Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Nasze akwaria => Nasze akwaria => Wątek zaczęty przez: Pysia Październik 31, 2009, 13:42:05



Tytuł: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 31, 2009, 13:42:05
200l proste 100x40x50

Baniak prowadzony na zasadzie: karmić obficie, odmulać nawet co drugi dzień ;)

Podmiany :
Co drugi dzień 20%- 30% wody z odmulaniem  ( woda z filtra RO + Mineral RO plus K )

Filtr Aquael Turbo 650 - od 7.12.09r. Eheim 2228 zamiast wewnętrznego ;)
Grzałka TetraTec 150W z termostatem - teraz Eheim Jager 200W z termostatem
Oświetlenie - podstawowe 2x39W T5( Aquastar + Grolux) i docelowo 5 godz. dziennie 2x30W T8 ( 2x865)
Podłoże: CompleteSubstrate Tetra i na to żwirek rzeczny dość guba warstwa

Nawożenie:
kulki pod korzenie firmy Filtus
PlantaMin Tetry - dwa razy po pół dawki
K2SO4 - co tydzień przy podmianach
mikro+makro - na razie połowa dawki
CO2 z butli

Flora- to już będzie ciężko. Poproszę o nazwy co jest co i jak się nazywa Wink



zwartki 3 rodzaje - został 1 rodzaj, resztę wydałam
mech Jawa
anubias nana
microsorium
Ludwigia repens
nadwódka wielonasienna
duży heniu
didiplis diandra
Limnophila aromatica
28.10.09r. - doszły:
Rotala indica
Sagittaria subulata
marsilea crenata
glosia kilka szt.
17.12.09r. na miejsce roślin wywalonych doszła:
Rotala Green

Obsada:
Pstrążenica Myersa - 11 szt.
Apistogramma boenschi (Pielęgniczka  Inka)- 1+3 ( 3 samice F2 + 1 samiec F0)
Apistogramma Pandurini ( Pielęgniczka Pandur) - 1+2  ( F0)
Neon czerwony-25 szt.
kirysek Pstry - 7 szt.
Krewetki Red Chery- 10 szt. + chyba z 200
Cristalki - 10 szt.
Helenka - 2 szt.
wszelakie ślimaki - nie dużo, ale widoczne ( przywleczone z roslinkami...)
Otosek- 8 szt.

Parametry:
5 godz. po zalaniu:
NO3- 25
NO2- 0
GH- >14
KH- 6
pH-7,6
8 godz. po zalaniu ( nie wytrzymałam...):
NO3- 10
NO2-0
GH->7
KH-6
pH-7,2
15 godz. po zalaniu:
NO3-10
NO2-0
GH->7
KH-6
pH-7,2
2 doby:
NO3-10
NO2-0
GH- >7
KH-5
pH- 7
9 doba:
NO3- 10
NO2- 0
GH- > 7
KH- 5
pH - 7,2
25.10.09r.
NO3- 10
NO2 - 0
GH - 6
KH - 3
pH - rano 6,8 a wieczorem 7

9.02.2010r
NH3-0
NO2-0
NO3-20
PO4-1
pH-6,6 - 6,8 ( rano-wieczór)
GH-5
KH-3



Ozdoby:
4 korzenie w tym jeden  z wielką kępą mchu - największy korzeń wydany

Do zalania użyłam 2 kapsułki Bactozym do filtra, wypłukałam filtr w wodzie z plukania filtra starego akwa i wlałam od razu 3 l tego całego brudu do akwarium.

Akwarium tuż po zalaniu czyli 19.09.09r.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l10.jpg)
5 dni później
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l11-1.jpg)
9 dni po zalaniu
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l1-1.jpg)
12 dni po zalaniu
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l25-1.jpg)
16 dni po zalaniu
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l4-5.jpg)
19 dni po zalaniu
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l33.jpg)
I niewielka zmiana w 24 dniu
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l-6.jpg)
Potem nastąpił najazd " obcych" ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l42-1.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l24-3.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l77.jpg)
Pstrążenice przyszły tydzień później
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l117.jpg)
Bardzo ciekawa rybka.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l123.jpg)
Zbiornik ma przeszło 4 tyg.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l127.jpg)
Pstrążenice są rybkami wyłącznie górnej strefy
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l50-1.jpg)
Krewetki noszą jajeczka...
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l54.jpg)
A łagodny olbrzym jest mega wandalem
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l11-8.jpg)
Zbiornik około 5 tyg.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l37-1.jpg)
28.10.09r
Doszła rotala indica i sagittaria subulata. Fotka nieco zamącona bo robiona zaraz po sadzeniu ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l-11.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l4-10.jpg)
4.11.09r
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l35-1.jpg)

Z powodu mojej kompletnej niewiedzy skupiłam się na początku na zapewnieniu odpowiednich warunków fizycznych jak i psychicznych dla zwierząt.  Aranżacja jakby zrobiła się pod to.  Powstał chaos... Dopiero teraz zaczynam powolutku to ogarniać. Najchętniej wywaliłabym ten korzeń z prawej strony i dała jakiś palczasy, ale pod tym szaleją wesoło kiryski a Liposarcus ma tam świetne kryjówki. Jak dojdą kakadu to będą miały pod nim raj.  Nie podoba mi się i zabiera dużo miejsca wkórym mogłabym zrobić coś fajnego, ale rybki ważniejsze ;)  Po lewej stronie zgrupowane są dwa korzenie tworzące z boku także fajną jaskinie.  Z tyłu za korzeniem obrosniętym mchem jest kolejna jaskinia.  Czyli miejsce na 3 samiczki kakadu ;)  Ciągle cos się będzie zmieniać, ale te ktryjówki musza zostać aby rybki czuły się dobrze.  
Jeszcze raz podkreslam, ze jest to moje pierwsze akwarium i starałam się ...I staram nadal ;)  Jak widać zmiany następują dość szybko.


14.11.09r
Zmiany następują nadal ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l32-4.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l33-2.jpg)
I będą następowały dalej ;)

21.11.09r.
Powoli zaczynam ogarniać Chaos :)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l24-8.jpg)

23.11.09r.
Fotka z pełnym światłem, czyli 138W ( 30W 865 x2, 39W Aquastar, 39W Grolux )
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l21-6.jpg)

4.12.09r.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l53-1.jpg)

6.12.09r.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-20.jpg)

9.12.09r.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l7-14.jpg)

15.01.10r.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l76-1.jpg)


Tytuł: Odp: [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: margin Październik 31, 2009, 14:33:02
Piękne akwarium, gratuluję, obserwowałam cały proces powstawania zbiornika i jestem pod wielkim wrażeniem. Akwaryści z większym stażem mogą się od Ciebie uczyć. Rybki też cudne i widać, że im tam dobrze. Życzę powodzenia w dalszej hodowli  <papa>

PS: nie zapomnij o kwarantannie przy wpuszczaniu kolejnych rybek (kakadu), szkoda by było zmarnować tyle pracy.


Tytuł: Odp: [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: mario27-28 Październik 31, 2009, 15:24:18
Akwarium bardzo ładne, widać że masz do tego rękę,a bedzie jeszcze lepiej,bo dojdzie wiecej swiatła i lepsza filtracja :)
Tym ze nie wszystko rośnie jak należy się nie przejmuj,zazwyczaj tak jest przy słabym oswietleniu,część roślin światłolubnych marnieje.
Jak dołozysz jeszcze 2x39W to musisz pomyśleć o co2.
Powodzenia <papa>


Tytuł: Odp: [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: dobraf Październik 31, 2009, 15:32:16
no i baniak jest gdzie trzeba, gratuluję ładnego akwa, wyjątkowo ładne te Twoje pstrążenice.


Tytuł: Odp: [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 31, 2009, 15:46:30
Piękne akwarium, gratuluję, obserwowałam cały proces powstawania zbiornika i jestem pod wielkim wrażeniem. Akwaryści z większym stażem mogą się od Ciebie uczyć. Rybki też cudne i widać, że im tam dobrze. Życzę powodzenia w dalszej hodowli  <papa>
Hym.. Chyba te pochwały to ciut na wyrost  :-[ Ja tylko podeszłam do zakładania zbiornika bądź co bądź z żywymi stworzeniami poważnie.  A radości mam z tego bardzo wiele :)  Ze względu na zwierzątka kazdy ktok był przemyślany. Aranzacja jakby mnie ominęła  ;) Na pierwszym miejscu były żyjątka...
PS: nie zapomnij o kwarantannie przy wpuszczaniu kolejnych rybek (kakadu), szkoda by było zmarnować tyle pracy.
Przygotowany mam zbiorniczek ok 25l . Na razie nie spieszy mi się, bo pływaja w nim trzy neonki który zostały uszkodzone podczas transportu ( były w woreczku z kiryskami). Na skutek uszkodzeń powstała najpawdopodobniej na ranach pleśniawka. Rybki zdrowieją i jak już będzie wszystko ok to pójdą znowu do ogólnego a maluszek przejdzie wymiane wszystkiego i zostanie urzadzony pod krewetki :)  Ale zanim one przyjdą to posłuży jako zbiornik do kwarantanny dla kakadu :) Tylko nie wiem czy w tak małym litrażu 4 szt. kakadu nie pochorują się od braku odpowiednich warunków :(  A ze względu na charakter pielęgniczek wolałabym wpuszczać je jednoczesnie aby potem nie było walk między samiczkami .
Mam wiele wątpliwości i przemyśleń.  Muszę to sobie poukładać i dopiero przejdę do konkretnego szukania kakadu.
Akwarium bardzo ładne, widać że masz do tego rękę,a bedzie jeszcze lepiej,bo dojdzie wiecej swiatła i lepsza filtracja :)
Tym ze nie wszystko rośnie jak należy się nie przejmuj,zazwyczaj tak jest przy słabym oswietleniu,część roślin światłolubnych marnieje.
Jak dołozysz jeszcze 2x39W to musisz pomyśleć o co2.
Powodzenia <papa>
Z tego co widzę na obecny skład filtracja jest ok. Woda czysciutka i przejrzysta juz 2 godz. po odmulaniu.  Parametry wody są bardzo stabilne.  A filtr zostanie wymieniony z powodu tego że zajmuje miejsce no i rybki rosnąć będą.
Roślinki o dziwo niszczeją te, które swiatła wymagają niewiele ( nurzaniec, hydrokotyle itp ). Krynie lubiąca światło rośnie jak oszalała. Hydrophila polysperma także ;)  Pelią obdarowałam juz kilka osób  :) Zaczynam się dzielić roślinkami, bo powoli wymieniam je. W załozeniu jest tylko kilka gatunków.  A swiatełko juz miało być, ale potrzebne nam 3 tyś. na operacje psa.... W skutek tego niewiadomo kiedy będzie :(

Zaraz będę robić podmianke wody. Ciągle mnie to stresuje ze względu na pstrążenice Myersa.  Są zupełnie inne od neonków. Nie trzymaja się w ławicy ani ją nie tworzą. Nie są też strachliwe. Każde otwarcie pokrywy niesie za sobą stadko pstrążenic wręcz przyczepionych do ręki.  Łaskoczą obgryzając bez strachu. Ruchy muszę wykonywać niezwykle powolne i ostrożne. Przez to każda czynność wydłuza się wieki  ;D
no i baniak jest gdzie trzeba, gratuluję ładnego akwa, wyjątkowo ładne te Twoje pstrążenice.
Przez Ciebie jest tutaj ;)
Pstrążenice Myersa nie są rybkami ślicznymi. Nikomu w rodzinie się nie podobają. Są dziwne, plaskate i wisza pod powierchnią wody rozproszone.  Ale oni nie widzą tego co ja. Te rybki wesoło się ganiają po akwa jak tylko ktoś się zbliży. Strachliwość nie ma tu nic do rzeczy. Palec w akwarium to dla nich świetna sprawa. A w słoneczny dzień widać tęcze kolorów na ich srebrzystych ciałkach. Choc akwarium ustawione jest na północnej stronie pokoju i światło słoneczne nie pada na nie to jednak refleksy powstałe poprzez załamanie światła dziennego z tym z akwa daje przepiekne fioletowo-różowo-srebrne błyski :)  Ogólnie zachowanie tej rybki jest bardzo ciekawe. Nie jest nudna jak neonki ;)  Tylko baaardzo delikatna.


Tytuł: Odp: [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: gawron.1983 Październik 31, 2009, 16:53:32
bardzo ładne akwa. powodzenia


Tytuł: Odp: [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: macciek Październik 31, 2009, 16:53:51
Witam akwarium bardzo ladne , a rybki super (zawsze bylem nimi zainteresowany ale w mojej okolicy nie sa do dostania) sa ciekawe wlasnie ze wzgledu na swoja inna budowe , akwa super pozdrawiam <papa> <papa> <papa>


Tytuł: Odp: [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 31, 2009, 17:27:24
bardzo ładne akwa. powodzenia

Dziękuję :)
Witam akwarium bardzo ladne , a rybki super (zawsze bylem nimi zainteresowany ale w mojej okolicy nie sa do dostania) sa ciekawe wlasnie ze wzgledu na swoja inna budowe , akwa super pozdrawiam <papa> <papa> <papa>
Witam.
Dziękuję :)
Co do pstrążenic Myersa to szukałam rybki do górnej strefy majacej te same wymagania co reszta. I będącą malutką ;)  Zainteresowała mnie ta akurat pstrażenica.  Najpierw uznałam ze jest zbyt delikatna dla nowicjuszki i dałam sobie spokój. Ale jedna osoba mnie zachęciła do poszukiwań mówiac, ze dam rade.  Zapytałam w wielu sklepach podajac swój nr tel.  Powiedzieli ze poszukają. Kilka dni później dostałam raniutko tel że są i ze mogą mi ja przywieźć. Zgodziłam się i wieczorem przyjechałam do sklepu po worek rybek. Były podduszone strasznie. Ledwo zyły.  2 już padły, następne 2 pływały do góry brzuchem- padły następnego dnia. Aklimatyzacje przeprowadzałam zaczynając od natlenienia worka....  Dwie najmniejsze były nieustannie słabe od początku i po kilku dniach padły. Ostatnia po 11 dniach :(  Reszta wyglada ok i tfu tfu się trzyma mimo przejsć.  Ale czasami załuję ze je wziełam, bo utrudniaja naprawdę każdą prace.  Ale obserwacja ich zachowań wynagradza wszystko.
Niewiele mozna o nich wyczytać. Ponoć to stadne rybki. Ja nie zaobserwowałam stadnych zachowań. Musza mieć wolną toń i kazda trochę miejssca z dala od drugiej. Inaczej jest walka o przestrzeń. Uważać wiec trzeba aby ich nie było za dużo.  Nigdy nie zbijaja się w ławice i nawet jak karmię to odganiają się nawzajem.  Tyle mogę o nich powiedzieć.  Są kompletnie inne niż ławicowe neonki.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: momopl Październik 31, 2009, 18:05:44
bardzo ładne akwa  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Leśny Październik 31, 2009, 18:24:15
Na pierwszej fotce widziałem po prostu jakiś chaos,ale na dalszych fotkach to mi tylko szczęka opadała coraz niżej... :o Jestem pod wrażeniem,no a tych pięknych pstrążenic to tylko pozazdrościć,u mnie też nie do dostania.  <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 31, 2009, 20:05:17
bardzo ładne akwa  ;)
Dziękuję  :-[ Calutki czas je zmieniam aby było lepsze i ładniejsze :)
Na pierwszej fotce widziałem po prostu jakiś chaos,ale na dalszych fotkach to mi tylko szczęka opadała coraz niżej... :o Jestem pod wrażeniem,no a tych pięknych pstrążenic to tylko pozazdrościć,u mnie też nie do dostania.  <good>
Chaos nadal jest, tylko troszkę ogarnięty. To taki styl a'la Edyta  ;D Ale roślinki są prawie pogrupowane ( prawie, bo te co są chwilowo to sobie rosną jak moczarka np )  Zaczynam mieć też jakiś zamysł. Nie będzie to zbiornik wystawowy ani konkursowy tylko trochę w nieładzie, jednakże nie w chaosie ;)
Nie wiem gdzie mieskzacie, ale u mnie też była nie do dostania ;)  Tylko jak ja coś chcę to potrafię się pytać, dzwonić i szukać do utraty tchu  ;D
Potrzebuję z 30 sadzonek Ludwigii Repens i z 30 hedrophili Polysperny :) Nie ma ktoś nadwyżek ładnych roślinek do sprzedania?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Listopad 01, 2009, 14:56:16
Cytuj
Hym.. Chyba te pochwały to ciut na wyrost   Ja tylko podeszłam do zakładania zbiornika bądź co bądź z żywymi stworzeniami poważnie.  A radości mam z tego bardzo wiele   Ze względu na zwierzątka kazdy ktok był przemyślany. Aranzacja jakby mnie ominęła   Na pierwszym miejscu były żyjątka...
Wcale nie na wyrost, przecież właśnie chodzi tu o to żeby podejść do tematu poważnie a z tego co obserwuję niewiele osób tak myśli. Niektórzy uważają, że przecież to tylko ryba i można ją upchać byle jak i byle gdzie, a jak padnie to się kupi następną.
Mnie też podoba się twoje podejście do problemu i twoje akwa :) też planuję założyć taką dwusetkę bo moim niektórym rybciom jest trochę ciasno (musiałam przygarnąć 2 zbrojniki, które ktoś trzymał w kuli razem z welonem >:D) ale najpierw muszę przeprowadzić mały remoncik i przemeblowanie w pokoju.
Trzymam kciuki za dalszy rozwój baniaczka.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: netka888 Listopad 01, 2009, 20:02:19
akwarium po prostu CUDOWNE!!!


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 02, 2009, 00:10:40

Wcale nie na wyrost, przecież właśnie chodzi tu o to żeby podejść do tematu poważnie a z tego co obserwuję niewiele osób tak myśli. Niektórzy uważają, że przecież to tylko ryba i można ją upchać byle jak i byle gdzie, a jak padnie to się kupi następną.

Ponoć jesteśmy Homo Sapiens, więc się staram zasłuzyć na to miano....
Mnie też podoba się twoje podejście do problemu i twoje akwa :) też planuję założyć taką dwusetkę bo moim niektórym rybciom jest trochę ciasno (musiałam przygarnąć 2 zbrojniki, które ktoś trzymał w kuli razem z welonem >:D) ale najpierw muszę przeprowadzić mały remoncik i przemeblowanie w pokoju.
Trzymam kciuki za dalszy rozwój baniaczka.


Cieszę się, że masz takie zdanie o mnie i moim baniaczku  :-[
akwarium po prostu CUDOWNE!!!

