Wiem ze do tylu rosna, kula jest mojej siostry, jest swietnym elementem dekoracyjnym;) ma 4,5 L i bojownik ma tam nie najgorsze warunki:) glonojad jak podrosnie pojdzie do duzego akw.

mowa tutaj o bojowniku w I poscie - jest w 4 L aqw - i co mu dac do jedzenia etc...


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: matka siedzi z tyłu Sierpień 31, 2008, 09:33:59
Bojowniki często na początku nie chcą jeść. Najłatwiej je przyzwyczaić do jedzenia dając żywy pokarm, ale raczej nie ochotkę, o której ktoś wcześniej pisał, a wodzień.

Ale warunki, w których trzymasz bojowniki są skandaliczne.
Malutki pojemnik, kula, brak grzałki, brak filtra, brak pokrywy, brak żywych roślin, muszle, sztuczny żwirek... po prostu płakać się chce.


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 09:59:32
W kuli sa zywe rosliny:) w Awkarium tez beda - ale nie moge dorwac odpowiednich - bo nie kupie jakiegos badyla do malego akwarium:/ a nie ma u mnie w tym momencie niestety czegos niskiego a szerokiego:/

Zwirek - w kuli - zolty....wybrany zostal ewidentnie pod kolor scian pokoju oraz zeby tworzyl idealny kontrast z kolorami ryby:)

W akwarium zwir bialo czarny - ALE NIE SZTUCZNY - tez kontrastuje ze soba, czern z zielenia roslin i kolorem bojownika - biel - z korzeniem na nim si eznajdujacym:)

Wiem ze zbyt wiele dbamy tu o wizualizacje a nieco mniej o istoty zywe:/

Stad pisze do Was Panowie i Panie o pomoc:)

Filtra nie ma - bo rzekomo bojowniki oddychaja atmosfera z powierzchni - wiec i pokrywy nie ma zeby byl dostep powietrza.

Ale za to jest co kilkudniowa podmiana czesci wody:)

PS: Moze ktos podesle mi poczta etc jakies niewielkie roslinki - bo wiadomo ze w duzych aqwa macie tego pelno - a u mnie niedobor i nawet nie ma skad dorwac:/

Duze akwarium okolo 200L planuje po przeprowadzce do nowego juz wlasnego mieszkania:D ale to za okolo pol roku


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Patu$1117 Sierpień 31, 2008, 10:06:33
4 litry to nie są dobre warunki  :-\  :o... ja bym kupiła chociaż te 20l i tani filtr i gzrałke  żebu mu chociaż było troche lepiej... tak jak pisali wyżej- wywal tę kule czy malutki pojemnik, zbrojnika przenieś skarłowacieje ci tam ,muszle zatwardza wodę , już lepij by mu było w sklepie zoologicznym tam pzrynajmniej trzymają w 15l akwariach  :(


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: matka siedzi z tyłu Sierpień 31, 2008, 10:12:53
Owszem, bojowniki oddychają powietrzem atmosferycznym, i dlatego nie jest im potrzebne napowietrzanie, natomiast filtr jest potrzebny każdej rybie, bo filtr, jak sama nazwa wskazuje, filtruje wodę, czyli ją oczyszcza. Dobrze, że często robisz podmiany wody, ale to nie wystarczy.

Pokrywa jest konieczna właśnie dlatego, że bojowniki pobierają powietrze znad tafli wody. Chodzi o to, żeby nie było różnicy temperatur miedzy woda a powietrzem. Przeziębienie błędnika, czyli narządu, którym oddycha bojownik, na ogół kończy się śmiercią.

Ponadto absolutną koniecznością w akwarium z bojownikiem jest grzałka, bo to ryby tropikalne, czyli ciepłolubne, wymagają temperatury minimum 25 stopni.

Żwirki i różne inne ozdoby sztuczne, sztucznie barwione są oczywiście sprzedawane jako zupełnie bezpieczne, ale to nie jest do końca prawda. Wszystko, co jest w wodzie w jakąś tam reakcję z ta woda wchodzi, a im mniej jest naturalne, tym gorzej.

