Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Po pierwsze witam wszystkich forumowiczów. Mam 31 lat i po 12 latach postanowiłem wrócić do Akwarystyki.
Mam akwarium od 4 miesięcy i od pewnego czasu problemy z roślinami wodnymi.  Przerobiłem już glony, niedobory azotu, żelaza itd.
ta spawa wydaje się być zakończona. Nie mogę natomiast dojść do ładu, co dzieje się z wywłucznikiem rdzawym i ludwigią repens rubin.
U tych roślin skręcają się stożki wzrostu, u wywłucznika zazwyczaj zamierają (nie zawsze do końca), u ludwigi młode liście są zdeformowane i podgięte do dołu. Dotyczy to głównie młodych liści, z czasem jakby dochodziły do siebie. heteranthera paskowana też ma jakiś delikatny problem, rośnie niesamowicie szybko 5-8 cm na dobę ale liście starsze posiadają dużo czarnych podłużnych plamek oraz często końcówki posiadają czarne paski w poprzek liścia jak przy uszkodzeniu mechanicznym. Reszta roślin rośnie bez większych problemów nie jestem tylko zadowolony ze słabego wybarwienia limnofilii aromatici oraz na starszych liściach anubiasa pojawiają się zielenice (doświadczenia z dawkami). Akwarium jest strasznie zarośnięte, czeka na nową aranżację dlatego nie tnę. Roślin pewnie będzie ze 3-4 wiadra. 3/4 akwaria zarośnięte jest do sufitu hehe.
Parametry które jestem w stanie podać :
Wielkość akwarium 200 litrów brutto 100x40x50
Oświetlenie 168 wat t5 plus odbłyśniki (2x45w i 2x39w). Wychodzi więc ok 1 wat/litr 12h/dobę.
Co2 butla wysokociśnieniowa plus reaktor bezstratny diy z filtra narurowego podawany w ilości kilkanaście bąbli na sekundę (test stały jasnozielony).
filtracja biologiczna eheim 2228
filtracja mechaniczna wewnęrtzny eheim 550/h
ogrzewanie brak. temp 24 c rano 26 wieczorem
podłoże żwir płukany 3-5 mm
Parametry wody:
Gh 12
kh 7
no2 0
no3 10-15 w zależności kiedy mierzone
po4 0,8-1,2 jak wyżej.
żelazo 0.2
Ph 6,8 rano 6,4 od południa do wieczora (wynika z cyklu załączania  co2)
Podmianki raz w tygodniu kranowit osmoza 1-1. ok 50% plus 1 łyżeczka mgso4x7h2
Nawożenie sole :macro+, nawóz ze znanego portalu aukcyjnego npk + magnez. opis tutaj (2,5 ml / 100 litrów akwarium / dziennie (2,5 ml tego nawozu podniosą w akwarium 100 litrowym zawartość NO3 o 1,5 ppm, PO4 o 0,15 ppm i K o 1,5 ppm, Mg o 0,5 ppm).

micro również tego samego producenta.  opis 3 ml / 100 litrów akwarium / dziennie (3 ml tego nawozu podniosą w akwarium 100 litrowym zawartość Fe o 0,047 ppm) – w przypadku braku Fe, dawkę można zwiększyć.

Dawki minimum 2 krotnie wyższe od zalecanych ponieważ poziomy spadały szybko do niskich wartości a rośliny miały niedobory.
Zastanawiam się co może im jeszcze nie pasować... Czyżby za dużo magnezu i potasu blokowały wapń????
Niedostateczna rozprowadzenie co2 raczej odpada bo wywłucznik rośnie u wylotu filtra z zagazowaną wodą.  Znacie może jakiś dobry nawóz który pomógłby  zniwelowaniu problemu?. Zastanawiam się również na wymianę podłoża na Adę amazonię ll. Macie jakieś pomysły co do mojego problemu???

jak mieszasz 50/50% wode ro/kran to zakładając ze masz twardą wodę w kranie raczej wapń nie jest problemem, a jeśli chcesz sie przekonać to na próbe podmien na samą kranówkę

co do objawów to podwijanie sie lisci to często coś nie tak z magnezem, na próbę zadozuj przy podmianie 10ppm Mg ( ok 15g MgSO4 )

jakie mikro stosujesz ? może spróbuj dziennych dawek i  nie przekraczaj 0,35ppm Fe na tydzień ( wykluczysz nadmiary mikro)

Ogólnie to trudno coś doradzić bo przy wartosciach jakie podajesz powinno byc wszystko w porządku z wymienionymi roślinami, one raczej do prostych w uprawie należą

