|
Tytuł: Pyzatka pomoc Wiadomość wysłana przez: cockin Styczeń 15, 2009, 16:07:58 Witam,
kilka dni temu zakupiłem 2 pyzatki, ale niestety dzis patrze i jedna przekuła sobie ten bąbel jeden. Pływa, ale jakos nie mrawo... Co mam zrobić? Czy rybka zdechnie? Tytuł: Odp: Pyzatka pomoc Wiadomość wysłana przez: marek121221 Styczeń 15, 2009, 17:16:19 nie jestem specjalistom ale chyba przeżyje ;)
Tytuł: Odp: Pyzatka pomoc Wiadomość wysłana przez: loczek_13 Styczeń 16, 2009, 21:15:10 przeżyje spoko ;)
Tytuł: Odp: Pyzatka pomoc Wiadomość wysłana przez: cockin Styczeń 20, 2009, 13:39:35 No wlasnie pyzatka na razie zyje, a te bable znow sie kiedys jej pojawią?
Tytuł: Odp: Pyzatka pomoc Wiadomość wysłana przez: marek121221 Styczeń 20, 2009, 16:27:46 to zależy czy ma dobre warunki <papa>
Tytuł: Odp: Pyzatka pomoc Wiadomość wysłana przez: Raffy Styczeń 21, 2009, 08:48:48 Czym przekłuła? Przed zakupem tej bardzo delikatnej rasy karasia powinnaś wiedzieć, że nie powinny mieć ostrych dekoracji (zadne kamirnie, zameczki czy korzenia), podloze najlepiej z piasku, pare roslinek, najlepiej zwartki i tyle.
Akwa oczywiście od 100L, jak dla każdych welonków. |