Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Witam!

Mam pytanie co do tego preparatu, a mianowicie, facet w sklepie powiedział, ze moge go włożyć do akwarium, a kolega zaprzecza, ze od razu poleci mi tak kh, że rybki padną (twierdzi, że lepiej wymieszac z kranówką). Doradźcie mi co zrobić bo juz nie wiem

najlepiej wogóle nie uzywac takich preparatów, a innymi sposobami zbijać kh - np. osmozą czy filtrem britta. Jeśli juz musisz to nie wlewaj do akwarium tego preparatu bo faktycznie może Ci obsadzie coś się stac tylko stopniowo dodawaj do wody którą później wlewasz przy podmianakch. Ale tak czy siak radzę nie uzywać takich preparatów.

Zgodzę się tylko z jednym: najlepiej zbijać parametry wodą ro. Ale nie o to było pytanie. Filtrax kH to nie preparat, który się wlewa do wody tylko woreczki z żywicą jonowymienną. Tak właśnie działają że wkłada się je do akwarium i żywica dzięki wymianie jonowej zbija parametry. Wszystko zależy od ilości woreczków umieszczonych w baniaku, parametrach wyjściowych wody i wielkości akwarium. Stosuj się do opisu na opakowaniu, a nie powinno być problemu.

PS. Czy filtr britta obniża kH? W jaki sposób?

No ok, mam 112l, włożę ten woreczek do akwa, mam jakies 8,4 ph i 14kh, ile dni potrzeba na obniżenie kh i ph? tak do 7 ph i 6kh

Wystarczyło trochę poszperać w necie:
"Woreczki Aquafix umieszcza się w akwarium w miejscu największego przepływu wody (np. przy filtrze) w ilości odpowiedniej do pożądanego obniżenia twardości. Działanie kationitu w tej postaci jest powolne, maksymalne wykorzystanie zdolności wymiennej Aquafixu następuje po 5-7 dniach. Zdolność zmiękczania wody przez jeden woreczek wynosi około 200 l×°n (obniżenie twardości o 2 °n w 100 l wody). Woreczki przepływowe nadają się do wielokrotnego użycia - kationity w nich zawarte można regenerować w/g instrukcji setki razy."

to pytanie nie do mnie lecz do producenta bądź jakiegos speca. Stestowałem to robiac testy kropelkowe i porównując z czystą kranówką. ph 6,5 zamiast 7,5 z kranówy. kh 4-5 zamiast 8-9 z kranówki, gh musze potwierdzic bo u kogos na forum nie zbiło gh ale u mnie z tego co pamietam zbiło.

A na ile wody wystarczał taki wkład filtracyjny z filtra brita? I jaki jest koszt takiego wkładu?

zdaje się, że nie wiesz o czym piszesz - trza to wyjaśnić,

kationit to nie preparat a żywica jonowymienialna - jak już ktoś wcześniej zauważył. Jest całkowicie bezpieczny no chyba, że jakiś mądrala wrzuciłby do bańki od razu z 10 woreczków. Nie polecałbym jednak wkładania worków do akwa - najlepiej zmiękczać wodę przy pomocy kationitu w osobnym pojemniku np. wiadrze i dolewając do akwa stopniowo obniżać parametry - uchroni to przed nagłym wachnięciem parametrów. Także jak wszystko trzeba umieć używać z głową. Kationit po pewnym czasie zużywa się i można go regenerować akurat ten (kh) kwasem bodajże solnym. Pewnie wydajniejszym rozwiązaniem będzie filtr ro ale "poziom bezpieczeństwa" obu rozwiązań jest taki sam.

koszt 4 sztuk to koło 30-40 zł. Wody mi starcza na filtrację łacznie z tym co piję i używam do akwarium sam przez około 3 tygodnie. Na litry dokładnie nei wiem ile się przekłada, ale strzelam iż przeflitruje on bezpiecznie 140 litrów napewno. Pewno więcej ale tyle to spokojnie. Więc jeśli jeden wkład kosztuje około 10 zł i starcza go na 140 litrów, to daje to mniej niż 10 gr za litr. Taniej niz RO, a jednocześnie ph się obniża.

Tak w ogóle to potrzebny jest tzw. czajnik, w którym jest wkład i go co jakiś czas wymieniasz. W moim przypadku wkład taki (ma napisane na opakowaniu) może przefiltrować 180L wody jednak chyba nikt nie będzie trzymać karteczki obok i notować ile wody przefiltrował. Kwestia wyczucia - jak woda zaczyna pachnieć jak kranówa, albo w normalnym czajniku zacznie pojawiać się kamień to znak do wymiany wkładu. Albo po prostu zbadać wodę co jakiś czas testami. Jeżeli PH lub KH zacznie rosnąć (porównując poprzednie wyniki) to znak, że wkład się "kończy" (wyeksploatywuje) i trzeba go wymienić.