Dziekuję bardzo :)  Staram się, ale wciąż będą zmiany bo to świerzy baniaczek ;)


Udało mi się złapać Pstrążenice Myersa w załamaniu światła. Wyglądaja wtedy cudnie. Fotka nie obrazuje tego do końca. Od razu uprzedzam, że łuski nie odstają, tylko to efekt światła ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l42-2.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l41-2.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l35.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l38-2.jpg)
Tak głodzę ryby  ;D
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l37-2.jpg)
Przyszła mama
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l23-6.jpg)
Kiryski
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l21-5.jpg)
Wandal jako kameleon ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-11.jpg)
Neonek
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l22-5.jpg)
I dzisiejszy zbiornik po podmiance wody i niewielkiej przycince
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l51.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Listopad 02, 2009, 12:44:16
No... holender Ci się już z tego robi. Idziesz Pysiu jak burza :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: ryba243 Listopad 03, 2009, 12:50:22
cudowne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!chociaż dodał bym wiecej oswietlenia.widac masz rękę do tego <good> 


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 03, 2009, 23:09:23
No... holender Ci się już z tego robi. Idziesz Pysiu jak burza :)
No właśnie :) Myślisz ze nieświadomie idę w holendra? 
A zmiany będą następne ;)  Na razie niewielkie, a jak znajdę odpowiedni korzeń który będzie mniejszy a jednoczesnie zabezpieczy rybki w kryjówkę to wtedy nastapi dalsza zmiana ;)
cudowne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!chociaż dodał bym wiecej oswietlenia.widac masz rękę do tego <good> 
Tez będzie ;) Światełka wiecej znaczy ;)
Dzięki za pochwałę  :-[ Strasznie mnie cieszy tworzenie a rybkom chyba się to podoba, bo wyglądaja zdrowo i wesoło :)  Tylko ustawiłam akwarium w nieuczęszczanym miejscu w salonie i jak ktoś przechodzi to są płochliwe.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Reno Listopad 04, 2009, 18:53:45
Cudne akwarium obsadzone z pomyslem. Naprawde bardzo fajna aranżacja :D Ale może włąśnie jeszcze jakiś korzonek dodatkowo?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 04, 2009, 21:19:34
Cudne akwarium obsadzone z pomyslem. Naprawde bardzo fajna aranżacja :D Ale może włąśnie jeszcze jakiś korzonek dodatkowo?

Pomysłu to akurat nie było  ;D Samo się urzadziło - pod rybki ;)
A korzonków jest za dużo- zajmują większość dna....  Właśnie szukam innego- mniejszego  zamiast tego z prawej. Tylko musi mieć miajsce pod zrobienie jaskinki dla kakadu ;)
Dzisiejsze akwa. Doszedł lotos czerwony. Tylko nie wiem czy przezyje, bo listonoszka go wrzuciła do skrzynki przy bramie i nie zadzwoniła.... Wyciagnęłam go wieczorem :(
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l35-1.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l33-1.jpg)
Po lekkim przesadzaniu zrobiłam bajzel, ale to wróci do normy ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Reno Listopad 04, 2009, 21:42:44
Miło sie bedzie kakadu mieszkało w takim gąszczu. Pewnie będzie zadowolona. Ile sztuk planujesz?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 04, 2009, 22:29:21
Miło sie bedzie kakadu mieszkało w takim gąszczu. Pewnie będzie zadowolona. Ile sztuk planujesz?
Tak jak napisałam- aranzacja jest wyłącznie pod rybki  :D
Z tego co wyczytałam to najlepiej 1+3. 1=1 odpada, bo samiec zamęczyłby samiczkę. 1+2 to znowu jedna samica potrafi drugą bardzo zdominować. A że baniak pozwala na 1+3 to tak będzie :) I tak zostały tworzone rewiry aby sobie dziewuchy w drogę nie wchodziły :)  Zagracone przez to, ale cóż ;)
Ale kakadu to na razie plany :) Nie spieszy mi się.  Najpierw ukończę to co sobie zaplanowałam.

Będzie niedługo większe swiatełko :) Moze zdarzy do piątku dojść. Jak tak, to w weekend będzie wielkie dewastowanie pokrywy i montaż robiony przez...blondynkę  ;D Nie wiem...  ::)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Reno Listopad 04, 2009, 22:53:32
Mam kakadu - fajne ciekawe rybki w konfiguracji 1+3 oraz agasizza tez 1+3 Mile towarzystwo;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 04, 2009, 23:46:09
Mam kakadu - fajne ciekawe rybki w konfiguracji 1+3 oraz agasizza tez 1+3 Mile towarzystwo;)
W jednym zbiorniku 200l ? To ja się wciąż zastanawiam czy 1+3 to nie za dużo.... Znam zbiornik i wiem ze 100cm. to wcale nie jest dużo .  Dlatego podzieliłam strefy na trzy. A jakbym tak na 6.... Nie wyobrażam sobie. No i czy agasizzi nie dobierają się w pary? Pytam bo coś mi się obiło.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Mechanic Listopad 05, 2009, 00:39:48
Wyczesane rybki te pstrazenice... Szkoda, ze mam takie male akwa. Ooo i red cherry z jajeczkami. 8) Daj troche! xD


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Reno Listopad 05, 2009, 05:09:45
Z tego co wiem to nie - sytuacja jest podobna jak u kakadu. U mnie wszystko żyje wspólnie, "pod jednym dachem" (taflą  :) ) w zgodzie.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 05, 2009, 10:04:24
Wyczesane rybki te pstrazenice... Szkoda, ze mam takie male akwa. Ooo i red cherry z jajeczkami. 8) Daj troche! xD

Pstrążenice Myersa :) Malutka rybka- mniejsza od neonka.  Tłuka się między sobą czasami do poszarpania płetw... A ponoć to stadna rybka. Chyba trochę mało o niej wiadomo
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l23-7.jpg)
Co do krewetek, to część już jest mamami.   Nie wiem ile sie uchowa, bo neonki buszują w gąszczu w poszukiwaniu małych...
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l19-8.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l22-6.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l24-5.jpg)
Jest jeszcze jedynaczka Helenka- sprzymierzeniec w walce z plagą zatoczków.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l4-12.jpg)
Z tego co wiem to nie - sytuacja jest podobna jak u kakadu. U mnie wszystko żyje wspólnie, "pod jednym dachem" (taflą  :) ) w zgodzie.

Poczytam o nich i zobaczę. Skupiłam sie na "swoich" gatunkach. Na pewno nie pomięszam pielęgniczek ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: bartekw Listopad 08, 2009, 18:31:27
akwa piekne , mam wrazenie ze je juz  widzialem gdzies  ;) :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek19 Listopad 08, 2009, 18:56:28
fajne, ciekawie zarośnięte akwa super  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 08, 2009, 22:10:44
akwa piekne , mam wrazenie ze je juz  widzialem gdzies  ;) :D

Tez mam wrażenie ze skądś Cię znam ;) Dzięki podwójne ;)
fajne, ciekawie zarośnięte akwa super  :D

Ciekawy nieład ;)
Znajomemu urodziły się haszczaczki właśnie ;)

Dzisiaj po przycince.  Powoli pozbywam się moczarki i rogatka ;)  No i zaczęłam się dzielic powolutku  roslinkami :)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l61.jpg)
Jutro zrobi się łyso, bo odejdzie ten wielki korzeń z prawej. Jest od szyby do szyby i choć fajne kryjówki są to stwierdziłam, ze pewnie kakadu jeszcze długo nie będzie ;) Najpierw muszę skonczyć urzadzać zbiornik. A potem wymyślę im coś fajniejszego ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Leśny Listopad 08, 2009, 23:42:45
Piękna dżungla się z tego robi  <good> dodałaś już oświetlenie czy nadal masz tylko te 2x30W?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 09, 2009, 13:09:18
Piękna dżungla się z tego robi  <good> dodałaś już oświetlenie czy nadal masz tylko te 2x30W?
Na dodatek ta dżungla rośnie na 2x30W ;) I ani grameczka niteczki czy innych glonów ;)  Jedyne glony jakie mam to na korzeniu który kupiłam na początku z zaszczepionym mchem. I jest calutki czas w takim stanie. Ale to dziwny glon. Tak jakby gałęzatka, tylko troszeczkę.
A światełko mam juz kupione, W domu od piatku. Tylko nie ma mi kto go założyc.... Sama nie potrafię :(


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Listopad 09, 2009, 20:47:38
Cytuj
Na dodatek ta dżungla rośnie na 2x30W
O widzisz, a ja już miałam pytać na forum czy takie standardowe oświetlenie do zbiornika na ziemi ogrodowej wystarczy, a teraz już nie muszę :) Po co chcesz dokładać światła jeśli tak ładnie wszystko ci rośnie? Przy mocniejszym świetle jeszcze się jakieś glony pojawią i będzie problem.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Leśny Listopad 09, 2009, 22:56:11
No to pięknie  ;D A wszyscy tak marudzą,że 0,5W na litr to minimum,a u Ciebie tak ładnie rośnie i jakoś 0,5W nie ma  <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 10, 2009, 00:17:07
Cytuj
Na dodatek ta dżungla rośnie na 2x30W

O widzisz, a ja już miałam pytać na forum czy takie standardowe oświetlenie do zbiornika na ziemi ogrodowej wystarczy, a teraz już nie muszę :) Po co chcesz dokładać światła jeśli tak ładnie wszystko ci rośnie? Przy mocniejszym świetle jeszcze się jakieś glony pojawią i będzie problem.

Ja nie mam ziemi....  Jakbym miała to byłby wypas ;)
A roślinki rosną bo wszystkie są proste w uprawie. A chcę dodać kilka fajniejszych a pozbyć się chwastów. Powoli się pozbywam ich zreszta ;) Wczoraj obdarowałam znajomych sporą iloscią i dzisiaj jedni ludzie też dostali trochę wraz z korzeniem tym największym. Akwarium nagle zrobiło się puste  ;D Liposarcus Pardalis też poszedł do większego domu. Nareszcie nie będzie musiał się przeciskać przez roślinność. I nie będzie jej wywalał  :D Korzeń będzie mu słuzył i przypominał poprzedni dom ;)
Akwa teraz wygląda tak:
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l2-11.jpg)
Oczywiście to okres przejściowy. Znikną zwartki sprzed wielkiej kępy mchu a na ich miejsce chcę posadzic Didiplis Diandra. Pośrodku planuję dosadzic Limnophile aromatice ( mam 4 malutkie sadzonki i rosną dobrze, tylko na zielono) a na przodzie glosie. Te roslinki jednak potrzebują światła....
Zniknie całkiem rogatek, większa część zwartek, moczarka, itp. Chcę na ich miajse zasadzić heterki jeszcze i rotalki gren. Planowo mają byś same fajne roślinki. Ale to potrwa.... Najpierw swiatełko, potem CO2 na początku z bimbrowni  itd. Pewnie baniak będzie za pól roku wyglądał tak jak chcę ;)
No to pięknie  ;D A wszyscy tak marudzą,że 0,5W na litr to minimum,a u Ciebie tak ładnie rośnie i jakoś 0,5W nie ma  <good>

Mnie się wydaje, że to światło to troszkę przereklamowane ;) Nie będę miała dużego przecież. Świecić będzie podstawowo 2x39W T5 przez 12 godz. a dodatkowo przez 4-5 godz 2x30W T8( bez odbłyśników) . Nie będzie ful swiatła ;) Nadal skromnie, tylko lepiej dla roślin lubiących światło ;)
Jako że chora bym była jakbym czegoś choć ciutkę nie zmieniła, to dzisiaj zbiornik chwilowo przed wymyśleniem co dalej wygląda tak:
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l11-11.jpg)
Jak w kalejdoskopie  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: dobraf Listopad 10, 2009, 23:30:00
imo nie kombinuj za dużo ze światłem etc. skoro wszystko ładnie hula to po co to zmieniać? baniak prezentuje się piknie i tak trzymaj nie zmieniaj za dużo co by rybcie się nie złościły. <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 14, 2009, 18:40:54
imo nie kombinuj za dużo ze światłem etc. skoro wszystko ładnie hula to po co to zmieniać? baniak prezentuje się piknie i tak trzymaj nie zmieniaj za dużo co by rybcie się nie złościły. <papa>

Pokombinuję, bo wywalam chwasty i zaczynam sadzić ambitniejsze zielsko ;)  A zmiany następują powoli. No...może jak na zbiornik 2 miesięczny to ciut szybciej niz wolno ;)  Na rybki uważam.

Nowe fotki po kolejnych zmianach. Niedużych, ale jednak ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l30-1.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l31-2.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l32-4.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l33-2.jpg)
Dzisiaj po raz pierwszy dodałam mikro i makro przy podmiance. Oczywiscie mniej niz zalecane. Chciałam najpierw to zrobić bo hydrophila corymbosa ma widoczne braki żelaza a w  tym tygodniu  przybędzie światełka ;)
Oczywiscie kolejne zmiany w planach ;)



Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: kottom Listopad 14, 2009, 21:58:08
każdy się uczy, ale twoje początki robią wrażenie, powodzenia


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 14, 2009, 22:18:45
każdy się uczy, ale twoje początki robią wrażenie, powodzenia
Za szybko wystartowałam. Na szczęście z obsadą nie zrobiłam będu ;) A to byłoby najgorsze.
Podstawowy błąd jaki popełniłam to podłoże. Powinnam kupić AS __ czarne.... 
Aranżacja...  Chaos... Dużo  wody upłynie zanim to ogarnę ;)
A rodzice uczyli:  " Jak coś robisz, to rób najlepiej jak się da" ;)  A w przypadku żywych stworzeń nie ma miejsca na pomyłki....


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: margin Listopad 14, 2009, 22:41:38
Co chcesz, ładne masz to podłoże, pasuje do roślin i klimatu zbiornika, teraz każdy ma czarne, Twoje nie jest takie oklepane. Piękny masz ten zbiornik, nie zmieniaj w nim za dużo, daj działać naturze.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 14, 2009, 23:58:12
Co chcesz, ładne masz to podłoże, pasuje do roślin i klimatu zbiornika, teraz każdy ma czarne, Twoje nie jest takie oklepane. Piękny masz ten zbiornik, nie zmieniaj w nim za dużo, daj działać naturze.
To nie chodzi o " ładność" podłoża. Jednak ADA czy AS II są podłożami przy których  dużo łatwiej się prowadzi rośliny ;) Przy żwirku ciągle muszę kombinować z kulkami do podłoża i myśleć, czy już dokładać czy jeszcze i gdzie... Dużo prosciej jest prowadzić roślinniek ( a mam nadzieję ze baniak taki będzie) na dobrym podłożu.
A  w baniczku zmiany będą. Duze nie, bo  nie po mojej myśli jest szkodzić obsadzie i niszczyć roślinność. Na przód  przyjdzie troszkę glosi, rogatek, moczarka, nurzaniec, zwartki, hydrophila corymbosa i kabomba sobie pójdą  a  na ich miejsce dosadzę poprzycinane hydrophile polysperme, rotale, limnophile i hetercie ;)  Na miejsce  wewnętrznego filtra przyjdzie  kubełkowy ( ale to w grudniu...no i tak musi pochodzic przez miesiac z wewnętrznym) , a na jego miejsce  dosadzę z  kolei poprzycinane hydrokotyle.
Z planowanych roślin nie mam tylko glosi ;) Reszta  się rozrasta.
Filtr wewnętrzy daje radę. To widać gołym okiem i po parametrach  wody. Ale mam dosć wyciągania go  co tydzień do czyszczenia.

Przycięłam mech i jest paskudny  :( Od środka jest   okropnie brazowy i to teraz widać . Odrośnie ładny  zieloniutki?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: margin Listopad 15, 2009, 09:14:51
Powodzenia w realizacji planowanych zmian, widzę że prowadzisz je rozsądnie i celowo. Filtr wewnętrzny jest istotnie wkurzający, a mech odrośnie poczekaj <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Listopad 15, 2009, 21:55:08
Tylko jak podłączysz kubełek to nie wywalaj od razu wewnętrznego.
Przy Panu Wandalu glosi to ja jakoś u ciebie nie widzę :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 15, 2009, 23:48:45
Powodzenia w realizacji planowanych zmian, widzę że prowadzisz je rozsądnie i celowo. Filtr wewnętrzny jest istotnie wkurzający, a mech odrośnie poczekaj <papa>
Dzięki :)
Tylko jak podłączysz kubełek to nie wywalaj od razu wewnętrznego.
Przy Panu Wandalu glosi to ja jakoś u ciebie nie widzę :D
Przecież pisałam wyzej, że i tak musi kubełek przez miesiąc pochodzić z wewnętrznym ;)
A  Pana Wandala nie ma od 9 dni. Jest w nowym, większym domu :)


Mam pecha :( Zakupiłam zestaw oświetleniowy. dzisiaj przyszli znajomi żeby mi to załozyć. I okazało się, ze obie świetlówki T5 są uszkodzone  ;( Obie maja wgniecione do srodka styki!!  Jestem załamana, bo ani ja ( na 1000000000000%) , ani na pewno w transporcie nie uszkodzilismy tego. Ciekawe czy facet mi przysle nowe :( No i to potrwa zanim dojda te  i on odeśle... Mam nadzieje, ze postawi się w dobrym świetle i  uwzględni reklamacje a nie zacznie wymyślać ze to niby ja. Bo naprawde nie ja je uszkodziłam :(


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Listopad 16, 2009, 12:51:02
A nie sprawdzałaś oświetlenia przy kurierze?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 16, 2009, 13:17:36
A nie sprawdzałaś oświetlenia przy kurierze?
Sprawdziłam. Paczka była cała a świetlówki niby ok. Ja się na tym nie znam, a w obu styki były tak samo....  Dopiero wczoraj znajomy uświado,mił mnie, że tak byc nie powinno :(


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Listopad 16, 2009, 13:25:20
Szkoda. Mam nadzieję, że sprzedawca uwzględni reklamację.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Leśny Listopad 16, 2009, 18:15:29
 :( Jak obie świetlówki mają wgniecione styki to musiało coś się stać w transporcie,żeby takie coś zrobić to paczka musiała spaśc z dość dużej wysokości lub same świetlówki komuś wypadły uderzając stykami o podłogę  :'( Może gość będzie wporzo i uwzględni reklamację  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 16, 2009, 18:31:09
W transporcie niemożliwe. Były bardzo solidnie zapakowane. Mnie też nie spadły, bo ja jak z jajkiem.... I gość nie okazał się wporzo  >:D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Listopad 16, 2009, 20:55:57
Cytuj
gość nie okazał się wporzo
Oo... szkoda. Ja też się nie znam na takich ustrojstwach i do każdego podchodzę jak pies do jeża (obwąch*ę w daleka).Daj na niego namiary, będziemy go omijać z daleka >:(
Cytuj
A  Pana Wandala nie ma od 9 dni. Jest w nowym, większym domu
Jak mogłaś się pozbyć mojej ulubionej rybki? :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 16, 2009, 22:50:53
Cytuj
gość nie okazał się wporzo
Oo... szkoda. Ja też się nie znam na takich ustrojstwach i do każdego podchodzę jak pies do jeża (obwąch*ę w daleka).Daj na niego namiary, będziemy go omijać z daleka >:(
Cytuj
A  Pana Wandala nie ma od 9 dni. Jest w nowym, większym domu
Jak mogłaś się pozbyć mojej ulubionej rybki? :D
Namiary dałam na PW.
A rybka była biedna, bo się musiała wciąż przeciskać ;) Teraz ma mase wolnego miejsca do pływania i korzeń swój własny do chowania ;)

Jutro ogołocę zbiornik z roślin  ;D Będzie brzydko i łyso. Zanim zarośnie to troszkę minie. Pozbywam się chwastów ;) Musza zrobić miejsce bardziej ambitnym roślinkom.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: daqua Listopad 18, 2009, 21:10:23
Bardzo ładny baniaczek. Super zarosnięty i fajnie dobrane rosliny. Tak trzymaj, powodzenia  :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Seba297 Listopad 19, 2009, 08:59:13
Super akwarium Pozdrawiam masz rękę do tego  <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 19, 2009, 18:29:22
Bardzo ładny baniaczek. Super zarosnięty i fajnie dobrane rosliny. Tak trzymaj, powodzenia  :)

Dzięki :)
On mam nadzieję będzie ładny... Za jakiś czas ;)
Super akwarium Pozdrawiam masz rękę do tego  <good>

Dzięki :) Jak wstawię fotki ogołoconego baniaka przed dosadzaniem i przycinką, to wszyscy zmienią zdanie  ;D W jednych miejscach aż po niebo rośliny a w innych- gołe połacie żwirku  :D


Dzisiaj nastała jasność :) Czyli doszły dwie świetlówki T5 Grolux 39W i Aquastar 39W, które na razie będą swiecone przez 12 godz. jako jedyne. Następnie po tygodniu powolutku będę najpierw godzinkę doświetlać 2x30W 865 w samo południe. Docelowo 2x39W mają świecić 12 godz., a 2x30W 5 godz. dziennie :)
W sobotę spróbuję wymodzić bimbrownie do tego ;)

19.11.09r.
Jest okropnie :) Miałam nie pokazywać, ale to ma być dziennik powstawania i zmian zbiornika, więc pokażę ;)  Zmieni się szybciutko na lepsze. Plan jest w trakcie wykonywania ;) Efekty mam nadzieję będą za jakiś czas zadowalające...
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l11-12.jpg)


21.11.09r.

