Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam, z powodu kilku błędów popełnionych na początku zakładania akwarium planuję jego restart aby pozbyć się ataku glonów.

Nasuwają się tylko takie pytania, co zrobić z rybami. Jeśli wleję 50% starej wody mógłbym je wpuścić odrazu ale jeśli dobrze rozumuję zaszczepi to z powrotem glony w akwarium. Czy mam rację?

Glony są wszędzie, choćby w powietrzu, więc raczej nie chodzi o zaszczepienie glonami, bo tego robić nie trzeba.
Jak wpuścisz ryby do odlanej wody, a nie będzie roślin, to glony całe produkty przemiany materii zużyją dla siebie i rozkwitną na dobre.
Reset ma sens, jeśli chcesz wyszorować kamienie, zmienić podłoże, wyszorować akwarium silnym środkiem, a w walce z glonami to (według mnie) nie jest żadna metoda.

najlepiej wyeleminowac czynnik ktory spawia ze maz glony...

polecam czeste podmiany gdyz restart w niczym nie pomoze ... no chyba ze jest tragicznie

W walce z glonami restart jest najgorszym ze sposobów. Daj do akwarium dużo roślin, regularnie podmieniaj wodę, dbaj o dore parametry wody - w razie potrzeby dodawaj nawozów - i glony same znikną. Jak pierwszy raz zakładałem akwarium to miałem inwazję glonów - były na wszystkim (kamienie, rośliny, żwirek, szyby - jedna wielka zieleń) - po pewnym czasie wszystkie znikneły bez żadnej ingerencji z mojej strony (oprócz dodania roślin i regularnych podmian wody).

Jednak decyduję się na restart natomiast nie z powodu glonów ale po prostu teraz mam większe pojęcie o tym jak powinno to wszystko wyglądać i do tego aranżację muszę mocno poprawić.

Do rzeczy, czy jest sens zostawić np 120l wody ze starego akwa i wymieszać z wodą kranową w restarcie? A może po prostu wlać kranówkę i nie przejmować się starą wodą? Czy rośliny zniosą takie małe chlorowanie?

dodaj antychlora to nie będzie problemu,
a czemu chcesz całą wodę wymienić?  trochę potrwa zanim akwa znów dojrzeje. jak masz możliwość to zostaw trochę wody.

woda jak woda..ale najważniejsze żebyś filtra nie wyczyścił, najwyżej tylko delikatnie wypłukał z brudu w tej odlanej z akwa wodzie. Roślinki od jednorazowej dawki chloru nie powinny ucierpieć moim zdaniem, chyba że masz aż białą wodę od niego w kranie to nie wiem. Wiem że rybek chlorem podlewać nie powinieneś. Masz je gdzie przenieść chociaż na dobę?

Jasne, filtr pozostanie dojrzały, jedyne co w nim wyczyszczę to węże bo się syfu zebrało. Z rybkami zrobię tak że niestety ale te kilka godzin na wyczyszczenie akwarium, żwirku i posadzenie roślin spędzą w słoikach a dalej wleję do akwarium 120l odstanej wody i poczekają tak w niepełnym akwarium na kolejną porcję odstanej kranówki.

Jakoś nie wierzę w chemię, wolę naturalne sposoby;)