Akwarystyka - Forum Akwarystyczne Wodnego Swiata

Siedzę na zwolnieniu, nudzę się jak cholera i jak zawsze w takich sytuacjach grzebię w baniakach. Oto efekty tej nudy:

http://filipstanczykakwarium.tumblr.com/post/7077801005/54l

Co o tym sądzicie? Chętnie skorzystam z rad dotyczących aranżu i wysłucham krytyki.

Pozdrawiam :)

Jak widać nuda bywa kreatywna. Zapowiada się ciekawie.
Nie żartuj sobie, nie ma się do czego przyczepić.

A jaką planujesz tam obsadę ? krewetki ?

Crystale na pewno będą podstawą. Może dołączą do nich tigery i jakieś czarne o ile te ostatnie znajdę w rozsądnej cenie. Nie wiem czy ryby też będą. Moja kobieta upiera się, żeby pływało tam "coś kolorowego", ale wszystko co tu pasuje, jest już powielane w każdym zbiorniku jaki widzimy na forach... pomyślę jeszcze o tym.
Dzięki za miłe słowa :)

Krewetki też są popularne.  :D A może CAMBARELLUS PATZUARENSIS ? Czekamy na dalszą relacje z powstawania bańki.

trochę boje się jeszcze raków, bo nie mam o nich pojęcia, a krewety uwielbiam od kiedy tylko je zobaczyłem, stąd taki wybór.
Ciąg dalszy nastąpi, kiedy tylko dorobię się podłoża i szafki pod zbiornik.

A nie można by coś zrobić z tym dużym kamieniem z tyłu ?
Uwielbiam przeglądać grafikę środowisk naturalnych i zwykle takie pionowe wystające kamienie, nie są efektem działania sił przyrody a raczej człowieka.
Ale same kamienie i pozostała część Bardzo mi się podoba :)

Czekam na dalszy rozwój sytuacji Vento :)  <good>

P.S. A myślałeś nad jakimiś Naskalnikami ? i Wyłącznie niskimi roślinkami ? czy to będzie kolejny mistrzowsko zarośnięty baniaczek ?  ;)

założenie zbiornika było inspirowane tym baniakiem, który zresztą Ty Anubisie możesz obejrzeć na żywo w sklepie RA w Krakowie:


Zdjęcie jest słabe, ale założenie widać. Zbocze skalne z mchami między skałami i łodygowcem za tymi najwyższymi głazami trzymanym mniej więcej na ich wysokości.

Delikatne modyfikacje wynikały z rodzaju kamieni jakimi dysponowałem i rozmiaru zbiornika. Te dwa wystające kamienie, to zaś wpływ zbiorników iwagumi Pana Amano, które też jakieś tam piętno na mojej psychice odcisnęły ;)

Pokombinuję jeszcze z nimi-zobaczymy co z tego wyjdzie. Dzięki za sugestie i czekam na kolejne.

Pozdr

Tak widziałem to Akwarium w RA w KR :D ( jak to brzmi :D ) faktycznie robi wrażenie, jeśli uda ci się ta sztuka to się dobrze przyjrzę :D ;) i może sam spróbuje nieco w innej sekwencji :D

Vento - bierz raki są PRZE!!! urocze :) Jak pierwszy raz zobaczysz raka, który broni terytorium przed twoją twarzą za szybą to się zakochasz :D takie 3 cm biegnące do ciebie z uniesioną gardą robi niesamowite wrażenie :D Tylko wody nie możesz dolewać do pełna - już mi 2 samce spierdzieliły.

Akwarium oczywiście rewelacja, może kiedyś coś takiego uda mi się ułożyć :) Na razie w ramach nudy odpaliłam sobie nową kostkę ;) => http://www.facebook.com/photo.php?fbid=243927698952120&set=a.232066696804887.70946.191177144227176&type=1&theater

masz dar przekonywania ;) Pomyślę o raczkach.
A jak wyglądają ich relacje z krewetami?

Kosteczka słowami poety "CACY" ;) Gratulacje kolejnego udanego aranżu! Oczywiście sprowokowałaś tym linkiem kilka pytań:
Jakie masz tam podłoże?
Roślina z tyłu to tenelus?
Szkiełko OW czy tak ładnie sklejony float?

