Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

 Witam mam wielki dylemat odnośnie P. Ramireza  ponieważ w najbliższym czasie planuje w domu założyć 200 l baniak i wszystko zrobić od podstaw ( po za filtrem oczywiście aż taką złotą rączką to nie jestem ).

Planuję mieć w zbiorniku biotop przypominający wody rio  orinoco (  podkreślam ) oglądałem wiele filmów kręconych pod wodą.
Chciał bym mieć w zbiorniku chociażby parę motylków ramireza (tych jak najbardziej zbliżonych do oryginału a nie tych z "ludzkich  kolorowanek ")

Ale w dwusetce można się już nieźle pobawić z aranżacją na co tez mam już pomysły.

I kieruję pytanie do nie co bardziej doświadczonych, czy Ramirezka z Agassiza ma możliwość istnieć w jednym zbiorniku ?
Pomijam stado kąsaczowatych które tez planuje. Prosił bym o jakieś sensowne podpowiedzi ( oczywiście pomijajcie parametry wody itp. bo są mi one doskonale znane )

Staram się już w etapie planowania wprowadzać swoje myślenie na odpowiedni tor.

Serdecznie dziękuje Kamil z Lublina

Będzie 'wojna', szczególnie wtedy kiedy któreś podejdą do tarła. Radzę zdecydować się na jeden gatunek.

pewnie tak się skończy jak pisze andrzej, spróbuj może zrobić duży harem agassizów,

niby 200 l ale pielęgniczki tych litrów powiedzmy szczerze nie wykorzystają, najważniejsza jest powierzchnia dna, prawie to samo by miały w 120 l ale załóżmy w bańce o wysokości 30 cm, btw skoro zależy Ci na pielęgniczkach i planujesz 200l to może zamiast standartu 100x40x50, zrób sobie na zamówienie np. 120x40x40 - pokrywę możesz dać standartową a powierzchnia dna znacząco już się zwiększa.

Problem mam strasznie nietypowy...

Ja szczerze wolał bym agassizy ale... Kobiecie strasznie podobają się ramirezy, a że nie miałem styczności z tymi gatunkami ryb wiec pytam. W internecie na forach jest sporo "fachowców" którzy proponują kakadu z ramirezami...

Chce zrobić coś nietypowego a nie kilka pielęgniczek  kirysy i neony co jest tak bardzo oklepane ze rzygać się chce jak widzę takie bańki. Chociaż może jak by się człowiek pobawił z wystrojem i podzielił akwa jednym wielkim korzeniem i roślinnością zbiornik na " pół" to i takie połączenie mogło by zaistnieć. Co do Akwa jak już pisałem wszystko robie od podstaw sam więc dokładne wymiary zbiornika są czysto teoretyczne.

Agassizy i co dalej jakieś propozycje bo powiem szczerze że mi się juz w głowie pokręciło od propozycji " forumowiczów " na forach akwarystycznych. 200 l to jest już coś.
I w sumie myślałem o takim lekko wydłużonym akwa ale chodzi też i o miejsce w pokoju, wszystko jest związane z tym jakich rozmiarów wyjdzie mi biurko , bo robię nowe meble do pokoju i cały wystrój, tylko jeszcze dokładnie nie wiem jak biurko zrobię i tu mam lekki problem 

Jakie rybki do agassizów w toni i przy dnie ( na pewno otoski )
Dziękuję za aktywność i pomoc odwdzięczę się piękną dokumentacją naszej wspólnej pracy - foto gdy już będę miał co fotografować

I jakie zestawienie pielęgniczek z tego regionu by do siebie pasowało ?

Wg mnie wojny między ramirezkami a agassiza nie będzie.
Odpowiedni aranż zbiornika z dużą ilością kryjówek załatwi sprawe.
Dodatkowo, dla pielęgniczek ramireza pływanie w środkowej części zbiornika nie stanowi problemu.
W mojej bańce na dnie dominowały nannacary, w toni częściej pływały ramirezki i nie było z tym problemu.
Ryby ignorowały się nawzajem, natomiast, od czasu do czasu - podczas tarła, samica nannacar przeganiała ramirezki ale krzywdy im nie zrobiła.
To nie żaglowce, krew się nie poleje.
Agassizy też nie są tak temperamentne jak np. kakadu więc takie zestawienie da rade.

