Tytuł: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Październik 16, 2008, 14:46:24 Witam,
Czy: Jeżeli jest "wyłączone" napowietrzanie w akwa i podłączone same CO2 do filtra (tylko w dzień) to rybkom się coś satnie??? ::) Boje się o kosiarkę moja obsada to: 8 gupik pawie oczko, 4 kardynałki chinskie, 5 neon innesa, 4 kiryski, 1 kosiarka, 5 danio, Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: badrass Październik 16, 2008, 14:54:41 Witam, U mnie tak jest zrobione i nic się nie dzieje. Nawet nie napowietrzam w nocy.Czy: Jeżeli jest "wyłączone" napowietrzanie w akwa i podłączone same CO2 do filtra (tylko w dzień) to rybkom się coś satnie??? ::) Boje się o kosiarkę moja obsada to: 8 gupik pawie oczko, 4 kardynałki chinskie, 5 neon innesa, 4 kiryski, 1 kosiarka, 5 danio, Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: damjakas Październik 16, 2008, 15:00:40 A jakie masz akwarium ???
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: badrass Październik 16, 2008, 16:26:19 A jakie masz akwarium ??? 200lTytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Październik 16, 2008, 17:28:38 Ja mam 80L tylko że ja się boje bo w książce pisze że dla kosiarki ważne jest mocne natlenianie wody...
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: ala Październik 16, 2008, 18:03:36 A w tej Twojej książce nie jest napisane że kosiarka to ryba stadna i za duża do 80l ?
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Październik 16, 2008, 19:48:44 Widziałem że to napiszecie ;D ;)
Jest napisane wiem że nie nadaje się do tego akwa ale nie stety "u mnie" nie ma otosków i tymczasowo mam małą kosiarkę którą później oddam ;) Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Emi Październik 17, 2008, 09:23:33 A co ma kosiarka do otoska? Nawet tych samych glonów nie jedzą....
CO2 podłącz w weekend jak jesteś cały dzień w domu i patrz jak się ryby zachowują. Kosiarki wbrew pozorom dość dobrze znoszą CO2. Nie przepadają tylko za wahaniami pH i na to uważaj. Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Październik 17, 2008, 13:52:54 "Włączyłem" same CO2 i rybki się zachowuja bardzo dobrze <good> oprócz jednego danio które kupiłem "felerne" niestety rybcia przed chwilą zdechła :( kiedy kupowałem niezauważyłem że troche źle się zachowują i straciłem na oszuście w zoologu nie całem 30zł i teraz mam nauczke :'(. Kosiarka narazie jest malutka ma ok 4 cm i jak podrośnie to ją oddam 8)
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Lobuzio Październik 25, 2008, 21:45:44 Może on też nie zauważył ?
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Październik 26, 2008, 10:49:48 Sprzedawca? Wątpie. Jak "przyjedzie" dostawa to on nie robi kwarantanny tylko wrzuca je od razu i nie robi podmian wody. Jak mu zdechnie jakaś ryba to jej nie wyciąga. Zauważyłem to wszystko jak już zdechło mi 3 danio to poszedłem do tego sklepu i obserwowałem prze 2-3 godziny i sie (sam przez obserwowanie) dowiedziałem.
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: rybomaniak Październik 26, 2008, 11:37:34 Sprzedawca w sklepie jest nastawiony przede wszystkim na zysk i nie dba o dobro rybek. >:D
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Październik 26, 2008, 12:36:23 Właśnie w tym jest problem a na początku tego nie zauważyłem.
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Aqua12 Październik 26, 2008, 12:41:06 Mi też sprzedawca mówił że super rybki i po tygodniu wszystkie mi zdechły >:D
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Lobuzio Październik 26, 2008, 23:33:42 Czesto sprzedawca jest tylko pracownikiem, i od niego mało co zalezy.
Tytuł: Odp: CO2 z bimbrowni odnośnie rybek Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Październik 27, 2008, 15:33:27 "U mnie" (W lublińcu) sklepy są od sprzedawców czyli właściciele sprzedawaja rybki. Tylko w jednym (gdzie się teraz zaopatruję) sprzedawca (właściciel) naprawde zna się na rybach. Ale w pozostałych nie (międzyinnymi tam gdzie kupiłem danio).
|