Daj zdjecie tych niedoborów i ogólne akwarium, moze to jednak kwestia dostepnosci CO2  ??? jeśli tak to pomocne moze sie okazac zmniejszenie nawozenia NPK, zmniejszy to zapotrzebowanie na węgiel lub dodatkowe źródło np easycarbo, a czasami wystarczy przyciac rosliny by poprwic ruch wody ;)

Dzięki za podpowiedz. Podejrzenia masz widzę podobne do mnie ;D. Zastanawia mnie jedno... a mianowicie duży i mały heniek, limnofila aromatica, micromatheum umbrosum, rosną ładnie a ludwigie się skręcają... Co do wywłucznika rdzawego to podobno rośnie tylko w nielicznych akwariach ale u mnie ma rosnąć :D Wcześniej czy pózniej dojdę przy waszej pomocy, co jest nie tak..
Micro stosuję takie :  http://allegro.pl/nawoz-aqua-mikro-i1562927386.html
Co do dawki, ja stosuję podwójną bo jak dostawały pojedynczą to heteranthera robiła się przezroczysto biała,  jasne liście puszczały  microzorium i  salzmani oraz wgłębka i sagitaria się rozpadała... Dawka micro to niecałe 0,7 ppm tygodniowo z nawozu plus jak widzę znów niedobór dodaję trochę aqua artu. Dodam, że wodociągowa woda nie posiada wykrywalnego żelaza, miedzi, no3, no2, po4. (dane z testów kropelkowych). Wodociągi mierzą jedynie twardość dla CaCo3 220-340mg/l. 
Kurde tak mnie teraz natchnęło :  jak dawałem nawóz biohumus plus kno3 nie miałem problemów z ludwigią...Rosła potężnie a teraz lipa...ale czy możliwe jest przedawkowanie magnezu przy podawaniu 1 łyżeczki od hebaty przy podmianie i 1 ppm dziennie w nawozie ???. lub ok 21 ppm potasu tygodniowo???.
Teraz pytanko od nowicjusza... jak tutaj załadować fotki ?  :-[

 wklej adres zdjecia ( np z fototiska) zaznacz i kliknij inkone z obrazkiem
nie ma tu moziwosci wklejania zdjęć z pc-ta


moze przesadz tą ludwigię w inne miejsce, u mnie ludwigia peruwianska nie chciała ładnie rosnąć koło wylotu z filtra, teraz schowana w zacisznym miejscu za kamieniem ładnie rosnie

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/ddf4012a0826a313.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1f3076480cbae598.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/78f062e4bf90a5e0.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/03d08aae227b05d5.html
To fotki roślin których kondycja mi się nie podoba... Przepraszam za jakość fotek ale zawsze coś mi się odbija i nie mogę złapać ostrości. Fotka akwarium z 18 kwietnia dzisiaj obciąłem z 30-40 gałązek heterantery bo jusz się dżungla na maxa zrobiła.Odkręciłem dzisiaj mocniej gaz, dodałem sporo wapnia z ''wybielacza" dla krewetek Ebi akai i coś jakby lepiej... ph spadło do 6,2  ::) mam nadzieję że nie poduszę ryb ale widzę że liście jakby równiejsze niż rano na ludwigi. Na wywłucznik nie mogłem już patrzeć i wyciąłem przy dnie  ;D Tak w ogóle to najpózniej w majowy wekkend robię restart, tylko jeszcze nie wiem na jakim podłożu. Możecie coś polecić? Ludwigii na dzień dzisiejszy nie mam gdzie przesadzić ;D bo tyle tego jest hehe

 co do podłoża

http://www.akwarium.net.pl/forum/akwarystyczne-pogaduszki/tani-substrat/msg319662/?topicseen#msg319662
http://www.akwarium.net.pl/forum/rosliny-akwarystyczne/akwaria-na-bazie-ziemi-ogrodwej-co-i-jak-krok-po-kroku/



na tym forum tak Cię pokierujem  ;D że sie ino do wyrzucania roślin przyzwyczaj, i sekator dobry załatw  ;) :D

Jakoś do tej ziemi nie mam przekonania a raczej nie mam planu jak to zrobić... Trochę pękam że to mi zgnije pod żwirem
Mówisz że wszystko pójdzie do kubła ;D Najwyżej malawi sobie zrobię hehe

sory nie zrozumiałeś mojego żartu, miałem na myśli że tak będzie ci dobrze rosło że nie będziesz wiedział co z roślinami robić.

co do ziemi to napewno nie zgnije korzenie roslin na to nie pozwolą, a jest to alternatywa o tyle godna uwagi że wiele tańsza od substratów

ja w październiku przesiadłem się ze żwiru 3-5mm na ASII+ i troche żałuje, myslałem że jest żyźniejsze, a niedobory na roslinach pojawiły się w moment, do tego chłonie fosfor jak głupie, o glonach nitkowatych nie wspomne, ale to już moja wina raczej była.