Pozdrawiam.

ciężo podpowiedzieć, może spróbuj 2 pary ramirezów? lub para ramirezów + para jakichś spokojniejszych pielęgnic np. żagli, skośnopręgich, akar z maroni, ławicowe jak chcesz coś w miarę nieoklepanego to wyklucz nenki i razbory, jest tego trochę do wyboru, otosy jak najbardziej pożyteczne stworzenia. Przede wszystkim zobacz co możesz dostać w sklepach co Ci się podoba i napisz, w jakimś stopniu pomoże to coś dobrać.

No właśnie też tak myślę że wszystko wyjdzie w praniu ale raczej może być ciężko a jakie byś zaproponował gatunki do takiego akwarium z tego rejonu co 2 głowy to nie jedna i żeby było ciekawie... wiem że wielu powie że najpierw trzeba wystroić akwa i niech dojrzewa a potem rybki... ale wg mnie robiąc plany a potem tylko delikatnie korygować jest lepiej. Zboczenie inżynierskie hehe

Dostepność w rybki u mnie w Lublinie hmmm... po coś co mi się podoba mogę nawet jechać do warszawy ;p

Co mi się podoba no nie da się ukryć że kirysy strasznie do mnie trafiają ale jest ich wszędzie pełno , uwielbiam patrzeć na ryby które dostojnie pływają sobie nie wielką ławicą wyszukując sobie coś w toni ale i nie tylko, no i oczywiście drapieżne ataki ryb okoniowatych jakimi widzę apisto. Od 5 roku życia wędkuje i to też może być moim kolejnym zboczeniem ;p


P. Agassizi i Akara z maroni hmmm ciekawie

tak na szybkiego
para żagli, harem agassiz 1+4, 15-20 rodostomusów, 10 otosów

na żagle chyba będzie za niskie planowane akwa 500 ( 500 mm - 50 mm na podłoże = 450mm dupa bo nie chce wysokiego )

Może

Akara z maroni + P. Agassiza
do tego małą ferajna bystrzyków pereza
6-8 kirysków lamparcich
8 otosków ??

oczywiście sporo zakamarków i natężenie światłą nie za duże ( robie własną konstrukcje świateł led co może jednym się spodoba innym nie z pokrywą własnej konstrukcji z płyty pcv )

Powiem szczerze że nie wszystko co się nam podoba jest dobre, chcę stworzyć rybom jak najbardziej odpowiednie warunki do funkcjonowania i zestawienie grało harmonijny spektakl dla mnie, mojej rodziny i przyjaciół. Nasze akwaria powinny być wycinkiem prawdziwej przyrody a nie kulą z zamkiem i złotym welonem w środku.

Nad bleherami też myślałem ale czy nie są one za dużym rywalem dla młodych pielęgniczek ? w sumie kirysek to podstawowy wróg ikry no ale...

to identycznie jak ja, ramę z pcv na nowej bańce 240l litra mam już gotową, obecnie testuję marketowe listwy diodowe w mojej starej bańce 112 l. Jakie diody stosujesz?

wszystko jest jeszcze w planach ale jak mam robić to albo 24 diody 3 v w 2 listwach w 3 kolorach biały 6000 czerwony i niebieski w dobrym rozstawieniu

Lub zrobic nie w listwach a po prostu na prostokatnej tablicy z diod 1v tez białe z kilkoma niebieskimi i mala iloscia czerwonych.

tylko musze dokladnie wiedziec jakie bede mial akwa zeby oszacowac ich natezenie. W dodatku chce zamontować 2 sterowniki ktore beda mi automatycznie włączały oświetlenie o daje porze i wyłączały kiedy będe chciał np o 115:30 właczanie a o 21:30 wył z tym że będzie jeszcze sterownik odnośnie natężenia światła to znaczy od 15:30 światło delikatnie będzie sie rozjasnialo do 16 a od 21 do 21:30 wygasało wszystko będę robił na uczelni z zaprzyjaźnionym profesorem ( bo jestem na ostatnim roku studiów )  

i jeszcze co do obsady

Akara z maroni + P. Agassiza czy moze ramireza ? (ktora z nich z akara byla by ok)
( w naturalnych warunkach z tego co sie doczytalem i widzialem akara kopie jamy w dnie na ikre )
do tego małą ferajna bystrzyków pereza
6-8 kirysków lamparcich
8 otosków

200 litrów na dwa gatunki pielęgniczek to jest sporo.