Z krewetkami  żyją w zgodzie - mają małe szczypce, dużej na pewno nic nie zrobią, z małymi krewetkami pewnie będzie sprawa wyglądać inaczej - choć robiłam testy i młode nie zostały pożarte tylko dorosły :)


A co do kostki: DZIĘKI :) , drobny bazalt, sagittaria subulata, dałam 15zł, więc OW to to nie jest ;)

Hmm... Początki są ciekawe. Ciekawość mnie zżera jak to będzie potem wyglądać  O0

A nie myślałeś o zrobieniu na tych głazikach takiej jakby "ścieżki" na sam szczyt z jaśniejszego podłoża? :>

Gdzie Wy wszyscy ostatnio kupujecie tak fajnie klejone zbiorniki??? ;) Choć może to kwestia dobrze zrobionego zdjęcia.


Z plażą/ścieżką z jasnego podłoża bawiłem się w zbiorniku 25L, który właśnie zastępuję tym większym. Efekt jest fajny, ale na krótko. Szybko się brudzi i więcej z tym roboty niż to wszystko warte. Trzeba regularnie oczyszczać i raz na jakiś czas zmieniać cały jasny piasek. Tym razem więc pozostanie sam substrat.

O tym nie pomyślałem ;D
Rób rób tego baniaczka, może dzięki niemu wpadnę u siebie na jakieś ciekawe rozwiązanie z krewetkarium ;P

Jak to gdzie - na giełdzie :) Na serio fajnie sklejone, jeszcze mam 2x12l kupione, też przeźroczystym silikonem potraktowane, też za śmieszną kasę :) Na OW jakoś nigdy nie miałam parcia.

nie była bym tego pewna :) . Co prawda polowania na krewetkę nie widziałam, ale za to widziałam jak przy mnie raczek miniaturowy (pomarańczowy konkretnie) złapał około 1,5cm Zbrojniczka i na żywca go zjadał od pysia począwszy. Zabrałam mu go zaraz, chcąc ratować, ale już było za późno...Zbrojnik nie mógł już pływać, więc go dobiłam i oddałam raczkowi.
W każdym razie przez to mam wrażenie..a nawet 99% pewności, że raczek sobie z zabiciem dorosłej krewetki poradzi. Faktem jest jednak że jeśli zbiornik jest odpowiednio duży właściwie zaaranżowany to krewetki najczęściej są w stanie uniknąć Raczka.
Mając jednak krewecie warte powiedzmy 100zł/szt nie wpuściła bym ich z raczkami ;) (a widzę że vento i black tigery planuje :) )

Nowe fotki Please  ;D

No i wreszcie się udało! Zebrałem cały sprzęt, postawiłem szafeczkę, z "Masty" zamówiłem rośliny, obsadziłem i zalałem szkiełko ;)
Podjęte próby zmiany pokazanego wcześniej aranżu, zakończyły się niepowodzeniem. Nic innego mi się nie podobało, więc wróciłem do pierwszego układu kamieni delikatnie tylko go modyfikując.

Akwarium
54L 60x30x30

Podłoże
Aqua Soil Amazonia "New"

Dekoracje
rodzimego pochodzenia kamienie

Filtracja
AquaEl Mini Kani 120 - to dzięki Wam :)

Oświetlenie
Belka Hagen Glo zasilająca 2x24W Sylvania 865-na razie 4h dziennie. Docelowo 10h dziennie.

Co2
Butla wysokociśnieniowa+spiek ceramiczny

Nawożenie
K2So4 z soli
Green Brighty Step 2-zaczynam za trzy tygodnie

Flora
Dzięki uprzejmości firmy z Brzegu zajmującej się hodowlą in-vitro
-Hydrocortyle sp. japan
-Christmas moss
-Weeping moss
-Hemianthus callitrichoides 'cuba'
-Didiplis diandra

Zamiast małego heńka miała być elatine hydropiper (drobniejsza wersja glosi), jednak nie była dostępna, więc pozostało zadowolić się heńkiem. Zobaczymy jak będzie się rozwijał i w razie potrzeby zostanie zastąpiony elatiną.

