Tytuł: wapń a glony Wiadomość wysłana przez: damian1902 Kwiecień 18, 2010, 12:16:00 Witam
CZy wie ktos może jak ma sie liczba glonów do steżenia jonów Ca?? Za odpowiedzi dzieki Tytuł: Odp: wapń a glony Wiadomość wysłana przez: Pethro Kwiecień 18, 2010, 12:23:31 chyba nijak, mam twardą wodę i 0 glonów 8)
Tytuł: Odp: wapń a glony Wiadomość wysłana przez: damian1902 Kwiecień 19, 2010, 19:30:52 dzieki
Tytuł: Odp: wapń a glony Wiadomość wysłana przez: Thedevil Kwiecień 27, 2010, 17:01:17 chyba nijak, mam twardą wodę i 0 glonów 8) To się nazywa konkret ;D \ a teraz tak poważnie ;) to nie jest tak do końca prawda ;) im twardsza woda tym mniejsze stężenie CO2 i tym gorsze warunki dla roślin. Wiąże się to ze słabym ich wzrostem co przy nieumiejętnym nawożeniu CO2 i W/l gwarantuje glony ;) ale żeby od razu robić test na Ca ;) ??? toż to droga zabawka i w zupełności nic nie wnosząca do akwarystyki słodkowodnej ;) Tytuł: Odp: wapń a glony Wiadomość wysłana przez: Pethro Kwiecień 28, 2010, 09:55:19 W akwariach prowadzonych jako high tech ma znaczenie stosunek Mg do Ca. Jednak w większoci wypadków, jesli posiadamy twardą wodę wystarczy dodać orientacyjnie magnezu do nawozu i powinno być ok. Jednak nie chodzi tu o to że od tego zaczną rosnąć glony, nie jest to ich bezposrednia przyczyna. Od złego stosunku Ca:Mg rosliny mogą chorowac i to jest przyczyna glonów.
Co do trudnosci w rozpuszczaniu CO2 w twardej wodzie to zaczynają się one dopiero jak sie przekroczy ok 0,7W/l, i to tez jeszcze zalezy jakie sie ma gat roslin. Większosc roslin dobrze sobie radzi w twardej wodzie, wiec wystarczy nie przesadzac z oswietleniem i nie dopuszczac do wachan stezenia CO2. |