No napewno im większa powierzchnia dna tym lepiej. W Magazynie Akwarium pisali że przy powierzchni 150 cm długości, można odtworzyć naprawde dokładnie warunki, a liczba pielęgniczek jaką podali że można umieścić była naprawde duużżżaaa...  Nuie pamiętam teraz, ale wiem że aż mnie zdziwiło, jak znajde to zamieszcze.



Bez większego znaczenia. Co wolisz.


No pewnie troche kopie - jak to pielęgnica. Napewno nie jest to jakieś problemowe.

No i ok. Akary z Maronii troche delikatne są, wyamagają bardzo dobrej opieki. Ja osobiście zamiast pielęgniczek apistogramma dałbym z akarami z Maroni crenicichle, ale też z reguły delikatniejsze są. Opcji jest wiele: i to jakie gatunki pielęgniczke, akar, kąsaczowców, kierysów dasz to już kwestia gustu. Jest z czego wybierać. Jest z czego wybierać - tak że każdy z nas jak tu jesteśmy mógłby takie akwarium, przy zastosowaniu tych samych grup ryb, urządzić inaczej  :)

Jeśli chodzi o Apisto to te gatunki mają swój urok, nie wiem zupełnie jak kiryski - ryby jak ryby a jednak mają coś w sobie w swoim zachowaniu. Mój sąsiad ( na 9 piętrze ) posiada baniak 500 l z L. no i cała chmara Neolamprologus brichardi czyli poczciwych księżniczek. Ryby postrzelone, mające własny charakter ale jednak apisto to apisto. Tanga chyba jednak inny klimat niż wody orinoko.

co do "do wyboru do koloru" racja i chyba jedynie metodą prób i błędów. Dowiem się dokładnie co z czym i na jakiej zasadzie. Bo odstępstwa od reguły spotykamy na każdym kroku i jak ktoś kiedyś napisał że dany gatunek nie toleruje gatunku X to w przysłowiowym "praniu" okazuje się zupełnie inaczej.  

Znalazłem to o czym wspominałem z Magazynu akwarium: "W zbiorniku długości 120 cm, szerokości 40, wysokości 50 (240 litrów) można stworzyć warunki do złudzenia przypominające te, w jakich żyją niektóre populacje pielęgniczek (np. pielęgniczke kakadu). W płytkich, ciepłych i wolno płynących strumieniach leśnych, na stosunkowo niedużym obszarze można znaleć setki osobników tego gatunku" (no i innych apisto).

I dalej w tym samym artykule jest porpozycja by do takiego akwarium wpuścić 30 (sic!) apisto, np. 15 agassiza + 15 borelli (najwyraźniej kierowali się jakością wody - oba te gatunki mozna trzymać w twardszej wodzie).


Niewykluczone że sam kiedyś wpuszcze tyle pielęgniczek do takiego akwarium, by się przekonać jak to jest trzymać taką grupę  ;)  Ale może prędzej bym się zdecydował na jeszcze większą liczbę ale tylko jednego gatunku? Albo jeszcze lepiej: wpuścić do takiego akwa jedną pare lub dwie, i potem trzymać ich młode jak się rozmnożą.

Ciekawe ciekawe czy zamiast Agassizow można by połączyć borellki z ramirezkami, ale ciekawe hmmm 15 na 15 w 240 l
Zastanawiałem się też nad akwa 120 x 40 x 55 - dosyć nietypowe ale do pielęgnic dołożyć skalary + ławica i denne które już przedstawiałem.

W sumie mozna by było sprobować 6 x 6 z jednego i tych 2 rodzajów no i kąsacze + denne ciekawe pewnie dopiero za jakiś miesiąc będe mógł zaczynać z pracami nad akwarium, wszystko będzie relacjonowane + zdjęcia( robienie ścianki fakturowanej, robienie szafki i pokrywy z oświetleniem i sprzętem, prace nad wystrojem).