Fauna
W planach ambitniejsze krewetki ;)

Mały fotoreportaż z zakładania i końcowego efektu:

(http://images41.fotosik.pl/982/44e94cb8e90d16fagen.jpg)

(http://images49.fotosik.pl/988/4ca1f10f5f9ddb1bgen.jpg)

(http://images41.fotosik.pl/982/22e91121ad719e47gen.jpg)

(http://images35.fotosik.pl/812/afbb5ba03763b189gen.jpg)

(http://images46.fotosik.pl/957/a6e195a4f4a66153gen.jpg)

(http://images45.fotosik.pl/1000/8ec2958a95016bb4gen.jpg)

(http://images37.fotosik.pl/961/2adfac115b324520gen.jpg)

(http://images39.fotosik.pl/981/a4849b379e778545gen.jpg)

(http://images49.fotosik.pl/988/326827778e8ccc7cgen.jpg)

(http://images39.fotosik.pl/981/eb8e1f905380bd40gen.jpg)

Mam nadzieję, że dno ładnie i równo pokryje się zielonym kolorem, a didipek z tyłu rozrośnie się do tafli wody rzucając cień na największe kanienie.

Komentarze miło widziane ;)

No w końcu się doczekałem :D

Mam pytanie odnośnie środka: Czy to co widzą moje oczy to mech? a jeśli tak to jak je tam umocowałeś (przytrzasnąłeś kamieniami?, wcisnąłeś pincetą?) ?

Pięknie się zapowiada w stylu który coraz bardziej mi się podoba.
Pozdrawiam ;)

Tak, to mech. Weeping i christmas (ten jaśniejszy). Powtykałem go na siłę między kamienie. Powinien sam się do nich przyczepić po jakiś dwóch tygodniach.

To będzie na pewno jeden z lepszych baniaków na forum :)
A jak te kamienie się nazywają? Bo napisałeś "rodzimego pochodzenia kamienie" czyli ?

Czyli "made in polskie góry"  ;D

Sorki za OT, nie mogłem się powstrzymać :D

Czyli przytargane z wycieczki do Kotliny Kłodzkiej ;)
Był przez chwilę plan, aby kupić kamole w sklepie, ale jeszcze nie zgłupiałem na tyle, żeby płacić za coś co leży na ziemi :P

Muszę Vento przyznać, że wybrałeś niezłe te kamyki, ja jak wybieram się na rabunek w góry albo w inne miejsca to najczęściej okazuje się, że 90% kamoli mi się nie przyda.
A u ciebie fajne kształty i zróżnicowanie.

A to by nie kupować w zoologach to fakt, żeby choć były po 3zł to by uszło ale oferta przedstawiana klientom po prostu szokuje ;).

fajne te kamole i ich ułożenie, a nie próbowałeś schować tą rurę zasysającą z lewej strony bo trochę się rzuca w oczy. 

rurka zniknie, zresztą podobnie jak plastikowy wylot, kiedy tylko upoluję gdzieś szklane rurki w rozsądnej cenie. Może ktoś zna dobry zakład produkujący szklane artykuły laboratoryjne z Wrocławia?

Edit: z lewej strony jest za wysoko podłoże, więc tam niestety jej nie schowam, a ciąć rurek nie chcę-mogą się jeszcze przydać dłuższe.

kurcze, coraz bardziej przekonuje się do tego typu zbiorników, bardzo ładny aranż, tylko jak tu namówić moje Szczęście na kolejny zbiornik :P

Moja towarzyszka życia, przy zakładaniu czwartego zbiornika w 39 metrowym mieszkaniu, przestała już protestować i pogodziła się z faktem, że związała się z niereformowalnym typem, którego wybryki lepiej ignorować, zachowując przy okazji nie zszargane nerwy :)

Dzięki za miłe słowa wszystkim!

Moje zdanie znasz odnośnie swoich aranżacji.
Mistrzowski poziom jak zawsze.

k...wa masz Gosciu reke... :) szacun

he he he

świetne kamloty, a kupowanie kamoli w zoologach to porażka.

Poleciałeś Vento.
Piękny baniak.

