Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam wszystkich Forumowiczów i Forumowiczki Wodnego Świata  ;)
Dziś Chciałbym zaprezentowac swoje mcharium  10 l
Fota z Dnia 14.06.09
(http://images37.fotosik.pl/140/014c09336fed68fdm.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/014c09336fed68fd.html)
Fota z Dnia 21.06.09
(http://images45.fotosik.pl/148/b3abfb7c69627a71m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3abfb7c69627a71.html)
Fotki złej jakości ale narazie nie mam czym wykonać lepszych, może pożycze cyfrową lustrzankę to wstawie wtedy lepsze
Sprzęt: Grzałka 5, Filtr-brak <narazie szukam jakiegoś maluszka>
Oświetlenie: Żarówka energooszczędna
Fauna: Jakieś Ślimaki przywleczone z mchami, w dalekiej przyszłości Krewetki karłowate
Flora: Mchy-Christmas moss ,Java moss i jeden nie z identyfikowany, Pelia i małe Microsium
Podmiany: Uzupełnienia wyparowanej wody
Nawożenie: Aqua Plant, Ferro-Activ <okresowo>
W przyszłości dojdzie jeszcze pare gatunków mchów oraz gałęzatka.
Narazie wszystko ma sie rozrastać.
Pozdrawiam

Przy tych fotach niewiele widzę niestety, ale chyba nie najgorsze.
filtr musisz mieć, nie ma uproś...http://www.kirysek.pl/filtr-zewnetrzny-elite-hush-p-342.html?cPath=6_40_42 zewnętrzny da Ci więcej przestrzeni. ew wewnętrzny np. http://www.kirysek.pl/aquael-filtr-wewnetrzny-akwarium-p-47.html?cPath=6_40_41 ale to Ci zje bezcenną w twoim przypadku przestrzeń. zrób zdjęcie całego akwa- żeby było widać całe.
pozdro

Hmm że filtr musze mieć o tym doskonale wiem, alejak napisałem  nie mam w nim żadnych istot które go potrzebują.
Zdjęcie będzie jak dorwe lepszy aparat  ;)

Akwa całkiem ładnie się zapowiada.Uwielbiam takie maluszki.
A jakie będziesz miała krewecie?Czekam na zdjęcia ;D

do takiego akwarium żadnych krewetek nie powinno się wpuszczać.

A ja Ci podaje przykłady

dwight 18. Czemu nie? to, że ty masz 2-setke, to nie znaczy, że w 10 litrówce nic nie powinno być.

dwight ma rację, 10 litrów to jest dobre na mcharium, dla narybku, ślimaka itp, krewetki jako zwierzaki stadne nie nadają się do takiego litrażu. Zważ Kolego, że to jest 10 litrów brutto, teraz odejmij podłoże i ew. ozdoby oraz sprzęt i ile zostanie netto ?  ::)

a czy to takie trudne zamiast 10 l zrobić 20? przecież koszt będzie wyszczy tylko minimalnie , a już będzie można trzymać krewetki .

ale patrz miscQmanus (wielkie sorry jak źle napisałem ) trzyma krewetki w 3,5 l ,a chyba ,,troche" sie zna .

No jak widać nie zbyt się zna jak kisi krewetki w czymś takim(bo tego to nawet akwarium nazwać nie można) , dla mnie misquamacus to nie jest żadnen autorytet , dla mnie autorytetem są fachowe strony takie jak ta http://akwaria.pl/krewetki/caridina_crystal_red.html które moge cie zapewnić że pisali ludzie troche większego pokroju niż misquamacus.Dla mnie trzymanie krewetek w czymś takim to wielka męczarnia dla tych skorupiaków , pomyśl logicznie przecież taka krewetka(a tym bardziej stado) nie ma nawet miejsca żeby sobie w czymś takim popływać ma tylko miejsce na obrucenie się .

W Wigilię Ci się poskarżyły, czy są rozmowne na co dzień?

Jak się ma przykładowo psa na łańcuchu bez miski wody -jak wielu sadystów, to też widać gołym okiem, że mu źle, mimo że ludzkim językiem tego nie powie. Wystarczy trochę inteligencji i widać to po psa postawie, zachowaniu.
Krewetki sama posiadam- w 20-tu litrach i widać wyraźnie że nie są to stworzonka lubiące siedzieć w miejscu, zwłaszcza podczas zalotów. Jak krewecia podrywa się do "lotu", pół sekundy i już ląduje na przeciwległej ściance akwa to widać, że miała nadzieję na dłuższy dystans. W 10ciu litrach nawet nie ma po co się odrywać od podłoża.
Ja mam w najbliższych planach zmianę obecnego akwa na 30to litrowe, o długości 70cm. Będę miała czystsze sumienie.

Trzymanie jakichkolwiek zwierząt, w jakimkolwiek akwarium to już nie jest jest ich naturalne środowisko i czysty egoizm hodowcy, który trzyma je dla własnej przyjemności.

Ja mam uroczego, bardzo inteligentnego kundelka, z miską zawsze czystej wody i dostatkiem wszelkiego żarcia. Biega sobie wolno po działce 500m2. Mimo tego nie przepuści żadnej okazji, żeby skorzystać z uchylonej furtki i wyrwać się czasem na nawet kilka godzin włóczęgi poza osiedlem 2-3km od domu.
Poza tym nie porównuj psa do ryb. Ewolucja trochę pozmieniała stopień uorganizowania gatunków i czy ktoś chce czy nie nie są sobie równe. Ile razy miałaś rybę na talerzu, a ile razy jadłaś psa w chińskiej restauracji?

