Tytuł: OBSADA Wiadomość wysłana przez: lysypiotrek Styczeń 21, 2010, 13:55:27 Na wstepie witam wszystkich! O0
Zbieram wszystkie niezbedne informacje na temat obsady i urzadzenia akwariu poniewaz nie chcial bym popelnic jakiejs gafy a potem tego zalowac.Wiadomo ze dobrze urzadzone i odpowiednio wyposazone akarium ulatwia zycie wlascicielowi i zapewnia godne bytowanie zwierzetom w nim zyjacym.Moje pytanie to w jaki sprzet uzbroic akwa.200x60x60 zebym nie mial z nim problemow w przyszlosci .Jakie filtry,sterylizatory,napowietrzacze itp. zeczy o ktorych nie wiem a moga ulatwic zycie. Moja propozycja obsady do akwarium to p.cytrynowa (para) p.Vieja bifasciatum (para) p.perlowa (para) do tego zestawu moze plecostomusa i zastanawiam sie jeszcze nad plaskobokami. ??? Tytuł: Odp: OBSADA Wiadomość wysłana przez: Grundman Luty 08, 2010, 09:39:45 Ja się ywpowiem, jeśli mogę ;) , co do obsady, mając na uwadze że mamy do dyspozycji zbiornik 200 cm, spójrzmy:
zaproponowałeś: p.cytrynowa (para) p.Vieja bifasciatum (para) p.perlowa (para) do tego zestawu moze plecostomusa i zastanawiam sie jeszcze nad plaskobokami. Osobiście zamiast pielęgnicy cytrynowej dołożyłbym do takiego zestawu coś mniejszego, ale równie ciekawego, a troche mniej agresywnego: np. pielęgnicę nikaraguańską Hypsophrys nicaraguensis (przepięknie ubarwione cudo) - zwłaszcza że nieźle się ona komponuje z Vieja bifasciatum . Albo bazalcik kostarykański (tu będziemy obserwować bardzo ciekawe zachowania). Pielęgnica perłowa to już troche inny obszar - ona występuje już raczej w wodach USA, ale też i Meksyku. Może być, ale bardziej biotopowo by było gdyby zamiast jej do zestawu dołączyć np. Parachromis friedrichsthalii - do bifasciatum i nikaraguańskiej pasuje. I możliwość ostatnia - w 200 cm akwarium zostawić tylko dwie pary dużych ryb - pielęgnice cytrynową i pielęgnicę perłową. Wtedy pewnie ryby podzielą awkarium po połowie, i powinno to być wystarczające terytorium dla każdej z par. W takim akwa połączenie pielęgnicy perłowej może udać się z wieloma gatunkami z rodzaju Amphilophus lub Vieja . Można się zastanowić czy do obsady dałoby rade dorzucić jeszcze coś takie małego jak bazalcik kostarykański? - być może. Ale pamiętajmy że ryby zajmują duże terytoria: jak pisze Sienawski w swojej książce perłowe potrzebują długości nawet 120 cm, bazalcik podczas tarła wyznacza terytorium nawet 60 cm >>> z tego wniosek że takie akwa jak Twoje wystarczałoby dla dwóch par - ale to w teorii. W takim akwa bazalick może ukazać swoje zachowania jako ryba czyściciel względem większych ryb (obserwowano jak czyści np. pielęgniće managuańską i inne duże). ___________________________________________________________ __________________________________________ Podusmowując, oto różne możliwe obsady, wszystko po 1 parze: 1. p. bifasciatum p. nikaraguańska (lub bazalcik kostarykański) p. perłowa (lub bazalcik zamiast perłowej) 2. p. bifasciatum p. nikaraguańska (lub bazalcik) p. friedrichsthali 3. p. cytyrynowa p. perłowa 4. p. cytrynowa lub p. perłowa i mały czyścicel - bazalick 5. p. managuańska bazalcik A więc: Jeśli chcemy pielęgnice duże, takie jak perłowa czy cytrynowa, które mogą przecież osiągnąć znacznie więcej niż 25 cm, to najlepiej tylko dwie pary które sobie podzielą akwa po połowie, albo jedna para i coś mniejszego co da sobie rade. Albo spróbować dwa/trzy gatunki osiągające nie więcej niż 25 cm (nikarguańska-25, fridrichstalii-25, bifasciatum - i ta może rosnąć większa niekiedy :/ , bazalick-10, 15 itd). Starałem się wyczerpująco podejść do tematu ;) Ale też to są tylko TEORETYCZNE rozważania. Tytuł: Odp: OBSADA Wiadomość wysłana przez: Grundman Luty 08, 2010, 09:54:37 Aha, no i dostępność ryb...
Masz jakiś dostęp do p. bifasciatum??? :-) Z bazalcikiem kostrykańskim też może być bardzo trudno... Pozostałe wymienione powiedzmy że w większym lub mniejszym zakresie bywają dostępne. do tego zestawu moze plecostomusa i zastanawiam sie jeszcze nad plaskobokami Plecostamusa zawsze można dorzucić ;-) A płaskoboków do cytrynowej czy perłowej bym raczej nie dodawał. Do pozostałych być może. Akwarium nie musi być przerybione, więc nie bój się jak ryb będzie mniej - wyrośnięte majestatyczne będą się ładnie prezentować, a i być może jakieś potomstwo odchowasz ;) Tytuł: Odp: OBSADA Wiadomość wysłana przez: Grundman Luty 12, 2010, 07:24:52 Zamiast bazalcika czy nikaraguańskiej może być też cryptoheros nigrofasciatus (pielęgnica zebra) ;-)
Tytuł: Odp: OBSADA Wiadomość wysłana przez: Hubikopter Luty 13, 2010, 14:57:26 Łysypiotrek - ogólnie dobrze zaproponowałeś, ja bym tylko nie łączył P. Bifasciatum z P. Cytrynową - z doświadczenia wiem, że cytrynowa nie ma szans. Filtr oczywiście zewnętrzny, a jaki to sam wybierz, np. z SERY, albo z Tetry.
|