Lewa strona zaczyna być jako tako. Przód na srodku też ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l24-7.jpg)
Roślinki przy lepszym świetle dostały kolorków
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l10-10.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l41-3.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l8-9.jpg)
Ale niestety pojawiły się też glony nitkowe.....
Zmniejszam czas świecenia i kupuję EasyCarbo. A  w środę stawiam bimbrownie. Zobaczymy....


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Listopad 21, 2009, 19:39:08
Cytuj
Jest okropnie
eee... jakie tam okropnie... Jest super! A jak się jeszcze wszystko rozrośnie to będzie super - gąszcz :)
Cytuj
Ale niestety pojawiły się też glony nitkowe.....
U mnie też się pojawiły wszelakie glony jak zwiększyłam oświetlenie i nie chcą zniknąć >:D Walczę już z nimi tyle czasu, że chyba zrobię restart i wszystko zmienię. U mnie chyba bimbrownia nie wyrabia i obawiam się że przy twoim 200l baniaczku też może nie wystarczyć. Nie myślałaś nad profesjonalnym zestawem do CO2? Przy 200l taki zestaw ma rację bytu, bo przy moich 72l to trochę szkoda kasy ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 21, 2009, 20:28:42
Cytuj
Jest okropnie
eee... jakie tam okropnie... Jest super! A jak się jeszcze wszystko rozrośnie to będzie super - gąszcz :)
Mam nadzeję że będzie...
Cytuj
Ale niestety pojawiły się też glony nitkowe.....
U mnie też się pojawiły wszelakie glony jak zwiększyłam oświetlenie i nie chcą zniknąć >:D Walczę już z nimi tyle czasu, że chyba zrobię restart i wszystko zmienię. U mnie chyba bimbrownia nie wyrabia i obawiam się że przy twoim 200l baniaczku też może nie wystarczyć. Nie myślałaś nad profesjonalnym zestawem do CO2? Przy 200l taki zestaw ma rację bytu, bo przy moich 72l to trochę szkoda kasy ;)

Na razie nitki zauważyłam dopiero po zrobieniu fotki i oglądaniu jej w powiększeniu.  Pobiegłam patrzeć " pod lupą" i są!! Na nieszczęście zrobiłam przed fotkami podmiankę i dodałam mikro, makro i potas.... Do tego minęło dwa miesiące, więc poszły w podłoże kulki FE+. Jakbym nitki wczesniej zobaczyła, to wlałabym sam potas.
Bimberek musi być na razie. Myśleć to ja myślę o profesjonalnym zestawie CO2, ale pieniążki jak i manna z nieba nie spadają :(
Na razie zmniejszam czas świecenia i pewnie za 3 dni zrobię kolejną, sporą podmianke wody. No i ściaganie reczne tego co uda mi się zobaczyc.  Mam zamiar też zamówić EasyCarbo i pomyśleć nad zieloną herbatką. W chwili obecnej pewnie wystarczyłyby kosiarki, ale mam typowe rybki Ameryki i tak ma zostać.  Nie pasuja mi kosiarki. Boję się, że potem ich nie wyłapię  >:D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: grodek78 Listopad 21, 2009, 23:10:11
Bardzo ładne akwa ;) Jak na początek przygody, to jest naprawdę nieźle i masz do tego rękę, na pewno będzie coraz lepiej. Ja niestety od marca w swojej 250-tce wciąż coś zmieniam, walczę z glonami i nie mam odwagi jej do tej pory pokazać.
Super, że pokazałaś jak wygląda akwa oświetlone tylko Sylwanią Grolux + Sylwanią Aquastar. Zastanawiałem się, czy nie zrobić u siebie takiego oświetlenia (+ Phlips 865)  jednak nie za bardzo podoba mi się to podoba. Trochę za bardzo "cukierkowate", nie w moim guście. Chyba jednak zdecyduję się na Aqarelle + Philips 865 lub 965.
A jak spisuje się Tobie filtr JBLe900 ? Taki sam posiadam w swoim akwa , ale nie mam porównania do innego, więc trudno mi wypowiedzieć się na jego temat. Widzę, że u Ciebie jest woda kryształ. Czy stosujesz standardowe wkłady ?
Przy takim litrażu i oświetleniu  jakie będziesz teraz miała ( 200L, 2x39W + 2x30W) to raczej bez ciśnieniowego zestawu CO2 to się nie obędzie. Poza tym jestem ciekawy jak będziesz nawoziła przy takim akwa HT.
Powodzenia, pozdrawiam  <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 21, 2009, 23:39:02
Bardzo ładne akwa ;) Jak na początek przygody, to jest naprawdę nieźle i masz do tego rękę, na pewno będzie coraz lepiej. Ja niestety od marca w swojej 250-tce wciąż coś zmieniam, walczę z glonami i nie mam odwagi jej do tej pory pokazać.
Dzięki :) Staram się jak mogę. Teraz jakbym zalewała baniak to już wiedziałabym jaką chcę aranżacje i JAK JĄ WYKONAĆ! Bo choć troszke wiedziałam, to wykonanie musiało poczekać aż nabiorę praktyki osobiście ;)
A niteczki też sie pojawiły....
Super, że pokazałaś jak wygląda akwa oświetlone tylko Sylwanią Grolux + Sylwanią Aquastar. Zastanawiałem się, czy nie zrobić u siebie takiego oświetlenia (+ Phlips 865)  jednak nie za bardzo podoba mi się to podoba. Trochę za bardzo "cukierkowate", nie w moim guście. Chyba jednak zdecyduję się na Aqarelle + Philips 865 lub 965.
Też mi sie cukierkowość nie podoba. Na dodatek nienawidzę różowego koloru  ;D Ale po wyczytywaniu miliona postów, analizie kilku milionów akwariów pieknych roślinnych z super wypasionymi roślinkami jednak doszłam do wniosku że nie to cp MNIE się podoba, tylko to co roślinkom ;) Mam 2x865 i guzik daja tak naprawde roslinom. Dopiero Aquastar i Grolux dały kopa i wybarwienie ;)
A jak spisuje się Tobie filtr JBLe900 ? Taki sam posiadam w swoim akwa , ale nie mam porównania do innego, więc trudno mi wypowiedzieć się na jego temat. Widzę, że u Ciebie jest woda kryształ. Czy stosujesz standardowe wkłady ?
No właśnie doczytałeś, że jest, a tam pisze ze będzie dopiero JBLe900. Po nastepnej wypłacie... Ta woda kryształ jest na filtrze wewnętrznym ;) Parametry też stabilne ;)  Po odmulaniu dna czy sadzeniu roslin malutka godzinka i już po sprawie- woda kryształ. Fotka ostatnie robiona 10 minut po podmiance i totalnej demolce baniaka od środka ( przesadzanie, dosadzanie przyciętych roslin). ;)
Przy takim litrażu i oświetleniu  jakie będziesz teraz miała ( 200L, 2x39W + 2x30W) to raczej bez ciśnieniowego zestawu CO2 to się nie obędzie. Poza tym jestem ciekawy jak będziesz nawoziła przy takim akwa HT.
Na razie bimberek pójdzie.  Brak drobnych w portfelu... A 2x39W świeci jako podstawa. 2x30W docelowo 5 godz. tylko ;)  Co za duzo to niezdrowo ;)
Co do nawożenia to się uczę. Patrzę uważnie na roslinki i jak zauwazam jakieś objawy to wertuję net i dodaję to co znalazłam  ;D Ale to uciążliwe. Chyba przejdę na PGC itd.  Metoda EI jednak jest zbyt zawikłana jak dla zielonej ;)
Powodzenia, pozdrawiam  <papa>
Pozdrawiam :)
[/quote]


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Antosia Listopad 22, 2009, 10:09:20
Witaj Pysiu.
Właśnie trafiłam do Twojego wątku i zamierzam często tu  zaglądac  Ależ masz piękne akwa. Idealnie zagospodarowane,roślinki cudne i zdrowiutkie. Bardzo podoba mi się,że dla Ciebie liczy się przede wszystkim dobro pupili (czytałam o kryjowkach pod korzeniem),a dopiero potem- co pasuje bardziej,a co mniej.
I wiesz- rewelacyjnie opisujesz swoje działania w zbiorniczku. Myślę,że Twoje doświadczenia wielu pomogą,ba ,nawet dadzą nadzieję,że początkujący potrafi byc znacznie lepszy od niejednego "starego"akwarysty. Wystarczy chciec! Trzymaj tak dalej !


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 22, 2009, 13:36:25
Witaj Pysiu.

Witaj :)
Właśnie trafiłam do Twojego wątku i zamierzam często tu  zaglądac 

Cieszę się i zapraszam :)
Ależ masz piękne akwa. Idealnie zagospodarowane,roślinki cudne i zdrowiutkie. Bardzo podoba mi się,że dla Ciebie liczy się przede wszystkim dobro pupili (czytałam o kryjowkach pod korzeniem),a dopiero potem- co pasuje bardziej,a co mniej.

Jest moje, więc dla mnie najpiękniejsze. No i strasznie wiele radości mi przynosi ;)
I wiesz- rewelacyjnie opisujesz swoje działania w zbiorniczku. Myślę,że Twoje doświadczenia wielu pomogą,ba ,nawet dadzą nadzieję,że początkujący potrafi byc znacznie lepszy od niejednego "starego"akwarysty. Wystarczy chciec! Trzymaj tak dalej !

Dzięki :) Opisuję właśnie z nadzieją, że ktoś wejdzie i przeczyta a potem najpierw się zastanowi. Tendencja na forach jest raczej zniewalajaca nowych ;) A tu bezboleśnie i na spokojnie działanie za działaniem.
A ja jak już coś robię to nie uznaję półśrodków. W ten sposób mam się czym cieszyć ;)


Mam nowe wiesci. Własnie moje młodziutkie kiryski postanowiły zostać rodzicami. Mam po całym baniaku porozklejaną ikre  ;D Nic z tego nie będzie w ogólnym, ale cieszy sam fakt ;)
Ikra
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l-15.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l1-14.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l2-13.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-16.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l7-12.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l8-10.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: momopl Listopad 22, 2009, 15:45:10
Gratulacje ikry kirysków, życzę ci też żeby rybki przeżyły i też składały ikrę  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: kamil4737 Listopad 22, 2009, 21:56:53
Brawo... tylko pozazdrościć... może za miesiąc pokaże też swojego baniaka, miałem pokazac w tym miesiącu ale przez własna nie uwage nabawiłem sie plagi glonów, i moje plany troszeczke sie pokomplikowały,ale  walka dla mnie 1:0 z glonami ;) 


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pethro Listopad 23, 2009, 04:59:03
też miałem bimber na 200l i aby byla dobra wydajność to szło mi na 2 tygodnie kilo cukru ;p, warto poczekać z dodatkowym światłem i uzbierać na butle wysokocisnieniową bo poprostu wyjdzie taniej ;) juz nie wspominając o pracy, te ciągłe zasypywanie nowych porcji zacieru i problemy jak spada ich wydajność :P
Węgiel w płynie jednak nie dorównuje w skutecznosci CO2 a wyjdzie ci tez o wiele drozej niz bimber na 200l

te zaczątki nitek to skutek włączenia dodatkowego światła i brak dodatkowego CO2, czego skutkiem jest zastopowanie roslin i pole do manewru dla glonów szelkiej masci


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Listopad 23, 2009, 14:40:47
No przy 200 l bimberek już pomału jest słabo opłacalny. Butla wysokociśnieniowa plus reduktor i zaworek precyzyjny to wydatek ok 200 zł a zwraca się bardzo szybko.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 23, 2009, 18:40:54
Gratulacje ikry kirysków, życzę ci też żeby rybki przeżyły i też składały ikrę  ;)
Ikra zniknie na pewno. Jak nie spleśnieje, jak ją nie zjedza ślimaki ( plaga zatoczków) to maluchy wszamaja neonki ;) Ogólny baniak to nie miejsce na rozród. Ja ich o tą ikre nie prosiłam.
Brawo... tylko pozazdrościć... może za miesiąc pokaże też swojego baniaka, miałem pokazac w tym miesiącu ale przez własna nie uwage nabawiłem sie plagi glonów, i moje plany troszeczke sie pokomplikowały,ale  walka dla mnie 1:0 z glonami ;) 
Też mi się nitki pokazały. Maluteńko, ale nie miałam ani grama wczesniej.  Na razie tylko zbieram szczoteczką do zębów.
też miałem bimber na 200l i aby byla dobra wydajność to szło mi na 2 tygodnie kilo cukru ;p, warto poczekać z dodatkowym światłem i uzbierać na butle wysokocisnieniową bo poprostu wyjdzie taniej ;) juz nie wspominając o pracy, te ciągłe zasypywanie nowych porcji zacieru i problemy jak spada ich wydajność :P
Węgiel w płynie jednak nie dorównuje w skutecznosci CO2 a wyjdzie ci tez o wiele drozej niz bimber na 200l

te zaczątki nitek to skutek włączenia dodatkowego światła i brak dodatkowego CO2, czego skutkiem jest zastopowanie roslin i pole do manewru dla glonów szelkiej masci
Światełko już jest, i nie żałuję. Rośliny dostały mega kopa i rosną jak oszalałe wybarwiając się przy tym cudnie :)
Nie wiem ile dać cukru na 200l. 40dkg to chyba za mało....
A z zastopowaniem roślin się nie zgadzam. Te co rosły to stanęły. Krynia, ludwigia repens i mech. Ale za to  didiplis diandra, rotalka, sagitaria, hetercia, hydrophila oszalały we wzroście ;)
EasyCarbo też będę podawać, ale jako wspomaganie walki z nitkami.
No przy 200 l bimberek już pomału jest słabo opłacalny. Butla wysokociśnieniowa plus reduktor i zaworek precyzyjny to wydatek ok 200 zł a zwraca się bardzo szybko.
Trzeba Emi mieć te 200 zł....


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Listopad 23, 2009, 21:18:03
Cytuj
Trzeba Emi mieć te 200 zł....
hehehe... no właśnie :-\ Mam ten sam ból, od roku zbieram na 200l zbiornik z oprzyrządowaniem i profesjonalny zestaw do CO2 i ciągle coś mi wchodzi w paradę ::)
Cytuj
Nie wiem ile dać cukru na 200l. 40dkg to chyba za mało....
Ja mam taki przepis na 200l akwa:
2 szkl. cukru
1/4 kostki drożdży
4 szkl. wody
Dostałam go przy zakupie nawozu na allegro


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 23, 2009, 21:40:16
Zawsze coś ;)

Przepis mam :) Czekam na wężyki ;)


Dzisiejszy baniak
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l21-6.jpg)
Hetercie zaczęło być widać zza korzenia ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: dobraf Listopad 23, 2009, 22:10:29
baniak ciągle przechodzi ewolucję... wygląda bardzo ciekawie, ładny ogród <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 25, 2009, 20:42:53
baniak ciągle przechodzi ewolucję... wygląda bardzo ciekawie, ładny ogród <good>

Ano przechodzi ;) Wczoraj zrobiłam małą podmianke wody i przesadziłam duzego henia, bo aż biedny się poskręcał za roslinami ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l20-8.jpg)
NO i dzisiaj przybyła bimbrownia ;)  Roślinki dostaja to czego im było brak.  Już babluje heniu duży ;)
Oczywiscie tym razem jestem bardzo niezadowolona. Heniu jednak pójdzie na trzeci plan a na jego miejsce przyjdzie blyxa Zobaczymy czy wtedy będę zadowolona  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: margin Listopad 25, 2009, 20:50:03
No to pięknie, więcej kolorów i kształtów roślinek. Bardzo pozytywne zmiany, gratuluję.
Mam do Ciebie jedno pytanie, widziałam liście dębu w Twoim baniaczku. Jak je przygotowywałaś ? Pierwszy raz dodaję liście dębu i coś mi nie wychodzi. Były dobrze wysuszone i sparzone, ale po dodaniu do akwarium skręciły się i dostały czarnych plam.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 25, 2009, 21:44:45
No to pięknie, więcej kolorów i kształtów roślinek. Bardzo pozytywne zmiany, gratuluję.
Mam do Ciebie jedno pytanie, widziałam liście dębu w Twoim baniaczku. Jak je przygotowywałaś ? Pierwszy raz dodaję liście dębu i coś mi nie wychodzi. Były dobrze wysuszone i sparzone, ale po dodaniu do akwarium skręciły się i dostały czarnych plam.
Dzięki :)
Liscie dębu gotowałam tak przez minutkę. Aby je wyparzyć ;)  I były ładne .... Nie wiem dlaczego Twoje niszczeją... Moze to nie dąb?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: margin Listopad 25, 2009, 22:02:00
Dąb czerwony, bardzo ładne liście, następną porcję też krótko zagotowałam z szyszkami olchy. Zobaczymy.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 28, 2009, 22:05:18
Dąb czerwony, bardzo ładne liście, następną porcję też krótko zagotowałam z szyszkami olchy. Zobaczymy.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia <papa>

I co? Udało się tym razem?

