Tytuł: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Wiadomość wysłana przez: Legons Czerwiec 06, 2010, 11:20:09 Jest to moje pierwsze akwarium. Start 1 czerwiec 2010. Czesciowo woda z innego zbiornika od znajomego.
Akwarium - 240l - 120x40x50 Filtr - Filtr zewnetrzny Fluval 305 Wewnetrzny o przeplywie 800l/h Oświetlenie - ilość, moc, rodzaj 2x30w standartowe t8 i 2x54w t5 Grzałka - 250w Podłoże - Ziemia ogrodowa + karmazyt + kulki gliniano torfowe + nawoz w nazie ma green okolo 0,5kg Podloze - bazalt Woda - parametry Sprawdzone testem Sera quick test no3 -20 no2 -0 kh11 ph -7,4 Nawożenie - brak Flora - rośliny Niestety nie znam wszystkich, sa to rosliny szybko rosnace. Fauna - 5 kosiarek Fotki (http://img186.imageshack.us/img186/402/obraz745.jpg) http://img218.imageshack.us/gal.php?g=p0206102326.jpg (http://img218.imageshack.us/gal.php?g=p0206102326.jpg) Zmiany. 8 dzien z zycia akwa. http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17d2c72a8a0dabc0.html AKTUALNE ZDJECIE 01.08.2010 http://img186.imageshack.us/f/obraz745.jpg/ WAZNE. Na poczatku podalem ze akwarium wystartowalo kwietnia 2010 to pomylka, wystartowalo 1 czerwca 2010, bardzo przepraszam. Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: b0rn2bewild Czerwiec 06, 2010, 11:30:48 czy ja dobrze widzę - ziemia jest przy szybach ? jeżeli tak to od razu Ci powiem że masz za małą grubość podłoża wierzchniego - bazaltu.
Generalnie akwarium średnio mi się podoba ze względu na tło i na panujący chaos w zbiorniku, no ale to są początku akwa, więc poczekamy aż się rozrosną rośliny ;) Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Legons Czerwiec 06, 2010, 11:36:50 Tak widac ziemie, ale to dlatego ze nie oddzielilem kartonem brzegow...Warstwa bazaltu to 3-4cm w zaleznosci od miejsca.
No coz, chaos jest i to spory, na razie mysle jak go zniwelowac, ale chcialem poczekac az sie roslinki zakorzenia i musze dokupic ich jeszcze troche. Co do tla, jakie dac? Tlo jest duzo ciemiejsze, na zdjeciu wyglada starsznie jasno. Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Hubikopter Czerwiec 06, 2010, 11:41:52 Ciemne, albo strukturalne najlepiej.
Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Mateusz93 Czerwiec 06, 2010, 11:50:38 sorry mistrzu;) napisane masz że to low tech, a światła jak na ht;) taki drobiazg chciałem dodać
Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Legons Czerwiec 06, 2010, 12:16:50 Cytuj author=Hubikopter link=topic=32152.msg287250#msg287250 date=1275820912] Ciemne, albo strukturalne najlepiej. WYbralem ciemne, moze zmienie na czarne w takim razie za okolo tydzien, alemysle, ze starsznie zdjecie z aparatu wybarwilo kolorki bo to dosyc ciemny niebieski kolor jest ;) sorry mistrzu;) napisane masz że to low tech, a światła jak na ht;) taki drobiazg chciałem dodać hehe, myslalem, ze mozna mieszac low tech z ht, choc czesciowo :) Jakie roslinki polecacie kupic jeszcze? Co Wam sie jeszcze nie podoba? Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: b0rn2bewild Czerwiec 06, 2010, 18:27:38 hehe, myslalem, ze mozna mieszac low tech z ht, choc czesciowo :) Można, ale podejrzewam że przy takim oświetleniu bez CO2 się nie obędzie ;) Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Legons Czerwiec 06, 2010, 18:49:36 Bardzo mnie zmartwiles teraz. Czyli musze kupic jeszcze zestaw co2? Myslalem, ze sie obedzie bez tego...czy jego brak spowoduje, ze roslinki nie beda odpowiednio rosnac ? Myslalem, ze ziemia niweluje po czesci potrzebe podawania co2 natomiast swiatla mocnego nie bralem pod uwage w kontekscie popsucia tego procesu.
Prosze o wiecej opinii,bonie wiem co robic. Z innej beczki. Zostawic ten korzen, przestawic go czy usunac? Zajmuje sporo miejsca, ale jak obrosnie mchem to mysler ze powinien ladnie wygladac...mech przytwardzilem kamieniem i czesciowo samym korzeniem wiec nie przylega az tak mocno, dlatego pytanie, czy wrosnie ( czy powinien ) w korzen? Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Hubikopter Czerwiec 06, 2010, 19:19:10 Korzeń dałbym w prawo, a co do tlenku węgla (IV) to możesz zrobić bimbrownię.
Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Legons Czerwiec 09, 2010, 18:07:42 Zmiany! Przebudowa w wygladzie bedzie jesli roslinki sie przyjma.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17d2c72a8a0dabc0.html (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17d2c72a8a0dabc0.html) (http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17d2c72a8a0dabc0.html) Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: rodia Czerwiec 09, 2010, 18:24:09 Zmiany! Przebudowa w wygladzie bedzie jesli roslinki sie przyjma. [url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17d2c72a8a0dabc0.html[/url] ([url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17d2c72a8a0dabc0.html[/url]) ([url]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/17d2c72a8a0dabc0.html[/url]) Aktualizacje rób w pierwszym wątku (edycja) - taki zwyczaj w tym dziale. Wątek sie rozrośnie, to nikomu nie bedzie sie chcialo szukać w ktorym to poście akurat sa aktualne fotki akwa. Pozdrawiam, R. p.s. u mnie w 240 z minimalnie mocniejeszym światłem (3x54W T5) bimbrownia 2000ml wody, 800g cukieru, 20 drozdzy w butelce po pepsi 2,5l sie mieści i działa przez 7-10 dni z właściwą wydajnością. Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Legons Czerwiec 09, 2010, 18:29:57 Dziekuje za informacje i jednoczesnie sorka za wprowadzenie w blad.
Akwarium wystartowalo 1 czerwca tego roku a nie kwietnia, co mysle sporo zmienia. Co do rybek,mysle, ze po 6 dniach dzieki wodzie z inne akwarium, co prawda tylko 60litrow okolo, ale dodalem tez bakterie wie cmysle, ze te kosiarki nie byly bledem, w nastepnym tygodniu kupuje jeszcze inne rybki poniewaz parametry wody sa w miare stabilne. Dzies wpuscilem tez testowo kilka krewetek. Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Low tech. Wiadomość wysłana przez: Legons Czerwiec 22, 2010, 19:20:29 Aktualizacja.
Od dwoch dni roslinki zaczely rosnac. Plany zmiana tla na czarne, lub zywe tlo z mchu Trawnik z glosi ktora jest na srodku, na razie sobie lezy posadze z niej sadzonki i za jakis miech powinno cos z tego byc. http://img824.imageshack.us/img824/3992/newau.jpg Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Wiadomość wysłana przez: Legons Sierpień 01, 2010, 18:44:51 Nowa fotka.
http://img186.imageshack.us/f/obraz745.jpg/ Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Wiadomość wysłana przez: dobraf Sierpień 01, 2010, 21:50:50 baniak mnie się nie podoba - ale to kwestia gustu i tyle, co do prowadzenia bańki - to dozowanie co2 nie musi się okazać póki co konieczne bo rośliny ciągną węgiel z ziemi, na pierwszy rzut oka wyglądają na rośliny szybko rosnące - czyli rosliny szybko wcinające nadmiary składników pokarmowych, imho jeśli nie dopadną Cię glony nie trza nic zmieniać i tyle, w przeciwnym wypadku zaczną się schody bo albo pójdziesz w HT na ziemi (nawożenie) albo możesz spróbować typowego LT a'la Diana, tak czy inaczej zasoby ziemi prędzej czy później muszą się skończyć... jak nie zrobisz mogę Ci polecić książkę owej Diany Walstad "rośliny w akwarium"- sam nie mam bańki roślinnej a ta lektura bardzo mnie się przydała
Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Wiadomość wysłana przez: Jason Bourne Sierpień 02, 2010, 14:19:21 Podobają mi się akwaria roślinne, ale w tym przypadku jest już chyba tego za dużo (jak dla mnie oczywiście). No i nie lubię gdy mech leży bez ładu na podłożu - jednak wg mnie najlepiej prezentuje się obrastając np. korzeń lub kokos. Widać też, że roślinki są w dobrej kondycji i za to szacuneczek :)
Tytuł: Odp: Legons (240l) Towarzyskie w kierunku roslinnosci. Wiadomość wysłana przez: Legons Sierpień 02, 2010, 17:10:39 To moje pierwsze akwarium i sie dopiero ucze.
Licze na Wasze rady. Jezeli chodzi o mech, to szkoda mi go wyrzucic, pojdzie w powolna odstawke w miare gdy glosia przykrywac bedzie dno. Teraz to schronienie dla krewetek. Mam zamiar wyrzucic wszystkie roslinki szerokolistne oprocz anubiasow i tej czerwonej po lewej ktora chce z kolei "rozmnozyc"...co zrobic dalej nie wiem :/ Na pewno bede robil restart za kilka miesiecy i nastepne akwa bedzie bardziej przemyslane, ale moze cos bez zbytniej interwencji sie da zrobic i tu licze na Was. |