|
Tytuł: neon innesa-podejrzana sprawa :( Wiadomość wysłana przez: fantasy_0911 Styczeń 16, 2009, 19:56:01 jeden z moich neonkow innesa ma przy ogonie na grzbiecie takie biale jakby wygryzione..wyglada to tak jakby mu cos wyjadlo kawalek gornej czesci ogona :( ten stan utrzymuje sie jzu od miesiaca.. mial ktos podobny problem?
Tytuł: Odp: neon innesa-podejrzana sprawa :( Wiadomość wysłana przez: Chester2008 Styczeń 16, 2009, 21:19:48 Jakie masz rybki i jaki litraż??????
Tytuł: Odp: neon innesa-podejrzana sprawa :( Wiadomość wysłana przez: patryk1708 Styczeń 16, 2009, 21:34:04 moje inneski (samce) często ze sobą walczą i potem mają łuski poniszczone, ale po jakimś czasie to znika (po kilku godzinach)
... ale ciało nie tknięte i łuski też zostają, tylko takie jaśniejsze ;) Tytuł: Odp: neon innesa-podejrzana sprawa :( Wiadomość wysłana przez: kubek1976 Styczeń 17, 2009, 12:36:16 mi wczoraj bojownik zadziabał dwa gupiki więc może i u Ciebie to samo się dzieje
Tytuł: Odp: neon innesa-podejrzana sprawa :( Wiadomość wysłana przez: Krzyster Styczeń 17, 2009, 14:28:15 zrób uszkodzonym neonkom kąpiel w rozcieńczonej akryflawinie, krótkotrwała, około 2 godzinki.
Tytuł: Odp: neon innesa-podejrzana sprawa :( Wiadomość wysłana przez: fantasy_0911 Styczeń 17, 2009, 15:17:30 45 litrow..trzymam w nim zbrojnika 5 zwinnikow,5 neonow,2 platki i kirysnika..neon ma poprostu jakby wyzarta skore ;( sprobuje ta akryflawina podzialac..ale wczeniej juz cos podobnego probowalem..niewiele pomoglo
|