Dzisiaj była przycinka. Dalsze zagęszczanie przyciętymi roslinami. Teraz to wygląda tak:
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l17-8.jpg)
Wiele się nie zmieniło. Tylko didiplis paskudny po wygoleniu ;)

I mam następne wieści. Dwa samce tańczą z następna samiczką. Czyżby następna ikra?  Dopiero wczoraj wylęgły się maluchy z poprzedniej. Nie chcę ikry. Stresuje mnie to w ogólnym. Miałam nadzieję ze splesnieje. Nie spleśniała. Teraz pewnie larwy stały się pokarmem dla neonków..... Z następnym będzie to samo.

Kombinuję jakby tu kupić jak najszybciej filtr kubełkowy. Mam plany co do rogu w którym znajduje się wewnętrzny  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: margin Listopad 29, 2009, 09:12:26
Dąb czerwony, bardzo ładne liście, następną porcję też krótko zagotowałam z szyszkami olchy. Zobaczymy.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia <papa>
I co? Udało się tym razem?

Chyba tak, liście wyglądają o wiele lepiej, zobaczymy z czasem  ;)
Dzięki za zainteresowanie, pozdrawiam  <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Listopad 29, 2009, 20:53:24
akwarium śliczne aż zazdroszczę  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Listopad 30, 2009, 12:15:04
Dąb czerwony, bardzo ładne liście, następną porcję też krótko zagotowałam z szyszkami olchy. Zobaczymy.
Dziękuję za odpowiedź. Pozdrowienia <papa>
I co? Udało się tym razem?

Chyba tak, liście wyglądają o wiele lepiej, zobaczymy z czasem  ;)
Dzięki za zainteresowanie, pozdrawiam  <papa>
Będzie ok :) Ja mam właśnie przy kaloryferze dwa spore koszyki dębowych liści z młodych drzew ;) Z młodych- więc są nieduże :)  Szyszek olchy też mam trochę. Przygotowuję dla pielęgniczek  zaps do nowego baniaka :)
akwarium śliczne aż zazdroszczę  :D
Dzięki :)
Nie zazdrość tylko sobie takie zrób ;)  Każdy może takie mieć :)  I dużo piękniejsze też.

Akwarium wciąż się zmienia. Teraz poszukuję duzej ilości rotalki green. Następna część roslin dostanie eksmisje a na ich miejsce ma być ta właśnie roślinka. Zbieram też informacje na temat filtrów zewnętrzych. Juz niedługo zakup ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 01, 2009, 21:13:59
Ja tak nie potrafię  :'(


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Grudzień 02, 2009, 00:11:02
Mayster sztyk! :o Akwarium jest cudowne, pozdrawiam. :) ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 02, 2009, 00:41:15
Ja tak nie potrafię  :'(
Weź nie gadaj bzdur, tylko zabierz się do roboty!  Mózg i wyobraźnia to potężna siła. I każdy to ma. Tylko nie każdemu się chce.... A najprościej mówić : " nie potrafię" .
Umiesz, potrafisz, możesz. Tylko naprawdę chciej ;)
Mayster sztyk! :o Akwarium jest cudowne, pozdrawiam. :) ;)
Nie przesadzajmy hahaha.  Jest może i ładne- dla mnie ;) Bo moje własne :)


W chwili obecnej szukam filtra kubełkowego.  Będą następne zmiany po jego zamontowaniu. Zniknie chaos w prawym rogu.  Dalej muszę obmyślić strategie ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Grudzień 02, 2009, 20:35:57
Fajne te Pstrążenice, mniejsze od neonka. Mam pytanie: Ile masz krewetek i czy cos ci sie juz urodziło? :)
Te krewetki jak małpki ;D w tej fajowej dzungli. Fajny ten glonojad, pozdrawiam. :D

Ps. To jest Mayster sztyk ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 02, 2009, 23:15:25
Mam pytanie: Ile masz krewetek i czy cos ci sie juz urodziło? :)
Te krewetki jak małpki ;D w tej fajowej dzungli. Fajny ten glonojad, pozdrawiam. :D



Nie wiem ile mam krewetek.  Dwa razy już nosiły jajeczka. Małe są wszędzie i różnych wielkości ;)

Wczoraj kiryski znowu oszalały. Znowu złożyły ikrę.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l28-7.jpg)
Baniak dzisiaj wygląda tak:
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l53-1.jpg)
Roślinkom chyba dobrze ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l52-2.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: bartekw Grudzień 05, 2009, 16:47:57
swietne akwa , co do krewci i kiryskow i chyba kleska urodzaju ::) :D :D :D ;D <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Grudzień 05, 2009, 20:35:21
Ten wątek powinien byc przyklejony!

Ps. To tylko moja opinia.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: lesnik Grudzień 05, 2009, 22:08:32
Bardzo ciekawa aranżacja,gratulacje <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 05, 2009, 23:13:21
swietne akwa , co do krewci i kiryskow i chyba kleska urodzaju ::) :D :D :D ;D <papa>
Tfu tfu  ;D Dzisiaj chyba znowu następny wylęg krewetek, bo widziałam takie mini mini ;)
Ten wątek powinien byc przyklejony!

Ps. To tylko moja opinia.
Nie przesadzajmy ;) Jest tu troszkę naprawdę ładnych baniaków :)
Bardzo ciekawa aranżacja,gratulacje <good>
Na razie wszystko w trakcie tworzenia :) Dzięki :)  Będą zmiany. W poniedziałek dojdzie chyba Eheim 2228 i pochodzi trochę z wewnętrznym. Jak ten ostatni zniknie, to będzie następna część zmian ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Antosia Grudzień 06, 2009, 10:52:51
A już chciałam swoje pokazac....ale widząc Pysiu Twój baniak...chyba pójdę swój rozbic. Masz poprostu cudoooownie.I doskonały zmysł,co gdzie dac,by pasowało i współgrało nie tworząc chaosu.A czy powiesz mi,co to za roślinka na drugiej fotce z lewej strony baniaka na samym tyle(taka czerwonawa)?A...no i jeszcze ta na fotce 3?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 06, 2009, 13:24:52
A już chciałam swoje pokazac....ale widząc Pysiu Twój baniak...chyba pójdę swój rozbic. Masz poprostu cudoooownie.I doskonały zmysł,co gdzie dac,by pasowało i współgrało nie tworząc chaosu.A czy powiesz mi,co to za roślinka na drugiej fotce z lewej strony baniaka na samym tyle(taka czerwonawa)?A...no i jeszcze ta na fotce 3?


Przesadzasz ;)
Kazdy może mieć taki baniak. Co do chaosu- to nadal jest ;) Z prawej strony i po środku. Troszkę czasu minie aż to ogarnę. Nie mogę robić drastycznych zmian ze względu na rybki.  Muszę działać powoli i z rozmysłem.
W rogu po lewej stronie jest rotalka indica.  A ta na fotce nr. 3 to Ludwigia repens. Obie roślinki wybarwiły mi się dopiero pięknie po dodaniu świetlówek roślinnych  Aquastar i Grolux.

Właśnie przed chwilą wyrwałam 40 sadzonek sagittarii subulaty :)  Piękna, bez glonów. Pójdzie na sprzedaz.  Zarobi na następne roślinki ;) Oczywiscie  zostało chyba z 60 szt. jeszcze w baniaku ;)  Rośnie jak szalona.... Wieczorem zrobię fotkę łysego przodu :)
Zrobiłam fotke :)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-20.jpg)
Trochę prześwietliłam, ale cóż ;)

A jutro w baniaku zacznie działać Eheim 2228. Najpierw przez jakiś czas z wewnętrznym który mam.  Potem będę mogła ogarnąć prawy róg jak się pozbędę wewnętrznego filtra :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Grudzień 06, 2009, 23:16:52
Cud, miód i orzeszki :) zarąbisty zbiornik :) Widzę, że idziesz z rozmachem, aż zazdroszczę ci tych roślinek bez glonów (tfu tfu...) Ja mam rękę tylko do zwierzątek, z roślinami nie bardzo mi wychodzi. Najładniej mi rosną storczyki i sanseweria ale chyba nie będą pasować do akwa :D
Cytuj
Wczoraj kiryski znowu oszalały. Znowu złożyły ikrę.
No to tylko się cieszyć, znaczy, że stworzyłaś im dobre warunki.
Cytuj
Tfu tfu   Dzisiaj chyba znowu następny wylęg krewetek, bo widziałam takie mini mini
Gratuluję kolejnego przychówku, znowu zostałaś babcią :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 07, 2009, 19:33:57
Cud, miód i orzeszki :) zarąbisty zbiornik :) Widzę, że idziesz z rozmachem, aż zazdroszczę ci tych roślinek bez glonów (tfu tfu...) Ja mam rękę tylko do zwierzątek, z roślinami nie bardzo mi wychodzi. Najładniej mi rosną storczyki i sanseweria ale chyba nie będą pasować do akwa :D
Mam jakieś pojedyńcze nitki przy wylocie filtra na resztce kabomby ;) Ale to ponoć "normalna" ilość, bo widać je dopiero po powiększeniu fotki- gołym okiem nie  ;D
Co do storczyków to nie mogę ich mieć ze względu na convektory .... Na parapecie stoją kwiaty tylko latem ...
Cytuj
Wczoraj kiryski znowu oszalały. Znowu złożyły ikrę.
No to tylko się cieszyć, znaczy, że stworzyłaś im dobre warunki.
Część ikry zjedzona przez neonki, część nadjedzona przez ślimaki a reszta sobie wisi ;)
Cytuj
Tfu tfu   Dzisiaj chyba znowu następny wylęg krewetek, bo widziałam takie mini mini
Gratuluję kolejnego przychówku, znowu zostałaś babcią :D
Nio ;) I muszę się starać żeby wnukom było dobrze  ;D

Z powodu starania się zakupiłam lepszą filtracje- Eheima 2228. Masakra jaka to krowa  :o Jutro będę walczyc z uruchomieniem ;)
Dzisiaj poszedł nowy zaczyn do bimbrowni.  Chyba na noc pójdzie napowietrzanie, bo zapyla CO2 tak mocno, że sie boję o zwierzatka.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Grudzień 07, 2009, 20:19:47
Cytuj
Chyba na noc pójdzie napowietrzanie, bo zapyla CO2 tak mocno, że sie boję o zwierzatka.
To uważaj żeby ph nie zjechało za mocno w dół. Jak ja dałam za dużo zacieru i ph spadło mi gwałtownie, to rybcie nie były zachwycone. Zbrojniki zupełnie zesztywniały a reszta dziwnie się zachowywała, na szczęście im przeszło.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: macciek Grudzień 07, 2009, 21:34:17
Witam akwarium piekne pozazdroscic takich roslinek super  <papa> <papa> <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 09, 2009, 20:10:49
Cytuj
Chyba na noc pójdzie napowietrzanie, bo zapyla CO2 tak mocno, że sie boję o zwierzatka.

To uważaj żeby ph nie zjechało za mocno w dół. Jak ja dałam za dużo zacieru i ph spadło mi gwałtownie, to rybcie nie były zachwycone. Zbrojniki zupełnie zesztywniały a reszta dziwnie się zachowywała, na szczęście im przeszło.

Spokojnie :) Jednak to 200l ;)  Ale dzieki za przestrogę ;) Przez nią co 2 godz. wstawałam w pierwsza noc pozacierową  ;D
Witam akwarium piekne pozazdroscic takich roslinek super  <papa> <papa> <papa>

Zazdrościć nie wolno ;) Bo ( tfu tfu tfu) jeszcze mnie klęska dopadnie!
Kazdy może mieć taki baniak ;)

Fotki z dzisiaj :)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l7-14.jpg)
I hetercia
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l8-13.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l2-15.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l11-16.jpg)
Rotalka indica, która nieco hetercia zagłuszyła włażąc na nią...
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l10-13.jpg)
Ludwigia repens
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l9-15.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-21.jpg)
Didiplis diandra
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l16-10.jpg)
I części baniaczka
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l13-10.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l12-12.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l14-12.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l15-11.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l18-11.jpg)
To prawa część, która po wywaleniu wewnętrznego filtra zostanie ogarnięta ;) Na razie dziadostwo  :-[
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l17-9.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l19-10.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l20-9.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Leśny Grudzień 09, 2009, 20:32:20
Bajka!  :o


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 09, 2009, 22:56:08
Cudnie :o
slicznie  :o
Pięknie :o


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Ropek Grudzień 09, 2009, 23:20:09
fajnie,
ciężko uwierzyć, że to początki...


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: lwica79 Grudzień 10, 2009, 00:22:21
Jak pięknie całe akwarium jest skomponowane. Gratulacje :) . Zachwycająco wyglądają też na tle tego buszu Neonki.
Idę do pierwszego wątku zobaczyć czym tak czarujesz, że rośliny tak bujają i zero glonów na dodatek :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 10, 2009, 06:56:03
Bajka!  :o
Cudnie :o
slicznie  :o
Pięknie :o

Dzięki :)
fajnie,
ciężko uwierzyć, że to początki...

Chcieć, to móc ;)
Jak pięknie całe akwarium jest skomponowane. Gratulacje :) . Zachwycająco wyglądają też na tle tego buszu Neonki.
Idę do pierwszego wątku zobaczyć czym tak czarujesz, że rośliny tak bujają i zero glonów na dodatek :)

To raczej chaos ;)
Czym czaruję? Kocham ten baniak  :D


11.12.09r. ;)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l24-12.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l9-16.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l12-12.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l11-17.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 13, 2009, 16:23:59
Zrobiłam mega wyrywanie i przycinanie ;)
No to pomyślałam ;) Ołysiłam zbiornik strasznie  :mrgreen:  Mam wiadro roślin....
Jeszcze fruwają farfocle, bo fotka zaraz po dewastacji.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l-19.jpg)
Średni heniu po przycince
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l10-14.jpg)
Hetercia trochę poskromiona
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l4-20.jpg)
Wybarwione końce rotalki ścięte
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l7-15.jpg)
Aromatica w końcu będzie miała miejsce i światło
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l6-15.jpg)
Przesadzone na razie tutaj
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l8-15.jpg)
Znowu didiplis i średni heniu
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l9-17.jpg)
I ogólne widoki
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l12-13.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l13-11.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l11-18.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: mankog Grudzień 13, 2009, 21:15:02
Witam
Bardzo ładne akwarium , bardzo mi się podoba, już wiem na czym będę się wzorował jeśli można :) Ja chce wystartować z nowym akwarium w tym tygodniu jak do mnie dotrze, nie mam tylu roślinek na start i trochę inne gatunki, ale jak czytam ten wątek to wszystko się rozrośnie i będzie dobrze jeśli czegoś nie zepsuje:)
A czy zmieniłabyś podłoże u siebie na ciemniejsze? ja jeszcze nie mam, tzn mam ze starego ale jasne, mało trochę bo z 40 l i z zatoczkami, których jak na razie nie mogę się pozbyć.
Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: grodek78 Grudzień 13, 2009, 21:54:21
Ale lotos to idzie Tobie bardzo mocno w górę. Nie wyrywasz jemu lekko korzeni, żeby nie rósł tak mocno do góry ?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 13, 2009, 22:00:09
Witam
Bardzo ładne akwarium , bardzo mi się podoba, już wiem na czym będę się wzorował jeśli można :) Ja chce wystartować z nowym akwarium w tym tygodniu jak do mnie dotrze, nie mam tylu roślinek na start i trochę inne gatunki, ale jak czytam ten wątek to wszystko się rozrośnie i będzie dobrze jeśli czegoś nie zepsuje:)
A czy zmieniłabyś podłoże u siebie na ciemniejsze? ja jeszcze nie mam, tzn mam ze starego ale jasne, mało trochę bo z 40 l i z zatoczkami, których jak na razie nie mogę się pozbyć.
Pozdrawiam.
Możesz się wzorować ;) I tak wyjdzie inaczej, bo ten zbiornik jest wytworem mojego chaosu  ;D
 Co do podłoża, to na pewno nie kupiłabym żadnego bazaltowego albo coś w tym stylu. Zmieniłabym- i owsze- na ADA Amazonia ewentualnie na AquaSubstrate II+ ;)
Ale lotos to idzie Tobie bardzo mocno w górę. Nie wyrywasz jemu lekko korzeni, żeby nie rósł tak mocno do góry ?
Lotos idzie w góre bo walczy o światło z hetercią  ;D Muszę mu wymyślić jakieś inne miejsce... Tylko kurcze gdzie  ???


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: grodek78 Grudzień 13, 2009, 22:05:34
Cytuj
Lotos idzie w góre bo walczy o światło z hetercią  Grin Muszę mu wymyślić jakieś inne miejsce... Tylko kurcze gdzie  Huh
Też mam ten problem ;). Tyle pięknych roślin, które chciałoby się mieć w swoim akwarium, ale przestrzeń niestety ograniczona.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: mankog Grudzień 13, 2009, 22:45:39

Inaczej wyjdzie na pewno bo skopiować se nie da :) a jeśli mówisz że masz chaos to bardzo przemyślany. Co do podłoża to zastosuję ziemię ogrodową wg przepisu z forum tylko właśnie zastanawiam się nad ostatnią warstwą żwirku, ale chyba zastosuję ciemny, bo z tego co czytałem to mniej stresuje rybki i planuje mieć neonki a ładniej się prezentują w ciemnym tle.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Sepp Grudzień 13, 2009, 22:56:04
Szacun i podziw, piękny zbiorniczek.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Salomon77 Grudzień 13, 2009, 23:19:13
To co chce napisać zostało napisane tu juz wielokrotnie,
więc pozostało mi pogratulować i życzyć dalszych sukcesów  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Grudzień 14, 2009, 21:42:04
Cytuj
Lotos idzie w góre bo walczy o światło z hetercią   Muszę mu wymyślić jakieś inne miejsce... Tylko kurcze gdzie
Proponuję w drugim akwarium :D Tak dobrze ci idzie (tfu, tfu...), że na pewno byłoby tak samo zarąbiste jak pierwsze :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: netka888 Grudzień 15, 2009, 21:02:16
od początku obserwuję powstawanie baniaczka i naprawdę jestem pełna podziwu. Świetnie Ci idzie. Gratulacje! <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 16, 2009, 00:11:13
Cytuj
Lotos idzie w góre bo walczy o światło z hetercią  Grin Muszę mu wymyślić jakieś inne miejsce... Tylko kurcze gdzie  Huh
Też mam ten problem ;). Tyle pięknych roślin, które chciałoby się mieć w swoim akwarium, ale przestrzeń niestety ograniczona.
Prawda jakie to stresujące? ;)

Inaczej wyjdzie na pewno bo skopiować se nie da :) a jeśli mówisz że masz chaos to bardzo przemyślany. Co do podłoża to zastosuję ziemię ogrodową wg przepisu z forum tylko właśnie zastanawiam się nad ostatnią warstwą żwirku, ale chyba zastosuję ciemny, bo z tego co czytałem to mniej stresuje rybki i planuje mieć neonki a ładniej się prezentują w ciemnym tle.
W ciemnym tle ;) Żwirku i tak docelowo u mnie widać nie będzie :)
Szacun i podziw, piękny zbiorniczek.
Dzięki :)
To co chce napisać zostało napisane tu juz wielokrotnie,
więc pozostało mi pogratulować i życzyć dalszych sukcesów  ;)
A może tak jakaś krytyka? Może coś jest nie tak? Może coś powinnam zmienić?
Ciągle nie jestem zadowolona....
Cytuj
Lotos idzie w góre bo walczy o światło z hetercią   Muszę mu wymyślić jakieś inne miejsce... Tylko kurcze gdzie
Proponuję w drugim akwarium :D Tak dobrze ci idzie (tfu, tfu...), że na pewno byłoby tak samo zarąbiste jak pierwsze :D
Drugie będzie zupełnie inne ;) Piach, korzenie, nurzaniec, coś pływającego na tafli i masa liści i szyszek olchy ;) Syfek na piachu a w nim 1+2  Apistrogramma eremnopyge :) Na lotosa miejsca nie będzie nadal ;) Nie dam rady prowadzić dwa roślinniaki, a pielęgniczki mnie zachwycają swoimi zachowaniami. Będą z odłowu...
od początku obserwuję powstawanie baniaczka i naprawdę jestem pełna podziwu. Świetnie Ci idzie. Gratulacje! <good>
Staram się jak mogę.  Na pewno nie raz popełnie jakiś błąd. I mam nadzieję, ze nie kosztem zwierzątek....



