Tytuł: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: Vinnie Październik 14, 2009, 20:09:18 witam, jakiś czas temu rozmozyly mi sie pielegnice zebry
gdy zlozyly ikre to odizolowalem wszystkie rybki zostawiajac tylko parke Zebr po pewnym czasie samiec zaczal atakowac samic tzn lapal za jej pysk/usta i rzucal na wszystkie strony, jak rowniez stosowal inne ataki wiec samca odizolowalem rowniez teraz mam malutki narybek ktory dzis dopiero zaczal plywac i teraz mam pytanie, kiedy moge wpuscic samca spowrotem? Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: Drago Październik 15, 2009, 04:47:21 Najlepiej wtedy jak samica przestanie się interesować młodymi,wtedy narybek trzeba odłowić bo samica może zacząć je wyganiać. Przy wychowie narybku potrzebny jest dość znaczny udział pokarmów roślinnych.
Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: Vinnie Październik 20, 2009, 22:23:07 rybeczki moje juz sobie plywaja, jedza pokarm i sa coraz wieksze ;) a samca dalem do kuzyna na jakis czas bo wpuscilem go i dalej mial szajbe
odbiore go niedlugo :) Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: kto5 Kwiecień 12, 2010, 18:47:48 Witam a jak szybko rośnie narybek zebr bo dzisiaj odłowiłem do kotnika ok 150 sz. a są to moje pierwsze młode zebry
Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: Grundman Kwiecień 27, 2010, 14:31:00 Dobrze karmiony rośnie na początku dość szybko. U mnie jak się rozmnożyły na jesień, to w styczniu już wpuszczałem do ogólnego (choć jeszcze było to ryzykowne - i były na tyle małe że się chowały po kątach).
PS. szybkość wzrostu zależy nie tylko od pokarmu, ale i od wielkości zbiornika w jakim przebywają, podmian wody na świeżą, i chyba też od temperatury Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: asagoth Kwiecień 27, 2010, 14:46:56 Dobrze karmiony rośnie na początku dość szybko. U mnie jak się rozmnożyły na jesień, to w styczniu już wpuszczałem do ogólnego (choć jeszcze było to ryzykowne - i były na tyle małe że się chowały po kątach). PS. szybkość wzrostu zależy nie tylko od pokarmu, ale i od wielkości zbiornika w jakim przebywają, podmian wody na świeżą, i chyba też od temperatury W kwesti wzrostu u pielęgnic dobrze sprawdza się żywy pokarm, podawany młodym rybom sprawia że przerastają o połowe wszystkie te którym podajemy wysokobiałkowe płatki lub granulat, testowałem to właśnie na zebrach pozatym wśród narybku karmionym żywym pokarmem (oczlik, dafnia, wodzień artemia potem małe zyworódki) zaobserwowałem mniejsze różnice we wzroście ryb z tego samego miotu niż u tych które karmione były pokarmami sztucznymi. Dobrym patentem na pierwsze tyg życia jest niewielki kamyczek posmarowany żółtkiem i z przyklejonym do niego roztartym granulatem wysokobiałkowym, z tym że trzeba pamiętać o wyjęciu tego kamyczka ponieważ bardzo szybko ulega rozkładowi w wodzie Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: Grundman Kwiecień 27, 2010, 16:49:34 Tak, zgadzam się z tym co asagoth napisał. Plus dodatek pokarmu roślinnego - zebry wyraźnie go potrzebują. Ja ostatnio swoim daję rzęse wodną (wiem że to ryzykowne przynosić ją ze zbiorników, ale ja mam dostęp do bezpiecznego źródła) - i ta rzęsa wraz z planktonem który sie z nią dostaje do akwarium jest dobrym pokarmem - rosną na tym i zebry i żyworódki znacznie syzbciej niż normalnie. Zebry wcinają to z wielkim apetytem - umieszcze pewną ilość, większą niż są naraz w stanie zjeść, to na następny dzień już w zasadzie nic nie pływa...
Cytuj Dobrym patentem na pierwsze tyg życia jest niewielki kamyczek posmarowany żółtkiem i z przyklejonym do niego roztartym granulatem wysokobiałkowym, z tym że trzeba pamiętać o wyjęciu tego kamyczka ponieważ bardzo szybko ulega rozkładowi w wodzie Jakby to miało wyglądać dokładnie? Ma to wszystko zaschnąć zanim sie włoży do wody? Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: asagoth Kwiecień 27, 2010, 20:31:53 Tak to zasycha i wkładasz to np w szczcypczykach w miejsce gdzie jest narybek
Tytuł: Odp: Pielęgnice Zebry - Samiec Wiadomość wysłana przez: Grundman Kwiecień 29, 2010, 09:37:37 Cytuj Tak to zasycha i wkładasz to np w szczcypczykach w miejsce gdzie jest narybek Ok, spróbuje kiedyś, brzmi ciekawie :) |