Daj znac czy mini kani daje rade :)

Filterek jak na razie działa bez problemów. Pierwszego dnia zrobiłem nim małą powódź instalując rurki w głównym baniaku i miałem trochę problemów z zalaniem kubełka, ale jak już załapałem jak trzeba to robić, wszystko szło bez przeszkód. Niby wystarczyło przeczytać instrukcję, ale chciałem być cwaniak i nawet na nią nie zerknąłem-stąd pewnie problemy.
Trzymam jeszcze w nim włókninę w najwyższym koszyczku, więc przepływ jest trochę przytłumiony, co nawet mi pasuje, bo do 54L (35-40 netto) jest w sam raz.
Pracuje cicho :)
Ogólne wrażenia więc jak najbardziej na PLUS!

he he
Ten komentarz mówi sam za siebie

Niby to kolejny kubeł, a jego konstrukcyjne rozwiązania potrafią człowieka zaskoczyć, prawda? :)
Ciesze się, że działa - życze bezawaryjnej pracy, w koncu kubeł wygrany w konkursie akwarystycznym, musi więc trzymac odpowiedni poziom :)

Aktualizacja po niecałych dwóch tygodniach.

Heniek rośnie jak szalony-dzisiaj będzie cięty przy okazji podmianki. Przyrost weepinga, hydrocorytli i didipka też bardzo zadowalający. Niestety wyraźnie widać rozkład christmasa-nie wiem o co chodzi, ale brązowieje i jakby się rozpuszczał. Dam mu jeszcze trochę czasu. Jeśli nie odbije, zastąpi go inny mech. Do tego gatunku jakoś nie mam szczęścia.

Nadal czekam na szklane rurki do filtra-te strasznie psują efekt.

(http://media.tumblr.com/tumblr_lpk8lag80Z1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lpk8ogoEnz1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lpk8p3reYZ1qgw8cs.jpg)

Super Vento, tylko szkoda, że rury nie schowałeś za tymi skałami.
Baniaczek ma świetny klimat, a ta rura wali po oczach.
Szkoda wręcz takiego aranżu...

Po prostu szok i to już po 2 tygodniach  :o.
Vento Rządzisz ;) .

Vento rozwija się baniaczek błyskawicznie. A co do tła nie próbowałeś dać jakiegoś czarnego głębia byłaby ciekawsza.

Dzięki za miłe słowa :)


Wkładałem czarne, ale skały dużo lepiej prezentują się przy "mist".
Przy kolejnej focie podświetlę tył zbiornika - wtedy będzie fajny efekt.


Mrs-czekam na szklane rurki-będzie ładnie ;) Gdybym te plastikowe chciał schować za skałami, musiałbym je ciąć, a tego nie chciałem robić, bo dłuższe mogą się jeszcze przydać. Tu w planach od początku był szklany osprzęt. Kwestia czasu

Zawsze można rury dokupić - myślę, że byłoby to jednak tańsze od szklanych rur.
No, ale nie mieszam. W końcu filtr to niezbędny element każdego baniaka - a Twój ma swój urok, nawet z wyraźnie odznaczającą się filtracją :)

Vento, jakieś samokrytyczne spostrzeżenia masz odnośnie baniaka ?
Może jest coś oprócz rur co zrobił byś inaczej ? albo być może coś cię miło/nie-miło zaskoczyło ?

Podziel się jeszcze jakimiś fotkami :D (może z innej perspektywy robionymi :D )
Pozdrawiam i czekam na fotki i relacje :D

Na razie mogę powiedzieć jedynie, że zbiornik odpalany na Amazonii wymaga duuuużo więcej uwagi niż na zwykłym podłożu. Podmiany co drugi dzień przez pierwsze dwa tygodnie strasznie mnie wymęczyły. "Używającym" letniego życia polecam zakładanie takich baniaków na zimę, kiedy jest mniej pokus-nie chodzimy po pracy z kumplami na piwko do letnich ogródków knajp, nie jesteśmy zapraszani na kilkudniowe zakrapiane grillowanie, dziewczyna nie wyciąga nas na weekend nad jezioro, itp.
Pierwsza przycinka była konieczna już po wspomnianych dwóch tygodniach i o ile cięcie didipka nie było problemem, to strzyżenie małego heńka, który jeszcze do końca się nie ukorzenił, to mordęga. Przy każdym ruchu nożyczkami naruszałem delikatny system korzeniowy, ledwie kotwiczący w substracie. Warto tu wspomnieć, że używam nożyczek chirurgicznych, więc problemy nie były spowodowane niewystarczającą ostrością sprzętu. Granulat jest po prostu strasznie lekki i niewielkie kępki niskopiennych roślin łatwo z niego wyrwać.
Nie wiem dlaczego, ale christmas moss zupełnie padł. Przy najbliższej podmianie zamienię jego resztki na weepinga, który rośnie tu jak na sterydach.
I tu pojawia się największa zaleta podłoża-rośliny rosną jak szalone-tak dużego przyrostu nie obserwowałem przy żadnym dojrzewającym zbiorniku.