Jutro przyjadą ostatni mieszkańcy :) Otoski i pielęgniczki Inki czyli Apistogramma Baenschi :)  Otosków zamówiłam 10, bo to delikatny gatunek. Pielęgniczek będzie 1+3/ I to będzie juz docelowa, planowana obsada :)  Co prawda neonków miało być więcej, ale uznałam ze tyle wystarczy w zupełnosci ;) Oczopląs niewskazany ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Grudzień 16, 2009, 11:21:20
A może tak jakaś krytyka? Może coś jest nie tak? Może coś powinnam zmienić?

A jak znosisz krytykę hehe?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 16, 2009, 23:01:31
A może tak jakaś krytyka? Może coś jest nie tak? Może coś powinnam zmienić?


A jak znosisz krytykę hehe?

Jezeli jest sprawiedliwa- to staram się poprawić ;)


Mój nowy nabytek. Dzikus prosto z Peru :) Samiec Apistogramma Baenschi. Na razie kolorki marne bo zestresowany podróżą ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l4-21.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l30-5.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l28-9.jpg)
Fotek mam mase ;)


Otoski
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l20-10.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l25-6.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l38-4.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l8-16.jpg)
Kiryski też się załapały ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l42-3.jpg)

Zaraz następne foty :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 16, 2009, 23:04:16
Śliczne  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 16, 2009, 23:19:08
Śliczne  ;D

Bardzo wyczerpujący komentarz  ;D

Samiec z fleszem. Nie znoszę robić z lampą fot, ale wtedy widać jego kolorki ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l79.jpg)
Wypatruje robalki ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l82.jpg)
Otosek
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l48.jpg)
I lotos dla Dużego Człowieka ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l50-3.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l51-1.jpg)
Kiryskowa
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l58-2.jpg)
I neonki- żeby nie było że je juz wypchałam ;) Wśród babeklów CO2
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l61-1.jpg)
Dzisiejszy baniak
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l49-3.jpg)
C.d.n. ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Grudzień 17, 2009, 09:46:27
Co do moich uwag to prawa strona wydaje się być nieco nieuporządkowana, nie pasuje kształt ludwigii do tej hygrophili, mają zbyt podobne liście i powinny być rozdzielone jakąś inną rośliną. Przeszkadza mi ta sagittaria z przodu po lewej bo jest za wysoka. Czym nawozisz? Może warto byłoby trochę bardziej podbarwić rośliny?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 17, 2009, 10:18:35
Co do moich uwag to prawa strona wydaje się być nieco nieuporządkowana, nie pasuje kształt ludwigii do tej hygrophili, mają zbyt podobne liście i powinny być rozdzielone jakąś inną rośliną. Przeszkadza mi ta sagittaria z przodu po lewej bo jest za wysoka. Czym nawozisz? Może warto byłoby trochę bardziej podbarwić rośliny?

Ludwigia z prawej strony z przodu nie jest repens, więc wybarwiona nie będzie ;) A prawa strona jest wciąż  zmieniana.  Dopóki filtr nie wyleci ( wewnętrzny) to tam będzie chaos :) Mam też problem, bo mech jest dość wysoki i za nim muszą być rośliny o słabych wymaganiach świetlnych. Stąd też ta ludwigia ;)
Hygrophila najprawdopodobniej wyleci, bo z pięknej zielonej wybarwiła się na taki jasno rdzawy.  Ewentualnie zostawię ją, ale tylko za mchem przy prawej szybie - ze względu na słabe wymagania świetlne właśnie. Dalej pójdzie rotalka green.
Sagottaria już wylatuje. Mam już w wiadrze 50 sadzonek, których nikt nie chce..... Wyleci reszta jak tylko tej się pozbędę.
Co do podbarwienia roślin, to chyba bardziej nie trzeba :) W niedziele była wielka przycinka i szczyty czerwone poszły precz ;) Popatrz na wcześniejsze fotki :) Jest landrynkowo na całego ;)
A nawożę solami na razie + EasyCarbo + CO2. Ale troszkę przenawoziłam i póki okres przedświateczny się nie skończy to przechodzę na PGC, PG ferro+ i  PlantaActiv makro :) Je bezpieczniej dozować.  Nie mam teraz czasu na głębsze i wnikliwsze obserwacje żeby stosować metodę EI  :-[ Brak mi doświadczenia i muszę godzinami wyczytywać neta żeby było ok. A że czasu brakło to przenawoziłam.... Z tego co się orientuję to przesadziłam z makro.

Korzeń z mchem po prawej mnie drazni, bo wiąże mi ręce. Ale jest to cudowne miejsce dla krewetek. Kiryski też go uwielbiają. Więc zostanie.  Cały czas myślę co zrobić, aby móc za nim posadzić to co bym chciała....



Samiec Inki fajnie się komponuje z roślinkami ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l133.jpg)
Samica Cholera ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l91.jpg)
Samica zestresowana, a samiec tańczy
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l136.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l137.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l139.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Grudzień 17, 2009, 12:01:29
Nie tłumacz się dlaczego jest taka roślina a taka. Mnie się po prostu ludwigia i hygrophila obok siebie nie podobają a że prosiłaś o uwagi to piszę. Wystarczy między te 2 rośliny dać inną o zupełnie innych liściach, np ciemnozielonych i już będzie zupełnie inaczej (Najas guadalupensis np, nie jest wymagający a gęsty stworzy ciekawą kopułkę w tym rodu oddzielając ziele od siebie i tworząc ładny kontrast, można też użyć jakiejś alternatery reinecki, ma ładny kolor).

Na metodzie nawożenia EI świat się nie kończy. Ja też jej nie stosuję bo nie chce mi się tak dużych podmian robić więc leję nawozy oszczędniej i tylko tyle ile trzeba. Żeby podbarwić rośliny przeważnie podaje się większą ilość mikroelementów.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 17, 2009, 18:06:36
Nie tłumacz się dlaczego jest taka roślina a taka. Mnie się po prostu ludwigia i hygrophila obok siebie nie podobają a że prosiłaś o uwagi to piszę. Wystarczy między te 2 rośliny dać inną o zupełnie innych liściach, np ciemnozielonych i już będzie zupełnie inaczej (Najas guadalupensis np, nie jest wymagający a gęsty stworzy ciekawą kopułkę w tym rodu oddzielając ziele od siebie i tworząc ładny kontrast, można też użyć jakiejś alternatery reinecki, ma ładny kolor).

Ale po co mam wkładać, jak docelowo tych roślin wcale nie będzie ;) Przecież wciąż piszę, że muszę czekać z uporządkowaniem chaosu prawostronnego aż nie wywalę wewnętrznego filtra :)
Docelowo będzie tylko kilka gatunków roślin, a na pewno nie będzie w śród nich hygropila ani ludwigia ;) Ten baniak wciąż się tworzy :)

Ale fajnie, bo krytyka mnie zmusiła do myslenia co posadzić. I wymyśliłam. W sobotę wielkie przemeblowanie. Ciekawe jak to będzie wyglądać :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Grudzień 18, 2009, 09:52:52
Pokazujesz zdjęcia aktualne to odnoszę się do aktualnego stanu akwarium. Zobaczymy co się wykluje w weekend :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 18, 2009, 23:38:58
To ja biedna w pracy naskrobałam post, a on nie wszedł ....


W weekend wykluje się inność, ale pewnie dopóki roślinki posadzone nie urosną to efekt będzie masakryczny  ;D Na to co chcę uzyskać potrzeba czasu.... Tym bardziej, że rotalka green która mam leży od 3 dni w wiadrze i zmarniała. Niestety okres przedświateczny dla mnie jest bardzo pracowity i za licho czasu nie mam. Widać to też po postach ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: margin Grudzień 19, 2009, 08:59:44
Pysia, jak już skończysz ze swoim baniaczkiem, to bardzo Cię proszę przyjedź do mnie i zrób taki cud. Morduję się nad jakimkolwiek efektem, a Tobie wszystko wychodzi. Jest cudownie, a będzie jeszcze lepiej. Masz rękę do roślin i rybek. Te pielęgniczki to szok.  :o


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 19, 2009, 16:26:51
Jak tylko znajdziesz czas to fajnie by było jakbyś wkleiła zdjęcia po tym przemablowaniu ;)
Trzymam kciuki , tobie i tak wszytsko pięknie wychodzi  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 19, 2009, 18:42:34
Pysia, jak już skończysz ze swoim baniaczkiem, to bardzo Cię proszę przyjedź do mnie i zrób taki cud. Morduję się nad jakimkolwiek efektem, a Tobie wszystko wychodzi. Jest cudownie, a będzie jeszcze lepiej. Masz rękę do roślin i rybek. Te pielęgniczki to szok.  :o

Chcesz mieć taki sam? To poczytaj dobrze wszystko od początku ;) Ja teraz już bym urzadzała docelowo wszystko jak należy. Ale dzisiaj jest 3 miesiące odkąd postawiłam swój pierwszy baniak i dlatego musiałam mozolnie dochodzić do wszystkiego ;) Zresztą nadal dochodzę....
A pielęgniczki były moim celem podstawowym ;)
Jak tylko znajdziesz czas to fajnie by było jakbyś wkleiła zdjęcia po tym przemablowaniu ;)
Trzymam kciuki , tobie i tak wszytsko pięknie wychodzi  :D

Wrzucam fotki na serwer. Niestety, na razie jak to bywa w baniakach na efekt końcowy trzeba poczekać. Sadzonki malutkie i poleżały 3 dni w wiadrze zanim znalazłam czas na sadzenie. Baniak ołysiał. To wszystko musi urosnąć i dopiero będzie można formować. Tfu tfu!  Na razie widać filtr, grzałke i łysość ogólna ;)
Z powodu narzekań męża że zrobiłam landrynkowy baniak dla lalki Barbie prawą stronę postanowiłam zrobić wyłącznie na zielono ;)  Jak on siedzi na kanapie to będzie widział prawie samą zieleń  ;D

Zaraz będą fotki spaskudzonego zbiornika ;) Zamacona woda, fruwajki do wyłowienia ;) Ale fotki są ;)
A w wiadrze leży mase wyrwanych roślin....


Fotki. Jak pisałam zbiornik teraz ładny nie jest. To wszystko musi urosnąć i dopiero będzie formowane ;)  No i ta woda  jeszcze niewyklarowana  ;D
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l68-1.jpg)
I cały sprzęt widać...
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l70-3.jpg)
Czasu trzeba ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 20, 2009, 00:01:43
Jak dla mnie itak jest ślicznie  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 20, 2009, 19:56:53
Nie no :) Musi urosnąć i byc uformowane jeszcze ;)
Drażnił mnie sprzęt na wierzchu bardzo. Więc przeniosłam.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l46-1.jpg)
Jeszcze grzałke widać, ale już tak musi być bo cyrkulacja na nią musi być puszczona.
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l45-1.jpg)
Teraz tylko dawkujemy nawozy i czekamy ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l44-4.jpg)
Chyba ze mi znowu coś do głowy przyjdzie  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: patriccoo Grudzień 20, 2009, 22:41:32
fantastyczne  :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: grodek78 Grudzień 21, 2009, 06:24:36
Super Twój baniaczek wygląda i jest coraz piękniejszy  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: netka888 Grudzień 21, 2009, 17:15:27
a mam pytanko : jak się nazywa ta roślinka o takich strzałkowatych, jaskrawozielonych liściach tak bardziej po lewej?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 27, 2009, 21:59:34
fantastyczne  :)

Dzięki ;)
Super Twój baniaczek wygląda i jest coraz piękniejszy  ;)

Oprócz momentów po przycince ;)
a mam pytanko : jak się nazywa ta roślinka o takich strzałkowatych, jaskrawozielonych liściach tak bardziej po lewej?

Heterantera :) Właśnie uległa przycince w dosć znacznym stopniu, bo do tafli dorosła...

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l-21.jpg)

Jedna z Pielęgniczek Inek pilnuje w kokosie ikry. Tzn chyba juz nie ikry. Jest zła jak osa  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: netka888 Grudzień 28, 2009, 15:57:10
o dzięki :D bardzo mi się podoba  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Damianos115 Grudzień 28, 2009, 17:53:11
Uważaj bo urządli  ;D ;D Akwa Ładne Ładne ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 28, 2009, 18:17:51
Ślicznie a nie ładnie.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Grudzień 28, 2009, 18:37:40
Dalej nie rozumiem jak te akwarium powstało, to cudo. Ta wodna konstrukcja jest tak precyzyjna i trudna do opieki nad, brawo. <good>
Jeszcze lepiej bo to tylko zrobione w 200L! Wodne-Mini-New York :)

Hehehe, dodaj tam raka to bedzie apokalipsa ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Antosia Grudzień 29, 2009, 09:10:11
Pysiu,a czy coś w Twojej obsadzie uległo zmianie(nie licząc prawdopodobnych dzieciaczków"osy")? Baniaczek zachwyca,jak zwykle :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 29, 2009, 11:58:34
o dzięki :D bardzo mi się podoba  ;D
Dzięki. Rośnie pięknie.
Uważaj bo urządli  ;D ;D Akwa Ładne Ładne ;)
Nie będzie tak źle ;)
Ślicznie a nie ładnie.
Dzięki
Dalej nie rozumiem jak te akwarium powstało, to cudo. Ta wodna konstrukcja jest tak precyzyjna i trudna do opieki nad, brawo. <good>
Jeszcze lepiej bo to tylko zrobione w 200L! Wodne-Mini-New York :)

Hehehe, dodaj tam raka to bedzie apokalipsa ;D
Powstało normalnie. Z zachowaniem wszystkich możliwych przemyśleń. Po prostu starałam się " z głową" ;)
To New York jest taki zielony?
Apokalipse mam już. Wystarczy.
Pysiu,a czy coś w Twojej obsadzie uległo zmianie(nie licząc prawdopodobnych dzieciaczków"osy")? Baniaczek zachwyca,jak zwykle :D
Tak. Zmierniło się. Samiec Inki padł. Samice chore.  Z żywym pokarmem przywlekłam coś. A że one tylko jadły... Reszta obsady zdrowa, ale mimo to każda rybka dostała kuracje zapobigawczą w solanca a karme podaję namoczoną w fischvitamin sery. Minęło 5 dni od pierwszych objawów u Inek i inne rybki nie wykazują ich.
Nie wszystko mi się udaje...

Co do obsady to mam możliwosć sprzedać wszystko do baniaka 450l . Tylko Pstrążenic szkoda. Jedzą mi z ręki i są z wielkim trudem zdobyte.
Nie lubię kirysków i neonów. Neonki wyglądają ślicznie, ale zachowania mają bez sensu.  No i są zagrożeniem dla młodych apisto. Kiryski są zagrozeniem nawet dla dorosłych. Moje Inki starając sie odgonić je od swoich kokosów osłabiły się.  Kiryski pstre mam już spore. Samice maja po 7 cm.  Na dodatek nieustannie obklejają mi szyby ikrą a to ciężko się czysci.
Zostawiłam ewentualnie otoski i Pstrażenice a do nich drobnoustki i tyle. I drobnoustków z 25 szt. - nie więcej. Co prawda ryb nie mam za dużo o czym świadczy NO3 i PO4 ( to ostatnie mam niziutkie i dzisiaj przyszły sole - muszę podnieść do 0,5ppm a mam 0,05 ppm). Jestem zaszokowana jak czytam ze ludzie maja tyle ryb co ja w 100l i w mniejszych nawet baniakach! Ja juz mam oczopląs....


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Grudzień 30, 2009, 02:43:09
New York, chodzi mi że te rośliny są tak jak domy dla tych krewetek, i rybek.
Moje akwarium pszegrywa 100-0 z twoim. Mam tylko domek dla raka, i rury :-\, no i kamienie.

Link: http://www.akwarium.net.pl/forum/nierybiaste/moj-rak-(-photo-)/




Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 30, 2009, 11:55:59
kraby1 też masz fajne akwa choć dużooo ci do Pysi brakuje  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Grudzień 30, 2009, 12:08:20
uuaauu! Pysiu ja przez ciebie zęby stracę. Co spojrzę na twój zbiornik to szczęka mi opada coraz niżej  ;D Super wygląda!
Co to są Inki? Czy to te nowe pielęgniczki? Czemu Inki? Czym żywym je nakarmiłaś? Chyba nie ochotką? Ja kupuję tylko wodzienia żywego, reszta to mrożonki a ochotki w ogóle unikam. Jakie mają objawy? Szkoda rybci, ale nigdy nie wiadomo na jakie świństwo się trafi :( Kupujesz może rybciom mrożoną ikrę? Jeśli nie to bardzo polecam, moje rybcie za nią przepadają.
Mam jeszcze pytanko odnośnie heterci w twoim akwa: czy dolne listki nie robią się u niej brzydkie? Bo u mojej na górze są śliczne a dolne żałosne, jakby miały za mało światła a przecież teoretycznie to co jest powinno im wystarczyć. Ale odniosłam też połowiczy sukces ;) bo glony przestały się tak radośnie rozwijać. Jeszcze są, ale już nie takie śliczne i nie wszędzie :) Nawet nie zauważyłam, że ich ubyło. Chyba do nich przywykłam :D
Mam nadzieję, że twoje rybcie wyzdrowieją i że znowu zostaniesz babcią ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Grudzień 30, 2009, 21:10:09
kraby1 też masz fajne akwa choć dużooo ci do Pysi brakuje  ;)
Tak to prawda, ale może jak bedę dziadkiem to dogonie Pysie, niewiem.
Dnx arti-131. Pozdrawiam.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: grodek78 Grudzień 30, 2009, 21:36:58
A jak obecnie nawozisz swoje akwa ? Czy dajesz sole, a jeśli tak tak to jakie ? I jakie utrzymujesz stężenia NO3- i PO43- ?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Grudzień 31, 2009, 20:34:31
New York, chodzi mi że te rośliny są tak jak domy dla tych krewetek, i rybek.
Moje akwarium pszegrywa 100-0 z twoim. Mam tylko domek dla raka, i rury :-\, no i kamienie.

