Tytuł: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: kankanik Kwiecień 06, 2011, 09:45:34 Witam! Oto moja przeróbka pokrywy. Nie będę komentował zdjęć które tego nie wymagają
(http://img233.imageshack.us/img233/8813/p1060073o.jpg) (http://img211.imageshack.us/img211/5373/p1060074.jpg) Na zdjęciu: 4xoprawki 1xprzewód zasilający uchwyty T5 i T8 T5 SYLVANIA AQUASTAR 10000K T5 JUWEL LITE COLOUR 6800K statecznik Tridonic 2x54 odbłyśniki (http://img715.imageshack.us/img715/9769/p1060077.jpg) (http://img813.imageshack.us/img813/7983/p1060078q.jpg) (http://img814.imageshack.us/img814/3966/p1060075l.jpg) To teraz wszystko sprawdzamy czy działa przed zamotowaniem. (http://img198.imageshack.us/img198/9125/p1060084w.jpg) (http://img204.imageshack.us/img204/3654/p1060083j.jpg) (http://img703.imageshack.us/img703/6731/p1060081.jpg) (http://img23.imageshack.us/img23/3649/p1060082z.jpg) I sprawdzamy czy działa. (http://img687.imageshack.us/img687/9759/p1060080h.jpg) Co do podłaczania statecznika: -oprawki muszą być tak samo zamontowane na tej samej świetlówce, nie robimy takiego czegoś, przynajmiej u mnie to nie dawało zapalić się świetówce. i więcej nie wiem co wam mogę pomóc, ja przez taki głupi błąd nie mogłem odpalić świetówek. (http://img140.imageshack.us/img140/4342/zler.jpg) (http://img703.imageshack.us/img703/8346/p1060087r.jpg) Na pierwszy rzut oka, coś tu nie pasuje:P Ale zaraz: (http://img64.imageshack.us/img64/1493/p1060094h.jpg) Teraz mam mały problem, kable idące na prawo, przez statecznik nie wiem czy się nie bedą topić od niego, bo się zdeka grzeje. I czy jest jakiś sposób na to, np. obłorzyć je jakąś folia aluminową czy czymś takim? Montujemy świetlówki. Ja pokaże już całkiem zamontowane, bo bateria w aparacie padały. (http://img40.imageshack.us/img40/5739/p1060090.jpg) (http://img207.imageshack.us/img207/432/p1060091n.jpg) Kable wypuszczałem przez dziurki tak jak na zdjęciu. Jedna akurat była, drugą musiałem dorobić. Niestety brakło mi śrubkek i nie zamontowałem jeszcze 2 odbłyśnika. I sprawdzamy czy działa (http://img203.imageshack.us/img203/8641/p1060088.jpg) Oczywiście świetówki są ułożone prosto, a nie tak jak wygląda to na zdjęciach. I teraz efekt jaki wyszedł Na standardowym oświetleniu 2xT8 36W (http://img709.imageshack.us/img709/6345/przedh.jpg) Standardowe (2x36W) + dołożone(2x54W, 6,8k 10k) (http://img690.imageshack.us/img690/2759/83221266.jpg) I to chyba tyle, jeżeli ktoś ma jakieś pytanie, lub propozycje proszę pisać tu. Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: A-smi Kwiecień 06, 2011, 10:04:51 Ja także przymierzam się do przerobienia takiej samej pokrywy. Z tym ze prawdopodobnie będę wycinał to koryto, a statecznik(i) wywalę poza pokrywę ... do szafki. Będę chciał dać 4 (lub 3) rury właśnie 54 watowe z tym, ze będą one się mijać ... aby i boki trochę były doświetlone. Do tego także myślałem o podłączeniu każdej świetlówki osobno abym mógł zorganizować w akwarium coś w rodzaju świtu i zmierzchu za pomocą wyłączników czasowych. Takie mam plany. A co wyjdzie to się okaże. Znając siebie to nawet nie wiem kiedy się za to wezmę ;) ;D
Gdzieś kiedyś oglądałem stronę i widziałem, ze te uchwyty maja tendencje do rdzewienia. trzeba na nie uważać coby potem świetlówka w wodzie nie lądowała. Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: kankanik Kwiecień 06, 2011, 10:19:59 Co do statecznika to nie mam miejsca aby dać go gdzie indziej. Co do samej pokrywy jest ona tymczasowa, w sumie to nie pomyślałem przy kupnie żeby samemu zrobić. Teraz troche zbieram kasy i będzie wymiana i od razu bedzie wymiana świetówek T8 na T5. Co do tych oprawek to racja że rdzewieją ale nie w jakimś strasznym tempie( przynajmiej u mnie) dlatego kupiłem więcej. Ale muszę jeszcze pomyśleć jak pchnąć te świetówki do przodu bez wywalania tego korytka. Bo z przodu jest znacznie mniej światła.
Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: vento Kwiecień 06, 2011, 10:35:40 Ja także przymierzam się do przerobienia takiej samej pokrywy. Z tym ze prawdopodobnie będę wycinał to koryto, a statecznik(i) wywalę poza pokrywę ... do szafki. Będę chciał dać 4 (lub 3) rury właśnie 54 watowe z tym, ze będą one się mijać ... aby i boki trochę były doświetlone. Do tego także myślałem o podłączeniu każdej świetlówki osobno abym mógł zorganizować w akwarium coś w rodzaju świtu i zmierzchu za pomocą wyłączników czasowych. Takie mam plany. A co wyjdzie to się okaże. Znając siebie to nawet nie wiem kiedy się za to wezmę ;) ;D Trzy dodatkowe rury zmieścisz bez wycinania korytka. do wrzucenia czwartej (czyli łącznie sześciu) trzeba już ciąć ;) Wiem, bo przerabiałem taką pokrywę-jest gdzieś tam zdjęcie w wątku mojego zbiornika. Niestety przez kształt wytłoczki boki zawsze pozostają niedoświetlone ;( Można ewentualnie wrzucić dwie krótsze świetlówki ustawione prostopadle do tych fabrycznych. Problem polega na tym, że z sześcioma świetlówkami i wyciętym korytem, pokrywa staje się bardzo ciężka i niemal 'niezdejmowalna' dla jednej osoby. Ja swoją musiałem zdejmować z pomocą kumpla. Oczywiście do obsługi zbiornika wystarczyło ją uchylić. Gdzieś kiedyś oglądałem stronę i widziałem, ze te uchwyty maja tendencje do rdzewienia. trzeba na nie uważać coby potem świetlówka w wodzie nie lądowała. Stateczniki lepiej zawsze wyjąć-odciąży to pokrywę i zniweluje jej nagrzewanie. A swoją drogą-już wyobrażam sobie koszty takiej przeróbki, kiedy każdą rurę podepniesz pod osobny statecznik-no chyba że nie będziesz używał elektronicznych. Co do uchwytów-ja swoje zatopiłem w grubej warstwie silikonu bezpośrednio przyklejonego do wnętrza pokrywy-nic nie rdzewiało przez rok użytkowania. pozdr Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: A-smi Kwiecień 06, 2011, 10:47:51 NIe, ja te stare świetlówki wogole bym wyrzucił, a zainstalował tylko 4 rury T5 i statecznik właśnie elektroniczne i umiejscowione w szafce pod akwarium.
Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: vento Kwiecień 06, 2011, 12:44:45 NIe, ja te stare świetlówki wogole bym wyrzucił, a zainstalował tylko 4 rury T5 i statecznik właśnie elektroniczne i umiejscowione w szafce pod akwarium. Więc nie będziesz musiał wycinać korytka-nawet lepiej, bo jest ono (poza schowkiem na statecznik) wzmocnieniem podłużnym pokrywy. 4xT5 wsadzisz spokojnie bez cięcia-jedną za korytko a trzy przed nie. Do montażu wystarczy większa tubka silikonu-robisz z niego większe placki w miejscu, w którym chcesz uchwyty. W 'placki' wciskasz uchwyty dokładnie oklejejąc je silikonem z każdej możliwej strony. I tak zostawiasz leżące 'dnem do góry 'na dzień/dwa-zależy jak szybko będzie zasychał silikon. Potem wystarczy wpiąć rury i na baniak z całością ;) pozdr Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: A-smi Kwiecień 06, 2011, 16:45:06 Więc nie będziesz musiał wycinać korytka-nawet lepiej, bo jest ono (poza schowkiem na statecznik) wzmocnieniem podłużnym pokrywy. 4xT5 wsadzisz spokojnie bez cięcia-jedną za korytko a trzy przed nie. Dobrze prawisz ;). Nie pomyślałem w ten sposób. Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: moroboro Kwiecień 06, 2011, 20:43:33 Uchwyty rdzewieją jak cholera. U mnie po pół roku krawędzie były całe rude. Poza zalaniem silikonem, czytałem gdzieś o założeniu na całość koszulki termokurczliwej. Nie mam cierpliwości i od pewnego czasu wykorzystuję opaski plastikowe - takie do montażu elektrycznego. Nie zakładam ich na rurę tylko na oprawki i z czuciem zaciskam. Dają radę i nie rdzewieją. Jak każda prowizorka są dość trwałe.
Tytuł: Odp: Przeróbka pokrywy 150x50. Wiadomość wysłana przez: baniakmaniak Kwiecień 06, 2011, 20:47:23 Gdzieś kiedyś oglądałem stronę i widziałem, ze te uchwyty maja tendencje do rdzewienia. trzeba na nie uważać coby potem świetlówka w wodzie nie lądowała. Rdzewieją i to jeszcze jak po roku w pokrywie zamkniętej ze skraplającą się wodą u mnie krawędzie całe zardzewiały. Teraz mam plastikowe podobno po pewnym czasie też potrawią na odmianę pękac przy wkładaniu lub wyciąganiu świetlówek u mnie przez 7 miesięcy nie zauważyłem aby były mniej elastyczne lub pŁkały, a czyszczę rury raz na miesiąc wyciągając je.ps pisaliśmy w tym samym czasie wyprzedziłeś mnie. |