Muszle mogą być tylko w akwariach z rybami wymagającymi twardej wody. Bojownik wymaga wody miękkiej, muszle mu szkodzą, wywal.

Uprzedzając dalsze argumenty, od razu piszę, że wiem, co mówią w sklepach zoologicznych, ale to nie jest prawda.

BOJOWNIKA (ani żadnej innej ryby) NIE MOŻNA HODOWAĆ W KULI.
BOJOWNIKOWI (jak każdej innej rybie) POTRZEBNY JEST FILTR.
BOJOWNIK MUSI MIEĆ GRZAŁKĘ.
BOJOWNIK MUSI MIEĆ POKRYWĘ.
BOJOWNIK POTRZEBUJE MINIMUM 20 LITROWEGO AKWARIUM.
BOJOWNIK NIE JEST RYBKA BEZ WYMAGAŃ.

RYBA NIE JEST ELEMENTEM DEKORACYJNYM.

P.S. Ja bym Ci mogła trochę roślinek wysłać, ale czy będą rosły? Masz tam jakieś oświetlenie? jakie?



Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 10:33:39
Na kule pada przez pol dnia bezposrednio swiatlo sloneczne - te roslinki male ktore tam są - rosną - jak skonczy sie lato - bedzie tam mam nadzieje jakas lampka.

Jesli chodzi o akwarium - obok stoi lampka z zarowka 25W - i mysle czy nie dac mocniejszej - z 50 W - gdyz zarowka oddalona jest o jakies 20 cm w gore od akwarium - 50W mysle ze byloby idealne dla roslinek jesli akwarium ma 18cm wysokosci - swiatlo siegnie ladnie na samo dno:)


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Grajewiak Sierpień 31, 2008, 11:21:59
Przeczytaj: http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=2687.0


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Patu$1117 Sierpień 31, 2008, 11:26:03
ale kula idealnie nadaje się jako ozdoba ale bez rybki . co byś powiedział ajkby zamkneli cie w takiej kulii dawali jesć 1 czy 2 razy dziennie akwarium 20l bez pokrywy naprawde nie jest drogie ja kupowała za 15 zł (jako terrarium dla chomiczka) takie akwarium ładniej wygląda i i rybka sie lepiej czuje


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 11:28:54
Coz - kula jest siostry - i to raczej nie podlegnie negocjacji poki co:) ogolnie wole te rybe w kuli niz w kubku w zoologicznym;) a kula i tak jest jedna z wiekszych jakie byly oferowane:) a co do ceny akwarium - nie o cene tu chodzi - bo ta kula mysle byla drozsza niz akw 20L :)

Ale wrocmy do tematu z pierwszych postow;)


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: matka siedzi z tyłu Sierpień 31, 2008, 11:33:06
ogolnie wole te rybe w kuli niz w kubku w zoologicznym;)
Też mi argument

Na temat żywienia parę rad już otrzymałaś, ale, po pierwsze z Twoich postów wynika, że jesteś raczej odporna na wiedzę, a po drugie, samo prawidłowe żywienie nie wystarczy, żeby ryby zdrowo się chowały.


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 11:37:33
ogolnie wole te rybe w kuli niz w kubku w zoologicznym;)
Też mi argument

Na temat żywienia parę rad już otrzymałaś, ale, po pierwsze z Twoich postów wynika, że jesteś raczej odporna na wiedzę, a po drugie, samo prawidłowe żywienie nie wystarczy, żeby ryby zdrowo się chowały.

Mam na imie Łukasz  8)


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: matka siedzi z tyłu Sierpień 31, 2008, 11:53:31
Jeśli zatem nie chcesz więcej takich nieporozumień, uzupełnij swój profil.


