|
Tytuł: Jezioro Atitlan Gwatemala w akwarium - pytań kilka Wiadomość wysłana przez: nazer Wrzesień 28, 2008, 14:30:03 Witam...
W sobotę będę miał od wujka akwarium 160l,biorąc pod uwagę że obecnie mam dobraną parę pielęgnicy zebry, i chce im to akwarium urządzić na max zbliżony do naturalnego, mianowicie, na dno piasek, dużo korzeni i gałęzi, liście buka na dnie... i teraz moje pytanie, bo wyszukałem na necie informacje że w tym jeziorze również występują mieczyki hellera, i tak sobie pomyślałem czy dałoby radę wpuścić do zebr podrośnięte mieczyki formy dzikiej w ilości powiedzmy 8 sztuk tak by było ich więcej kilkakrotnie od zebr... myślicie że utrzymają się?? Tytuł: Odp: Jezioro Atitlan Gwatemala w akwarium - pytań kilka Wiadomość wysłana przez: Amusia Wrzesień 29, 2008, 09:29:42 Ja mam to samo pytanie ale co do piel skośnopręgich.
Tytuł: Odp: Jezioro Atitlan Gwatemala w akwarium - pytań kilka Wiadomość wysłana przez: Grundman Luty 04, 2010, 11:14:37 Stary temat, ale uzupełnie:
No tak, niby pielęgnice występują z żyworodnymi w bardzo wielu biotopach i ekosystemach. Tylko pytanie w jakiej formie - czy aby nie jako pokarm? :) Można mieć tego typu wątpliwości. Ja czasami eksperymentuje z połączeniami ryb w jednym akwarium :) Takiego połączenia też próbowałem, myśląc że i tak się nie powiedzie. W 150 litrach z zebrami w różnym wieku wpuściłem kilka sztuk mieczyków. I o dziwo wszystko było ok. Ale nie było to tak jak autor tematu planuje, że mieczyki były w większości - nie, u mnie pływało tylko kilka sztuk. Obserwacje: 1. Narybek mieczyka nie miał w takich warunkach szans na przezycie, był od razu wyjadany 2. Akwarium nie może być zbyt małe, tak by starczyło miejsca innym rybom gdy jakieś zebry przystapią do tarła (bo taki mieczyk nie ma zbytnio szans gdy jest narażony na ciągły atak bez możliwości ucieczki) 3. Pamiętajmy że za każdym razem przy takim obsadzeniu ryb EKSPERYEMENTUJEMY, więc musimy być przygotowani do ewentualnego odłowienia ryb gdy coś pójdzie nie tak. 4. W małym akwa to się raczej nie uda. Im większe tym większa szansa na ewentualne powodzenie moim zdaniem. Rozochocny wynikami postanowiłem spróbować z gupikami. Z gupikiem nic nie wyszło, zebra od razu traktowała je jak pokarm. Czemu akurat gupika a mieczyka nie? - temat do spekulacji. ________________________________________________ Jak ktoś ma wątpliwości co do tego co tu napisałem, to zaznaczam ze widziałem jeszcze dziwniejsze połączenia ryb, np prosze zobaczyć tu - mieczyki w połączeniu z BARDZO wielkimi pielęgnicami, i żyją sobie spokojnie: http://www.youtube.com/watch?v=BmIgIISZgqE&feature=related W Zoo w Londynie widziałem jeszcze dziwniejsze połączenia... ::) Ale już nie z pielęgnicami.... A co do pytania czy takie połączenie jest mozliwe ze skośnopręgimi - to jeśli można było tak jak u mnie, lub tak jak na tym filmie, to ze skośnopręgimi tym bardziej powinno się dać, i to bez większych problemów. Tytuł: Odp: Jezioro Atitlan Gwatemala w akwarium - pytań kilka Wiadomość wysłana przez: Grundman Luty 17, 2010, 08:08:00 tu troche uzupełnienie do tematu o zebrach: http://www.akwarium.net.pl/forum/ryby-akwariowe/akwarium-dla-zebr/
Tytuł: Odp: Jezioro Atitlan Gwatemala w akwarium - pytań kilka Wiadomość wysłana przez: Grundman Luty 26, 2010, 19:05:57 Z serii: "Łamiemy stareotypy" heheh - wcześniej było że zebry da się trzymać z żyworodnymi, a tu przykład że da się też trzymać w akwarium roślinnym (mi osobiście w roślinnym się nie udało):
(http://images50.fotosik.pl/265/29370fb7b21f9c4bmed.jpg) (http://www.fotosik.pl) Foto pochodzi ze strony CichlidRoom , autor: ilustrator, użytkownik ze Słowenii |