Jasne, że nie wolno męczyć żadnych stworzeń. 10l to faktycznie nie jest komfortowa sytuacja, ale bez przesady, dla kilku red cherry to nie będzie jakaś tam znowu wielka 'męczarnia'. Dużo ważniejsza aranżacja, gęstwina mchu i najzwyklejsza dbałość o czystość wody i zbiornika. W naturze miałyby co najwyżej wielką szansę stać się pokarmem dla drapieżników, nie bez powodu tak łatwo i licznie się rozmnażają. Gdzie im będzie lepiej, tam gdzie rządzi prawo dżungli, czy w zadbanym 10l akwarium, gdzie będą regularnie, dobrze karmione?

Jedyny sensowny argument to ten, że faktycznie 20l kosztuje niewiele więcej niż 10l.

Tak, hmm tylko że ja te akwa nie kupiłem tylko miałem od dawien dawna i nie mam zamairu kupować większego poniewaz nie zmiesci mi się ono na półce  ;)
Jedynie co, to zastanowie się nad krewetkami :P Czy będą, nie będą  ::)

Dla mnie i pies i rybka...są na tym samym poziomie jeśli chodzi o moje obowiązki względem ich. Jednemu i drugiemu staram się zapewnić to, na co mnie tylko stać by było jak najlepiej.
A z tym, że krewetka wybrała by czyste i bezpieczne akwarium zamiast wolności to nie masz racji. Tak samo jak pies, każde inne stworzenie, oraz człowiek...większość populacji (są napewno pojedyńcze wyjątki) wybrała by zawsze swobodę i prawo decydowania o sobie zamiast niewoli. Niebezpieczeństwo nie odstrasza aż tak, by się zamknąć w czterech ścianach..weź pod uwagę ludzi. Młodzież w większości przypadków wybierze pójście na dyskotekę(wyjedzie pod namiot,ucieknie z domu przy zbytnim ograniczaniu swobody), gdzie bywa niebezpiecznie, niż posłucha trzęsących się o nich rodziców i zostanie w domu...gdzie jest przytulnie i bezpiecznie.

MarteQ15 , taie akwa zawsze się przyda, choćby na narybek (jak już ktoś wspomniał) :) . Za to ślimaczki "mini sulawessi" polecam do niego np Tylomelanie Golden Rabbit, Tylomelanie Black Rabbit i podobne, są słodkie, średnio aktywne

I tak w akwarium nikt nie zapewni krewetkom całkiem naturalnych warunków jak ktoś już tutaj napisał. Wiadomo że woli wolność, ale też dlatego, że w akwa nie czuje się bezpiecznie, i nie ma miejsca do ucieczki. Tak samo będzie w 2, 10, 30 czy 50l. różnica w tym, że będzie się czuła troszeczkę (!) lepiej w większym zbiorniku.

Ja też mam 10-litrówkę z tym, że pustą i kto wie, czy właśnie nie zrobie w niej mieszkanka dla kreweci.

No pewnie, tak to można i ze wszystkim , przykład: nikt i tak nie zapewni  welonowi warunków takie jak ma na wolności czyli nie robi mu tu różnicy czy będziemy go trzymali w 5 litrowym akwarium czy w 100 litrowym - czy nie brzmi to trochę śmiesznie? bo chyba brzmi.Mówisz że mała krewetka nie ma miejsca do ucieczki w 50 litrowym akwarium?  przecież w takim baniaku jak zadba się o duzą ilość kryjówek to ta krewetka nawet ci się na oczy nie pokaże .Jeżeli uważasz że krewetka będzie miała podobne warunki bytowe w 2 litrowym akwarium i w 50 litrowym to chyba jesteś nie poważny . Troszke lepiej? czy tobie nie robiło by różnicy czy żyjesz w małej szafie czy w dużym bloku? .

Oczywiście  ;) W tym akwa jak mchy były małe i nie było jako takiej aranżacji mieszkały przez jakiś okres 2 pokolenia gupików.
Ostatnio znalazłem na Allegro fajne małe małże i zastanawiałem się nad nimi do tego baniaka.
http://www.allegro.pl/item666015441_mini_malza_idealnie_filtruje_yellow_clam.html
http://www.allegro.pl/item660513318_unionidae_sp_orange_clams_nowosc_w_polsce.html
http://www.allegro.pl/item659890677_unionidae_sp_mini_yellow.html

Fota z Dnia 21.06.09
(http://images45.fotosik.pl/148/b3abfb7c69627a71m.jpg) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b3abfb7c69627a71.html)
Hmm widać już że mchy powoli ,,wychodzą,, z szoku po przesadzeniu  ;)
Coraz bardziej zastanawiam się nad kupnem tych małych małży   <good>
Tylko najpierw musze załatwić problem z slimakami <narazie nie plaga ale robi sie grozno  8)>

sorry ,że odkopuje ,ale chętnie bym zobaczył co z tego wyszło ...

oooo, to dlatego mi ten mech proponowalas :D No i bardzo ladne, kupie jak znajde :)