Link: [url]http://www.akwarium.net.pl/forum/nierybiaste/moj-rak-(-photo-)/[/url]




Mój roślinniak zaczął się właśnie od krewetek. Gdy już do mnie trafiły ( a było to przed rybkami) to mi się strasznie żal zrobiło że mogą zostać zjedzone. Postanowiłam zapewnić im wiele spokojnych miejsc ;) Potem już nie bardzo potrafiłam się zatrzymać  ;D

U raka też może być ładnie. Czy on by nie wolał piasek?  Jakies fajne do tego kamienie i można stworzyć naprawdę fajny kawałek natury- nawet mając raka dewastatora  :D

A czy Twój baniaczek przegrywa? Nie ścigam się z nikim :) Akwarium ma cieszyć a nie być powodem nadmiernych przerośniętych ambicji ;)
kraby1 też masz fajne akwa choć dużooo ci do Pysi brakuje  ;)

Najważniejsze, że krabowi jest dobrze :)
uuaauu! Pysiu ja przez ciebie zęby stracę. Co spojrzę na twój zbiornik to szczęka mi opada coraz niżej  ;D Super wygląda!
Co to są Inki? Czy to te nowe pielęgniczki? Czemu Inki? Czym żywym je nakarmiłaś? Chyba nie ochotką? Ja kupuję tylko wodzienia żywego, reszta to mrożonki a ochotki w ogóle unikam. Jakie mają objawy? Szkoda rybci, ale nigdy nie wiadomo na jakie świństwo się trafi :( Kupujesz może rybciom mrożoną ikrę? Jeśli nie to bardzo polecam, moje rybcie za nią przepadają.
Mam jeszcze pytanko odnośnie heterci w twoim akwa: czy dolne listki nie robią się u niej brzydkie? Bo u mojej na górze są śliczne a dolne żałosne, jakby miały za mało światła a przecież teoretycznie to co jest powinno im wystarczyć. Ale odniosłam też połowiczy sukces ;) bo glony przestały się tak radośnie rozwijać. Jeszcze są, ale już nie takie śliczne i nie wszędzie :) Nawet nie zauważyłam, że ich ubyło. Chyba do nich przywykłam :D
Mam nadzieję, że twoje rybcie wyzdrowieją i że znowu zostaniesz babcią ;)


E tam :)  
Hetercia traci listki te przy dnie jak rosnie gęsto i one nie mają dostępu do światła. Dlatego należy przycinać często i nieco przerywać przy dnie :)  Moja hetercia nagle i podstępnie zagęściła się bardzo. Ostatnio wyrwałam jej sporo a resztę przycięłam. Fotka zaraz po zabiegu. Teraz już urosła fajnie - jak na drożdżach ;)
Z glonami walcz. Częste podmiany ( nawet co drugi dzień), usiwanie mechaniczne, CO2, nawozy, fosfor, potas, NO3 odpowiednie itd ;)  Zabij gloniska!
Inki to polska nazwa Apistogramma baenschi.
Podawałam ochotke.... Właściwie tylko raz :( Ikrę mrożoną nie mam pojęcia gdzie kupić .... No i moje Inki nie chcą mrożonek.
kraby1 też masz fajne akwa choć dużooo ci do Pysi brakuje  ;)

Tak to prawda, ale może jak bedę dziadkiem to dogonie Pysie, niewiem.
Dnx arti-131. Pozdrawiam.

Weź nie przesadzaj. Mój baniak ma 3,5 miesiąca. W takim czasie nie będziesz w stanie zostać dziadkiem ani babcią  ;D
A jak obecnie nawozisz swoje akwa ? Czy dajesz sole, a jeśli tak tak to jakie ? I jakie utrzymujesz stężenia NO3- i PO43- ?

Obecnie ) z powodu okresu przedświątecznego i przednoworocznego ) zabrakło czasu na zabawy. Leję PGC, PG ferro i PG makro ( 3/4 dawek ) . NO3 staram się utrzymać na poziomie 10-15 ( coś musi być aby dać roślinkom papu, ale nie za dużo żeby nie zaszkodzić zwierzakom). PO4 w chwili obecnej 0,5 ,. Przy poziomie 0,05 pojawiły się naloty na szybach.  Teraz sobie znikają same . Były malutkie, ale mi przeszkadzały.
KH2SO4 nalałam 1ml rozpuszczonej soli ( 1g na 10ml ) . Podniosło mi to idealnie PO4 do porządanego stanu.
Dodam, że jak mi spadło NO3 to nitki mi wlazły. Też malutko, ale natychmiast nakarmiłam rybki dość mocno ;)  
Baniak staram się utrzymać w czystości. Codziennie wypatruję jakiś leżących części roślin i je wyciągam natychmiast.  Nie pozwalam na ich zaleganie. Odmulam też solidnie dno.
Roślinniak to dość pracochłonny baniak, ale za to miło popatrzeć ;)


Dzisiejszy baniaczek
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l14-15.jpg)
Bąblujące roślinki
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l33-4.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l32-7.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l18-13.jpg)
I łapka ( nie moja) w baniaczku :)  Ktosie się skusiły ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-24.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Grudzień 31, 2009, 22:16:11
I znów prześlicznie .Jak ja ci zazdroszczę . Przez ciebie choć lepiej brzmi dzięki tobie biorę się do pracy nad swoim baniakiem .Może choć w 1:1000 będzie podobny to twojego. Gratuluję ci i znów nie mogę wyjść z podziwu.  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Grudzień 31, 2009, 23:43:17
Haha, ta ostatnia fotka z łapą mnie rozwaliłą, hehe <good> ;D  Ktosie się skusiły, i krewetka! Tylko ich nie głoduj, nastepnym razem jak wsadzisz łape, stracisz ją,  :D Akwarium do listy najlepszych na swiecie! #1 A powiedz mi, czy to twój pierwszy baniak?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Styczeń 01, 2010, 12:22:57
Cytuj
Inki to polska nazwa Apistogramma baenschi.
No proszę, nie znałam tej nazwy. Luka w wiadomościach ;)
Cytuj
Z glonami walcz. Częste podmiany ( nawet co drugi dzień), usiwanie mechaniczne, CO2, nawozy, fosfor, potas, NO3 odpowiednie itd   Zabij gloniska!
Pysiu, ja to wszystko już dawno wypróbowałam: podmiany, usuwanie, książkowe parametry, nawożenie, nienawożenie, liście ketapangu, taniec deszczu, zielona herbatka... i już nie pamiętam co jeszcze :P jeszcze tylko czarnej magii nie próbowałam ;) W końcu wkurzyłam się i dałam sobie spokój i glony jakoś same zaczynają zanikać. Widocznie znudziło im się w moim zbiorniczku ;)
Cytuj
Ikrę mrożoną nie mam pojęcia gdzie kupić .... No i moje Inki nie chcą mrożonek.
Mrożona ikra powinna być w każdym zoologu, to bardzo pożywny i raczej nieszkodliwy pokarm. Twoje rybcie z czasem powinny przywyknąć do mrożonek i być może do suchego pokarmu. Są z odłowu więc na razie nie wiedzą jeszcze co dobre :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 04, 2010, 17:43:30
I znów prześlicznie .Jak ja ci zazdroszczę . Przez ciebie choć lepiej brzmi dzięki tobie biorę się do pracy nad swoim baniakiem .Może choć w 1:1000 będzie podobny to twojego. Gratuluję ci i znów nie mogę wyjść z podziwu.  :D
Beż przesady ;)  Chcieć to móc. Choć czasami zdarzaja się problemy, ale życie uczy walki ;)
Haha, ta ostatnia fotka z łapą mnie rozwaliłą, hehe <good> ;D  Ktosie się skusiły, i krewetka! Tylko ich nie głoduj, nastepnym razem jak wsadzisz łape, stracisz ją,  :D Akwarium do listy najlepszych na swiecie! #1 A powiedz mi, czy to twój pierwszy baniak?
Ja łapy wsadzam tylko w celach robotniczych ;) To nie moja łapka  ;D
I tak- to jest mój pierwszy baniak. 19 stycznia będzie miał 4 miesiace.

Cytuj
Ikrę mrożoną nie mam pojęcia gdzie kupić .... No i moje Inki nie chcą mrożonek.
Mrożona ikra powinna być w każdym zoologu, to bardzo pożywny i raczej nieszkodliwy pokarm. Twoje rybcie z czasem powinny przywyknąć do mrożonek i być może do suchego pokarmu. Są z odłowu więc na razie nie wiedzą jeszcze co dobre :)
Czyli jutro jadę na poszukiwania :)


Baniak zarósł że aż wstyd  :-[ Heterantera wybujała - jest bardzo ekspansywna. Didiplis diandra ma rosnąć u mnie niziutko- bo mi się podoba jak przechodzi z pierwszego na drugi plan. A on chyba ma ambicje stać sie trzecim planem  ::) Czyli lecę wrzucić te dwa gatunki na giełde ;)

Fotki z zarośnięcia potem. Najpierw muszę je wrzucic na kompa ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 05, 2010, 00:57:47
Chyba wezne się za moje akwarium dla krabów czerwonoszczypcowych ( Aiajaj, ale długie słowo :) ) Ale niestety roślin nie bedę miał w moim akwarium, tylko plaże ;D Te kraby które szukam muszą mieć miejsce do wychodzenia na powietrze ;) Już je kiedyś miałem, ale szybko zdechły :(
Jak narazie lipa, zalane i teraz czekać. Pysiu, prosze o wiecej fotek zy krewetkami ;D Dnx. A i oto fotka tego kraba z internetu :
(http://www.redbubble.com/img/art/cropped/size:small/view:main/1036305-1-red-claw-crab.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 05, 2010, 16:09:44
Chyba wezne się za moje akwarium dla krabów czerwonoszczypcowych ( Aiajaj, ale długie słowo :) ) Ale niestety roślin nie bedę miał w moim akwarium, tylko plaże ;D Te kraby które szukam muszą mieć miejsce do wychodzenia na powietrze ;) Już je kiedyś miałem, ale szybko zdechły :(
Jak narazie lipa, zalane i teraz czekać. Pysiu, prosze o wiecej fotek zy krewetkami ;D Dnx. A i oto fotka tego kraba z internetu :
([url]http://www.redbubble.com/img/art/cropped/size:small/view:main/1036305-1-red-claw-crab.jpg[/url])

Nie tylko roslinniaki są piękne :) Inne typy baniaczków też mi się podobają jeżeli są z polotem i do tego zadbane ;)

Fotki mam z wczoraj, ale krewetek chyba nie widać ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l6-18.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l14-16.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l12-14.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l7-18.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l15-12.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l10-16.jpg)
W 4 dni roslinki zarosły mi baniak  :-[ Podmieniałam wodę 4 dni temu.  Jutro następna podmiana. Postanowiłam częściej podmieniać a lać mniej nawozów. Na pewno rybkom będzie lżej bez takiej ilości chemii ;) Uzupełniam tylko braki które zauważę. Dzisiaj np od razu po przyjściu z pracy zauwazyłam, że pewnie brak fosforu. I to był fakt. Test- PO4-0,01!!!!  A 4 dni wcześniej uzupełniałam po podmianie do 0,5ppm.  Czyli rośliny wyjadają dość dużo.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Styczeń 05, 2010, 21:24:30
Cud, miód i orzeszki :) ale ten biedny lotos zupełnie nie pasuje w tym kącie. Koniecznie musisz wygospodarować dla niego kolejne akwa i ładnie go wyeksponować :)
Co to jest to czerwone, pierzaste na środku, przed Hetercią, bo ślepa jestem? A ten Didiplis bardzo jest kruchy i delikatny? Przetrwałby najazd zbrojników czy lepiej go sobie odpuścić?
Cytuj
Podmieniałam wodę 4 dni temu.  Jutro następna podmiana.
Czemu tak często? Przy takiej ilości roślin pożerających wszystko co się da i przy braku przerybienia myślę, że możesz sobie trochę odpuścić.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 05, 2010, 21:46:09
Cud, miód i orzeszki :) ale ten biedny lotos zupełnie nie pasuje w tym kącie. Koniecznie musisz wygospodarować dla niego kolejne akwa i ładnie go wyeksponować :)
Lotos powoli jest przenoszony, ale na zawsze :)  Tylko myślę co tu posadzić czerwonego przed rotalką green. A następny baniak będzie, ale nie zieleniak ;)  Muszę spróbować czy da się utrzymac baniak bez roslin albo prawie bez  nie mając glonów  ;D
Co to jest to czerwone, pierzaste na środku, przed Hetercią, bo ślepa jestem?
Limnophila aromatica :) Zrobiła się dość duża...
 A ten Didiplis bardzo jest kruchy i delikatny? Przetrwałby najazd zbrojników czy lepiej go sobie odpuścić?[/quoet]
Odpuścić.   Jest deliktany nie w sensie kruchości. Nie lubi zgniatania. Nawet przycinania nie lubi, bo przyciete miejsca robia się czarne. Jest to cudna roslinka ale zbyt delikatna dla dewastatorów ;)
Cytuj
Podmieniałam wodę 4 dni temu.  Jutro następna podmiana.
Czemu tak często? Przy takiej ilości roślin pożerających wszystko co się da i przy braku przerybienia myślę, że możesz sobie trochę odpuścić.
Ale podmianki to nie tylko są dla ryb. Widziałaś jak po podmianie rosliny bąblują cudnie? Przez podmiane dostarcza sie roslinom wielu składników odżywczych. Przy częstych podmianach nie muszę lać tyle nawozów do akwarium, a co za tym idzie rybki nie pływaja w chemii. Częste podmiany i lanie nawozów wtedy gdy się widzi potrzebę  - tak działam ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Styczeń 11, 2010, 20:12:08
Nie no wprost przecudnie  :D Musze ci do sibie kiedyś zaprosić  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 11, 2010, 21:43:28
Nie no wprost przecudnie  :D
Prawda :) :) :)
Musze ci do sibie kiedyś zaprosić  :D
Ja też  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 12, 2010, 10:30:39
Nie no wprost przecudnie  :D Musze ci do sibie kiedyś zaprosić  :D

Tez możesz takie mieć ;)
Nie no wprost przecudnie  :D

Prawda :) :) :)
Musze ci do sibie kiedyś zaprosić  :D

Ja też  ;D

No to mamy kolejke :)

Tak było 9.01 przed przycinką
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l1-19.jpg)
A tak następnego dnia - po
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l32-8.jpg)
W zamian za część roślin dostałam nowych mieszkańców :)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l37-4.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l52-5.jpg)
Na razie po przycince brzydko, bo za bardzo pozwoliłam roślinkom wyrosnąć i od dołu bez światła niezbyt ciekawie teraz wyglądają.  Musi to podrosnąć ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 12, 2010, 16:30:37
Jest! Fajnie że kupiłaś krewetki! Lubie je oglądać w twoim cudaku :D Napewno masz ich już MILLIONY <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek19 Styczeń 12, 2010, 16:49:13
Chciałbym żeby moje roślinki tak brzydko wyglądały  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 17, 2010, 00:05:08
Kiedyś naliczyłam tych widocznych 138 szt. ;)
Chciałbym żeby moje roślinki tak brzydko wyglądały  ;D

No to do roboty ;)


Dzisiaj baniak wygląda tak:
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l76-1.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l81.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l82-1.jpg)

(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l84-1.jpg)
I moja Cholera
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l71-2.jpg)
Marna fotka Cristalki
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l6-19.jpg)
I roślina której nie umiem sklasyfikować...
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l80.jpg)
Czekam aż po drastycznej przycince odrośnie żeby uformować to wszystko odpowiednio ;)

Kiryski wciąż składaja ikre. Otoski też to raz zrobiły. Neonki tez.... Masakra z tymi rybami.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek19 Styczeń 17, 2010, 00:19:44
Otoski ci składały ikrę?Przecież one się nie rozmnażają w akwariach domowych, neonki potrzebują akwaria tarliskowego. Powinno być ono zaciemnione bo ikra neonka jest bardzo delikatna.Pomyliło ci się z ikrą kiryska.

Ps: akwa piękne  :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 17, 2010, 00:30:25
Nic mi się nie pomyliło :) Ikrę kirysków znam na wylot bo ją znajduję co kilka dni ;) Nawet już dwóm osobom podarowałam ją z roślinkami. Efekt- 3 malutkie kiryski u ludzi  ;D
Ikra otosków jest mniejsza. I rozmnażają sie w baniakach, tylko trudno o przezyciemłodych. Oczywiście ikra została skonsumowana ;)
A neonki  w naturze muszą mieć baniak tarliskowy? Ja nie napisałam ze mam młode, tylko że złozyły ikre i się nią...posiliły zaraz potem wraz z innymi  :D
To ogólny baniak, więc nic nie przeżyje z młodych. Ba! Czasami ikra kirysków wytrwa i się cos wylęgnie. Ale potem albo pada albo zostaje zjedzone.  Nic na to nie poradzę i nie proszę o tarła....


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: MichcioRoslina Styczeń 17, 2010, 08:44:39
 :o Powiem szczerzę, że jak przeglądałem 1st post to pomyślałem "nic zwyczajnego" choć z każdym kolejnym zdjęciem bylo coraz lepiej, no to wszedłem na ostatnią strona a tam taki baniak....
Jestem zachwycony.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: MarteQ15 Styczeń 17, 2010, 11:33:35
Nową aktualizacją mnie znokautowałaś.
Chyle czoła.
Nie myślałąś nad rozmnożeniem otosków?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 17, 2010, 11:48:39
:o Powiem szczerzę, że jak przeglądałem 1st post to pomyślałem "nic zwyczajnego" choć z każdym kolejnym zdjęciem bylo coraz lepiej, no to wszedłem na ostatnią strona a tam taki baniak....
Jestem zachwycony.

Baniak się tworzył. Chyba nadal się tworzy i ciągle jest inny. Teraz po drastycznej przycince jakoś mniej mi się podoba. Musi urosnąć i zostać uformowane. Najpiękniej było  w Boże Narodzenie:
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l39-5.jpg)
Tak mi się najbardziej podobało ....
Nową aktualizacją mnie znokautowałaś.
Chyle czoła.
Nie myślałąś nad rozmnożeniem otosków?

E tam. Coś mi nie wychodzi przy tymprzyroscie.  Teraz jestem na etapie wymyślania co gdzie przesadzić aby było fajniej ;)
A nad rozmnożeniem niczego nie myślę. Mam ogólny baniak, który ma ładnie wyglądać i rybki mają się w nim dobrze czuc ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 17, 2010, 13:01:47
Z tego akwarium powstaje AVATAR ;D Chodzi o roślinki ;D Do ilu cm rośnie ta rybka cholera ? I czy to jest drapeznik czy pokojowa rybka?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 17, 2010, 13:19:59
Z tego akwarium powstaje AVATAR ;D Chodzi o roślinki ;D Do ilu cm rośnie ta rybka cholera ? I czy to jest drapeznik czy pokojowa rybka?
Jaki avatar?