Jedno pewne substraty wymagaja na początku pewnej wiedzy i ostrożności.

Tak patrze na widok ogólny Twojego akwa i niewiem co Ci sie nie podoba aż tak aby restartowac wszystko.
Już nieraz sie okazywało że po restarcie było gorzej niż przed.
Problemy jakie masz z roślinami (nawożeniem) nie odejdą wraz z restartem.

Hmm no to muszę przemyśleć sprawę ziemi... Ada mi właśnie nie pasuje ze względu na tak silne oddawanie azotu a pochłanianie fosforu... Zastanawiam się nad substratem oliviera knoota a pod to coś żyżniejszego. Najpózniej na drugi dzień po restarcie muszę wpuścić obsadę bo nie mam jej gdzie przetrzymać dlatego ada odpada. Może dać ziemię na dno i jakiś substrate na wierzch???
Co mi się nie podoba:
1. Układ roślin
2. Skład roślin
3. Mech mam w duzej ilości ale obgryzły go kosiarki i obrosła sprirogyra i chcę się jej do końca pozbyć.
4. Z tyłu mam za mało podłoża.
5. Wywalić kosiarki (bez restartu ani rusz).
6. jasno - nijaki kolor żwiru .:D
No to czekam na rady hehe. Ludwigia dziwnie się zachowuje... Wczoraj jak zapaliłem światło katastrofa... Zwinięta w trąbkę, pod wieczór już liście były gładki a dziś rano znów skręcone i opadnięte w dół... No i to że heteranthera rośnie z przezroczystymi fragmentami też mi nie pasuje...

ad.1         da sie zmienić bez restartu
ad.2         j.w.
ad.3         sprirogyra  trudne do usunięcia (przy restarcie bym sie zastanowił czy wszystkich roślin nie zmienić)
ad.4         idzie dołożyć bez restartu
ad.5        też mam 2 szt. - mówisz że sie nie da odłowić?
ad.6        no nie da sie bez restartu, ale bazaltu by na wierzch dosypać i też by było  ::) (ale oczywiście kwestia gustu)

W substracie napewno łatwiej sadzić rośliny.

zbiorniki na podłożu Knota plus sporo innych informacji - http://www.holenderskie.pl/forum/viewtopic.php?t=27953

Ta ludwiga to zachwiany stosunek Ca:Mg:K, musisz przeanalizować skład kranówki.

A heterka mi sie ostatnio rozpuściła w jeden dzień jak zmniejszyłem KNO3 z 5 na 3 ppm/dzień, bo wybarwienie chciałem poprawić na didiplisie.

Jest jeszcze opcja akwarium z gliną w podłożu. Zapraszam do lektury (http://www.republika.pl/holendry/). Gość wszystkie swoje akwaria ma na glinie. Sam postawiłem 24 litry na próbę i póki co jest super. Nie wiem czy to przypadek ale mam wrażenie, że glina jakoś klaruje wodę. Jeszcze nigdy (nawet na samym żwirze) woda nie wyklarowała mi się po starcie do takiego stopnia w ciagu doby.

W końcu udało się dorwać gline?
Koszalin czy specjalny import? :)

Przepraszam za OT

W Koszalinie chodziłem przy wszelkich możliwych wykopaliskach i nigdzie nie znalazłem. Ostatnio budowałem grotę solną w Niemczech (Wolfsburg) i natknąłem się podczas osadzania słupka przed wejsciem na glinę dosłownie 10cm pod powierzchnią. Więc tak to przywiozłem sobie koło 100 litrów gliny z poza Polski. Niebawem kończę wyjazdy i zajmę się swoim akwarium. Tą 25tkę testową to tak zalałem między jednym wyjazdem a drugim na próbę czy glina jakaś nie skażona. Wpuszczę testowo jakieś ryby i jak ok to w 300l też daje glinę. Swoja drogą 3 miesiące wyjazdów i akwa zrujnowane, tzn: rodzina jednak nie zajmie sie akwarium jak należy.  


