|
Tytuł: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: karol987 Luty 24, 2010, 22:36:07 Witam. Chciałbym się dowiedzieć, czy ołaca się kupić odmulacz. Jak tak to jaki polecacie? ;D. Z góry dziękuje i pozdrawiam. <papa>
Tytuł: Odp: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: kamil_bielany Luty 24, 2010, 23:53:03 Jeśli masz żwir lun mniejsze kamyczki to tak, resztki pokarmu i odchody rybie dostają sie w szczeliny i wytwarzają związki amonowe.
Jesli masz piasek to wystarczy zebrać z powieszchni dna nieczystości. jeśli miał bym ci jakiś polecić to odmulacze tetry. Są dobrym rozwiązaniem odmulania całego dna akwarium, nawet w kątach , posiadają także regulacje przepływu wody, oczywiście do akwarium ze żwirkiem :) Tytuł: Odp: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: Macieksoko Luty 25, 2010, 13:50:40 Ja polecam odmulacze na baterie. Miałem zwykłe, działają... ale szybko ucieka woda w sensie odmuliłem pół akwarium a spłynęło już 30 litrów. Teraz odmulam tym na baterie a potem jeszcze przy spuszczaniu wody czyszczę dno zwykłym odmulaczem.
Tytuł: Odp: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: netka888 Luty 26, 2010, 15:49:48 można także zrobić samemu odmulacz-wężyk akwarystyczny i obcięta buletka z korkiem i z dziurką w nim wkładasz jedno w drugie i gotowe :) może nie jest on zbyt piękny i perfekcyjny ale mi do 45l wystarczy i nie narzekam :)
Tytuł: Odp: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: Morlinek Luty 27, 2010, 11:40:52 Ja ma odmulacz Aqua-Szut bardzo dobry i kosztował niecałe 10zł.
Tytuł: Odp: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: black75 Luty 27, 2010, 12:00:21 Potrzebny jest na pewno,ale żebym wiedział ze wcisną mi za przeproszeniem takie "g",to bym sam wziął wężyk i zrobił sam.
Za 22 zł wepchneli mi kawał wężyka z taką długą tubą która przy odmulaniu "wypija " mi połowę zbiornika. Mój bółąd bo mogłem popatzrec co kupuje,ale człowiek uczy się na błędach... Tytuł: Odp: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: darcio Luty 27, 2010, 16:12:29 A mój tato kupił zwykłą rurkę gumowa (coś takiego ) i jest fajnie :) działa sprawnie tylko trzeba uważać żeby rybki nie wciągnąć . Prosta w obsłudze ;D . Pierw zasysasz wodę zginasz przy górze rurkę tak aby przy wkładaniu rurki do wody nie wylało się np na dywan lub na ścianę . Przy dnie jeździsz rurką ona pięknie zasysa wodę i podłoże.
Koszt nie duży a zarazem podmieniasz wodę i czyścisz podłoże . Polecam ;D Tytuł: Odp: Odmulacz - czy potrzebny? Wiadomość wysłana przez: pawel_szp Luty 27, 2010, 21:39:50 ja mam taki gruby wężyk od zlewania wina xD jakiś cm średnicy. ciągnie rewelacyjnie, brud wychodzi a przy okazji podmiana wody :)
Działa na zasadzie różnicy poziomów wody, jakby się kto pytał :) |