Odnośnie rurek-z braku wolnych funduszy na szklane akcesoria, kombinowałem z możliwością przycięcia plastikowych. Mógłbym za najwyższymi kamieniami ukryć wylot filtra, ale gęste obsadzenie didiplisem uniemożliwia zmieszczenie tam wlotu, który będzie musiał być zaopatrzony w gąbkowy prefiltr zajmujący za dużo miejsca. Czekam więc na lepszą sytuację finansową i czym prędzej kupuję szkło ;)

I jeszcze kilka słów o belce Hagen Glo-wygląda świetnie i uważam, że poza lampami podwieszanymi nie ma bardziej estetycznego rozwiązania dla akwariów otwartych, jednak powierzchnia świecąca jest tu zdecydowanie za mała. Świetlówki są za blisko siebie i już widzę, że nie doświetlają równomiernie całego zbiornika. Powinienem był wybrać dwie takie belki z pojedynczymi świetlówkami, które mógłbym bardziej rozsunąć. Takie wyjście jednak, to spory wzrost kosztów :( Mam nadzieję, że zielsko samo znajdzie drogę do światła.

Mam też pytanie do znawców tematu:
-wiadomo, że Amazonia wydziela mnóstwo azotu i fosforu na starcie zbiornika, więc logicznym wydaje się przedłużenie okresu między zalaniem akwarium a wpuszczeniem do niego ryb. Book of ADA sugeruje jednak wpuszczenie po drugim tygodniu krewetek Cardinia Japonica (amano) i otosków. Uważacie, ze to za wcześnie, czy już żywemu inwentarzowi nic nie grozi?

Pozdrawiam

No to w końcu doczekałem się ciekawych wniosków :D.

Na temat podłoża dyskutować nie będę, bo jeszcze takiego ni używałem :P
Belka super, sam się nad nią zastanawiałem długo, ale z powodu właśnie kosztów zakupu 2-ch pojedynczych zaprzestałem o nich myśleć.

Rośliny rosną mega szybko fakt, a nie zaobserwowałeś u siebie nigdzie glonów ? (bo ja 2 dni temu dostrzegłem dziwne czarne kuleczki na Willow Moss'ie, co spowodowało odsunięcie go nieco od światła i zmniejszeniu dawkowania nawozów.)

Ciekwa też jestem, czy Amazonia jest tak samo lekka jak Manado, które już dużo zdrowia mi zjadło ;D.

Glonów jak na razie brak :) Pojawiły się za to jakieś "paprochy" na kamieniach. Nie są to na pewno glony, raczej jakiś osad. Nie wiem tylko czy wytrąca się z podłoża przy dość silnym prądzie wody, czy to efekt rozkładu christmasa. Jutro szczątki tego drugiego usuwam, więc się okaże. Jeśli to nawet kwestia podłoża, to sama szybko zniknie, jak tylko heniek pokryje całe dno, a przy takim tempie wzrostu długo czekał na to nie będę.
Od kilku dni nawożę słup wody Step2. Za radą akwarystów bardziej zaznajomionych z tym podłożem, pominąłem sugerowany przez producenta Step1. Dozuję 2ml dziennie, co przy przeliczeniu kosztów nawozu równoważy jego koszty z np. teoretycznie dużo tańszymi PG. Pełna linia tego drugiego kosztowałaby łącznie zaledwie 20zł mniej niż nawóz dedykowany do Amazonii.
Jak na razie to co rzuciło się w oczy po pierwszych dniach nawożenia, to niezwykle intensywne oznaki fotosyntezy-rośliny bąblują jak szalone :)

Ponawiam pytanie-wie ktoś czy już można wpuszczać krewetki i otosy?

