Tytuł: Problemy ze startem trzeciego baniaka Wiadomość wysłana przez: ivan23 Lipiec 05, 2009, 01:00:07 Otóż sprawa ma się tak:
obecnie posiadam ogólniaka 112 l i małe 15 l akwarium. Postawiłem trzecie z myślą o krewetkach i dorastających microrasborkach. Znajomy poradził mi, że jeśli zależy mi na przyspieszeniu dojrzewania, powinienem wlać do nowozakładanego akwarium (63l) wodę, którą zbiorę z pozostałych baniaczków w wyniku podmianek, dodatkowo też "wymoczyć" nowy filtr w "syfku" z tychże. Tak też zrobiłem, mniej więcej 1/4 wody zużytej do napełnienia nowego zbiornika to "ciecz po przejściach" ;) Uznałem, że dam zbiornikowi mniej więcej tydzień na "przetrawienie" tego wszystkiego, po czym zamierzałem wpuścić moje yellowki i micrusy. W międzyczasie pojawiły mi się w tym nowym akwarium zielone nitkowate glony na liściach roślin, nic z tym nie robiłem, ponieważ uznałem, że będę miał "za friko" pokarm dla krewetek. Coś mnie jednak tknęło i zanim wpuściłem obsadę, postanowiłem do akwa wrzucić kilka miesięcznych ampularii. Tak też zrobiłem i obserwowałem ich zachowanie. Trochę połaziły, a później już zero ruchu, minęło pięć dni i skorupki leżą na "swoich miejscach". Numer z ampułkami powtarzałem codziennie i z każdą "porcją" działo się to samo, połaziły chwilę a później jakby je paraliżowało i mam obecnie jakieś 30 skorupek na dnie. Powiedzcie mi proszę, czy to możliwe, aby parametry wody w zbiorniku, do napełnienia którego posłużyła w dużej mierze woda ze starego akwarium, w zbiorniku którego media filtracyjne "wynorane" były w "przerobionej" wodzie, zwierzaki tak na ogół wytrzymałe jak ślimaki mogły ulec zagładzie ? Jaka może być przyczyna ich dziwnego (dla mnie) paraliżu ? ::) Tytuł: Odp: Problemy ze startem trzeciego baniaka Wiadomość wysłana przez: ala Lipiec 05, 2009, 08:07:37 zmierz parametry i wszystko będzie jasne. stawiam na No2 i Nh
|