Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Akwarystyka => Choroby => Wątek zaczęty przez: lwica79 Grudzień 24, 2008, 09:34:46



Tytuł: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: lwica79 Grudzień 24, 2008, 09:34:46
Witam. Wczoraj zauważyłam u swojego zbrojnika niebieskiego,coś przy górnej płetwie. Wygląda to jak zranienie, jednak pewności nie mam, bo już kilka dni temu zauważyłam w tym miejscu jaśniejszą plamkę (być może było to już to samo zranienie-widziałam tylko kątem oka zanim się schował). Ma też niestety w tym miejscu potarganą/porwaną płetwę grzbietową.
Przypuszczam dwie rzeczy, mianowicie mogło to się stać podczas zaplątania zbrojka w siatkę do łowienia rybek, bo użyłam nowej ze sklepu, a okazało się że zbrojka było bardzo trudno z niej wyplątać (chociaz wtedy nie zauważyłam żeby się coś stało)...a drugie podejrzenie, to może jakieś otarcie o wewnętrzną powierzchnię korzenia, bo nie jest ona zupełnie gładka.
Rybki go nie zaczepiają, więc to na 99% wykluczam.
Czy są jakieś środki, maści, żeby to posmarować zbrojkowi, żeby go to nie bolało, żeby się nie wdało jakieś zakarzenie i żeby się to łatwiej zagoiło? On i tak prawdopodobnie swoje w życiu przeszedł, więc chciałabym mu jakoś pomódz.
Dołączam fotkę, chociaż niewiele udało się wyłapać..

(http://images34.fotosik.pl/423/1ae97860fd6db46cm.jpg) (http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=1ae97860fd6db46c)


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: marek121221 Grudzień 24, 2008, 09:45:38
To widać to jest rana kup jakiś przeciw bakteryjny
preparat żeby jakieś bakterie się nie zalęgły  <papa>


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: Misquamacus Grudzień 24, 2008, 10:05:10
Najlepiej jakbyś go przeniosła do osobnego baniaczka z 15-20l, tam zastosuj trypaflavinę (MFC jest zabójcze dla zbrojników).


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: lwica79 Grudzień 24, 2008, 13:14:15
Oddzielić go nie mogę, bo jedyny szklany pusty zbiornik jaki w domu mam to kula, a do niej z kolei nie mam grzałki i filtra, więc nie mógł by tam być za długo. Mam kotnik, ale tu chyba nie chodzi o oddzielenie zbrojnika od innych rybek tylko o oddzielenie innych rybek od leku prawda?
Więc co mogę zrobić w moim wypadku?


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: mario27-28 Grudzień 24, 2008, 13:26:41
Możesz przemyć rankę środkiem Nadmanganian potasu.Kosztuje kilka złotych,dostępny w aptece bez recepty.Używa się go jako środka odkarzającego(również w akwarystyce)
Opis z ulotki;   Środek antyseptyczny na skórę i błony śluzowe.


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: ala Grudzień 24, 2008, 13:47:02
roztwór nadmanganianu musi być lekko różowy - za mocny przypali.


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: lukas Grudzień 25, 2008, 21:03:00
osobiście nic bym nie robił. nie wygląda to poważnie. jak bardzo się boisz o niego to podnieś tylko temperaturę o 2 stopnie.


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: lwica79 Grudzień 27, 2008, 00:02:10
Właśnie dzisiaj podniosłam temperaturę wody..i będę nadal dokładnie się przyglądać, czy ranka się goi i czy napewno nie powiększa. Po jakim czasie takie zranienia na rybkach się goją, przy sprzyjających warunkach? Czy mniej więcej w takim tępie jak na ludziach, czy szybciej/wolniej? W ciągu ilu dni prawidłowo można zauważyć jakąkolwiek poprawę?


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: marek121221 Grudzień 27, 2008, 14:05:51
To zależy od warunków w jednych
szybciej w drugich wolniej ale tak w
ogóle moja neonka jak się zraniła leczyła się
2 tygodnie ;)


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: lwica79 Styczeń 07, 2009, 23:07:15
Mój zbrojnik wrócił prawie całkowicie do siebie :) . Tzn. ranki już nie ma zupełnie, tylko skóra jest odrobinkę jaśniejsza w tym miejscu, ale to raczej zanika. Płetwa grzbietowa odrasta, będzie ok.
Temperaturę wody nadal utrzymuję około 27-28 stopni. I tu mam pytanie, bo rybki wydają się czuć świetnie....czy taką temperaturę mogę pozostawić, czy obniżenie jej jest jednak wskazane (przy 1 zbrojniku, 4 papuzich, 3 kiryskach i 2 gurami) ?


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: Misquamacus Styczeń 08, 2009, 10:06:09
Jeżeli rybki mają lepsze samopoczucie to możesz zostawić :)
A swoją drogą 3 kiryski to nie stado, przynajmniej 10...


Tytuł: Odp: zranienie u zbrojnika
Wiadomość wysłana przez: lwica79 Styczeń 08, 2009, 12:46:53
Więc tak pozostawię. A co do kirysków to wiem, no ale jeśli zwiększe ich ilość to dopiero przy większym akwa (może już niedługo).