Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: bogdan110 Sierpień 30, 2003, 16:34:14 W moim zbiorniku 180l pojawiły sie slimaki które bardzo szkodza rosliną, czy może ktos podpowiedziec jak sie ich pozbyc? chodzi o to ze nie chce ruszac dna poniewaz rosliny pieknie sie ukorzeniły i rozrosły Bogdan
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: lukas Sierpień 30, 2003, 23:32:29 można odławiać ję reką albe gdyby nie była to syzyfowa praca to pewnie nie pisałbyś o tym na forum. Można zwalczać je biologicznie używając niektórych gatunków ryb. Zwłaszcza bocje znane są z tego że uwielbiają ślimaki.Lubią je też kiryśniki czarnoplame ale już w mniejszym stopniu i pod wrunkiem że ślimaki są małe. Można też zastosować chemię, preparaty przeciwko ślimakom znajdziesz w sklepie akwarystycznym.
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Mistek Wrzesień 01, 2003, 17:46:31 Można do kawałka jakiegoś warzywa (np. marchewka) przyczepić nitkę i opuścic na dno, gdy ślimaki wejda na warzywo wyciagasz je i odczepiasz ślimaki. Wsadzaj warzywo do czasu gdy ślinaki przestaną na nim siadać. Ten sposób poskutkował u mnie ale nie wiem czy u ciebie będzie działał u ciebie.
PS. Ja sobie zostawiłem pare ślimaków w słoiku (dużym) na wypadek gdzyby znowy pojawiły mi sie glony Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: gregor Wrzesień 05, 2003, 15:55:14 można dodać do wody soli - to skutecznie uśmierci slimaki
tylko nie dodawaj zbyt dużo - bo pozostałych mieszkańców akwarium uśmiercisz ;-) Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: bogdan110 Wrzesień 05, 2003, 18:35:30 wszystko ok tylko powiedz mi jeszcze ile tej soli wsypac na 180 l
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Krzyś Wrzesień 06, 2003, 13:05:17 Witam ostatnio stałem sie posiadaczem 2 ramirezke miałem kłopoty ze ślimakami ale takimi małymi max wielkości ziareka pieprzu zauwarzyłem ze ramirezy z upodobanie wyskubują je i zredukowały ich liczbe z kilkudziesieciu do kilkunastu od taka moja obserwacja Pozdrawiam
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: agataslimaki Wrzesień 06, 2003, 20:08:05 Czy wiecie może jaką łacińską (ewentualnie pełną polską) nazwę naszą popularne w akwariach ślimaki? Bardzo proszę o pilną odpowiedź. Z góry dziękuję.
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: lukas Wrzesień 07, 2003, 22:07:50 To ampularie. Mam na myśli te złoto-białe lub pasiaste (nazwijmy je "dzikimi") z długimi czułkami.
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: gregor Wrzesień 08, 2003, 07:50:45 ile soli ??
dość trudne pytanie- bo to zalezy jakie masz ryby i rośliny (każdy gatunek jest inaczej podatny na zmiany właściwosci wody) przyjeło sie stosowac ok. 1 płaskiej łyżeczki soli na 8-10l wody ale to powinieneś zrobić doświadczalnie - najlepiej zakup odowiednie preparaty do sprawdzania twardosci wody -BO dodawanie soli do wody - ZWIEKSZA TWARDOSC WODY - i dodawaj tak aby nie przekroczyć warunków "extramalnych" (w literaturze mozesz sprawdzic jaki jest górny pułap twardości wody dla twoich tyb i roślin) za dużo soli - uśmiercisz - za mało - nic nie da jak kuracja pomoże to wymien czesciowo wode (okolo 1/3 -1/5) na świeżą(odstaną) Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: agataslimaki Wrzesień 08, 2003, 13:18:57 Lukas, moje ślimaki są brązowe, o kształcie muszli zbliżonym do "klasycznego" ślimaka lądowego. Czy istnieje jakiś klucz do oznaczania mięczaków?
