Tytuł: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: remocfc Wrzesień 23, 2009, 21:19:32 witam.ja właśnie wpuścilem samiczkę i dwa samce do małego akwarium tarłowego.zobaczym co z tego wyniknie gdy rano wstanę.licze na tarło.potem je odłowie według waszych zaleceń ludziska i zaczne karmić suchym rozdrobnionym.potem robaczki.dzięki za opisy i porady.wiele mi dały bo książki są ubogie w takie rewelacje:)pozdrawiam.Remik z łodzi.
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: remocfc Wrzesień 23, 2009, 21:23:58 ktoś może też właśnie zostaje brzankowym wujkiem? i powiedzcie mi ja pomnożyć najlepiej molinezję czarną.mam parkę tylk.ale moze się da:)
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: szymonw Wrzesień 24, 2009, 14:21:30 rozdrobniony pokarm suchy jest zdecydowanie za duży do karmienia ryb w pierwszym okresie po wylęgu
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: remocfc Listopad 04, 2009, 18:23:23 nic nie wyszło z kocenia jakie przeprowadzałem.teraz samiczki są już pięknie zaokrąglone a nadal nie chcą się kocić:( mam akwarium ok 50-60 l.nie wiem dokładnie.czyściutkie i dobrze napowietrzone.temp miedzy 24-a 25 stopni.dwa samce i dwie samiczki brzanki różowej.jak je zachęcić? jak przeprowadzić kocenie? prosze o pomoc!!!! ps.proszę o mail na remocfc@interia.pl
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: andy76 Listopad 04, 2009, 18:52:18 ja mam pytanie ile posiadasz tuch brzanek i jak duze masz akwa ,ja mam112 ile moge sobie zakupic i jeszcze jedno co masz jeszcze z nimi
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: remocfc Listopad 05, 2009, 15:20:54 mam ok 60 l i 4 brzanki.dwa samce i dwie samiczki.oprócz nich neonki innesa i gupiki dwa glonojady i gurami złociste.i nic mi sienie chce kococ:( z resztą niedawno kilka rybek mi padło wiec mam niedobór inwentarza i szukam najlepiej nieodpłatnie nowych rybek.miło jeśli oferty z łodzi by mial ktoś.chętnie przyjmę.pozdrawiam.
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: My Sensi Listopad 05, 2009, 16:54:36 mam ok 60 l i 4 brzanki.dwa samce i dwie samiczki.oprócz nich neonki innesa i gupiki dwa glonojady i gurami złociste.i nic mi sienie chce kococ:( z resztą niedawno kilka rybek mi padło wiec mam niedobór inwentarza i szukam najlepiej nieodpłatnie nowych rybek.miło jeśli oferty z łodzi by mial ktoś.chętnie przyjmę.pozdrawiam. masz źle dobraną obsadę i przerybienie nic dziwnego że nie chcą się kocićnajpierw zrób porządek z obsadą a później rozglądaj się za rybkami Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: remocfc Listopad 06, 2009, 14:05:19 nie mam przerybienia bo mam łącznie 13 rybek wiec chyba nie za wiele.a jaka obsada byłaby najodpowiedniejsza? prosze o rady porady.i co zrobić by brzanki zaczęły się kocić bo samiczki niedługo chyba pękną takie są już wielkie:(
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: andy76 Listopad 06, 2009, 19:35:53 No to mysle ze do112 moge dac z 10-12sztuk.Zastanawiam sie jak ty masz guramiki z brzankami i jest dobrze to jak bedzie z pretnikami(2+1samiec).
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: My Sensi Listopad 07, 2009, 07:16:21 nie mam przerybienia bo mam łącznie 13 rybek wiec chyba nie za wiele.a jaka obsada byłaby najodpowiedniejsza? prosze o rady porady.i co zrobić by brzanki zaczęły się kocić bo samiczki niedługo chyba pękną takie są już wielkie:( co z tego że masz 13 rybekgurami i glonojady potrzebują 2x większego akwarium, neonki i brzanki to stadne ryby a u ciebie nie ma stada swoją drogą do 50l nie wpuściłbym nawet neonków bo moim zdaniem są za duże a co dopiero brzanki wybierz jeden gatunek ryb stadnych do tego jakieś większe w haremie np prętnik karłowaty albo bojownik do tego małe kiryski albo otoski i będzie dobrze Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: sawekw Grudzień 16, 2009, 23:27:01 jasne do 112l wpuść 20 neonków a potem będziesz ich szukał...aby popatrzeć...jak mnie to wkurza...każdy pisze ze to za dużo to za mało litrów skąd wiesz ile potrzeba?...mam w 60l 8 brzanek pręgowanych i już 2x tarlaki odławiałem...i w drugim baniaczku pływa 73 małe brzanki /3milmetrowe/
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: sawekw Grudzień 16, 2009, 23:32:31 i dodam jeszcze, że...20latek temu kiedy nie było jeszcze takich technologicznych nowinek, w 35l baniaczku miałem mieczyki...nie wyrosły do wielkich rozmiarów, ale w ciągu roku miałem po 300szt/w przybliżeniu/ narybku od 3 samic....ważne czy rybki są dojrzałe płciowo, plus warunki..światło, woda, temp. a nawet hałas na zewnątrz ma znaczenie.
Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: My Sensi Grudzień 17, 2009, 08:38:12 i dodam jeszcze, że...20latek temu kiedy nie było jeszcze takich technologicznych nowinek, w 35l baniaczku miałem mieczyki...nie wyrosły do wielkich rozmiarów, ale w ciągu roku miałem po 300szt/w przybliżeniu/ narybku od 3 samic....ważne czy rybki są dojrzałe płciowo, plus warunki..światło, woda, temp. a nawet hałas na zewnątrz ma znaczenie. brawo dla pana sadysty!!! bez kitu masz się czym chwalićsłyszałeś o takiej chorobie ryb jak karłowacenie? jasne do 112l wpuść 20 neonków a potem będziesz ich szukał...aby popatrzeć... najlepiej 10 pielęgnic pawiookichech Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: t310 Grudzień 31, 2009, 03:26:14 Wiem że rzadko piszę na forum ale staram się więcej czytać niż pytać.
My Sensi masz rację ale 10 to chyba dla usera sawekw to jeszcze za mało wciśnij tam z 20 sztuk zakładając że woda jeszcze się zmieści. sawekw opanuj się i nie męcz ryb to że żyją i się mnożą to wcale nie zależy od tego czy jest im dobrze. Poczytaj więcej i poducz się bo forumowicze według mnie mają dużo, dużo racji. Tytuł: Odp: początkujący hodowca Brzanki różowej Wiadomość wysłana przez: Wilku Grudzień 31, 2009, 03:50:40 Wypowiedzi w tonie: "A kiedyś to nie było tego albo tamtego..." Mnie rozbrajają... Przecież to, że teraz wiemy więcej o rybach ma nam pomagać w hodowli, a nie stanowić ciekawostkę hobbystyczną... Niektóre gadżety techniczne możemy tak traktować, ale wymagań ryb co do wody, wielkości zbiornika, towarzystwa w baniaku czy ogólnych warunków powinno się jednak przestrzegać... Mam kuzyna który hodował rybki w latach 80-90 (kilka dużych baniaków) i jak opowiadałem o swoim zbiorniku to uwirzyć nie mógł. Już samo dojrzewanie baniaka go dziwiło, nie mówiąc o oświetleniu i parametrach wody. Ja z kolei padłem jak opowiadał o tym jak dostał pierwsze Labeo. Przyjął 5 sztuk i uznał, że najzdrowszy przetrwał...
|