Kolego sympatyczny ,spokojnie możesz wpuścić już małe życie  do swojego baniaczka (Otoska ,krewetkę) i raczej na pewno nic się Twoim pupilkom nie stanie a nawet myślę że pomogą na ten nalot.:)

Hey  8)

I jak tam wygląda sytuacja po 10 dniach :D, może już jakieś życie gości u ciebie w bańce  <good>
Czekam na fotkę/i  :D
Pozdrawiam ;)

Sytuacja wygląda całkiem nieźle ;) Od jakiegoś czasu pomyka w zbiorniku 5 otosków. Rozważam dorzucenie jeszcze trzech. Jutro zamieszkają tu pierwsze krewetki. Zacznę od tych mniej wymagających-Blue Pearl. Jak wszystko będzie ok dojdą jeszcze CR klasy S a na koniec, o ile fundusze na to pozwolą, dwie parki Black Tiger BT1. Ten ostatni gatunek to raczej bliżej zimy u mnie zamieszka-już oznajmiłem w domu, że to właśnie chcę na urodziny :P bo wydatek niestety niemały...
Zdjęcia wrzucę w weekend, bo teraz jestem albo w pracy, albo poza miastem, więc nawet nie ma kiedy tego ogarnąć.

Baniak suuuuper :) Chciałbym mieć taką rączkę do aranżacji  :( Pozdrawiam

Kolejna przycinka ukazała jakieś niedobory u małego hemianthusa ;(  Dolne części łodyg wykazują ewidentne braki-są wyraźnie żółte. Czyżby rozpowszechnione na forach akwarystycznych dyskusje o rzekomej gorszej jakości Amazonii w wersji “New” kryły ziarnko prawdy? Mam nadzieję, że to chwilowa sytuacja. Jeśli jednak nic się nie zmieni, zaaplikuję jakieś dodatki do podłoża (Ferka).

Tym razem ciąłem nie tylko heńka czy didiplisa, ale i mech. I tu sprawa okazała się już nie tak łatwa. O ile uformowanie odrostów w pożądany sposób wymagało jedynie większej precyzji niż w przypadku łodygowców, to oczyszczanie zbiornika ze ścinek było straszną dłubaniną. A przyrosty mchu są tu olbrzymie, więc było co wybierać. Odcięte gałązki nie unoszą się po tafli wody, a opadają na dno i niestety trzeba je usuwać w bardziej czasochłonny sposób. Wężyk w rękę i zabawa przez niemal godzinę, przy regularnym sprawdzaniu, czy w zlanej wodzie nie ma jakiś małych krewetek. Na szczęście efekt końcowy zrekompensował mi wszystkie trudy ;)

Poniżej baniak po cięciu i kilka upragnionych fotek CR:

(http://media.tumblr.com/tumblr_lr8whgbIDq1qgw8cs.jpg)

Christmas moss wepchnięty przy starcie między niektóre kamienie nie podołał wyzwaniu i jak wcześniej zapowiadałem, zamieniłem go na weepinga, który radzi sobie tu świetnie. Jednak nie zrezygnowałem... Kolejną porcję Christmas'a, otrzymaną od znajomego akwarysty, ze zbiornika który zajął w tegorocznym IAPLC 160 miejsce, upchnąłem między kamieniem po lewej a szybą i, jak widać, świetnie się trzyma ;)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lr8wgp5vje1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lr8wiuuoEM1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lr8wjjbXbP1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lr8wk8njFq1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lr8wkwOQui1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lr8wm6YGkw1qgw8cs.jpg)

To ostatnie zdjęcia z ordynarnie wystającymi końcówkami filtra. Jadą już do mnie szklane rurki i kolanko do węża Co2 ;)

Vento wszystko pięknie i wspaniale, meszki świetnie rosną,  reszta też, krewetka cudaśna :D, ale jeśli mogę cię jeszcze pognębić :D to wstaw ku potomnym :D i nam fotke w większym rozmiarze :D, albo taką, którą można powiększyć ;)

Pozdrawiam.

większa fota będzie już ze szklanym wyposażeniem ;)