Serdeczne dzięki za te informacje czekam na dalsze podpowiedzi

Nawet jeszcze bardziej - bowiem borelki ogólnie uważane są za spokojniejsze - więc jeszcze lepiej pasują do ramirezów.



Też mi się wydało ciekawe, a nawet dziwne że aż tyle proponują, ale to jest mniej dziwne jeśli zdamy sobie sprawę, że w naturze z tak niewielkiego obszaru odławia się niekiedy tych pielegniczek jeszcze więcej. Poza tym niektóre zamieszkują całkiem małe zbiorniki - prędzej oczka wodne lub wręcz kałuże  :)  - to dotyczy zwłaszcza ramirezek, które są odnajdywane i w takich miejscach.

o tyle dobrze że wiem iż na większą tolerancje ze stron 2 rodzajów pielęgniczek wpływa ich wiek w jakim są ze sobą zestawiane- im młodsza populacja tym większa tolerancja.


Będę miał dostęp do bardzo młodych rybek właśnie za jakiś miesiąc zarówno kirysków otosków jak i apisto, tylko czy ramireza nie okaże się nazbyt agresywna ?

ale już mam jasność w głowie :

P.Ramireza lub P.Agassiza wraz z P.Borelli

Oby się wszystko udało

Nie jest taka agresywna. Dość spokojna rybka  :)

A czy według was w akwarium 1200mm x 450mm x 550mm  trzymanie było by ok w tego typu akwarium ? Z nastawieniem na podobieństwo spokojnych partii orinoco gdzie woda jest nie co czystsza :

Skalar sztuk 6
małe stadko żałobniczek ( żałobniczka to taki strzał )
P. Ramireza 2+2 ( wiem że może występować problem bo lepiej trzymaćw zestawieniu 1+1 lub 3 + 3 )
P. Borelli 1+3
Kiryskek lamparci sztuk z 8
no i ze 2 większe glońce


ChceTworzyć naprawde ciekawy zbiornik i mysle ze juz jestemna ostatnim etapie planowania ;0 i trzeba sie brac do roboty;p

Dawno nie było mnie na forum. Nabyłem dokładnie dzisiaj po bardzo dobrej cenie 200 zł po znajomości ;) już z pokrywą (200l).
Troszkę poczytałem, trochę się podowiadywałem, zgromadziłem sporo potrzebnych elementów wystroju i za jakiś miesiąc (mam taką nadzieję) będę miał już co fotografować.

Obmyśliłem całkiem inną już chyba odpowiednią obsadę. Mam nadzieję że nie zaskoczę za bardzo moim pomysłem a jeżeli tak to pozytywnie. Moje pierwsze pomysły co do baniaka po przeczytaniu kilku książek sam uznałem za głupie ;p

Czarne wody Rio Negro w mojej interpretacji:

4 x Dicrossus filamentosus (1+3)
8 x Carnegiella strigata strigata
3 x Taeniacara candidi (1+2)
8x Hyphessobrycon pyrrhonotus
2 x Sturisoma aureum lub 5x zonancistrus brachyurus

Do wystroju:
3 piękne Korzenie z górskiej rzeki (odkażone nadmanganianem potasu, wyparowane w parniku rolniczym- ciągle są moczone by nie wyschły), gałęzie wierzby Mandzurskiej (podobnie jak korzenie), łupiny kokosa, podłoże nie regularne z piasku.

Z roślinności planuje w planach:
Wąkrotka zakorzeniona w szczelinie wewnątrz jednego z korzeń oraz wplątana w gałęzie. (chce tylko aby była delikatna zieleń w baniaczku więc częsta przycinka by się nie rozrosła)
Mech na gałęziach, tle strukturalnym (robione osobiście) i na korzeniach.
Oraz Pistia na powierzchnię która rozproszy światło.
Planowane RO+ kubełek + kaskada dokładnie nie będę się rozpisywał jaka bo sprzętu jeszcze nie ma.
Pozdrawiam !!