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: lukas Wrzesień 08, 2003, 22:26:16 Ampularie też bywają brązowe. W zasadzie w naszych sklepach trudno dostać ślimaki innych gatunków. Oczywiście pomijam te drobiazgi które czasem można przynieść wraz z roślinami , i które szybko stają się plagą w akwarium. W zasadzie to nie wiem czy istnieje jakiś klucz do oznaczania gatunków mięczaków (pewnie tak , ale ja nie mam do niego dostępu). Poszukaj w internecie ,na pewno znajdziesz jakiś "fantyków" ślimaków itp. Ja raczej do nich nie należę. Znam w zasadzie tylko podstawy ich chodowli i pielęgnacji.
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: agataslimaki Wrzesień 09, 2003, 17:10:09 To coś zostało przyniesione właśnie z roślinami, a w internecie nic nie znalazłam. Bardzo dziekuję za wiadomość.
Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Itsumo Październik 22, 2003, 17:14:34 Co do odłowu ślimaków... jest jeszcze jeden pokrewny sposób: do woreczka lnianego lub bawełnianego (musi być naturalne włókno) wkrajasz odrobinę mięsa.
Do tego mocujesz sznurek i całość wkładasz na dno akwarium po zgaszeniu światła, najlepiej wieczorną porą. :!: Ważne aby w woreczku był otwór u góry aby slimaki mogły tam się dostać a nie ryby. :!: ślimaki mają lepiej wykształcony "węch" i żerują raczej nocą. Po paru godzinach lub wcześnie rano wyciągasz worek i stado ślimaków. Operację powtarzasz do wyczerpania "zapasu" slimaków. Metod chemicznych nie polecam. Zostanie ci masa trucheł w akwarium i skorup, które po jakimś czasie jednak zaczynają oddziaływać na skład chemiczny wody. Po za tym oferowane środki chemiczne są w pewnym stopniu też szkodliwe dla małych ryb i deklikatnych gatunków roślin. Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Goojasek Październik 22, 2003, 18:58:54 witam!
agata, te slimaki w twoim akwarium to zatoczki rogowe, albo błotniarki stawowe (raczej błotniarki).moim zdaniem najlepszym sposobem na zwalczenie slimaków jest zakup jakiejs rybki z rozdymkowatych (ok. 5-8 zł.).Rozdymkowate to bezwzgledni tepiciele slimaków.Miałem raz błotniarki, kupiłem jakaś rozdumkowatą(nie pamietam nazwy) i w 2 dni zlikwidowała 30 ślimaków !!Zostały tylko puste domki.ale uwazaj rozdymkowate moga byc agresywne wobec innych rybek.Jesli nie chcesz wydawać kasy to zrób ten trik z workiem i kawałkiwm miesa czy marchewka. :wink: Tytuł: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Goojasek Październik 22, 2003, 19:01:33 <b>SORRY bogdan 110 zamiast agataslimaki...
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: alexg10 Lipiec 05, 2007, 19:01:49 kup sobie bojce wspaniałą.
one uwielbiaja slimaki. Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Hellmans Lipiec 05, 2007, 20:47:45 drogi alexg10 ale masz refleks! W roku 2007 odpisujesz na posta z 2003 roku. Ciekawe czy Goojasek Ci odpisze...
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: mihco Lipiec 13, 2007, 15:36:11 Wiem, że to jest stary post, ale mam pytanie. Słyszałam, że ampularie są to bardzo przydatne ślimaczki, ale czy mogę mieć tylko jedną w akwarium (112 litrów) ? Bo nie chce aby mi się rozmnożyła, chyba, że ja o czymś nie wiem, że one same ze sobą się rozmnażają.
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: lukasz0207 Lipiec 13, 2007, 16:49:33 Mihco ale ich populacje bardzo łatwo kontrolować. Jajka składaja w dużych ilościach i nad lustrem wody.
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: lukasz0207 Lipiec 13, 2007, 16:50:27 A co do postu to można kupic bocje. NA forum musisz sobie poszukać ktoś kiedys pisał o pułapce na ślimaki. Można też wkładać gotowana marchewke.
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: mihco Lipiec 13, 2007, 19:18:20 Ale ja nie chce ich uśmiercać... Chce wiedzieć czy jedna ampularia jest przydatna czy nie :)
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: alexg10 Lipiec 13, 2007, 20:16:00 bocja bedzie wyjadać tylko te małe ślimaki nie duze a przydatne w jaki sposód?? ???