Hej, a jak u Ciebie z glonami - bo mam te samą belke 2x24W w aqwa 64L - swiece po 6-10 h - zalezy od okolicznosci - i nie moge zwalczyc nitek roznego rodzaju.... podejrzewam ze moze to byc wina zbyt silnego oswietlenia - gdyz podczas pobytu na wakacjach przez tydzien bez swiatla - nitek znacznie ubylo, po powrocie przy swieceniu nawet 5h/24h - akqwa zaroslo nitkami.... jak u Ciebie z tą belką? jak dlugo masz juz ten zestaw z tym swiatlem?

zbiornik był założony 26 lipca. Nie miałem do tej pory żadnych problemów z glonami :) Jednak każdy zbiornik jest inny. W swojej 375L walczyłem z nitkami przez pół roku. Teraz trochę nabrałem wprawy i duże światło nie stanowi problemu. Dobrałem jednak odpowiednie podłoże i system nawożenia, mam mocną filtrację, która IMHO jest niezwykle pomocna przy silnym świetle, no i robię częste, duże podmianki. Żeby jakoś poradzić na Twój problem, musiałbyś pokazać zbiornik i dokładnie go opisać.

Jak mocowałeś mech na kamieniach ? Wciskałeś go po prostu w szczeliny ? Oczywiście nie muszę mówić nic o baniaku - tażdy wie co chciałbym napisać  ;).

zasypując zbiornik podłożem zostawiłem trochę wolnej przestrzeni między kamieniami i upchnąłem w nią mech-nic prostszego ;)

No i wreszcie aktualizacja :)

Trochę czasu upłynęło, trochę przygód też było. Walczyłem z marniejącym małym hemianthusem, sinicami, krasnorostami... a wszystko przez nieodpowiednio dobrany system nawozowy do nie do końca dopracowanego (moim zdaniem) podłoża. Nie mogłem znieść widoku rozkładającego się heńka, więc zacząłem kombinować z azotem i fosforem w solach-niestety bez testów (uparłem się i ich nie kupię :P  ). Dla heńka pomoc nadeszła za późno, a skoki stosunków azot/fosfor zapoczątkowały atak sinic. Te drugie w końcu pokonałem, ale heniek nadal nie chciał rosnąć, mimo kolejnych podejść. Nastąpił więc częściowy restart. Wywaliłem pozostałości hemianthusa wraz z podłożem pod nim, pozostawiając na miejscu kamienie i mech. Amazonię New, którą uważam za spore potknięcie japońskich magnatów akwarystyki, wymieniłem na pierwszą wersję tego podłoża. Posadziłem nowego hemianthusa cubę, odświeżyłem hydrocortyle sp. japan, a między największymi kamieniami posadziłem ludwigię arcuatę.
Poniżej zdjęcia po przycince heńka i ludwigii:

(http://media.tumblr.com/tumblr_lysbroYc8V1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lysbsiGtT31qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lysbzd67on1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lysbzvJZVa1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lysc0o2VCM1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lysc19zkgb1qgw8cs.jpg)

(http://media.tumblr.com/tumblr_lysc29UhZp1qgw8cs.jpg)

Opinie, rady i komentarze miło widziane :)

stary co tutaj radzić - doskonale wiesz co robisz... oddałbym czyjąś prawą rękę za takie mchy ;)

No piękna sprawa, ładnie się rozrosło w stosunkowo niewielkim czasie, liczyłeś ile przycinek w między czasie wykonałeś ? :D

heniek jest dopiero po pierwszej przycince-ma jakieś półtora miesiąca-chyba :)
Mchy tnę jak tylko znajdę wolny czas, czyli rzadko i przez to trochę za bardzo zarosły. Straszna z nimi babranina, bo ścinki opadają na dno i trzeba je dwie godziny wybierać ;(

Na zdjęciu ten rozbłysk na środku to od lampy czy to podświetlenie za akwarium?

Podświetlenie za akwarium-zwykła lampka nocna z żarówką 40W około 40cm za tylną szybą. Na żywo wygląda dużo lepiej, bo światło nie jest tak skupione w jednym punkcie, jak na zdjęciach i sprawia wrażenie wschodzącego (zachodzącego :P ) słońca.

Tak właśnie myślałem tylko  ciężko tak ze zdjęcia zgadnąć co to świeci. Jakby nie był on oświetlony czy tam z przodu czy z tyłu to i tak wrażenie robi. ::)