Tytuł: korzen Wiadomość wysłana przez: zbyszek63 Listopad 22, 2008, 16:35:55 Dostalem ladny korzen gotuje go w wodzie z sola juz trzeci dzien woda za kazdym razem jest brazowa czy macie inne pomysly aby pozbyc sie barwienia ::)
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: owlman Listopad 22, 2008, 16:44:00 Mozesz umiescic go w wiaderku z pompka powietrza lub od filtra aby wode wprawic w ruch i pozostawic na jakis czas ,codziennie zmieniajac wode .
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: mario27-28 Listopad 22, 2008, 18:08:48 Umieść go w wiadrze lub jakimś większym naczyniu i niech się moczy.Co kilka dni wymień wodę.Może to potrwać nawet kilka tygodni :)
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: djdzej1000 Listopad 22, 2008, 23:09:52 Dostalem ladny korzen gotuje go w wodzie z sola juz trzeci dzien woda za kazdym razem jest brazowa czy macie inne pomysly aby pozbyc sie barwienia ::) do skutku go musisz moczyć jak tak robiłem. Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: Pyszczak 15 Listopad 24, 2008, 22:03:25 Ja gdy moczyłem korzeń to moczył sie 3 tygodnie :-\ ;Zycze powodzenia.
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: zegarsky91 Grudzień 23, 2008, 11:36:23 elo ja swój korzeń moczyłem 2 dni.... ale gotowalem 4 ggodizny z solą i wrzuciłem do miski nie farbował wody.. wrzuciłem do aqua wstaje rano a woda brązowa...
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: szklana Styczeń 13, 2009, 15:16:42 mam korzeń z olszy czarnej wykopałem go z lasu z pniaka którego pień był złamany, moczyłem go ponad miesiąc w rowie z wartkim strumieniem, wyciągnąłem go, gotowałem przez cały dzień a on nadal farbował wodę. w końcu się zdenerwowałem i zakopałem go do ziemi w podmokłym miejscu i mam nadzieję ze coś się zmieni
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: ivan23 Styczeń 13, 2009, 15:38:35 Ja swój konarek moczę już okrągły miesiąc i "herbatka" jest już ledwie dostrzegalna. Jeszcze parę dni i będzie cymesik :)
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: KamMon Styczeń 14, 2009, 18:06:33 Jeśli korzeń jest w miarę świeży to jeszcze wiele godzin gotowania i moczenia przed tobą. Ja gotowałem swój korzeń 3 razy w mocno słonej wodzie po ok 1h, po każdym gotowaniu korzeń stał cała noc w wodzie. Ale mój korzeń pochodził z czereśni, która została ścięta 15 lat wcześniej :P a i tak woda za dwoma pierwszymi razami wygląda jak mocna herbata.
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: szklana Styczeń 14, 2009, 19:24:38 ja też miałem wykopać korzeń z czereśni, ale jeśli piszesz że twój korzeń leżał 15 lat to ja nawet nie mam poco się produkować bo czereśnię ściąłem w tym roku
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: ivan23 Styczeń 14, 2009, 22:15:40 Panowie, panuje opinia, że materiał z drzewa owocowego nie nadaje się do akwarium, podobnie zresztą jak ten z iglaków.
Tytuł: Odp: korzen Wiadomość wysłana przez: OPUVA Styczeń 14, 2009, 22:30:10 no tak ale jak kupi się korzeń w sklepie to też niewiadomo co nam sprzedawca wciśnie
|