|
Tytuł: Słynne 0,5W/l i rzeczywisty litraż Wiadomość wysłana przez: pjasio253 Listopad 07, 2008, 13:30:35 Witam
Nie chciałbym tym postem filozofować ani szukać kwadratowych jajeczek, ale mieć tylko sprawę jasną. Czy tytułowy przelicznik 0,5W/l określany jako niezbędne minimum dla prawidłowego wzrostu roślin zawsze powinien być liczony od wymiarów zewnętrznych akwarium? Przykładowo odejmując grubość podłoża (niekiedy sporą) i stopień napełnienia akwarium (z reguły średnio 4cm poniżej brzegu akwarium) rzeczywisty litraż jest więc znacznie mniejszy. Tak więc od czego należy liczyć: od wymiarów zewnętrznych czy od rzeczywistego litrażu wody w akwarium? Tytuł: Odp: Słynne 0,5W/l i rzeczywisty litraż Wiadomość wysłana przez: marcinl Listopad 07, 2008, 13:37:49 w przelicznikach podaje się zazwyczaj -10-15% na podłoże i dodatki ;)
0,5W/l to nie jest zupełne minimum sporo zależy od roślin jakie masz zamiar chodować, są takie którym wystarczy standardowo montowane w pokrywach ok. 0,25W/l są wymagające 0,75W/l ;) Tytuł: Odp: Słynne 0,5W/l i rzeczywisty litraż Wiadomość wysłana przez: badrass Listopad 07, 2008, 14:28:08 Niektórzy liczą też w ten sposób - nie licząc grubości podłoża daje się 1 świetlówkę na każde 10 cm wysokości czyli jak baniak ma 50 cm wys. minus ok. 7-10 cm podłoża to zostaje 40 cm wysokości czyli 4 świetlówki. Oczywoście chodzi tu o świetlówki przez całą dł. baniaka.
Tytuł: Odp: Słynne 0,5W/l i rzeczywisty litraż Wiadomość wysłana przez: BartolomeoPlvsIT Listopad 23, 2008, 15:49:30 Wiec utwierdzacie mnie w przekonaniu że mam 0,575 W/L bo wysokość podłoża zwłaszcza z tyłu to ponad 10 cm, wysokość mojej trzy setki to 50cm zalane do wysokości około 47 - 48 cm, mam 4 świetlówki i 2 żarówki razem 138W około 2 cm nad tafla wody z tego razem świecą ok. 9 godz, wymiary 120/50/50 więc 138W/300L = 0,46W/L, jednak odejmując gr. szkła 0,8 mm mamy:
[{dł.}120 - (2 * 0,8)] * [{wys.}50 - (2+0,8) - {gr. podłoża średnio 5 cm] * [{szer.}50 - (2 * 0,8)] = 118,4cm/42,2cm/48,4cm = 240L reasumując 138W / 240L = 0,575W/L Swoją drogą można by ułożyć ciekawy algorytm uwzględniając jeszcze współczynnik przepuszczania światła przez szybę (jeśli ktoś ma) wyporność silikonu to jest pomysł hehe taka mała dygresja z mojej strony. Tak poważnie to nie ma sensu liczyć tego tak dokładnie, jedynie chyba dla własnego spokoju lub do zaspokojenia własnego ego i dumy może ;), wystarczy gdy policzymy to dzieląc przez objętość wyliczona z zewnętrznych wymiarów nie jest to w końcu jedyny czynnik ważny dla roślin. |