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 12:25:24
Tak wiec profil nieco uzupelnilem;)

matka siedzi z tyłu - sa szanse na jakies "wodorosty" tak jak wspomnialas czy raczej dajemy z tym spokoj? ;)


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: matka siedzi z tyłu Sierpień 31, 2008, 12:49:13
Mogę Ci podesłać trochę najasa guadelupensis i trochę hydrocotyle leucocephala, ale powywalajcie te wszystkie zbędne i szkodliwe duperele (muszle, kamulce, plastiki), które psują wodę i zabierają rybom przestrzeń, której i tak mają tyle co więzień w izolatce. Czy naprawdę nie możesz dać swojemu bojownikowi bardziej godnych warunków? W takim litrażu i bez niezbędnego sprzętu rośliny pomogą jak umarłemu kadzidło...

P.S.Ten biały żwirek jest kwarcowy czy marmurowy?



Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 13:11:20
Szczerze mowiac nie wiem jaki jest zwir:/ Kupilem go wczoraj - pake bialegi i czarnego - w zoologu;) po 2.5 pln za 2 KG, na opakowaniu jest tylko opis "zwir akwariowy" i nazwa producenta - imie i nazwisko...

W tym momencie wrocilem ze sklepu i kupilem takie oto żarło:

Jakas malutka puszka jak na leki - BETTA - pokarm podstawowy dla bojowników firmy tropical
Paczka ladnie zapakowana płatków SUPERVIT 8mix rowniez Tropical'a

Mam nadzieje ze zaraz ryba to zje:] - zje?:>

Odezwe sie na PW co do roslin:) Zbedne plastiki etc wyrzuce jak tylko zdobede cos na zastepstwo - byc moze juz dzisiaj:)


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: matka siedzi z tyłu Sierpień 31, 2008, 13:34:41
Ale czemu nie kupiłeś żadnego żywego pokarmu? Bojowniki taki jedzą najchętniej.
Albo chociaż mrożony.

Z moich doświadczeń wynika, że każdego bojownika da się nauczyć jeść suchy pokarm, tylko że czasem trwa to bardzo długo, niemniej jednak pożywienie powinno być urozmaicone i musi zawierać mięso - żywe albo mrożone robaki, serce wołowe, inne rozdrobnione rodzaje mięsa... Bojowniki to przecież drapieżne rybki.


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Lucky Sierpień 31, 2008, 13:42:45
Oj tak - sa drapiezne - ten ciemny az rzuca sie na jedzenie jakby mialo uciec:) Ale glonojada nie atakuje - podplywa blisko - wtedy glonojad macha mu ogonem po glowie:D i odplywa hehe:)

Oba jedza platki z pudeleczka - BETTA - wiec tego drugiego narazie nie otwieram:)

A i jakas mala muszke czasem im sie rzuci zeby miesko bylo hehe ;) Nie kupilem zywego bo to BricoMarche -w niedziele czynne;) a tam takich nie ma:)


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: matka siedzi z tyłu Sierpień 31, 2008, 13:50:39
Oba jedza platki z pudeleczka - BETTA - wiec tego drugiego narazie nie otwieram:)

Ale jedzenie powinno być urozmaicone, więc powinieneś podawać różne pokarmy na zmianę.
Z muszkami to bym uważała, bo skąd wiadomo, na czym taka muszka przedtem siedziała i co co jadła...


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: IzzY Sierpień 31, 2008, 15:23:18
Lucky jeśli chcesz hodować bojownika to naprawdę zapewnij mu lepsze warunki bo jak tak dalej pójdzie to żadne, nawet najlepsze jedzonko nie zapewni mu długiego i szczęśliwego życia.
Jakbyś się czuł gdyby zamknęli Cię w pokoju o wymiarach 2x2x2 metry?


Tytuł: Odp: Bojownik - piekny - ale - nie je rozwielitki wiec...?
Wiadomość wysłana przez: Patu$1117 Sierpień 31, 2008, 16:35:07
włąśnie nie ważne czy mu tam dasz zywe roślinki czy zmienisz żwirek bojek bedzie i tak czuł się  źle  zmien mu to akwarium na 20l to naprawde nie kosztuje dużo a w brico marshe są bardzo tanie