|
Tytuł: Żałobniczka łuski Wiadomość wysłana przez: nestoor Grudzień 29, 2008, 12:59:15 Kupiłem żałobniczkę która ma czarną plamę , na początku myslalem ze to poprostu plama ale jak sie przyjzalem blizej ... to sie okazalo ze odstaja jej w tym miejscu łuski .... czy te łuski odrosną? czy to jest jakas choroba czy uszkodzenie mechaniczne? co z taka rybcią zrobić?
Ps jak humanitarnie zabić rybkę? jesli nie da sie jej juz wyleczyc? Tytuł: Odp: Żałobniczka łuski Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Grudzień 29, 2008, 16:35:37 Ja bym odkaził wodę. Myślę że to jest uszkodzenie mechaniczne. Po co ją zabijać ??? Ja mam chorego bojka i nie wiem czym go już leczyć i nie mam zamiaru go zabić...
Tytuł: Odp: Żałobniczka łuski Wiadomość wysłana przez: Esmi Grudzień 29, 2008, 19:06:15 A ja bym nie odkarzała wody tylko zrobiła rybci kąpiel w akryflawinie krótkotrwałą, ewentualnie kilkudniową kąpiel w osobnym zbiorniczku. Też nie rozumiem czemu chcesz ją uśmiercać.
A co jest bojkowi? Tytuł: Odp: Żałobniczka łuski Wiadomość wysłana przez: Marcin14 Grudzień 29, 2008, 21:46:50 A co jest bojkowi? http://www.akwarium.net.pl/forum/index.php?topic=19475.0 Możesz pomóc ;) |