Tytuł: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Morfeusz04 Wrzesień 01, 2008, 10:22:11 Miałem dwie molinezje żaglopłetwe i niestety padły mi podobnie jak kiryski....Najpierw jedną wsadziłem do kotnika i na drugi dzień była zdechła poza kotnikiem, a samiec to nie miał żadnych objawów możliwe jest że z tęsknoty ??? a 6 kirysków został mi tylko jeden co jest ??? :'( Woda ma ph ok.7,6
Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Grajewiak Wrzesień 01, 2008, 10:23:34 A pozostale parametry?
Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Morfeusz04 Wrzesień 01, 2008, 10:26:49 nie znam....ale podobno są dobre bo ktoś kiedyś sprawdzał parametry wodociągowej wody w Toruniu
Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Seboos Wrzesień 01, 2008, 10:44:06 Pozostałe parametry czyli przede wszystkim NO2 i NO3 ...
ph 7,6 to też ciut wysokie ... Nie ważne co masz w kranie ... ważne co w akwarium :-\ Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Morfeusz04 Wrzesień 02, 2008, 18:03:11 A co można zrobić żeby zmniejszyć natężenie tych azotanów ??
Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: mario27-28 Wrzesień 02, 2008, 18:22:28 Kilka podmian co kilka dni z rzędu,pod warunkiem że kranówka ma mało NO3.
Posadzić rośliny które szybko rosną i ci to wchłoną np moczarka Zakupić większy filtr ,kubełek oczywiście Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Morfeusz04 Wrzesień 02, 2008, 19:02:05 Kilka podmian co kilka dni z rzędu,pod warunkiem że kranówka ma mało NO3. Mam moczarek i to z 2 kg XDPosadzić rośliny które szybko rosną i ci to wchłoną np moczarka Zakupić większy filtr ,kubełek oczywiście Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Grzenio Wrzesień 02, 2008, 20:54:50 Z własnego doświadczenia zauważyłem, że wysoki poziom amoniaku w wodzie molinezjom nie szkodził ale jak tylko ruszyło mi dojrzewanie i bakterie przetworzyły amoniak w NO2 to prawie wszystkie molki mi poszły w dwa dni. Uratowałem tylko samice black molly i trzy młode bo przeniosłem je do innych akwariów. Amoniak załatwił mi neonki a azotyny (NO2) załatwiły mi molinezje i gupiki. Jedynie razbory klinowe oraz danio pręgowane nie reagowały na ekstremalne stężenia amoniaku czy azotynów.
Tytuł: Odp: Co im zaszkodziło??? Wiadomość wysłana przez: Morfeusz04 Wrzesień 10, 2008, 18:54:47 No to ja już nic nie rozumiem.....bo u mnie jedynie zdechły molinezje i nic więcej...teraz wlałem im MFC tak odkażająco
|