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Oswald Lipiec 13, 2007, 23:36:26 - Ampularię się kupuje, a świderki i zatoczki (czy jak im tam) się przynosi np. z roślinkami.
- Z tego co wiem (i niech mnię kto poprawi, jeśli piszę bzdury) to ampularie w przeciwieństwie do tych pozostałych rozmnażają się jakoś inaczej niż te inne (potrzeba 2 płci czy cuś) - dla tego nigdy nie ma plagi ampularii - w przeciwieństwie do tych innych. - Z tego co wiem (i niech mnię kto poprawi, jeśli piszę bzdury) to ampularie w przeciwieństwie do tych pozostałych zjadają zdrowe roślinki świderki i zatoczki (czy jak im tam) rozmnażają się w błyskawicznym tempie - ale tylko wtedy, gdy mają odpowiednie warunki. A takimi warunkami jest m.in syf w akwarium. Resztki pokarmu, roślin, pruchnica itp itd. (nigdy zdrowe rośliny !!!!) Jeśli zalęgną się w akwa, które długi czas próbuje funkcjonować bez nich - znajdują raj pod wodą. W ciągu kilku dni ich populacja może tak eksplodować, że w akwa nie widać nic innego jak galopujące karawany z 3 ślimorów na barana - gdzie się nie spojży. W takiej sytuacji najlepszą metodą jest wejść na forum i poczytać o metodach walki ze ślimakami. Prąd, sól, pułapki, chemikalia - wybór należy do Ciebie. Może jakaś rybka to przeżyje. Ale jest też inna droga. Zacząć postrzegać ślimaki jako ważny i pożyteczny element ekosystemu twojego akwa. Po tym, jak ślimaczki przerobiły wszystkie odpadki twojego ekosystemu na muł, ich populacja automatycznie będzie się redukować. Po kilku tygodniach w normalnie zarybionym akwa na powierzchni 1m2 będzie można zobaczyć może 5 ślimaczków. Jeśli to komuś nadal będzie przeszkadzać to może powinien się zastanowić, czy to przypadkiem jego nastawienie nie jest największym problem w takiej sytuacji. Muł w akwarium rozkłada się, znika, samoredukuje - oczywiście nie tak szybko jak byśmy chcieli, ale zawsze. Aby muł mógł się rozkładać, musi najpierw powstać. Aby powstał - w dużej mierze potrzebne są ślimaczki. Jak już ktoś pisał "wrzuć kawałek czegośtam wieczorem, a rano będzie tam pełno ślimaków" - o to właśnie chodzi. ślimaczki przerabiają każde "cośtam" na muł gotowy do rozkładu. Dodatkowo spulchniają podłoże, zapobiegają strefą beztlenowym, powodują lepszy dopływ składników pokarmowych do korzeni roślin. Do budowy swojej skrupy wyciągają z wody wapno - tym samym zmiękczając ją. Więcej zalet mi chwilowo nie wpada do głowy - proponuje zaprzyjaźnić się ze ślimaczkami pozdro <good> Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: mihco Lipiec 14, 2007, 10:07:02 Zatoczaki to ja mam chyba jak każdy, ale żyją sobie w podłożu, bo mam bocje. Niestety nie umiem Wam powiedzieć gdzie przeczytałam, że są to pomocne ślimaczki. A jeżeli one zjadają zdrowe roślin to po co ludzie mają je w akwa ??? ??? ???
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: malzonka Lipiec 14, 2007, 11:37:33 Ampularie sa rozdzielnopłciowe - czyli do potomstwa potrzebny samiec i samica ;) jedna na 100% sie nie rozmnoży.
Ampularie nie jedza zdrowych roslin ! Ich radula (mam nadzieje, że nie przekręciłam słowa) czyli "buzia" jest za miekka aby naruszyc zdrowe rośliny. Daja rade zeskrobywać i zjadac tylko nadgniłe, uszkodzone rosliny. Ale ze względu na rozmiary tego ślimorka trzeba go dokarmiać, nikt dbający o zbiornik nie ma takiej ilości zniszczonych roslin aby ampularia się najadła. Ja swoje dokarmialam tym co dawalam zbrojnikom. Uprzedzam z góry, że to sa czołgi ;) Oddałam swoje bo mi niszczyły delikatne rosliny, ale nie poprzez jedzenie a poprzez ciągłe łażenie po nich. Nie ich wina, jakos musiały się po gąszczu przemieszczać i przy okazji je tratowały. Jedna ampularia az takich szkód czynic nie będzie, ja miałam cztery i regularnie ściągałam kokony znad pokrywy. Także kontrola urodzeń także jest banalna. Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: mihco Lipiec 14, 2007, 20:15:23 Czyli jednak to przydatne stworzonka :) no ja mam dużo słabych roślin więc może by zrobiły porządek. Chyba jednak się przekonam.