Cholera to imię pielęgniczki Inki czyli Apistogramma baenschi :)  A jak pielęgniczka to zrozumiałe że drapieżnik. Rośnie do 8 cm samiec a 6 samica. To nieduże rybki i zagrażają pokarmowo tylko maleństwom ;)  Nawet krewetki tak 1,5 cm mogą się czuć spokojnie ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Sepp Styczeń 17, 2010, 13:28:23
Najpiękniej było  w Boże Narodzenie:
;o teraz jest o wiele lepiej <good>
Patrzę, na początku tematu zbiorniczek był, nie obraź się, ale brzydki, mi się nie podobał. Ale teraz to jest potęga, gratulacje.

btw. od ilu litrów można trzymać Apistogramma baenschi? Jest to wymagająca ryba?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 17, 2010, 13:46:58
Z tego akwarium powstaje AVATAR ;D Chodzi o roślinki ;D Do ilu cm rośnie ta rybka cholera ? I czy to jest drapeznik czy pokojowa rybka?
Jaki avatar?
Film AVATAR :D
Z tego akwarium powstaje AVATAR ;D Chodzi o roślinki ;D Do ilu cm rośnie ta rybka cholera ? I czy to jest drapeznik czy pokojowa rybka?
Cholera to imię pielęgniczki Inki czyli Apistogramma baenschi :)  A jak pielęgniczka to zrozumiałe że drapieżnik. Rośnie do 8 cm samiec a 6 samica. To nieduże rybki i zagrażają pokarmowo tylko maleństwom ;)  Nawet krewetki tak 1,5 cm mogą się czuć spokojnie ;)
Aha dziękuje <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 17, 2010, 14:27:34
Najpiękniej było  w Boże Narodzenie:
;o teraz jest o wiele lepiej <good>
Patrzę, na początku tematu zbiorniczek był, nie obraź się, ale brzydki, mi się nie podobał. Ale teraz to jest potęga, gratulacje.

btw. od ilu litrów można trzymać Apistogramma baenschi? Jest to wymagająca ryba?
Na początku zbiorniczek powstawał ;)  A początki nigdy nie są piękne ;)

Gatunków apistogramma jest wiele. Ja zdecydowałam się na Inki, bo moja obsada wymagała bardziej " charakternych" pielęgniczek. Kiryski są jak buldożery i potrafią uprzykrzyć życie innym dennym rybom. Neony też są spore i w walce o pokarm to one wygrają. Dlatego nie mogły to być inne- mniejsze pielęgniczki.
Baniak dla jedenej samicy to 50 cm dna. Powtarzam- to denna rybka. Trzyma się ją w haremach lub parach. U mnie na powierzchni dna 100x40 sprawdziły się dwie samice. Dla trzeciej zabrakło miejsca, mimo że zbiornik zarośnięty.  Samiec w takim baniaku musi być tylko jeden.
Co do wymagań to baniak musi mieć kryjówek sporo. No i pH poniżej 7 ( najlepiej 6), GH i KH niziutkie. Wtedy można się dochować potomstwa.
Najlepiej jak w baniaku pływaja jakieś gatunki rozpraszajace typu drobnoustki, otoski itd.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Styczeń 20, 2010, 19:55:11
Pysia Ty poradnik lub książke powinnaś napisać   ;D
Chętnie ją kupię  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 24, 2010, 22:44:25

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l39-5.jpg[/url])



(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l42-1.jpg)
Ale różnica!


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 25, 2010, 11:30:47
Pysia Ty poradnik lub książke powinnaś napisać   ;D
Chętnie ją kupię  ;)

Jasne. Akwarysta z doświadczeniem ciut większym niż 4 miesiace pisze poradnik  ;D Ale dzieki za dobre słowa  <good>

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l39-5.jpg[/url])



([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l42-1.jpg[/url])
Ale różnica!

A teraz?
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l91-1.jpg)
Zdjecie z soboty.... Wczoraj nastąpiła wielka przycinka i baniak wyglada dziwnie  :-[


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: MichcioRoslina Styczeń 25, 2010, 11:47:22
Sprzedaj mi je. Cena nie gra roli :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 25, 2010, 12:53:46
Sprzedaj mi je. Cena nie gra roli :D

Nie ma sprawy :) Ja już bym z chęcią zaczynała tworzyc nowy baniak  ;D Oczywiscie jakbym miała na to środki....


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 25, 2010, 16:24:56
i baniak wyglada dziwnie  :-[
Co ty, nie tak zle, bardzo fajnie ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Styczeń 25, 2010, 19:29:11
A jak ty te liście do akwa przygotowałaś? Bo świetnie wyglądają  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Styczeń 26, 2010, 11:39:56
I roślina której nie umiem sklasyfikować...

Ammania gracilis


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Styczeń 29, 2010, 21:40:11
i baniak wyglada dziwnie  :-[

Co ty, nie tak zle, bardzo fajnie ;D

Tak było przed przycinką ;)
A jak ty te liście do akwa przygotowałaś? Bo świetnie wyglądają  ;)

A gotuję chwilkę i wrzucam ;)
I roślina której nie umiem sklasyfikować...


Ammania gracilis

A nie nasaea pedicellata? Raczej to ona ;) Łodyga jest bardzo gruba - wręcz zdrewniała ;)

Fotki dzisiejszego baniaka :)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l1-20.jpg)
Przybył filtr RO, bo mi zmienili ujęcie wody i zaczął kamień z kranu lecieć. Z powodu zmiany z miękkiej wody na twardą bimbrownia przestała spełniać swoją role....  Czekam aż do sklepu dojdą butle CO2 i kupuję zestaw. Nie ma sie co bawić dalej w bimberek.
No i przeszłam całkiem na sole.... Na razie rozgryzam je ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Styczeń 29, 2010, 22:13:44
A czy idzie takie cudenko zrobic w 76? Postaram sie ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Luty 01, 2010, 09:51:54
A nie nasaea pedicellata? Raczej to ona ;)

To możliwe. Te rośliny są do siebie dość podobne.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Rafał86 Luty 01, 2010, 14:16:57
No no akwarium naprawdę robi wrażenie gratujuję!!!
Mam małe pytanko odnośnie siarczanu potasu mianowicie czy gdy zaczęłaś go stosować kondycja roślin i ich wzrost poprawiły sie dużo bardziej?
Ja sam zamierzam dodawać K2SO4 przy podmianach jednak u mnie priorytetem jest mocniejsze światło. Pozdrawiam. <papa>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Luty 04, 2010, 00:08:27
Masz cudeńko akwa :D.Nieżle rośnie zielsko. Też bym takie chciał :-[. pozdrawiam jesteś wzorem dla innych Pysia


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: franus1 Luty 05, 2010, 21:08:49
Piękne masz te akwarium  :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Luty 09, 2010, 19:14:00
A czy idzie takie cudenko zrobic w 76? Postaram sie ;)
Da. Ale musiałbys się naprawdę postarać ;) Nie tak jak teraz...
A nie nasaea pedicellata? Raczej to ona ;)

To możliwe. Te rośliny są do siebie dość podobne.
Wiem ;)
No no akwarium naprawdę robi wrażenie gratujuję!!!
Mam małe pytanko odnośnie siarczanu potasu mianowicie czy gdy zaczęłaś go stosować kondycja roślin i ich wzrost poprawiły sie dużo bardziej?
Ja sam zamierzam dodawać K2SO4 przy podmianach jednak u mnie priorytetem jest mocniejsze światło. Pozdrawiam. <papa>
Zaczęłam go stosować jak zauważyłam braki na roślinach. I tak- pomógł :)
A przy mocniejszym świetle to CO2 konieczne ;) I konkretne nawożenie a nie samo K2SO4 ;)  A światełka mam 0,7W/1L. I nie stosuję całego ;) Wystarczy jak świecę 78W .... Jak podłączę 138 razem to biedne Pstrażenice od razu uciekaja na środek baniaka ;) No i mimo to, roślinki są czerwone i rosną pieknie :)

Piękne masz te akwarium  :)
Dzięki :)


Zielsko rośnie. Wczoraj wycięłam baniak i zrobiłam z niego łysiaka  ;D Absolutnie jest do niczego nie podobny.  No i korci mnie coraz bardziej na totalne przemeblowanie  :-[ Taki mały restart.  Bo inaczej bym to teraz poukładała.  Dzisiaj nawet omalże nie wyszorowałam drugi baniak i nie zalałam wodą. Dla ryb na przechowanie.... Powstrzymała mnie niemoc. Tzn nie dałabym rady go przenieść sama  ;)
Na razie wiec baniak bezpieczny  ;D
A! Doszedł zestaw CO2 zamiast bimbrowni. Lecę zrobić aktualizacje.



Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek19 Luty 09, 2010, 19:47:54
Jeszcze raz napiszę super akwa  ;)

Ps:Jak ci się podoba moje?Wstawiłem fotki.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Luty 10, 2010, 00:33:42
Nie mogę się doczkac twojego akwa po przycince. Ciekawy masz system wymiany częściwej wody tak co 2 dni to nie za często?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Luty 10, 2010, 10:39:50
Jeszcze raz napiszę super akwa  ;)

Ps:Jak ci się podoba moje?Wstawiłem fotki.
Byłam :)
Nie mogę się doczkac twojego akwa po przycince. Ciekawy masz system wymiany częściwej wody tak co 2 dni to nie za często?
Fotki mam, ale w aparacie  :-[ Muszę najpierw poprzegrywać na płyty te co są w komputerze, bo już miejsca nie mam  ;D

Co do systemu wymiany wody to:
Zmieniło mi się ujęcie wody. I nagle z kranu zaczął lecieć kamień. Moje krewetki pierwsze podniosły larmo.  Następnie pojawiły się pojedyńcze nitki. No i zrobiłam wtedy testy....
Okazało się, ze moja cudowna kranówka jest be, co zaburzyło kompletnie wszystko w baniaku. No bo w twardej wodzie rozpuszczalność CO2 jest dużo mniejsza, niz w miękkiej. Bimbrownia przestała wydalać....
Jako że zestaw do CO2 kosztuje dużo, to pierwsze co uczyniłam to zakup filtra RO i aby rybom nie zrobić szoku to podmieniałam codziennie 10% wody aż do ustabilizowania parametrów- czyli do powrotu tego co było. Ze zbiciem pH już tak prosto nie było, bo jak wiadomo woda z filtra RO ma twardości zerowe, ale pH neutralne- czyli 7. W miedzyczasie uskładałam na zestaw CO2 i teraz reguluję nim pH.


A podmiany zaczęłam robić często, bo mój tata dawno temu hodował rybki. I rosły mu cudnie maluchy i nie były " szczurkami". Zapytałam co robił aby mieć takie osiągnięcia. Powiedział, że teraz ludzie robią dziwne rzeczy bo maja testy. A dawniej podstawą było aby utrzymać czystość w baniakach . Karmić często i obficie i robic podmiany co dwa dni. Nawet do 30%.  I że wystarczyło tego zaniedbać a młodzież od razu przestawała rosnąć....
To mnie przekonało, bo pamiętam rozmowy jego z kolegami i te pochwały, ze ma prawie 100% wychowalność młodych ;)
Porozmawiałam sobie wtedy z drugim hodowcą rybek ( hoduje lat 50+ ) i powiedział to samo. Tylko dodał, ze nie należy zaniechać podmian. Jak juz sie to robi, to robi a nie raz tak a raz nie ;) A ze praca nie jest rzecza od której uciekam to podmieniam ;)
Moje obserwacje?
Mam same młode rybki. Urosły znacznie w bardzo krótkim czasie. Mam największe kiryski pstre- większe niz hodowca od którego kupiłam. Moje pstrążenice przerosły swoje cm  ;D Pielęgniczki INki są sporych rozmiarów jak na ten gatunek ( w trakcie miesiaca 2 cm przyrostu! ) . Ryby są ruchliwe, ciekawskie i tryskają zdrowiem :)  A krewetki mnożą się na potęge. Gdyby nie polowania ryb na nie, to miałabym już klęske robalową  ;) Na razie mam ich ponad 200 szt. Przypominam, że dokładnie 4,5 miesiaca temu wpusciłam 10 szt takich po 1 cm ;)  Jeszcze kiryski. Notorycznie się tra. Neony też raz mi się wytarły.  I podejrzenie pada na otoski, bo znalazłam niezidentyfikowaną ikre na liściach i szybach. Nie była to kiryskowa, bo tą już znam na pamięć ( naście razy kiryski mi się tarły juz). Oczywiscie została skonsumowana  ;D

Nie bójmy się częstych podmian. Tylko żeby były regularne ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek19 Luty 10, 2010, 14:25:58

Byłam :)

Zostaw jakiś komentarz  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Luty 10, 2010, 19:03:11
CIekawa teoria co do podmian. A propo kirysków moje pstre mają już z 8 lat też są spore ile takie rybki żyją lat nie wiesz może?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krzysiek19 Luty 10, 2010, 19:33:54
Zależy jaki od ok 7- 18

http://www.akwarium.net.pl/forum/akwarystyczne-pogaduszki/wiek-ryb-10544/


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Luty 10, 2010, 21:14:46
Mam nadzieje ze beda nowe fotki baniaka bo nie moge usiedziec :P I  :o :o 182 komenty ... Pozdrawiam, mój mistrzu  ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Luty 11, 2010, 21:37:44
Fotki po ostrej przycince :)
(http://img714.imageshack.us/img714/5906/11022010175.th.jpg) (http://img714.imageshack.us/i/11022010175.jpg/)

(http://img508.imageshack.us/img508/1069/11022010134h.th.jpg) (http://img508.imageshack.us/i/11022010134h.jpg/)

(http://img709.imageshack.us/img709/2918/11022010133.th.jpg) (http://img709.imageshack.us/i/11022010133.jpg/)
No i moja Franca ;)
(http://img694.imageshack.us/img694/5505/11022010084.th.jpg) (http://img694.imageshack.us/i/11022010084.jpg/)
Oraz Cholera ;)
(http://img191.imageshack.us/img191/6863/11022010045.th.jpg) (http://img191.imageshack.us/i/11022010045.jpg/)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Luty 11, 2010, 23:33:41
OOo, widac ze ostra ;) Ale fajna ta cholera :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Luty 12, 2010, 17:12:09
Twierdziłaś, że to łysolek a ja tu widzę całkem zarośnięty zbiorniczek zresztą bardzo ładnie. Ale mnie wystraszyłaś że nie wiele zostanie roślinek wg, jest tyle ile powinno być.
 Pozdrawiam <papa> Cibie oraz Twoje rybcie - france i inne cholery. ;D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: loozaak Luty 22, 2010, 21:12:08
baniaczek pozytywny:)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: kamil4737 Luty 25, 2010, 11:19:26
Zbiornik robi naprawde wrazenie...!! pozdrawiam


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Luty 25, 2010, 23:28:00
OOo, widac ze ostra ;) Ale fajna ta cholera :)

Już zdąrzyło zarosnąć, zostać przemeblowane i wyciachane i to tym razem na wysokość jakiś 10-15 cm  ;D  Wywaliłam hetercie bo mnie jej przyrost wnerwiał. Ciągle zagłuszała wszystko. Jak zniknęła to mi się aromatica tak rozpanoszyła, że zajęła większość baniaka. To przycięłam prawie na łyso   ;D Następnie przyjechali nowi mieszkańcy: Apistogramma Panduro 1+2 ( dzikusy czyli F0) i samiec apistogramma baenschi ( też dzikus ) . Żeby całe to towarzystwo pielęgniczkowe miało się dobrze i żyło w zgodzie to przemeblowałam baniak ;) No i teraz jest coś, co mniejs ię podoba na razie, ale za to dla ryb jest lepsze ;)


Mój samczyk a. baenschi- czyli pielęgniczka Inka
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l1-21.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Luty 26, 2010, 18:07:23
Ale ladna rybka :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Luty 28, 2010, 20:33:07
Ale ladna rybka :)

No to masz jeszcze ;)
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l148-2.jpg)
I młodziutki samczyk Panduro
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l122-1.jpg)

A w domu stanął następny baniak :) Tym razem dla bojków. 54l ;)  Urządzony przez syna. To on będzie się nim opiekował, więc baniaczek jest z roslinkami prostymi w uprawie :) Dojda jeszcze nurzańce do kompletu i jakaś hygrophila difformis ;)
W dzień zalania:
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l2-22.jpg)
Czyli wczoraj. Parametry wody stabilne bo woda z duzego baniaka. Media filtracyjne też sobie siedziały w moim wielkim kuble, więc też dojrzałe.  W sumie to można już wpuszczać bojownika, ale czekamy na reszte roslin. No i na panny dla faceta.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: netka888 Luty 28, 2010, 20:42:48
pielęgniczki cudne :)  <good> a 54l też bardzo ładne :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Luty 28, 2010, 21:26:29
Bardzo ładny ten nowy domek 54l ta grzałka jak jest wodoszczelna to schowałbym ją jakos bardziej.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Luty 28, 2010, 21:47:12
pielęgniczki cudne :)  <good> a 54l też bardzo ładne :)
Pielęgniczki to moje oczka w głowie ;) Spaskudziłam baniak robiac demolke aby im było lepiej ;)

A 54l nie moje- syna ;) Ale wszystko zostaje w rodzinie  ;D

Bardzo ładny ten nowy domek 54l ta grzałka jak jest wodoszczelna to schowałbym ją jakos bardziej.
Jak wyżej ;) Nie zamierzam się dotknąć do tego baniaczka. Niech młody się nim zajmuje. I tak uważam, ze jak na faceta  i to kompletnie nie interesującego się tematem to mu nieźle wyszło  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Esmi Marzec 02, 2010, 21:08:03
Cytuj
Jak wyżej  Nie zamierzam się dotknąć do tego baniaczka. Niech młody się nim zajmuje. I tak uważam, ze jak na faceta  i to kompletnie nie interesującego się tematem to mu nieźle wyszło
A nie pomagałaś mu czasem? :D
Super! Ja też mam bojusia, ale pływa w towarzystwie razborek, amanek i przygarniętych zbrojników.
Zielsko w pierwszym baniaczku super się rozrosło (ani grama glonów), rybcie śliczne, jedno mi się tylko nie podoba - paskudnie je nazwałaś, powinny się na ciebie obrazić i nie pozować do zdjęć ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Marzec 03, 2010, 07:10:29

A nie pomagałaś mu czasem? :D

Pomagałam. Mówiłam co i jak ma robić ;)
Super! Ja też mam bojusia, ale pływa w towarzystwie razborek, amanek i przygarniętych zbrojników.