I ja też.

jak chcesz utrzymac taki gąszcz roslin to pomyśl o cykulatorze ;) ja stawiam na braki NPK i C zwieksz dawki i obserwuj i jesli masz mozliwosc to zainstaluj mały filtr wewnetrzny


lub po prostu wszystko przytnij o połowe i dalej nawoź jak nawozisz też w tedy powinno być ok



ps. każdy nawet najlepszy substrat traci w koncu swoje własciwosci, aquasubstrat knott pro soil ok po misiacu do 4 amazonia podobno dłużej trzyma nawozy ale i tak z czasem trzeba uzupełniac braki

Decyzja już podjęta, zamówiłem 20 litrów knota, czarny, trochę mało na 100x40 cm ale z tyłu chcę położyć warstwę gliny wzbogaconą osmocote a na to dopiero substrat. kosiarek nawet widelcem się odłowić nie da bo, w ogóle już nie wychodzą spod korzenia, jak się jakaś pokaże to ma kolor jak świeżo po zapaleniu światła... A że korzeń ma ponad 90 cm...to mają gdzie śmigać cwane bestie. Spirogyra na całe szczęście jest głównie w mchu, reszta oślin zostanie dokładnie oczyszczona, może uv włączę a nitki jakby się pokazały będę usuwał. Zobaczymy. Kurde szkoda mi wanienki roślin wyrzucać w tym wielkich kęp microsorium twinn left.



Czytasz w moich myślach jeśli chodzi o curkulator. Macro raczej nie brakuje, staram się utrzymywać  poziom 10mg/l no3 przed podaniem nawozu i 0,8mg/l po4. może jeszcze podnieść? co2 śmiga dobrze poprzez reaktor z filtra narurowego woda 4dgh w indykatorze jasno zielona-żółta tak że neony jakieś takie  zmieszane pływają ;D. Zastanawiam się nad sensem podawania codziennie magnezu (jest w moim macro)... poziomów mg/k/ca nie mam jak zmierzyć wodociągi nie mierzą.
Dziwne jest to, że ludwigia po nocy jest bardziej zwinięta niż w dzień... Tym że substrat się wyczerpie, to się nie przejmuje, mam krewecie cr na rbs i ono jest całkowicie jałowe a rośliny rosną  pokazując typowe objawy niedoborów. No ale to w końcu zbiorniczek dla krewet a nie roślin.


To chyba nie wrażenie, tylko tak jest...Mam u siebie w okolicy kilka stawów/glinianek z krystaliczną wodą a stawki obok bez gliny, niestety syf.... coś w tym musi być.
Jak ktoś chce glinę, zapraszam do mnie, jest wszędzie hehe (nawet cegielnie są) ;D

Wydaje mi się że jak woda nie krąży między roslinami to tworzą się miejsca gdzie może być mniejsza zawartość pierwiastków niż na środku lub koło wylotu z filtra, nigdy tego nie mierzyłem ale obserwacja stanu roslin to potwierdza.

Dołożyłem dzisiaj jeszcze jednego eheima wewnętrznego 550/h. Tak więc w sumie chodzą 2228 realnie pewnie z 700-800/h i 2x550l/h. Zobaczymy czy to coś zmieni. Tak w ogóle to uważajcie jak składacie eheimy biobale bo ja złożyłem żle i wciągnęło niestety kiryska, platynkę i kilkanaście krewetek... Niestety tylko z dwie krewety przeżyły.

a nie masz prefiltra? to bardzo przydatna rzecz w przypadku krewetek

Mam, oczywiście że mam... Sprawa dotyczyła wewnętrznego filtra. Eheim biobal. Ma on trzy części... górną czyli głowicę z jakimś mini wkładem, środkową puszkę z gąbką i dolną puszkę z gąbką. Ja podłączam tylko jedną puszkę plus głowicę i jakimś cudem założyłem środkową która ma otwór w środku, tak żeby woda była też zaciągana z dolnej... No i przez ten otwór wciągnęło zwierzynę...Pomyliłem puszki i kosztowało mnie to kilkanaście red schery (w tym dwie z jajkami), platkę i kiryska... Ech na błędach się człowiek uczy... Dobrze że jeszcze sporo kreweci zostało ;D.
Niestety na razie poprawy brak...Rośliny mają nadal skręcone stożki...Zrobiłem przedwczoraj test... Dodałem czubatą łyżeczkę łyżeczkę mgso4x7h20.... Reakcja w ciągu doby... większe opadnięcie liści u ludwigii oraz skręcenie się pod górę brzegów blaszki liściowej. Zrobiłem więc dzisiaj podmiankę 30% wody, bo coś mi się wydaje że kumuluje mi się magnez lub potas z nawozu i może to być przyczyną blokowania pobierania wapnia... Jeśli zle myślę niech mnie ktoś poprawi.

No i niestety nie doszedłem do tego co mi liście skręcało. Po restarcie poblem zniknął całkowicie. Za jakiś tydzień zacznę powoli nawozic. Jak problem wróci będę miał winnego.