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Piotrek1 Lipiec 14, 2007, 23:01:27 Ampularie nie jedza zdrowych roslin ! Ich radula (mam nadzieje, że nie przekręciłam słowa) czyli "buzia" jest za miekka aby naruszyc zdrowe rośliny. troche sie nie zgodze z tym bo na własne oczy widziałem jak u mnie ampularia wcina Heteranthere Paskowana i mysle, ze własnie z tak delikatnymi roslinami jak one to dają jednak rade, poza tym są bardzo przydatne Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Emi Lipiec 15, 2007, 09:14:48 A nie przyszło Ci na myśl, że Twoje heteranthera jest czymś osłabiona mimo dobrego wyglądu?
Ampularia Pomacea canaliculata nie zjada u mnie roślin ale już Marisa cornuarietis zabiera się za co delikatniejsze listki (nawet za młode liście anubiasa) więc nie polecam tych ślimaków. Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Piotrek1 Lipiec 16, 2007, 09:33:34 chyba raczej nie była osłabiona ;), to roslina bardzo dobrze rosnąca, rzadko mam znią kłopoty, ale kto wie moze rzeczywiscie wtedy cos było nie tak mimo, ze z wyglądu była cudna
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: mihco Lipiec 16, 2007, 12:17:07 Teraz to już sama nie wiem co z tymi ślimakami :( połowa poleca połowa nie :( z delikatnych roślin to tylko mam cabombę (chyba tak to się nazywa)
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Piotrek1 Lipiec 16, 2007, 12:35:32 przeciec zawsze mozesz spróbowac, jak zauwazysz, ze nadgryzają roslinki to sprzedasz i juz, albo dasz komus :)
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Emi Lipiec 16, 2007, 13:29:31 mihco, jak ja będziesz dokarmiać sałatą, marchewką, ogórkiem itp (generalnie ona je to co zbrojniki) to nie powinna Ci niczego podgryzać. U mnie podgryza jak jest za czysto w zbiorniku bo inne rybki jej sprzątną żarcie sprzed nosa a jak wiadomo... ślimak zanim dolezie..... to wszystko mu zjedzą ;)
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Piotrek1 Lipiec 16, 2007, 13:33:58 właśnie to moze dlatego moja amuplaria wcinała roslinki bo nic ją nie karmiłem :-[ ;)
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: mihco Lipiec 16, 2007, 21:37:44 A zamiast warzyw mogę dawać tabletki ze spiruliną? Takie jak dla glonciów
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Emi Lipiec 17, 2007, 08:43:14 Możesz ale inne rybki będą jej to zjadać a do sałaty czy marchewki się nie dobiorą.
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: mihco Lipiec 17, 2007, 21:12:02 No wiesz, ale mam też zbrojniki, które mogą t5eż to zjeść.
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Emi Lipiec 18, 2007, 08:01:54 E.. o to bym się nie martwiła. Akurat z marchewki skorzystają i ślimaczki i zbrojniczki bo to jest pokarm, który tak szybko nie znika i każdy się załapie w odróżnieniu od np płatków :)
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: borys78 Lipiec 23, 2007, 18:12:00 hej ... mam pytanie.
czy ślimaki świderki to dobre rozwiązanie do akwarium ?? w jakim tempie sie rozmnażają ?? Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: Seboos Lipiec 23, 2007, 19:51:52 Dobre. W zastraszającym
Tytuł: Odp: ślimaki Wiadomość wysłana przez: borys78 Sierpień 02, 2007, 09:27:16 kupilem juz ślimaki i szczerze mowic bardzo jestem szczesliwy z zakupu ... ledwo je wrzucilem do akwa a juz wbily sie podłoze i zaczely swidrowac ... roslinki sa zadowolone :):) pozdrawiam <papa>
|