Wczoraj u bojka zauważyliśmy niepokojące objawy. Ociera sie o wszystko.... Zastosowałam leczenie.  Nie ma na co czekać, bo jest ze sklepu...
Dobrze, że jest w maluchu i sam...
Zielsko w pierwszym baniaczku super się rozrosło (ani grama glonów), rybcie śliczne, jedno mi się tylko nie podoba - paskudnie je nazwałaś, powinny się na ciebie obrazić i nie pozować do zdjęć ;)


Zielsko w pierwszym przechodziło kryzys. Walczyłam miesiąc z nitkami! Ale tfu tfu walka wygrana i nitek ani śladu  :D Paskudztwo powstało na skutek zmiany ujęcia wody a tym samym innych parametrów i destabilizacji zbiornika. Ustabilizowałam, odchuchałam i teraz niech znowu rośnie ;)
Co do imion rybek, to ja już tak mam  ;D Mam dwie suczki- Zmorke i Szelme  ;)
Mam dwa filmiki kiepskie, ale wrzucę je wieczorem jak z pracy ściągnę....


Obiecany filmik - bardzo kiepskiej jakości bo robiony telefonem...
http://www.youtube.com/watch?v=ENCVaKXb6hY


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: kksysiu Marzec 05, 2010, 18:57:27

Wcale nie na wyrost, przecież właśnie chodzi tu o to żeby podejść do tematu poważnie a z tego co obserwuję niewiele osób tak myśli. Niektórzy uważają, że przecież to tylko ryba i można ją upchać byle jak i byle gdzie, a jak padnie to się kupi następną.

Ponoć jesteśmy Homo Sapiens, więc się staram zasłuzyć na to miano....
Mnie też podoba się twoje podejście do problemu i twoje akwa :) też planuję założyć taką dwusetkę bo moim niektórym rybciom jest trochę ciasno (musiałam przygarnąć 2 zbrojniki, które ktoś trzymał w kuli razem z welonem >:D) ale najpierw muszę przeprowadzić mały remoncik i przemeblowanie w pokoju.
Trzymam kciuki za dalszy rozwój baniaczka.


Cieszę się, że masz takie zdanie o mnie i moim baniaczku  :-[
akwarium po prostu CUDOWNE!!!

Dziekuję bardzo :)  Staram się, ale wciąż będą zmiany bo to świerzy baniaczek ;)


Udało mi się złapać Pstrążenice Myersa w załamaniu światła. Wyglądaja wtedy cudnie. Fotka nie obrazuje tego do końca. Od razu uprzedzam, że łuski nie odstają, tylko to efekt światła ;)
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l42-2.jpg[/url])

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l41-2.jpg[/url])

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l35.jpg[/url])

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l38-2.jpg[/url])
Tak głodzę ryby  ;D
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l37-2.jpg[/url])
Przyszła mama
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l23-6.jpg[/url])
Kiryski
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l21-5.jpg[/url])
Wandal jako kameleon ;)
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-11.jpg[/url])
Neonek
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l22-5.jpg[/url])
I dzisiejszy zbiornik po podmiance wody i niewielkiej przycince
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l51.jpg[/url])

jak na kogos kto zaczyna dopiero przygode z akwarystyką to gratuluje wyglada naprawde imponujaco i widze ze bardzo ci zalezy na tej przygodzie życze powodzenia


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Marzec 06, 2010, 10:45:24

Wcale nie na wyrost, przecież właśnie chodzi tu o to żeby podejść do tematu poważnie a z tego co obserwuję niewiele osób tak myśli. Niektórzy uważają, że przecież to tylko ryba i można ją upchać byle jak i byle gdzie, a jak padnie to się kupi następną.

Ponoć jesteśmy Homo Sapiens, więc się staram zasłuzyć na to miano....
Mnie też podoba się twoje podejście do problemu i twoje akwa :) też planuję założyć taką dwusetkę bo moim niektórym rybciom jest trochę ciasno (musiałam przygarnąć 2 zbrojniki, które ktoś trzymał w kuli razem z welonem >:D) ale najpierw muszę przeprowadzić mały remoncik i przemeblowanie w pokoju.
Trzymam kciuki za dalszy rozwój baniaczka.


Cieszę się, że masz takie zdanie o mnie i moim baniaczku  :-[
akwarium po prostu CUDOWNE!!!

Dziekuję bardzo :)  Staram się, ale wciąż będą zmiany bo to świerzy baniaczek ;)


Udało mi się złapać Pstrążenice Myersa w załamaniu światła. Wyglądaja wtedy cudnie. Fotka nie obrazuje tego do końca. Od razu uprzedzam, że łuski nie odstają, tylko to efekt światła ;)
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l42-2.jpg[/url])

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l41-2.jpg[/url])

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l35.jpg[/url])

([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l38-2.jpg[/url])
Tak głodzę ryby  ;D
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l37-2.jpg[/url])
Przyszła mama
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l23-6.jpg[/url])
Kiryski
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l21-5.jpg[/url])
Wandal jako kameleon ;)
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l3-11.jpg[/url])
Neonek
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l22-5.jpg[/url])
I dzisiejszy zbiornik po podmiance wody i niewielkiej przycince
([url]http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l51.jpg[/url])

jak na kogos kto zaczyna dopiero przygode z akwarystyką to gratuluje wyglada naprawde imponujaco i widze ze bardzo ci zalezy na tej przygodzie życze powodzenia

Ale te fotki to były daaaaawno temu ;) Teraz wygląda to zupełnie inaczej ;)

Bojek  ma podejrzenie ospy. Zostaje więc na razie w 30l na leczeniu i obserwacji. Przez miesiac. Na razie podniosłam temp. ;)  54l pozostaje więc dojrzałe i puste. Postanowiłam przełowić do niego Inka i Cholerę i spróbować z tarłem. Moze uda mi się odchować maluchy ;)  Byłoby to pierwsze pokolenie urodzone w niewoli po Inku ;)
Baniak przygotowany.  Jeszcze tylko kilka szyszek olchy i w południe wpuszczam parkę baenschi do tarlaka. Trzymajcie kciuki. Tarło raczej będzie na pewno. Inna rzecz to odchów małych.... I za to trzeba trzymać!


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Marzec 06, 2010, 11:34:31
:D To tylko pytanie :D Zrobisz fotke 30L i 54L? Z tym zbrojnikiem to ja mialem to samo, tylko okazalo sie ze to skora tak wyglada. W sumie mam to caly czas ;D I zbrojnik ladnie se zyje, je tabletki Algea ( czy cos takiego ) i glony. Moje drugie akwarium jest tydzien po restarcie, bo slimaki sie za bardzo rozmnozyly a wszystkie ryby padly.  :'( Teraz planuje kupic mniej ryb, bo 20 to takie...jak by to powiedziec? Stare?  :P Bede miec 2-3 rybki w nim :) Pozdrawiam, i caly czas czekam na fotki 200L, jestem ciekawy jak teraz to wyglada :)

Ps. Niewiem po co tak duzo napisalem o moim akwarium :-[


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Marzec 06, 2010, 16:54:12
Jakim zbrojnikiem  :o Co Ty opowiadasz?  Jaka skóra?  :o Ja nic ze zbrojnikiem nie miałam ! Ani ze skórą ryb!
Fotki jak zrobię to wrzucę. Dzisiaj w 200l powyrywałam glosie i znowu zrobiłam wyłysienie. Rośliny przy dnie łyse bez lisci od braku światła, więc im go dostarczyłam. Teraz mam kikuty a nie rośliny bo wszystko poszło sobie precz ;)
Mam masę marsilei crenaty i glosi na sprzedaz .... Reszta już znalazła klientów.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Krab Marzec 06, 2010, 18:54:26
Ups, pomieszalo mi sie :-X Bojek = Bojownik  Bojnik ( wedlug kolegi ) = Zbrojnik :-X zawsze tak nazywamy zbrojniki :D Sory, totalna pomylka :P


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Marzec 07, 2010, 22:37:11
 No tak.....



Fotka 54l w której chwilowo zamieszkała para Apistogramma baenschi
(http://i180.photobucket.com/albums/x1/Zmoroszelmy/lipiec%202007/Lato%202009/prawie%20jesien/2299cz1l174.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Maj 02, 2010, 10:57:13
Może zaktualizuje, bo dawno mnie tu nie było ;)
Baniak 200l
(http://pl.fotoalbum.eu/images1/201004/135241/462327/00000009.jpg)

(http://pl.fotoalbum.eu/images1/201004/135241/462327/00000011.jpg)

(http://pl.fotoalbum.eu/images1/201004/135241/462327/00000012.jpg)

54l zostały wysprzątane , część roślin usunięta i jest o wiele więcej miejsca. Był problem ze sprzątaniem w nim z powodu buszu.  Na razie znajduje sie w nim narybek endlerka- uratowany przed kiblem....
(http://img685.imageshack.us/img685/4148/54l.th.jpg) (http://img685.imageshack.us/i/54l.jpg/)

Jest jeszcze 133l sterylny baniak do odchowu narybku A. baensci. Jest w nim około 30 szt, półtora miesiecznego narybku, 3+3 młodziutkie endlerki, 30 babaulti i 4 biene ;)
(http://pl.fotoalbum.eu/images1/201004/135241/462787/00000036.jpg)

No i 30l z bojkiem ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Rybciacha Maj 02, 2010, 19:57:50
Masz cudowne akwarium
Chciałabym abyś wypowiedziała się również w moim akwariowym temaciku:
http://www.akwarium.net.pl/forum/nasze-akwaria/rybciacha-54l/


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Sierpień 02, 2010, 09:27:26
Minęło 11 miesięcy od powstania zbiornika.  Mam urlop, mam czas i mam dość buszu ;) Postanowiłam zrrobić coś bardziej przestronnego dla ryb. Nastąpił restart.
Było tak
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/2299cz1l6-3.jpg)
Po restarcie jest tak
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l-1.jpg)
Woda jeszcze niewyklarowana. Fotki są z wczoraj.
Zmienione jest podłoże na ADA Amazonia II i wystrój baniaka.  Rybki w chwili obecnej żyja sobie w kilku innych moich baniakach ;) Mimo "starej" wody w akwarium i "starego" filtra mogę sobie pozwolić na spokojne dojrzewanie zbiornika ;)

A to mój kolejny baniak- 54l. Przeznaczony dla krewetek  CR. Nic specjalnego. Ma być w nim widac przede wszystkim krewetki ;)
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l15.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Emi Sierpień 02, 2010, 23:01:11
Co to za podloze w 54l? Amazonia?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Sierpień 03, 2010, 08:43:10
Co to za podloze w 54l? Amazonia?

Nie. TO EBI Waterplant- czyli podłoze dla krewetek z nawozami. Powder. Jest cudownie czarne i drobniutkie :)  Fajnie trzyma parametry. Mogę spokojnie polecic każdemu.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Sierpień 21, 2010, 08:43:04
Aktualizacja
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/200l/2299cz1l22-3.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: sk4lar Sierpień 21, 2010, 10:22:57
Nic dodać nic ując. :D Akwarium bardzo ładne  :) A te pstrążenice mogą byc hodowane ze skalarami i gurami czy tylko z małymi rybkami?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Sierpień 21, 2010, 18:50:01
Dzięki :)
Ze skalarami mogą być jak najbardziej. Maja takie same wymagania ;)
Z gurami już nie.... Nie ta woda. Pstrażenice lubią miękką, a gurami jakoś za takową raczej nie przepadają ;)  No i pstrażenice są rybami wyłącznie górnej strefy. I tutaj byłaby walka z gurami o tą strefe. A pstrażenice nie są rybkami w stylu neonów. Jest szef, są rewiry i bęcki jak ktoś gdzieś albo coś ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: przemok96 Sierpień 21, 2010, 18:51:47
Bardzo piękny baniaczek, zazdroszczę Tobie go  <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Jason Bourne Sierpień 21, 2010, 19:01:06
Taki gąszcz to mi się podoba :) Tylko chyba trawniczek coś nie rusza?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Sierpień 21, 2010, 19:48:25
Trawniczek rosnie, ale baniak na fotce ma równo 3 tyg. ;) Echinodorus tennelus już odcinałam kłącza bo jest bardzo ekspansywny. Eleocharis parvula kubeczkowy najpierw zmarniał, a teraz zaczyna puszczać nowe kłącza. Heniu mały rośnie ;)  Tylko ze mam prad wody bardzo silny w dół i mi go nieustannie wyrywa :) Ale tak czy siak jest go dwa razy więcej niz było.
Na trawniczek zeby zarósł calutki przód to jeszcze poczekam :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Wrzesień 06, 2010, 09:08:19
Baniak ma misiąc. Jest po trzech przycinkach. Rośnie ;)
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/200l/2299cz1l30-2.jpg)
I jeszcze krewetkarium- nic specjalnego. Tyle zeby krewetkom było dobrze
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/200l/2299cz1l-5.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: netka888 Wrzesień 06, 2010, 09:44:07
WOW  :o zatkało mnie  ;) śliczne te Twoje baniaczki ;) Cudeńka ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: arti-131 Październik 13, 2010, 20:06:25
Jak pięknie  :o .Dawno tu nie zaglądałem . Piszesz, że"krewetkarium - nic specjalnego " to ja chciałbym mieć u siebie takie nic specjalnego   ;)  Pięknie rosną ci te roślinki  :D


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: scalare Październik 13, 2010, 20:31:04
Akwarium jak z książek o akwarystyce. Cudeńko jak wymalowane. <good>


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 19, 2010, 21:56:49
No to baniak kolejny raz. Czeka mnie sporo wyrywania/przycinania i porzadków.
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l60.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Neon-Innesa Październik 22, 2010, 22:38:52
SliCzne akwarium gratulacje  <good> pozdr.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: djbasti Październik 23, 2010, 07:09:00
naprawdę bardzo ładne akwarium, aż milo popatrzeć..mam nadzieje ze moje 500l nie długo tez tak będzie wyglądało  ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: dilayla Październik 23, 2010, 09:32:40
 Świetne akwarium ! Tylko pozazdrościć :)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: scalare Październik 23, 2010, 10:10:09
Bardzo ładne akwarium, dużo zieleni, aranżacj fajna i korzonki. Jak widać nie idziesz na łatwizne. Mi się właśnie takie baniaki podobają ,a nie tylko nawalić mase korzeni, dużo liści z dębu i włączyć napowietrzac. I wtedy  sobie wmawiać bo taki jest naturalny biotop bez roślin, przy przyciemnionym świetle itp.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 23, 2010, 21:05:23
Dziękuję Wszystkim za pochlebne opinie. Staram się....starać ;) No i sprawia mi to przyjemność.

scalare -  Byłam krytykowana ( jestem nadal) za chęć posiadania pielęgniczek z odłowu w akwarium roślinnym. Ale chyba im źle nie jest, bo się mnożą i wygląda na to ( zachowanie o tym mówi), że nie jest im xle ;)  "Syfek" na piachu nie bardzo mi odpowiada, Ale takie cudne prawdziwe BW chciałabym mieć. Ale tak naprawdę to BW bez glonów i czyste jest chyba trudniejsze niż roślinniak.  A ja lubię mieć czyste baniaki.
Da sie trzymać pH odpowiednie dla pielęgniczek z BW. Oczywiście wyłączając ekstremalne gatunki.

W baniaku pływa stadko dość spore podrostków takich po półtora centymetra. Z drugą samicą pływa stadko larw majacych ponad tydzień. Samiczka która odchowała podrostki właśnie je odgoniła od siebie i przygotowuje się do kolejnego tarła. Dość to wszystko trudne, bo muszę nawozić sporo aby nakarmic rośliny. Muszę tez dbać o czystość aby maluchy czuły sie dobrze. No i musze wpuszczać sporo solowca do baniaka, co nie słuzy całości.  Ale jak się usiądzie i patrzy na to wszystko to ciężko wstać- takie ciekawe zycie się toczy w baniaku.
Najprosciej nawalić tysiąc gatunków i ogrom ryb. Ale gdzie wtedy ta przyjemność? ;)  Lepiej mieć umiar, za to w ciekawym wydaniu.

Smarkacze
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l28-2.jpg)

(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l13-4.jpg)
Ich tata
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l29-2.jpg)
Rodzinka w komplecie
(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l30-2.jpg)

(http://i869.photobucket.com/albums/ab256/edytafala/krewetkarium/2299cz1l31-3.jpg)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Październik 23, 2010, 23:31:51
Sliczne Pysia te TWOJE BANIACZKI kończyłaś jakąś szkołę ogrodniczą?


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 24, 2010, 10:58:01
Dzięki.
Chyba szkoła ogrodnicza nie ma nic do baniaków. Ja po prostu jak coś kocham, to staram sie nabyć na ten temat jak najwięcej wiedzy i wciąż rozwijać.  Na tym chyba polega hobby ;)


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: vento Październik 25, 2010, 14:16:20
tu raczej botanika roślin wodnych a nie szkoła ogrodnicza :P
Widzę Pysia, że i Ty kilka chwaścików zasadziłaś w swojej banieczce :) Świetna robota! Gratulacje coraz to ciekawszego efektu!!! Widać, że sporo czasu temu poświęcasz. No i te pielęgniczki-fotogeniczne skubańce :)
ps. i u Ciebie sagittaria robi co chce i puszcza szczepki w każde wolne miejsce...? Ja, jeśli w porę jej nie przypilnuję, mam później cały pierwszy plan przez nią zajęty.


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 25, 2010, 14:32:48
Nie mam sagittari ;) To Echinodorus tennelus- dzisiaj właśnie powyrywany ( niestety wraz z małym heniem  :'( ) bo ekspansywny jest jak licho jak mu się da odpowiednie warunki.  Sagitarke to mam w baniaku z kiepskim światełkiem ;)
Co do czasu, to niestety nie poświęcam go tyle ile bym sobie życzyła. 
A co do wyglądu baniaka, to ma charakter chaotyczny- tak jak i ja  ;D A zwierzaki chyba czują się w nim ok, bo odwdzięczają mi się cudownymi zachowaniami i...przyrostem naturalnym ( o to nie proszę, bo już nie mam co robić z rybami ). I nie mówię o endlerkach, bo tych maluchy służą jako karma  :-[


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: vento Październik 25, 2010, 15:57:45
Nie mam sagittari ;) To Echinodorus tennelus

...mój błąd-ale rozrasta sie w identyczny sposób jak moja sagittaria i tym się zasugerowałem ;)
Tak czy inaczej zbiornik świetny! Wstaw fotę po porządkach.
pozdr


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Pysia Październik 25, 2010, 16:29:32
Akwa po porządkach nie nadaje się na widok publiczny  ;D Pozwoliłam nieco za bardzo wybujać zielski i powycinałam jakieś.... 70 cm długie sadzonki furcaty a 40 cm macrandry.  No i to co zobaczyłam pod spodem nie jest ładne  :-[ Musi urosnąć troszkę ;) Na dodatek wyrywając tennelusa powyrywałam też małego henia i kompletnie nie miałam już czasu go tak jak należy zasadzic. Wciepłam więc tak jak było w podłoże. Z nim zrobię porządek za tydzień. Mam jeszcze kolejne 4 baniaki do obróbki  ::) Tzn już jestem po i paaaaaaadam.  Nie miała baba kłopotu to sobie postawiła 5 baniaków w domu  O0


Tytuł: Odp: Pysia [200l] Początki przygody
Wiadomość wysłana przez: Andrij Październik 30, 2010, 16:45:46
Brawo Pysiu byle tak dalej  <good>